Jump to content
Dogomania

kaganiec


sator_k_

Recommended Posts

Może ktoś miał już podobny problem z kagańcem. Zacznę od początku. Jakiś tydzień temu zakupiłam kaganiec i od razu zaczełam oswajać psa z nim. Na początku dostawał smakołyk, ale tak żeby musiał włożyć pyszczek do kagańca. Powtórzyliśmy to kilka razy. Po którymś razie zapięłam kaganiec. Pies chwilke się z nim siłował, ale dość szybko się uspokoił i oczywiście dostał nagrodę. Za pierwszym razem kaganiec miał bardzo krótko, góra 5 min. Następnego dnia wybierając sie na spacer piesek oczywiście poszedł już w kagańcu. Bez przeszkód dał go sobie założyć. Został nagrodzony. Na smyczy szedł wzorowo, ale kiedy puściłam go w lesie, zaczął wariować próbując ściągnąć sobie kaganiec, ale kiedy powiedziałam "zostaw" uspokoił się i pochwaliłam go. Jednak parę metrów dalej wszystko zaczęło sie od nowa. Teraz nasze spacery wyglądają tak, że pies cały spacer "ryje" nosem próbując go ściągnąć (oczywiście czasami o tym zapomni, ale zdarza mu się to rzadko). [U]Czy to kiedyś się skończy?[/U] Dodam, że kaganiec jest skórzany i na pewno nie jest za mały, bo pies może spokojnie oddychać, dostawać nagrodę, a nawet sie oblizać :)
Co ja mam z nim zrobić? W kagańcu musi umieć chodzić, ale ja juz nie mogę patrzyć jak on się męczy!

Link to comment
Share on other sites

My z kagańcem problemu nie mamy. Kupiłam taki kaganiec: [URL="http://ipo-sklep.pl/product_info.php?cPath=1_29&products_id=295"]IPO-sklep[/URL]
i był to strzał w dziesiątkę. Pies od początku nosi go bez problemu, może sobie szeroko otworzyć paszczę, szczekać, pić i co mu tam jeszcze do głowy przyjdzie. Kaganiec jest w miarę lekki. Myślę że jest to "delicja" wśród kagańców.
Współczuję jednak psom w "tradycyjnych" rurkowych kagańcach kupowanych najczęściej w sklepach zoologicznych w których pies może się cyt. nawet oblizać ;). Myślę że porządnie ograniczają one psy. Pomyśl więc nad zmianą kagańca a problemy znikną

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Witam Wszystkich posiadaczy Owczarków Niemieckich, jesli chodzi o kaganiec : mam kaganiec na Owczarka niemieckiego zależy mi na zamianie tego kagańca na kaganiec dla Amstaffa lub CC czy ewentualnie byłby ktoś zainteresowany?
Kaganiec jest zwykły metalowy jesli ktoś będzie zainteresowany mogę wystawić zdjęcia kagańca lub wysłac zdjęcia na pocztę e-mail. Posiadam również kaganiec metalowy na Owczarka Szkockiego Collie.
Niestety nikt z moich znajomych nie posiada psa żadnej z tych ras a jak ma to mają już kagańce albo nie chca.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Daamian']witaj w klubie mam taki sam problem :)[/QUOTE]

Heehe ;pp mimo to mam jednak nadzieje że znajdzie sie ktoś kto będzie mogł nam pomóc.Z drugiej strony faktem jest ryzykowne branie kagańca jesli wczesniej sie go nie przymierzy na psa. No ale...może akurat. Trzeba zaczekać.;)) Pozdro.

Link to comment
Share on other sites

dobór kaganca dla psa nie jest taki prosty. jest kilka typów i przeznaczen i moze byc tak, że nie koniecznie bedzie pies tolerował ktorys z nich a są przypadki , że nie bedzie tolerował zadnego. spina sie wtedy na nim robiąc twz.wiewóre. dobrze jestna poczatek uzyc transportowego, lekki, wysoki, wygodny. te skorzane czasmi prowokujądo zrywania. jak pies na poczatku poradzi sobie ze zdjeciem , to bedzie potem przy byle okazji tego probował, bo wie ze sie da. skorzane zabezpieczają przed ugryzieniem w pełnym chwycie, pies jest w stanie niezle pokaleczyc dociskając sie do ofiary zebiskami, udaje sie to. nie polecam zakladania psu kaganca na 5 minut, na drugi raz po tym czasie pies juz sie denerwuje, ze wytrzymal to a jeszcze nikt nie sciaga a juz wedlug jego rozumowania smakolyk powinien sie nalezec. na poczatek dobrze jest psa czyms zajac aby nie myslal o tym co ma na kufie, dlugi spacer i szybkie tempo. nie zostawiac go sam na sam bo zacznie kombinowac. na pierwszym spacerku tylko i wylacznie same pochwały, miejsca ktore lubi, zadnego posluszenstwa.mizianie,pieszczenie i zabawa.

Link to comment
Share on other sites

Ja rozważałam kupno kagańca metalowego, ale ze względy na małe dziecko będę się musiała zdecydować na skórzany...
chodzi mi głównie o pozory że pies ma kaganiec bo moja nie gryzie ale jak biega luzem ludzie się czepiają niestety. Teraz czytam że może jej być w tym nie wygodnie. NIe wiem co robić?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sylwia i Roxi']Ja rozważałam kupno kagańca metalowego, ale ze względy na małe dziecko będę się musiała zdecydować na skórzany...
chodzi mi głównie o pozory że pies ma kaganiec bo moja nie gryzie ale jak biega luzem ludzie się czepiają niestety. Teraz czytam że może jej być w tym nie wygodnie. NIe wiem co robić?[/QUOTE]

hej. ;) ze względu na dziecko -masz rację ! Ja osobiście uważam że najgorsze kagańce to kagańce materiałowe w ktorych pies ma wlasciwie scisniety pysk tak ze nawet nie może otworzyć.Skórzany hmm...nie wiem czy Twoja suczka nosila juz kaganiec i czy jest do niego przyzwyczajona, ale u mnie długo taki nie wytrzymał szybko sie zepsuł i wg mnie psu łatwo go zdjąć,ale jak mówisz że suczka nie bywa agresywna to raczej nic sie nie stanie jak bedzie sobie biegła,albo zacznie tarzać pyszczkiem po ziemi noi go zdejmie. Ja osobiscie jestem za kagańcem metalowym, oczywiście dobrze dobranym!!! wydaje mi się że w nim psu jest najwygodniej i ma większą swobode. ;) Jednak jego jedyna wadą jest (jak pies si rozbiegnie i Cie uderzy ojj wtedy booooli. :( )

Pewnie nie pomogłam dużo, ale myslę że ktos inny też pewnie sie wypowie i zdecydujesz.;]
Pozdrawiam Ciebie i Twoj psinkę.

Link to comment
Share on other sites

faktycznie , jesli jest dziecko to metalowy odpada. nawet taki transportowy w alu jest dosc przykry w kontakcie. w sprzedazy sa tez z plastikowym koszem, wygladają troche jak badziewie, nie uzywałem nigdy tego, nie wiem jak sie sprawdza.
kol. 20midnight10 dobrze pisze ze metalowy boooli. mało ze boli to mozna miec potem blizny po szyciach i połamane zęby :-)

[video=youtube;m49tCz93CjQ]http://www.youtube.com/watch?v=m49tCz93CjQ&feature=fvsr[/video]

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

mój do kagańca się przyzwyczaił, na początku jak był puszczany luzem to gdy się na chwilę zatrzymaliśmy już pies leżał na ziemi i tarł pyskiem w podłoże, ale wtedy zawsze dostawał komendę: nie wolno i stopniowo, stopniowo się przyzwyczajał. teraz już częściej puszczam go bez kagańca, bo już jest odwoływalny i nie zwraca uwagi na inne psy.

Link to comment
Share on other sites

  • 8 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...