łamAga Posted August 24, 2014 Author Share Posted August 24, 2014 Jakość zdjęc nie powala ale przez szybe były robione żeby go nie spłoszyć :lol: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-q9cRYtY4Hq4/U_ojzIADdEI/AAAAAAAACxw/zh4M9tYWoDg/w640-h417-no/DSC08944.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-mpWtMmlvHCU/U_ojzIokaxI/AAAAAAAACxo/hCHRQ-RvhsQ/w640-h400-no/DSC08945.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-k8UBShy9BU4/U_ojzDj41TI/AAAAAAAACxs/I0WkBcSdWMg/w640-h408-no/DSC08946.JPG[/IMG] :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 [quote name='dOgLoV'] Na szybsze rozwarcie mam juz naszykowaną herbatkę z liści malin :evil_lol: uj że bratowa piła i przenosiła :evil_lol:[/QUOTE] Ja też piłam i nici z tego nie wyszło :eviltong: Dzięcioł :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 24, 2014 Author Share Posted August 24, 2014 [quote name='magdabroy']Ja też piłam i nici z tego nie wyszło :eviltong: Dzięcioł :loveu:[/QUOTE] Ale Tobie rozwarcie do cesarki wręcz nie wskazane :lol: coraz dziwniejsze ptaki utaj zauważamy w naszych rejonach :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 [quote name='dOgLoV']Ale Tobie rozwarcie do cesarki wręcz nie wskazane :lol: [/QUOTE] Ale położna kazała mi pić, bo nawet w szpitalu jeszcze sprawdzali czy się Theoś nie obrócił :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 24, 2014 Author Share Posted August 24, 2014 [quote name='magdabroy']Ale położna kazała mi pić, bo nawet w szpitalu jeszcze sprawdzali czy się Theoś nie obrócił :eviltong:[/QUOTE] A On zrobił psikusa i się nie obrócił :evil_lol: Moja bratowa jak usłyszała że Stas ma 3900 to sie wystraszyła że cesarkę bedzie miała a Ona nie chce , i lekarz jej powiedział że u nas w szpitalu jest przepis że cesarka jest dopiero od 4500 :roll: masakra ej :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Lekarz se może gadać ;) U mnie waga nie była wskazaniem do cesarki, choć wiadomo było, że Theoś będzie ważył ponad 4kg ;) Dopiero jak urodziłam, to położna powiedziała, że i tak bym go naturalnie nie urodziła, bo miał za dużą głowę :roll: Więc to, że Staś waży mniej niż 4,5kg nie znaczy, że urodzi go naturalnie :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 24, 2014 Author Share Posted August 24, 2014 [quote name='magdabroy']Lekarz se może gadać ;) U mnie waga nie była wskazaniem do cesarki, choć wiadomo było, że Theoś będzie ważył ponad 4kg ;) Dopiero jak urodziłam, to położna powiedziała, że i tak bym go naturalnie nie urodziła, bo miał za dużą głowę :roll: Więc to, że Staś waży mniej niż 4,5kg nie znaczy, że urodzi go naturalnie :diabloti:[/QUOTE] Ja mam nadzieję że już jutro to nastąpi :lol: oby się nie męczyła za bardzo :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Ślicznotek dzięcioł :loveu: O porodach nic nie wiem, to nie piszę :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 24, 2014 Author Share Posted August 24, 2014 [quote name='marta1624']Ślicznotek dzięcioł :loveu: O porodach nic nie wiem, to nie piszę :D[/QUOTE] Mi się też coraz mniej podoba ten temat :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 mało wiem o porodach,ale chętnie poczytam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Wyluzuj, będzie dobrze. Z porodem Fabianka, jak i Stasia. A Staś niech się w końcu urodzi, całe dogo na niego czeka :D Labek pasuje do Waszego stada, nie to że coś :siara: [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-mpWtMmlvHCU/U_ojzIokaxI/AAAAAAAACxo/hCHRQ-RvhsQ/w640-h400-no/DSC08945.JPG[/URL] piękny :loveu: Dopiero mi uświadomiłaś, że dawno u nas nie widziałam dzięciołów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Ale fajny dzięciołek :lol: Jaką Neron ma cierpliwość, moje by zwiewały przed takim natrętem wiszącym nad grzbietem ;) Widzę że Staś nadal siedzi tam gdzie ma zapewnione wszystko bez wysiłku :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 24, 2014 Author Share Posted August 24, 2014 [quote name='unikatowydiament']mało wiem o porodach,ale chętnie poczytam[/QUOTE] Ja jeszcze też nie mogę się wypowiadać :lol: [quote name='Ty$ka']Wyluzuj, będzie dobrze. Z porodem Fabianka, jak i Stasia. A Staś niech się w końcu urodzi, całe dogo na niego czeka :D Labek pasuje do Waszego stada, nie to że coś :siara: [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-mpWtMmlvHCU/U_ojzIokaxI/AAAAAAAACxo/hCHRQ-RvhsQ/w640-h400-no/DSC08945.JPG[/URL] piękny :loveu: Dopiero mi uświadomiłaś, że dawno u nas nie widziałam dzięciołów...[/QUOTE] Oj nie , nie , ja labka nie chce :diabloti: [quote name='*Monia*']Ale fajny dzięciołek :lol: Jaką Neron ma cierpliwość, moje by zwiewały przed takim natrętem wiszącym nad grzbietem ;) Widzę że Staś nadal siedzi tam gdzie ma zapewnione wszystko bez wysiłku :lol:[/QUOTE] Neron ma bardzo dużą cierpliwość do dzieci , inny pies dawno by ją podszczypnął albo jak Qwendi na nią nawarczał a Neron znosi twardo wszystko co Ona mu robi , ale jak widze że już zaczyna szukac ucieczki to go jej "zabieram" wtedy jest obraza :lol: Tak , w ogóle nie spieszy mu się na świat :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Moja dzieci podszczypuje jak piszczą lub biegają- a dzieci się cieszą jeszcze bardziej, i co chwilę jej piszcza/uciekają pod nosem :D Widocznie do dzieci jest delikatniejsza niż do mnie- bo jak mnie szczypie to boli, a dzieci nic ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 24, 2014 Share Posted August 24, 2014 Neron-niania :lol: Hexolina miała ciekawy sposób na mojego chrześniaka - jak był niegrzeczny delikatnie szczypała go w kark. Nie bolało go bo nie płakał, śladów nie miał, ale doszło do tego że wchodząc do nas odchylał głowę do tyłu na widok Hexy :evil_lol:. Shina była mniej subtelna :roll: Może Staś postanowił jeszcze trochę podrosnąć :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Hejka Aga ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula03 Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Tak sobie czytam i czytam i przez chwilę myślałam, że to Ty Aga będziesz niedługo rodzić :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Dzien dobry :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 [quote name='marta1624']Moja dzieci podszczypuje jak piszczą lub biegają- a dzieci się cieszą jeszcze bardziej, i co chwilę jej piszcza/uciekają pod nosem :D Widocznie do dzieci jest delikatniejsza niż do mnie- bo jak mnie szczypie to boli, a dzieci nic ;)[/QUOTE] A bo psy wiedzą że dziecka nie można uszkodzić:lol: [quote name='*Monia*']Neron-niania :lol: Hexolina miała ciekawy sposób na mojego chrześniaka - jak był niegrzeczny delikatnie szczypała go w kark. Nie bolało go bo nie płakał, śladów nie miał, ale doszło do tego że wchodząc do nas odchylał głowę do tyłu na widok Hexy :evil_lol:. Shina była mniej subtelna :roll: Może Staś postanowił jeszcze trochę podrosnąć :diabloti:[/QUOTE] Moim zdaniem każdy rodzic powinien nauczyć dziecko że nie można męczyć zwierząt , Kinia ewidentnie tego nie wie i wiecznie trzeba ją upominac , nie rób tego nie rób tamtego , kilka dni jak dzieciaki tu są idzie to wytrzymać ale One maja u nas być do przyszłej niedzieli , chyba oszaleje :roll: Nawet bratowej zazdroszcze , bedzie miała duzą dzidzie której nie bedzie strach wziąć do rąk :lol: ale póki co nadal cisza , Stasiowi bardzo spodobało się w brzuszku mamusi :lol: [quote name='marta1624']Hejka Aga ;)[/QUOTE] Hejka ;) [quote name='Paula03']Tak sobie czytam i czytam i przez chwilę myślałam, że to Ty Aga będziesz niedługo rodzić :evil_lol:[/QUOTE] No w sumie też niedługo , za 2,5 miesiąca :lol: [quote name='Panna Cotta']Dzien dobry :D[/QUOTE] Hejka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula03 Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 [quote name='dOgLoV']No w sumie też niedługo , za 2,5 miesiąca :lol: [/QUOTE] Ooo no to nawet nie wiedziałam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 [quote name='Paula03']Ooo no to nawet nie wiedziałam :)[/QUOTE] Bo coś ostatnio dogo zaniedbujesz :mad::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 a staś ile już jest po terminie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 [quote name='agaga21']a staś ile już jest po terminie?[/QUOTE] Ostateczny termin Paulina miała na 20stego, własnie mi brat pisał że czop jej wyleciał ale skurczy jak nie było tak nie ma , jak do rana się nie ruszy to mają jej podać kroplówkę na wywołanie , kiedyś mogło się przenosić 2 tygodnie a teraz podobno dozwolone jest 5 dni które właśnie dzisiaj mija , jeszcze w naszej rodzinie się taki uparciuszek nie znalazł jak Staś :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 [quote name='dOgLoV']Ostateczny termin Paulina miała na 20stego, własnie mi brat pisał że czop jej wyleciał ale skurczy jak nie było tak nie ma , jak do rana się nie ruszy to mają jej podać kroplówkę na wywołanie , kiedyś mogło się przenosić 2 tygodnie a teraz podobno dozwolone jest 5 dni które właśnie dzisiaj mija , jeszcze w naszej rodzinie się taki uparciuszek nie znalazł jak Staś :lol:[/QUOTE] Fabian będzie następny 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 [quote name='Angi']Fabian będzie następny 8)[/QUOTE] Ty to lepiej wypluj :mad: nie mam zamiaru nosic ciąży dłużej niż do dnia terminu :mad: Tak się w ogóle zastanawiam już z innej beczki ale temat trochę powiązany , czy jest sens żebym robiła naszym kotom badanie na toksoplazmozę ? , ja miałam badania na początku ciąży i nie miałam toxoplazmozy więc myślę że jak koty by ją miały to ja też dawno bym ją miała , a nie przechodziłam nigdy , no i nasze koty nie są już kotami wychodzącymi , wychodza jedynie z nami wiec widzimy czy jedzą jakieś myszy itd , skubią tylko trawkę .... Jutro mam zamiar spytać o ich badanie na toxo ale zastanawiam sie czy o jest gra warta swieczki hmmmmm .... Teraz mamy problem bo obie są przeziębione i obie jeżdżą codziennie na zastrzyki , ich sierść jest strasznie matowa i strasznie się kołtuni , Pepsi nigdy nie filcowała się sierść a teraz nawet filciak nie daje rady tego rozciąć , dzisiaj wet stwierdził że to wina tego że są kotami nie wychodzącymi :roll: podobno człowiek nie jest w stanie zapewnić w domu kotom warunków takich jak na dworze , koty na dworze ocierają się o drzewa , trawy itd dzieki czemu gubią sierść w całkowicie inny sposób niż poprzez czesanie :roll: i żadne preparaty , witaminy itd w tym nam nie pomogą :roll: jedynie co to jak chcemy mamy im podawać wit C w czystej postaci nie żadne rutinoskorbiny czy inne pochodne wit C .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.