Jump to content
Dogomania

Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.


łamAga

Recommended Posts

21 godzin temu, Ania :) napisał:

Pamiętam jak jechałam z ciotka po doga i też mnie uprzedzala - nie ubieraj się za dobrze, bo i tak wyjdziesz uswiniona :P no i wyszłam cała w slinie bo dopadło mnie kilka "pieskow"  :p  choc wiedziałam o tym, że czysta nie wyjdę, ale jednak człowiek jak jedzie w "gosci" to chce jakoś wyglądać :P 

Ja w ogóle o tym nie pomyslalam w sumie , Sebek po drodze mówi do mnie " nie szkoda Ci takiej jasnej kurtki? " hehehehe wiesz , może i szkoda ale jak by mi podarly np no to mowi się trudno i kupuje się nową , sama przecież była bym sobie winna ;)

1 godzinę temu, Oscar Patric napisał:

Wiem,i dlatego już "siedzę"od 3 miesięcy w tej rasie,nie chce popełnić żadnych błędów,czytałam że suczki są łagodniejsze i prędzej się poradzi niż z samcem,dlatego zastanawiam się czy właśnie suki nie wziąść

Dokładnie , suczki są "łatwiejsze" do ułożenia no i przy tak dużych rasach a przy Twoich gabarytach zwłaszczą stawiała bym jednak na suczkę ;)

59 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Przez avek, nie poznałam Agi.. :D

Będę bogata :D

56 minut temu, jolkablaszczyk napisał:

a to fakt, zmieniany raz na sto lat avatar moze zmylić :)

Oj tam , jakoś mnie tak naszło na zmianę ;)

Qurde ale naleciało u Nas tego białego cholerstwa ;(

Link to comment
Share on other sites

Oj tam nie spieszy mi się , już niedługo poznam :P

 

Ja jednak jak chce to potrafię pomyśleć :P nie dawało mi spokoju to , co mi kradnie prąd w aucie , i tak biegałam po forach samochodowych i w większości przypadków lewego poboru prądu winne było radio , i tak sobie kojarzyłam fakty , kiedyś podwoziłam kolegę do galerii , i spytał mnie dlaczego mi radio nie działa , no to mu mówie ze od kupna auta nie działało , wyjął je i mówi "no a jak ma Ci działać jak jeden kabel masz luzem " i mi ten kabel podłączył , a radio jak nie działało tak nie działało . Więc sobie myśle tak , odłączę całkiem radio , za naszą firmą mamy firmę z akumulatorami , po pracy wjade niech mi znowu sprawdzą pobór prądu , jak pomyślałam tam zrobiłam :P wchodze , patrze a tam kolega podchodzi do mnie ;D to mówie " słuchaj Daniel potrzebuje sprawdzić czy coś mi na lewo nie ciągnie pradu " no i mi sprawdził a tam taraaaaaam pobór prądu na lewo .... 0,00 :D , i zaoszczędziłam na elektryku stówkę :D

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Aleksa. napisał:

Nic nie rozumiem z tego poboru prądu, ale spoko :P

Hmmm jak by Ci to wytłumaczyć , działo mi się tak że samochód stał , nieużywany , a mimo to pobierało mi tyle prądu ( 6cio krotnie za dużo ) że akumulator się czerpał do zera i nie szło odpalić auta więc gdzieś musiał mi uciekac prąd , coś musiało mi go kraść podczas gdy samochód był wyłączony z "sieci" o okazało się że radio pobierało ten prąd ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...