Jump to content
Dogomania

Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.


łamAga

Recommended Posts

Hahahahaha widzicie , nie tylko ja tak mam :D

Dzisiaj rano zadzwonił mi budzik , nacisnęłam i zobaczyłam że wyskoczyła drzemka , wiec wycofałam ją bo stwierdziłam ze jak zostawie telefon w pokoju to zadzwoni jeszcze raz i obudzi młodego , odłożyłam telefon i chyba już w trakcie odkładania usnęłam , z domu zazwyczaj wyjeżdzam tak o 6:05 , otwieram oczy , patrze na zegarek a tam 6sta :D ale miałam powera , szybko poleciałam do łazienki , pozniej wskoczyłam z ciuchy i heja , nawet kawy nie wypiła ani śniadania nie zjadłam :/ dawno mi sie to nie przytrafiło :P

a kierownik oczywiście mnie próbował przekabacić żebym przyszła do pracy jutro popołudniu , a ja twardo że przyjde ale tylko na rano , a On do mnie " a to może w niedziele rano by jeszcze Pani przyszła " buahahahahha ba bank :P

Link to comment
Share on other sites

No nie, ja akurat o jedzeniu pamiętam :P 

Nie wiem co ja kiedyś zrobiłam, czy nie włączyłam budzika, czy go nie usłyszałam, bo się wyłączył po jednym sygnale (kocham mój telefon <3 ). Obudził mnie telefon z zapytaniem kiedy będę w pracowni, haha. Na szczęście miałam godzinę na zebranie się i wyjście do pracy. 

Ogólnie to mi się nie zdarza zaspać, wyłączę budzik i wstaję od razu. 

Link to comment
Share on other sites

ja jak jestem sama w domu to pamietam a jak jest sebastian to zawsze mnie z rytmu wybije i coś przypalę :P

a z budzikiem to jest tak że ja go wyłączam i na sekunde jeszcze przymykam oko , i z tej sekundy czasami wychodzi godzina :D

Wreszcie weekend :D

tylko młody mi usnął po 18stej :/ i nie chce sie obudzić , czeka mnie pewnie fajna noc ....

Link to comment
Share on other sites

Oj tak dzisiaj tylko musze cały dom wysprzątać , to bedzie bardzo miła niedziela :D

za tydzien w sobote odmówie nadgodzin bo jak mam wolna tylko niedziele to jest masakra , poza tym nie oplaca sie pracowac 4 sobót w miesiacu więc teraz odmowie na nastepna pojde i beda 3 ;)

a w temacie forum to dzisiaj chyba zabije qwende , noralnie jest uparta jak taki osiol , juz dzisiaj z miotly ode mnie dostala i tak twardo w zaparte próbowała mi sie wbic na kuchnie , no co za maupa wlochata :[


i uwaga , "moją" koleżankę pogryzł tybetan ;( nie powiem jaki ale chyba wlasciciele nie bardzo maja nad nim kontrole :/

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...