Jump to content
Dogomania

Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.


łamAga

Recommended Posts

My też czasami jemy kanapki na obiad :D

 

Magda nie robie gulaszu , rolad itd :P nie lubie takiego typowego miesa na obiad , wolę ryby , albo jakąś fasolkę po bretońsku , o albo mielone czy jakieś pulpeciki w sosie pomidorowym to tak jeżeli chodzi o mięso ;) naleśniki ,  pierogi jakiś makaron , mięso to jedynie jak Sebek sobie zażyczy kluski parowane , ale wie ze nie lubie mięsa wiec na szczescie rzadko wpada na taki pomysł :P

Link to comment
Share on other sites

Marta ja tez jestem wybredna , w zasadzie dla mnie obiad by mógł nie istniej , mogła bym jesc świeże pieczywo na śniadanie obiad i kolacje , co dziennie rano ide na spacer z młodym i obowiazkowo musze wstapić do biedronki po świeżą bagietke i zjadam ją na poczekaniu taka cieplutką :D

Link to comment
Share on other sites

Ja zaczęłam oglądać Przyjaciółki, jak poleciła mi siostra p. Damiana (tata Lenki, ktora sie opiekowałam) jak zaczełam oglądać, to już trzy sezony były, oglądałam nawet po kilka odcinków dziennie tak mnie wciągnęło :D

 

 

TV nie oglądam, nie mam kiedy. Seriale-obecnie 2 ogladam na playerze, ipli ;p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...