Jump to content
Dogomania

Jak reagujecie na chamstwo innych psiarzy? [2]


dog_master

Recommended Posts

[quote name='ankub']stereotypy psich ras rządzą i jeszcze długo będą rządzić społeczeństwem...idąc z moim kundlem w typie asta często się z tym spotykam ale raczej w pozytywnym znaczeniu...tzn ludzie do nas podchodzą uśmiechają się pytają czy mogą pogłaskać a widząc reakcje mojej łajzy jego chodzącą dupkę i ogon zasypują mnie pytaniami-dlaczego to są psy mordercy,czy to amstaff czy pitbull,dlaczego jest taki przyjazny,czy jest łagodny do ludzi bo mam go od szczeniaka(wzięłam go gdy miał ok 6 lat po 2-letnim zamknięciu na strychu potem schronisku następnie nieudanej adopcji z której pies został zabrany przez policje pobity zagłodzony bez zębów z rozwalonym uchem),i dlaczego łagodny jeśli te psy lubią dominować a wiec gryzą...spokojnie odpowiadam na pytania pirat jest w tym czasie głaskany i generalnie nie ma spaceru aby nie doszło do takiej sytuacji....
natomiast z moich obserwacji wynika ze właściciele małych ras nie szkolą psów wogóle...bo uważają że po co itd jeszcze nie widziałam aby którykolwiek właściciel westa czy yorka uczył go choć komendy siad a mijam ich na spacerach mnóstwo...nawet jeśli taka mała kanalia doskakuje jazgocząc zazwyczaj reakcji nie ma żadnej lub jest-chodź maleńki ,pani się nie boi on przecież nic nie zrobi...[/QUOTE]

Moja przyjaciółka, zresztą z forum, ma dwa yorki - jednego w typie od szczeniaka, drugą dorosłą sukę rodowodową, oba z adopcji. Oba tez chodzą jak w zegarkach, wykonują większość komend niż psy znane mi ze spacerów razem wzięte, są totalnie odwoływalne i chodzą na komendę przy nodze :lol: Spotyka się na spacerach z wieloma obelgami, bo według wielu ludzi męczy psy komendami, a yorki nie powinny się uczyć, tylko leżeć i pachnieć :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ankub']
natomiast z moich obserwacji wynika ze właściciele małych ras nie szkolą psów wogóle...bo uważają że po co itd jeszcze nie widziałam aby którykolwiek właściciel westa czy yorka uczył go choć komendy siad a mijam ich na spacerach mnóstwo...nawet jeśli taka mała kanalia doskakuje jazgocząc zazwyczaj reakcji nie ma żadnej lub jest-chodź maleńki ,pani się nie boi on przecież nic nie zrobi...[/QUOTE]

Taaaak, bo tylko właściciele dużych psów je szkolą. Lol.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Taaaak, bo tylko właściciele dużych psów je szkolą. Lol.[/QUOTE]


no, no a wszystkie ttb sa mega dobrze wychowane i wcale nigdy nie spotkalam staffika, ktory mi uwalil porty i bluzke, bo chcial sie przywitac.

nigdy tez nie spotkalam niewychowanego owczara niemieckiego (kopy rozdaje im profilaktycznie), sfrustrowanego labradora majacego w dupie wlasciciela itd.

tylko male pieski to kanalie:))))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ankub']natomiast z moich obserwacji wynika ze właściciele małych ras nie szkolą psów wogóle...bo uważają że po co itd[/QUOTE]

Wystarczy polatać po galeriach na Dogo by przekonać się, że małe psy też są szkolone i wychowywane ;)
Natomiast jeśli chodzi o ludzi widywanych na spacerach, to fakt, wychowany york to u mnie też niespotykane zjawisko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']Wystarczy polatać po galeriach na Dogo by przekonać się, że małe psy też są szkolone i wychowywane ;)
Natomiast jeśli chodzi o ludzi widywanych na spacerach, to fakt, wychowany york to u mnie też niespotykane zjawisko.[/QUOTE]

O, mój Jax jest mały - nie pomyślałam :lol: A yorki piranhii to chyba muszę w końcu nagrać :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']
nigdy tez nie spotkalam niewychowanego owczara niemieckiego (kopy rozdaje im profilaktycznie)[/QUOTE]

Cóż, jesli kiedykolwiek profilaktycznie kopniesz mojego ONka, czeka Cię spotkanie z policją. I nie żartuję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']Cóż, jesli kiedykolwiek profilaktycznie kopniesz mojego ONka, czeka Cię spotkanie z policją. I nie żartuję.[/QUOTE]

Strix - to taka ironia była :roll: Nie gotuj się tak, bo Ci na zdrowie nie wyjdzie, a nie każdy post jest skierowany do Ciebie :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']Strix - to taka ironia była :roll: Nie gotuj się tak, bo Ci na zdrowie nie wyjdzie, a nie każdy post jest skierowany do Ciebie :roll:[/QUOTE]

Nie biorę do siebie. Po prostu zastanawiam się, jak to możliwe, że osoba podobno lubiąca psy i to na dodatek w wątku dotyczącym chamstwa innych psiarzy regularnie co jakiś czas chwali się tym, że lubi sprawiać profilaktyczne i bolesne lanie określonej rasie psów. Śmierdzi hipokryzją na kilometr.

Skoro ktoś tak konfrontacyjnie, chamsko i brutalnie wypowiada się o rasie, którą lubię, to chyba mogę się ustosunkować, prawda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']O, mój Jax jest mały - nie pomyślałam :lol: A yorki piranhii to chyba muszę w końcu nagrać :lol:[/QUOTE]

Ja tam wierzę na słowo, ale jeśli chodzi o moje okolice to yorków jest tu plaga, serio. Mało labów, mało onków, mało ttb, ale yorków miliony po prostu.. Ciężko wśród nich znaleźć wychowanego, mi się jeszcze nie udało :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']Nie biorę do siebie. Po prostu zastanawiam się, jak to możliwe, że osoba podobno lubiąca psy i to na dodatek w wątku dotyczącym chamstwa innych psiarzy regularnie co jakiś czas chwali się tym, że lubi sprawiać profilaktyczne i bolesne lanie określonej rasie psów. Śmierdzi hipokryzją na kilometr.

Skoro ktoś tak konfrontacyjnie, chamsko i brutalnie wypowiada się o rasie, którą lubię, to chyba mogę się ustosunkować, prawda?[/QUOTE]


powtorze to ostatni raz: nie lubie kopac ani bic psow. sytuacja, w ktorej musze to zrobic za kazdym razem jest dla mnie mocno niekomfortowa, bo wiaze sie z niebezpieczenstwem i dla mnie i dla moich psow.
nie mniej jednak zawsze bede swoich dziewczyn bronic i jesli uda mi sie odgonic napastnika zamim on dopadnie ktoregos mojego psa to czuje z tego powodu satysfakcje, a nie radosc, bo "kopnelam psa".


czy ktos jeszcze poza strix uwaza, ze to niezdrowe?

bo szczerze nie chce mi sie walkowac tego tematu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']powtorze to ostatni raz: nie lubie kopac ani bic psow. sytuacja, w ktorej musze to zrobic za kazdym razem jest dla mnie mocno niekomfortowa, bo [B]wiaze sie z niebezpieczenstwem i dla mnie i dla moich psow[/B].
nie mniej jednak zawsze bede swoich dziewczyn bronic i jesli uda mi sie odgonic napastnika zamim on dopadnie ktoregos mojego psa to czuje z tego powodu satysfakcje, a nie radosc, bo "kopnelam psa".


czy ktos jeszcze poza strix uwaza, ze to niezdrowe?

bo szczerze nie chce mi sie walkowac tego tematu.[/QUOTE]

Nie każdemu na tym forum chce się dokopywać do Twoich starych postów ale ja je dość dobrze pamiętam. Profilaktyczne kopanie, o którym napisałaś, to kopanie zanim cokolwiek sie zdarzy (jeśli nie rozumiesz znaczenia słowa 'profilaktyka' to sobie je sprawdź). Napisałaś więc, że tak na wszelki wypadek rozdajesz kopy owczarkom i teraz masz focha, bo mi się taka postawa nie podoba i tym napisałam.

Skoro nie potrafisz pogodzić się z tym, że ludzie moga mieć różne opinie na temat tego, czym się chwalisz na forum, to zachowaj te informacje dla siebie. Niedawno to samo radziłaś Daruni i to w mało kulturalny sposób.

Nie podoba mi się rozdawanie kopów na prawo i lewo, bicie łańcuchową smyczą po grzbiecie i chwalenie się tym. W dodatku psów jednej rasy i 'profilaktycznie', czyli na zapas.

Dla mnie koniec tematu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']Nie kłam, bo wielokrotnie pisałaś, jaką frajdę Ci to sprawia. Jasne, nie każdemu na tym forum chce się dokopywać do Twoich starych postów ale ja je dość dobrze pamiętam. Profilaktyczne kopanie, o którym napisałaś, to kopanie zanim cokolwiek sie zdarzy (jeśli nie rozumiesz znaczenia słowa 'profilaktyka' to sobie je sprawdź). Napisałaś więc, że tak na wszelki wypadek rozdajesz kopy owczarkom i teraz masz focha, bo mi się taka postawa nie podoba i tym napisałam.

Skoro nie potrafisz pogodzić się z tym, że ludzie moga mieć różne opinie na temat tego, czym się chwalisz na forum, to zachowaj te informacje dla siebie. Niedawno to samo radziłaś Daruni i to w mało kulturalny sposób.

Dla mnie koniec tematu.[/QUOTE]


czy na pewno wszystko z toba w przadku?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']Nie biorę do siebie. Po prostu zastanawiam się, jak to możliwe, że osoba podobno lubiąca psy i to na dodatek w wątku dotyczącym chamstwa innych psiarzy regularnie co jakiś czas chwali się tym, że lubi sprawiać profilaktyczne i bolesne lanie określonej rasie psów. Śmierdzi hipokryzją na kilometr.

Skoro ktoś tak konfrontacyjnie, chamsko i brutalnie wypowiada się o rasie, którą lubię, to chyba mogę się ustosunkować, prawda?[/QUOTE]

No nie twierdzi, bo to była ironia. Wiesz, co to jest, bo chyba nie? Gdybyś wiedziała, to byś nie czuła potrzeby, żeby się ustosunkować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']No nie twierdzi, bo to była ironia. Wiesz, co to jest, bo chyba nie? Gdybyś wiedziała, to byś nie czuła potrzeby, żeby się ustosunkować.[/QUOTE]

dobra, przestan, bo tez pojdziesz na policje:))))

jak cos to wybieram rzeczna, bo oni strasznie lubia moje pieski i zawsze robia duzo kolek kolo plazy, bo im sie podoba jak moj pies poluje na fale. jak cos strix to rzeczna wzywaj!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']No nie twierdzi, bo to była ironia. Wiesz, co to jest, bo chyba nie? Gdybyś wiedziała, to byś nie czuła potrzeby, żeby się ustosunkować.[/QUOTE]

Dla mnie to nie jest ironia. Nie w świetle wielokrotnych i zupełnie serio wypowiedzi na ten temat.

Definicję to może Ty powinnaś sprawdzić.

Ironią byłoby na przykład stwierdzenie 'jak ja kocham owczarki' wypowiedziane przez kogoś, kto ich nienawidzi.

Jeśli chcesz pouczać innych na temat środków ekspresji słownej, to warto najpierw samemu sprawdzić, co dany termin oznacza.


Teraz już naprawdę koniec tematu jak dla mnie.

Edited by strix
Link to comment
Share on other sites

Weźcie sobie, laski, walnijcie po zimnym drinie, bo idiotycznie zaczyna się robić :)

[SIZE=1]Anka, wezmę dużo linki, żeby w razie czego Cię związać na naszym spacerku - wiesz, te wszystkie biedne niewinne owczarki, za którymi biegasz po dzielni i je tłuczesz czy kopiesz... :roll: :evil_lol:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']Dla mnie to nie jest ironia. Nie w świetle wielokrotnych i zupełnie serio wypowiedzi na ten temat.

Definicję to może Ty powinnaś sprawdzić.

Ironią byłoby na przykład stwierdzenie 'jak ja kocham owczarki' wypowiedziane przez kogoś, kto ich nienawidzi.

Jeśli chcesz pouczać innych na temat środków ekspresji słownej, to warto najpierw samemu sprawdzić, co dany termin oznacza.


Teraz już naprawdę koniec tematu jak dla mnie.[/QUOTE]

Kobieto, ja jestem polonistką, trafiasz jak kulą w płot - widać widzisz tylko wcześniejsze "serio" wypowiedzi, a nie powód tej :lol:

[quote name='evel']Weźcie sobie, laski, walnijcie po zimnym drinie, bo idiotycznie zaczyna się robić :)

[SIZE=1]Anka, wezmę dużo linki, żeby w razie czego Cię związać na naszym spacerku - wiesz, te wszystkie biedne niewinne owczarki, za którymi biegasz po dzielni i je tłuczesz czy kopiesz... :roll: :evil_lol:[/SIZE][/QUOTE]

Ja też wezmę linkę, będziemy ją wiązać i nosić za sobą :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']Kobieto, ja jestem polonistką, trafiasz jak kulą w płot - widać widzisz tylko wcześniejsze "serio" wypowiedzi, a nie powód tej :lol:



Ja też wezmę linkę, będziemy ją wiązać i nosić za sobą :lol:[/QUOTE]

Ciekawe, gdzie skończyłaś studia i jakie, bo tak się składa, że mgr.fil.pol. to ja też mam, a uczono mnie czego innego.

:) :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']Ciekawe, gdzie skończyłaś studia i jakie, bo tak się składa, że mgr.fil.pol. to ja też mam, a uczono mnie czego innego.

:) :D[/QUOTE]

Ależ jesteś zabawna, doprawdy :lol: Nie widać momentami, że kończyłaś polonistykę po tym, jak piszesz. Nawiazując natomiast do tego, co usunęłaś - ja nie jestem nauczycielem :lol: Wiec jak mało wiesz, to może po prostu nie pisz :diabloti: Twoja argumentacja staje się żałosna w tym temacie, a przedtem dało się z Tobą normalnie porozmawiać - teraz nagle się okazuje, że nie zrozumiałaś czegoś, co było dziecinnie proste i już foch i ciskanie się wokół - współczuję, właściciel psa powinien nad sobą panować, a forum to nie jest całe życie - tylko słowo pisane :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...