Jump to content
Dogomania

Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.


łamAga

Recommended Posts

[quote name='dOgLoV']wszystkie ciuszki zostana w kartonach na strychu w razie jak by sie jakieś nowe dziecko gdzies w pobliżu pojawiło :evil_lol: a może u Ciebie Marta sie pojawi , bedzie jak znalazł hyhy :evil_lol:[/QUOTE]
Poczekaj, poszukam w kapuście, na śmietniku, albo w milionie innych miejsc :D Może znajdę maleństwo :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Gorzej jak po kilku godzinach znajdę z 10 niemowlaków :D wolałabym jednego :D[/QUOTE]

hahahahaha takie co tak mówią pozniej maja najwiecej dzieci , jeszcze nas prześcigniesz :eviltong:

[quote name='Aleksandra95']Ile kartonów ja mam na strychu :diabloti:[/QUOTE]

Już sobie odkładasz ? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dOgLoV']hahahahaha takie co tak mówią pozniej maja najwiecej dzieci , jeszcze nas prześcigniesz :eviltong:


[B]
Już sobie odkładasz ? :cool3:[/QUOTE]
[/B]
A to moja ciocia po dzieciakach daje żeby odłożyć, a to znajomi rodziców i tak się nazbierało :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dOgLoV']
Na nastepnej wizycie juz go zacznę pytać , bo to już będzie 30 tydzien to wypada się nawet pytać , ciekawi mnie ile przybrał od tych 700 gram co miał w 25 tygodniu :lol:

ja już powoli myśle o pakowaniu ale dostałam zakaz kupowania czegokolwiek bo bratowa chce mi dać / pożyczyć , ja w koszulach nocnych nie spie ona tez nie wiec mowi ze mam nie kupowac bo Ona tylko w szpitalu bedzie ich używała , poza tym po uj komu takie piżamy dziwne z dziurami do karmienia :evil_lol: o ale staniki do karmienia musze sobie nabyć , dobrze ze mi sie przypomniało :lol:

Ja to bym chciała urodzić najpozniej 2 tygodnie przed terminem , no ale chcieć to ja se mogę , to nie koncert życzeń :roll:

a Stasiu uparciuch niezły , dzisiaj bratowa była u ginekologa , wody w porządku , macica gotowa do porodu , główka dziecka ładnie skierowana w dół już nisko i blisko kanału rodnego a rozwarcie na 1 cm , dostała skierowanie do szpitala i ma wybór , jak chce to moze iść już do szpitala a jak nie to ma po prostu zwracać uwagę na ruchy dziecka gdyby słabły to ma zapitalać do szpitala a jak wszystko będzie ok to najpóźniej w poniedziałek o 8 rano ma się zameldować w szpitalu , wtedy położą ją , podłączą do kroplówki i będzie leżeć i czekać na bóle ehhh
[/QUOTE]
Pytaj o wszystko, możesz spisać sobie na karteczce ;). Na pewno trochę przybierze, pewnie już około kilograma będzie miał o ile dobrze kojarzę :)

Jak Ci się coś przypomina to zapisuj bo później zapomnisz. Ja staników do karmienia do szpitala nie miałam, bo nie mogłam znaleźć rozmiaru nigdzie a w necie nie chciałam kupować bo to rzecz którą muszę pomacać i przymierzyć. Później jednak kupiłam w necie bo mi się już biust w żaden stanik nie mieścił :roll:. Koszulki dostałam, słodziachne różowe i wcale nie wyglądają jak wyłącznie do karmienia.

No to już bliziutko do wyklucia się Stasia. Do poniedziałku może wyjdzie ;)

[quote name='dOgLoV']Ale bajery znalazłam , zafundujcie mi takie coś , chociaż jedno :evil_lol:

[URL]https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/10609452_352283711596221_5911150395744258581_n.jpg?oh=9a0c763e7cb3f740cced242231644a07&oe=5471217D[/URL]

[URL]https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10557255_352283701596222_1599933911967390485_n.jpg?oh=5e18878614b7823d0c75031f0c39eb66&oe=5481005D[/URL]

[URL]https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/1959360_352283734929552_5622403324349215539_n.jpg?oh=d3e21887484e85cf9cb327483a9b0d17&oe=5475F8EC[/URL]

[URL]https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10592624_352283738262885_948177344323469536_n.jpg[/URL][/QUOTE]
Fajne. A chcesz z pieskiem w gratisie czy może być bez? :razz:
Ja chciałam klatkę pod biurko wepchnąć, nawet mam wizję jak to ma wyglądać i jak to przerobić, ale Shi zrobiła gigantyczną dziurę w klatce i najpierw muszę naprawić a dopiero ustawiać cokolwiek :mad:

[quote name='Panna Cotta']:loveu: świetne! Ostatnio widzialam jakąs klatke materiałową skłądaną i tak mi sie strasznie spodbała, ale cena :mdleje:[/QUOTE]
Jak się ma psa który kombinuje to szkoda kasy na materiałowe klatki, bo albo rozsunie suwak albo zrobi dziurę i przez nią wylezie. Już jakiś czas się głowię jak zszyć i nie mogę się zabrać za to :roll:


Tak piszecie o tych strychach to może i ja część odłożę na strych w razie jak by się gdzieś w okolicy komuś dziecko przydarzyło :evil_lol:. Ja musiałam wszystko sama kupować i chyba złapałam nerwa na siostrę cioteczną której mam ciuchy po Mani oddać bo ja sobie nic nie kupowałam tylko dziecku a ona co chwilę a to bluzy, a to kurtkę, a to swetry, spodnie, a dla dziecka nic bo przecież wszystko dostanie :angryy:. Chyba się troszkę zdziwi jak dostanie tylko niewielką część, ale ja w przeciwieństwie do niej na to musiałam zapracować. To się wyżaliłam, ale mi ciśnienie skoczyło jak usłyszałam że znowu poszła na zakupy :oops:.


Miłej nocki :)
A w ogóle jak samopoczucie? Katar nie powraca?

Link to comment
Share on other sites

A, jeszcze co do ciuszków, TŻ ma chrzesnice 5 latek. Jak powiedzielismy ze bedzie dzidzia to tego tamtego nie kupujcie, my wszystko damy! No i na ciuszki trzebabyło czekać 3 m-ce bo obiecali jakos na świeta a dali na wiosne jak tesciowa im kazala bo odwlekali a jak juz ona im przypomniała to im sie glupio zrobilo- dali JEDNĄ jednarazówkę małą ubranek...

Od kuzynki kuzynki dostalismy 3 wielkie wory próżniowe z ubrankami od 0 do 3 latek, ale to musielibysmy oddac, wiec mimo tego ze ciuszki byly czadowe to oddalismy od razu bo nie chcialo nam sie oznaczac wszystkich zeby sie nie pomieszaly i pilnowac zeby sie nie zniszczylo a to pies jest i tak nie wiadomo co mu by kiedys odstrzeliło do łba i jeszcze by cos zniszczył :D

Od bratowej jeszcze na chama tesciowa wyciagnela te ronione na drutach co zdj dawalam u siebie- bo to byla dla ich małej- w jakiej reklamówce dostali w takiej nam oddali wraz z zapachem stęchlizny i kurzu- naet guzików nie doszyla, ani razu nie wyjeła z reklamówki, takie cuda a lezały 4 lata.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Mam klucze :eviltong:[/QUOTE]

jeszcze masz :lol:

[quote name='*Monia*']Pytaj o wszystko, możesz spisać sobie na karteczce ;). Na pewno trochę przybierze, pewnie już około kilograma będzie miał o ile dobrze kojarzę :)

Jak Ci się coś przypomina to zapisuj bo później zapomnisz. Ja staników do karmienia do szpitala nie miałam, bo nie mogłam znaleźć rozmiaru nigdzie a w necie nie chciałam kupować bo to rzecz którą muszę pomacać i przymierzyć. Później jednak kupiłam w necie bo mi się już biust w żaden stanik nie mieścił :roll:. Koszulki dostałam, słodziachne różowe i wcale nie wyglądają jak wyłącznie do karmienia.

No to już bliziutko do wyklucia się Stasia. Do poniedziałku może wyjdzie ;)


Fajne. A chcesz z pieskiem w gratisie czy może być bez? :razz:
Ja chciałam klatkę pod biurko wepchnąć, nawet mam wizję jak to ma wyglądać i jak to przerobić, ale Shi zrobiła gigantyczną dziurę w klatce i najpierw muszę naprawić a dopiero ustawiać cokolwiek :mad:


Jak się ma psa który kombinuje to szkoda kasy na materiałowe klatki, bo albo rozsunie suwak albo zrobi dziurę i przez nią wylezie. Już jakiś czas się głowię jak zszyć i nie mogę się zabrać za to :roll:


Tak piszecie o tych strychach to może i ja część odłożę na strych w razie jak by się gdzieś w okolicy komuś dziecko przydarzyło :evil_lol:. Ja musiałam wszystko sama kupować i chyba złapałam nerwa na siostrę cioteczną której mam ciuchy po Mani oddać bo ja sobie nic nie kupowałam tylko dziecku a ona co chwilę a to bluzy, a to kurtkę, a to swetry, spodnie, a dla dziecka nic bo przecież wszystko dostanie :angryy:. Chyba się troszkę zdziwi jak dostanie tylko niewielką część, ale ja w przeciwieństwie do niej na to musiałam zapracować. To się wyżaliłam, ale mi ciśnienie skoczyło jak usłyszałam że znowu poszła na zakupy :oops:.


Miłej nocki :)
A w ogóle jak samopoczucie? Katar nie powraca?[/QUOTE]

No ja z biustem problemów nie mam bo mam mały więc nawet jak mi teraz urósł to mam dalej mały :evil_lol: a moja bratwa ma cym oddychac więc chodz by nawet to w jej staniku bym się utopiła , na głowie mogła bym go nosić :evil_lol: a koszul najzwyczajniej nie lubię , nigdy nie spałam w koszulach i nie będe spała , najlepiej i najwygodniej w spodenkach :cool1:

No to kuzynke rzeczywiście masz niezbyt ogarniętą , ja od kiedy zaszłam w ciąże to sobie nic nie kupiłam , poza rzeczami potrzebnymi oczywiście ale żadnych spodni bluzki czy czegokolwiek , chyba że w lumpku jakies spodnie wychacze no ale to trzeba bo w stare sie juz nie mieszcze , a tak , szkoda mi na siebie pieniędzy :shake:

A samopoczucie w miarę , katar o dziwo zmalał , nie wiem czy mniej pyli czy to może zbawienny wpływa wody Jan ale kropli używam tylko raz na dobę , albo jak idę spać albo dopiero jak sie przebudzę z tak zatkanym nosem że się dzusze :crazyeye: tfu tfu żeby tak zostało :lol:



[quote name='Panna Cotta']A, jeszcze co do ciuszków, TŻ ma chrzesnice 5 latek. Jak powiedzielismy ze bedzie dzidzia to tego tamtego nie kupujcie, my wszystko damy! No i na ciuszki trzebabyło czekać 3 m-ce bo obiecali jakos na świeta a dali na wiosne jak tesciowa im kazala bo odwlekali a jak juz ona im przypomniała to im sie glupio zrobilo- dali JEDNĄ jednarazówkę małą ubranek...

Od kuzynki kuzynki dostalismy 3 wielkie wory próżniowe z ubrankami od 0 do 3 latek, ale to musielibysmy oddac, wiec mimo tego ze ciuszki byly czadowe to oddalismy od razu bo nie chcialo nam sie oznaczac wszystkich zeby sie nie pomieszaly i pilnowac zeby sie nie zniszczylo a to pies jest i tak nie wiadomo co mu by kiedys odstrzeliło do łba i jeszcze by cos zniszczył :D

Od bratowej jeszcze na chama tesciowa wyciagnela te ronione na drutach co zdj dawalam u siebie- bo to byla dla ich małej- w jakiej reklamówce dostali w takiej nam oddali wraz z zapachem stęchlizny i kurzu- naet guzików nie doszyla, ani razu nie wyjeła z reklamówki, takie cuda a lezały 4 lata.[/QUOTE]

ja nie rozumiem takich ludzi którzy coś obiecują i słowa nie dotrzymują , i po co w ogóle te ciuszki tak chomikują , wiadomo jak ktoś planuje kolejne dziecko to rozumiem , ale jeżeli nie to po co to trzymać , żeby kurz zbierało ? żeby nikomu nie dać ? bez sensu :shake:

Link to comment
Share on other sites

przecież dziecięce ciuszki chodzą na all czy innych serwisach za grosze, na gumtree też często oddają ludzie całymi worami, bo to jako używane jest tak tanie, że często nie opłaca się sprzedawać...jakichś tam śpioszków czy coś - też bym oddała cały wór ;) i z resztą często tak robię, że pozbywam się rzeczy za friko. muszę uszykować jakiś bazarek, bo się nazbierało znowu :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...