Problemy z parsono-podobnym...:(

[zakla]

Jak niektorym moze wiadomo, w minione wakacje przyblaka sie do mnie suczka- lekko przerosniety parson z futrem na grzbiecie jak u foxa szorstkiego:P Znalazlam jej domek. Ale niestety(przynajmniej dla jej nowych opiekunow), oprocz slicznego terrierkowatego wygladu odzidziczyla tez trudny i zlekka wrednawy charakterek. Mika jest krnabrna, wszystkich ma za przeproszeniem w doopce, zdominowala caly dom, rzuca sie na niektore psy, a nawet ludziom do kostek. Spi gdzie chce, robi co chce, ostatnio nawet zdarzylo jej sie ugryzc wlascicielke( z czego jeden raz podczas rozdzielania gdy sie rzucila na psa). Sa z nia doslownie same problemy:( Mieszka ona z kobieta z 17nasto letnia corka i 15letnim synem. Corka ma slaby chgarakter wiec jak Mika na nia slodko popatrzy, to juz jej wszystko wybacza. Owszem, jak ja dziabnela, to pies dostal od niej. Ale Mika ma to w glebokim powazaniu. Zeby dziewczyna mogla usiasc na fotelu, na ktorym sidzi pies, jej mama musi psa zganiac:/ O chlopaku juz nie wspomne, bo on Miki "nie ma prawa"nawet podnosciic(suka warczy itp). Niestety jej agresja ciagle narasta:/ Juz w;lascicielka ma w planach na nbajblizsze zakupy kupno plastikowego kaganca.

Wydaje mi sie, ze wszystkie terriery maja trudne charakterki i sa "za bardzo odwazne na swoje gabarhyty". Wiec prosze Was, jesli mieliscie podobne problemy czy pomagalicie takowe rozwiazywac, to moze znacie jakies spposoby na takie stworzonka??
Z gory dzienx za odpowiedzi;)

PS. Jezeli suka zrobi sie juz do granic mozliwosci nieznosna, to chyba zaczne jej szukac nowego domu:(

[Flaire]

[quote name='zakla']Wydaje mi sie, ze wszystkie terriery maja trudne charakterki [/quote] :o :o :o :o Wypraszamy sobie. :evil:

[coztego]

[b]zakla[/b], może wybraliby się całą rodziną na szkolenie z suńką, albo zaprosili szkoleniowca do domu?

Sama widzisz, że popełniają ewidentne błędy, które może przy niektórych psach uszły by płazem, ale teriery są zbyt inteligentne, żeby nie skorzystać z takiej okazji :fadein:

[zakla]

[quote name='Flaire'][quote name='zakla']Wydaje mi sie, ze wszystkie terriery maja trudne charakterki [/quote] :o :o :o :o Wypraszamy sobie. :evil:[/quote]

No dobra, wiekszosc:P Misia do nich nie nalezy;)

Coztego- bledy popelniaja spore, a nawet wielkie, niestety. A problem w tym, ze na szkoleniowca nie bardzo jest czas, ani pieniadze:/

[Flaire]

[quote name='zakla']No dobra, wiekszosc:P Misia do nich nie nalezy;)[/quote]zakla, mnie nie chodzi o Misię. Ja miałam teriery całę życie i jeszcze taki z naprawdę trudnym charakterem mi się nie trafił.

[zakla]

Aaa no chyba ze. A mi sie zawsze wydawalo ze terrierki jako ogol sa uparciuszki... :roll:

[Wind]

[quote name='zakla']Aaa no chyba ze. A mi sie zawsze wydawalo ze terrierki jako ogol sa uparciuszki... :roll:[/quote]

Ja tez sobie wypraszam! ;) Jakie tam uparciuszki! Moja Pani Szkoleniowiec jest Majka zachwycona :D :D :D Jak sie przylozymy to ON-om na zawodach dokopiemy! 8) :D 8)

[tanita]

Teriery to po prostu psy o mocnych charakterach, pełne życia i odważne aż do przesady, ale z reguły bardzo przyjacielskie w stosunku do ludzi.
Wymagają konsekwencji i uwagi - muszą szanować człowieka, i całe swoje stado.
Może niech właściciele poczytaja jakieś książki o szkoleniu i wychowaniu psów, ja wiem, że to tylko teoria i czasem wydaje się śmieszna, ale naprawdę skutkuje - tylko nie można się poddawać.
A w jakim wieku jest psiak?

[zakla]

Sunia w sierpniu '04 miala pierwsza cieczke... Czyli pewnie tak ok. 1,5-2 lata...:)

[jaszczurka]

Moja border terrierka jest przeslodka sunia - niunia. Spi na kanapach, mozemy ja rozpieszczac do woli i absolutnie nic zlego z tego nie wynika w jej zachowaniu. Przylaczam sie wiec co do powyzszych protestow na temat zlego czy krabrnego charakteru terrierow. Wydaje mi sie, ze takie problemy z dominacja moga sie pojawic u kazdej rasy czy tez mieszanca (a ten piesek to w sumie mieszaniec). Jesli sa pieniazki to moze najlepiej by bylo zwrocic sie o pomoc do behawiorysty. Niestety jest tez tak, ze agresja jest cecha dziedziczna a u takiej znajdki o rodzicach wiadomo dokladnie nic.
Czasem tez agresja wynika z choroby psa, szczegolnie jakis zmian w obrebie mozgu.

[WŁADCZYNI]

Jeśli nie mają czasu to czemu zdecydowali się na psa?
1.Zasady - rodem z superniani powieszone na ścianie, przypominające jak postępujemy z psem.
2.Czy coś z psem robią czy nie bardzo? Jeśli nie, jak najszybciej szkolenie,oczywiście pozytywne. Nagródki,smaczki. Może nie zabawki na początku bo mogą ich psu nie odebrać.
3.Od zasad nie ma odstępstw. Taki pies wykorzysta każdą niekonsekwencję.
4.Zero przemocy - jeśli awersja to pod okiem dobrego trenera. Inaczej wcale bo pies który poczuje się zagrożony mocno dziabnie.
5.Ruch, ruch,ruch. Dużo, do oporu - bieganie, bieganie przy rowerze itd nieywbiegany terrier to masakra. Zwłaszcza z takim charakterkiem.
6.Z braku dobrego szkoleniowca, może jakieś dobre książki o tym jak psa motywować aby robił to co my chcemy :diabloti:

[PARSONRK]

Terriery sa bardzo sprytne i doskonale radza sobie z osobami o słabym charakterze :diabloti:
Wykorzystaja każdą okazję by byc górą zwłaszcza na dzień dobry.

Jeśli tylko na poczatku pokażemy kto jest góra nie bedzie problemu. Jeśli nie pokazemy - mamy ogromny problem - bo terrier jak już będzie "na górze", to nie da się łatwo "obalić"

Podstawowa zasada - być konsekwentnym i nieustepliwym !!!