Jump to content
Dogomania

Dania


Terzia

Recommended Posts

Wlasnie wrócilam z fantystycznego tygodnia w Danii. Jezdzimy tam najmniej raz w roku i polecam taki wypad kazdemu, kto chce spokoju, swietnego odpoczynku, swietnych warunków, kazdemu kto kocha morze i spacery po plazach szerokich po 200 metrów!

Najlepiej jechac tam miedzy polowa wrzesnia a polowa maja - bo wtedy jest malo ludzi.

To raj dla ludzi i psów.

Link to comment
Share on other sites

Z Katowic do granic Półwyspu Jutlandzkiego jedzie się samochodem ok 10 - 12 godzin, zależy od postojów.

Duńczycy to bardzo sympatyczny i serdeczny naród. Większość z nich bardzo kocha zwierzaki.

Kiedyś, gdy jechaliśmy na autostradzie w Dani, przystaneliśmy na chwilkę przy zjeździe aby spojrzeć na mapę. Jeszcze dobrze się nie zatrzymaliśmy, a już obok zatrzymał się samochód na duńskich numerach i pędząca biegiem kobieta pytała czy potrzebujemy pomocy, czy ma wezwać pogotowie czy inną pomoc?

Są przemili i z natury nie wtrącają się do siebie nawzajem. "Mój dom to mój zamek".

Plaże rzeczywiście mają wspaniałe, tyle, że ja uważam, iż poza różnicą cenową nie ma znaczenia kiedy sie do Dani jedzie. Ten kraj ma tak długą linię brzegową, a jedynie naprawdę część z niej jest przez turystów zwiedzana. Bardzo rzadkie w Dani są również upalne lata. Zawsze wieje wiaterek, czasami zmieniający się w prawdziwy wiatr. Ale tak to już jest w kraju niemal ze wszystkich stron otoczonym morzami.

Link to comment
Share on other sites

i nie czeba szukac parkingow bo parkowac mozna na plazy. Pamientam jak moj maz zaparkowal przy samej wodzie pies sie bawil a my sie opalalismy az tu patrze samochod jakos dziwnie stoji...byl przyplyw i samochod zaczal sie topic, ale nie bylo durzego problemu bo co pare minut jezdzi samochod ktury choluje taki samochody, nie musisz nawed za to zaplacic. Plaza durza domki mozna wynajac calkiem kolo morza, Terza ma racje warto pojechac.

Link to comment
Share on other sites

Oj, chciała bym tam z Vegą pojechać. Byłam w Danii na wakacjach, kiedy jeszcze nie było jej za mną. Plaże cudowna, ludzie mili. Pamiętam nawet, że na kempingu było specjalne pomieszczenie gdzie można było psa umyć, wysuszyć.

Link to comment
Share on other sites

Ja jestem zafascynowana tym krajem. Odpowiada mi natura tych ludzi, ich spokój, smaczne zarcie i to piekne wybrzeze. My jedziemy z Hamburga do Rodhus 5 godzin. Domek wynajmujemy przez www.novasol.de albo www.dancenter.de

Psy musza byc smyczy (plaza) miedzy kwietniem a wrzesniem - ale jak jest pusto to nikomu nie przeszkadza jak biegaja "luzem". Nigdzie na plazy nie trzema placic za wstep a psa mozna wziasc ze soba wszedzie.

Na poczatku wrzesnia chce jechac na wyspe FUR...........

Link to comment
Share on other sites

@ Ciapa

Saltum, Gronhoj, Blokhus, Rodhus = Jammer Bucht (Zatoka Jammer?).

To jest na morzem polnocnym ok. 80 km od "czubka Danii" miasta Skagen. Ale i regiony Blavand sa ladne i maja tam szerokie plaze (tez morze polnocne).

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

terzia chyba wyspa Fun a nie Fur :D ,mieskzam w Danii, polecam Jutlandie , na ktora mozna spokojnie dojechac samochodem przez Niemcy,miasto jak juz to Aarhus-miasto uniwersyteckie, w ktorym mieszkam,sa tutaj dwie wspaniale plaze z portami jachtowymi "Marselisborg",na ktorych nie ma zakazu wprowadzania pisakow, w ogole w Danii jako takich srogich zakazow nie ma ,z pieskiem mozna pojawic sie praktycznie wszedzie czy w banku czy w restauracji.Jesli zajedziecie do Aarhus koniecznie wybierzcie sie do Parku Krolowej , mozna zwiedzic zamek z udostepnionymi komnatami,a potem wybrac sie na spacer z psiakiem , ogromna ilosc lasow,zieleni, sklania do powrotow , a ludzie...jak wszedzie , mili i sympatyczni ale i powsciagliwi w czynach,pozdrawiam :D

Link to comment
Share on other sites

...a co najwazniejsze oni rozwiazali wiekszosc problemow dotyczacych bezpanskich psow, terzia przyznaj... chyba wszystkie napotkane przez was pieski byly 1) pokojowo nastawione ( jakby udzielil im sie spokoj wlascicieli) 2) no wlasnie , majacych wlascicieli:) :D

.....nich kazdy Burek znajdzie swoj podworek!! :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

a polecam jeszcze norsminde tam jest raj tam trzeba pojechac i wypoczac

fantastyczne warunki

http://www.norsminde-havn.dk/

http://www.aaa.dk/vt/Koreplaner/Bus/102/102.pdf

a to jak by ktos jechal autobusem miejskim z Arhus do norsminde to moze sie przydac ten rozklad

http://195.41.32.55/domino/inft/inftsite.nsf/gifs/kortmateriale/$file/norsminde2.htm

tutaj mieszkamy w domku letniskowym a psy maja sie gdzie wylatac , bardzo duzo tutaj turystów z Niemiec i Szwecji

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witam, :D

wybieramy sie w przyszlym tygodniu z Plastrem do Danii. Bedziemy sypiac na campingach. Czy jest cos o czym powinnam wiedziec jadac do tego kraju? Przeczytalam wszystkie posty na ten temat, ale chetnie dowiedzialabym sie jeszcze wiecej. Jak jest z psem na plazy, na campingach, w miejscach publicznych.

Czekam :fadein:

Link to comment
Share on other sites

@ Drache

Miedzy majem a wrzesniem pies na plazy ma byc na smyczy (bo wiecej / duzo ludzi). To najwazniejsze. Pozatym dunczycy sa bardzo tolerancyjni... no chyba ze jakies szkopki zaczna narzekac na tema psa <hehehe> olej ich!

Jezeli Twoj pies nie jest problematyczny (charakter) to bedzie to wspanialy urlop! Wszedzie bedziecie mile widziani.

Pamietaj o tym... w Danii nie me EURO :oops:

Link to comment
Share on other sites

Terzia, dzieki. Moj pies jest baaardzo sympatyczny, kocha ludzi i psy, wiec jesli moga byc z nim problemy to chyba tylko jesli by chcial komus dac buzi :D Mam nadzieje, ze znajdzie sie gdzies jakies puste miejsce gdzie bede mogla go puscic ze smyczy, zeby sobie chlopak swobodnie poplywal.

Jedziemy we wtorek, dam znac po powrocie jak bylo :D

p.s. a o walucie dunskiej pamietam :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam,

wrocilismy juz z Danii. Bylo fantastycznie. Kraj jest przepiekny, a ludzie bardzo przyjaznie nastawieni do psow. Zjechalismy prawie caly kraj, nocowalismy na campingach. Duzo ludzi z psami, wszyscy (zarowno psy jak i wlasciciwle :wink: ) usmiechnieci, sympatyczni i dobrze wychowani. Plaster mial okazje poszalec na plazach wczesnie rano i popoludniami, kiedy plaze juz opustoszaly :D Duzo plywal, biegal i wygladal na baardzo zadowolonego. Terzia, fajnie Ci ze masz tak blisko do Danii, chetnie wpadalabym tam na weekendy :D

a na granicy polsko-niemieckiej nikt nawet nie zwrocil uwagi na psa :P

Link to comment
Share on other sites

@ Drache

Na granicy niemiecko-dunskiej RZADKO zwaraca sie na cokolwiek uwage :lol:

Ciesze sie, ze Wam sie podobalo.... zreszta bylabym bardzo zaskoczona i zdziwiona, gdyby bylo inaczej.

My wynajmujemy zawsze domek (np. przez www.novasol.de) i ZAWSZE domek jest 1a, czysty i swietnie wyposazony. Na camping czuje sie troche za stara <hehehehehe>.

Jak jedziemy w "nasze miejsce" (Blokhus lub okolice nad morzem polnocnym) to nigdy tego nie zalujemy. Czasem mam problem......by wyjecgac do PL bo tak mnie do Danii ciagnie.

Moze moi pra-pradziadowie byli dunczykami? <hehehehehehehehehe>

Zrobilas troche zdjec?

Gdzie byliscie?

Jak masz ochote to napisz mi wiecej na priva.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Pod koniec wrzesnia bylismy w Danii ale nie nad morze polnocnym tylko w regionie Limfjorden (niedaleko miasta Lemvig). Bylo dosc cieplo a ze mieszkalismy tuz obok lasu..... bylo sporo komarow! O tym wogole nie myslalam! <hehehe>

dk0903a.jpg

Ale co do grzybow moi kochani.... region nie do pobicia! Po dwoch godznkach nazbieralismy grzybow na obiad dla 6 osob <hehe>. Po raz pierwszy widzialam zgnile prawdziwki, ktorych niekt ze zebral :( . Dunczykom wolno zbierac grzyby dla wlasnego uzytku ale nie na handel.

dk0903n.jpg

Dla psow jak zwykle RAJ. Malo ludzi, woda, zabwa, gonitwy......

Jeszcze raz polecam ten kraj na wspanialy moment odprezenia!

dk0903j.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 year later...

Jak rozwiazac sprawe przywozu szczeniaka z danii? Dzwonilam do Gl inspektoratu weterynarii i powiedziano mi ze szczenie musi miec bezwzglednie ukonczone trzy miesiace zycia i oczywiscie szczepienie na wscieklizne. Czy ktos przerabial juz to w praktyce? Jak jest na niemieckich granicach? Na ile skrupulatnie celnicy sprawdzaja dokumenty? Bo moze bym przemycila malego na papiery mojego psa :wink:

Link to comment
Share on other sites

:o :o :o ja sciagnelam szczeniaka z belgii-miala jedne szczepienia i wszytsko ok.....tez mi wet powiedzial,ze to nielegalne-ale nikt na lotnisku sie nie czepial :lol: ...podobno w obrebie unii nie ma takich wymogow-tak mi powiedzielui na lotnisku-bo przylecial pies z australii i ludzie mieli problem

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...