Jump to content
Dogomania

Galeria sfory - czyli Luka, Chibi, Frotek i Hera (sic!) w pełnej krasie


zmierzchnica

Recommended Posts

[B]marta.k9080[/B]- witamy się, zapraszamy do wpadania :)

Udało się ufocić Lusławę i Chibi na tle szacownego przodka :diabloti:
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-16 17.12.35.jpg[/IMG]


I znowu znęcanie się nad pieskami, czyli "siad-zostań" na śniegu ;)
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-18 09.24.10.jpg[/IMG]

Miłego tygodnia :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]Ty$ka[/B] - one nie są zachwycone pozowaniem w ogóle :evil_lol: No, chyba, że mam super smakołyk w ręce - wtedy Luśce się pyszczek śmieje do aparatu ;)
Sypie śnieg od wczoraj pięknie :loveu:

[B]kalyna, marta.k9080[/B] - ano, jestem zła pańcia, psie gestapo (jak mawia mój brat) oraz wprowadzam pruski dryl (jak mawia znajomy właściciel goldena) :diabloti:

Ale to naprawdę procentuje - chodzimy ostatnio karmić takiego malutkiego pieska od pijaków w kojcu. Wczoraj poszłam z wszystkimi psami, były luzem, karmię pieska.. I kątem oka widzę, że idzie facet z wielkim psiskiem. A to takie zadoopie, ciemno, że końca nosa nie widać. Szybko zwołałam psy, siad-zostań, czekamy ładnie.. Psisko się zaczęło pluć, ale moje ani drgnęły ;) O niebo łatwiej nad takim stadkiem zapanować jak są luzem niż jak są na smyczach. Choć przez miasto też chodzimy już "na uwięzi", musi to ciekawie wyglądać :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Dalej śnieżnie :)
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 09.28.19.jpg[/IMG]



[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 09.28.57.jpg[/IMG]



[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 09.31.43.jpg[/IMG]



[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 09.34.16.jpg[/IMG]



[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 09.51.18.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ucho stanęło :evil_lol:
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 14.17.23.jpg[/IMG]



Samotnie :cool3:
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 14.08.33.jpg[/IMG]



I zaczajka na Frosława :diabloti:
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-21 14.48.19.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]Ty$ka[/B] - to nie las, tylko park miejski, taki duży i cudny, ale jednak jest "pod nadzorem" zieleni miejskiej :) Także tam aż takiego zagrożenia nie ma, ale i tak muszę uważać i psiaki raczej bawią się na polanach, a nie wśród drzew... Chociaż gonitwa między drzewami jest najfajniejsza :diabloti:

[B]marta.k9080[/B] - biedny samotny pieseczek :-(:evil_lol: Sama polazła za jakimś tropem,a potem wrócić się nie chciało, siadła i czekała na resztę:diabloti:

[B]makot'a [/B]- o tak, zawsze jej ucho staje jak się bardzo podekscytuje ;) Myślę, że gdyby za szczeniaka miała odpowiednią dietę, to miałaby uszka stojące.. Ale tak wygląda uroczo, bardziej szczenięco z tymi kłapciuchami ;)

To stworzonko było u nas na jeden wieczór (zwrot z adopcji, bo jednak pies musi chodzić na spacery, oddycha, pije i czasem sika)
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-02-20 17.56.19.jpg[/IMG]

Mam podejrzenie, że to mix BC :diabloti: Pan go wziął od sąsiada, a wiem, że tam w sąsiedztwie mieszka borderek... W każdym razie szczylek uroczy. Pan chciał go oddać, bo ma w sumie z nim 3 psy i mało kasy. No ale pies wrócił do niego, bo rodzina która TAAAAK bardzo chciała pieska, że dzwoniła 3 razy dziennie, jednak pieska nie chce.

W każdym razie Herze się nie spodobało, że słodki szczyl do nas wpadł na wizytę :evil_lol: Zdziwiłam się, bo ona uwielbia małe pieski i szczeniaki. Jednak Reksia uznała za zagrożenie swojej pozycji najsłodziutszego pieseńka w domeczku. Kiedy siadłam na podłodze i głaskałam małego, Herolda złapała mnie za tył swetra i odciąąąągnęła od szczeniaka :diabloti: Potem stałam przed nim i go smyrałam po uszkach, to Hera wetknęła swój ryjek między moje nogi, co małego oczywiście wystraszyło :roll: Pogoniłam ją za to, bo nie jestem zasobem do bronienia. Potem bawiła się z małym, bo się rozszalał i biegał. To znowu nie spodobało się Chibi, która z wrzaskiem wskoczyła na najwyższy fotel w domu i opieprzyła z tej pozycji oba rozbawione pieseczki :evil_lol:

Mały wrócił już do pana, być może u niego zostanie, ale tam jest kwestia sąsiadów - zadzwonili już na policję, bo szczeniak podbiegł do ich dziecka, pan dostał mandat 100zł. Więc jak będzie jakiś super dom, to piesek pofrunie, ale na razie nikt nie dzwoni :roll:

Link to comment
Share on other sites

Witamy się niedzielnym popołudniem :)

Trochę się fociło.. Ale marzę już o nowym aparacie, aż bolą te rozmazane komórkowe zdjęcia. Już niedługo, niedługo .. :diabloti:


Dziewczyny na stogu (Chibi wypatruje zagrożenia, Luka jęczy o ciastko w nagrodę za to, że ją podsadziłam na tą belę :roll:)
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-01 16.46.24.jpg[/IMG]


[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-01 16.49.19.jpg[/IMG]


I noszenie rzeczy ;)
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-02 09.41.26.jpg[/IMG]


[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-02 09.41.56.jpg[/IMG]

Jakoś tak trochę wiosenniej, kiedy wyjdzie słońce :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']U Was i tak wiosennie - widać zieleń, a u nas jeszcze biało :)

Luka faktycznie na stogu wygląda na niezbyt zachwyconą, Chibi jest bardziej zrelaksowana :lol:
Fajne fotki :)[/QUOTE]

Wbrew pozorom, Chibi była cały czas czujna, bo "zło może przyjść" :roll: Ona na 5 spacerów na 1 jest w miarę zadowolona, na 2 ujdzie, a na 2 jest makabra, sztywnienie i strach. I to niezależnie od niczego konkretnego, coś jej się wbije do łba i nie chce biegać, tylko wypatruje niebezpieczeństwa :shake: Za to Lusława się kategorycznie domagała wsadzenia na ten stóg, a potem jęczała, że mam jej za to nagrodę dać, a nie foty pstrykać :diabloti: Nie muszę chyba dodawać, że sama z niego nie zlazła, tylko musiałam ją ściągać, bo się królewna przecież nie potrudzi...;)

PS. Dziś stwierdziłam, że Hera to jednak inteligentna bestia. Siedzieliśmy razem przy stole, Luka, Hera i Fro żebrały.. I nagle wyszła Chibi spod kanapy. To mówię do niej "O, Chibi, dzień dobry!". Na to "dzień dobry" Hera poderwała się na równe łapy i poleciała do drzwi. Odwróciła się do mnie, ja powtórzyłam "dzień dobry!", a ona zaczęła szczekać i wskazywać na drzwi :evil_lol: Nikt jej tego nie uczył, skojarzyła, że jak mówię "dzień dobry" to znaczy że ktoś (najczęściej znajoma mamy) przyszedł :p

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o "dzień dobry", to Dhoro to uznaje za zwolnienie z komendy. Dzisiaj też mija nas taka starsza pani, którą Dhoro lubi, ale kazałm mu siedzieć. Siedzi, trzęsie sie z emocji, płacze, ale siedzi. Nagle ja mówię "dzień dobry", a on sprint do babci i tyle było z posłuszeństwa...muszę go odwrażliwić na to:)

Link to comment
Share on other sites

[B]marta.k9080 -[/B] ano cwana ;) to moje podobnie jak Luna - mają słowo "kto to?", które oznacza kogoś fajnego i znajomego, jak to powiem to się cieszą, merdają ogonami i rozglądają. Podobnie "piesek", ale tu już chodzi o znajomego psa ;) Ew. "gdzie pani" lub "gdzie pan", czyli moja mama albo TZ, reakcja: podniecenie i totalna ekscytacja ;) Ale to wszystko było powtarzane, mówione specjalnie do psów itd. A to dzień dobry to efekt uboczny zupełnie, byłam zdziwiona, że to skojarzyła ;)
[B]
Ty$ka[/B] - ooj, tak, z tym nieplanowanym uczeniem się jest czasem ciężko. Np. Chibi ma takie akcje, że wyrywa do psów, jak się nagle wyłonią zza krzaków w odludnych miejscach. Dlatego bardzo ją pilnujemy, ale czasem lata luzem, tylko wtedy jestem bardziej czujna. Jeśli jednak ona sobie węszy, biega, a ja powiem do mamy "Zapnij Chibi" albo "Uwaga, pies idzie" to na 100% kundel zacznie się rozglądać, kogo by tu obszczekać :evil_lol: Dlatego czasem mówię śpiewnym głosem "ktoooś iiidzieee..." :diabloti:

[B]NatiiMar[/B] - Dhoro cwaniaczek, szuka tylko okazji, żeby się zwolnić z komendy :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

To niesamowite, ile psy się uczą "same z siebie" :) Ostatnio z racji mojej mgr zagłębiłam się nieco w psychologię porównawczą - no serio, niesamowite rzeczy. Nigdy bym nie przypuszczała, że psy tyle wyczytują z ludzi, z ich twarzy przykładowo, że tyle słów kojarzą z konkretną sytuacją, że są w stanie nawet wyłapać je z normalnej rozmowy między dwojgiem ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Psy to bardzo cwane bestie.. jak chcesz je celowo czegoś nauczyć to idzie opornie, ale jak same się czegoś uczczą, to wychodzi im to o wiele lepiej :loveu:

U nas hasło: przyjechał/przyjechała Ciap zrywa się na wsie 4 łapy i podbiega do każdego okna.. oczywiście on sprawdzi kto przyjechał i jak ktoś z domowników to biegnie do tylnych drzwi i Łojessso wypuśćcie mnie.... a jak obczai, że to goście to pilnuje drzwi z przodu i się wpycha na chama.. i inne takie akcje... np. przywołanie awaryjne to jest z powrotem...Ciap ma manię, że go gdzieś zostawimy, więc na spacerze, na smyczy mówiłam zawsze z powrotem i ja się zatrzymywałam i pies nakręcał... po prostu to bardziej mówiłam do niego jak do człowieka niż komenda dla psa.. no ale zakumał.. tak samo jak mówiłam "na drugą stronę" i też rozumie.....
Swoją drogą nauczyć Ciapka siad, waruj itp to droga przez mękę była i tak jest to traktowane w formie sztuczki, niż posłuszeństwa...


Ale zanim tego Owczary się nauczą :mdleje: nie zapomnę jak Sonia z Ciapkiem miały czołowo zderzenia, jak mówiłam "z powrotem" :evil_lol:


Uwielbiam czytać o takich niby błahych rzeczach, ale ile to radości sprawia :loveu:


Evel ja od jakiegoś czasu, bardzo staram się obserwować moje psy.. dlaczego one tak reagują, i jak otoczenie na nie reaguje... już nie wspomnę, jak ja na nie wpływam, jak działają jako stado... i powiem Wam, że w życiu nie spodziewałam się takich rzeczy... no i stwierdzam, ,że czasem człowiek (czyt. ja) jest goopi. Niby coś wie, a i tak potrafią mnie zaskoczyć..... ;)

Link to comment
Share on other sites

[B]NatiiMar -[/B] weekend za tydzień? :razz: W ten weekend biorę Herę do Warszawy :diabloti:

[B]evel[/B] - nie pamiętam czy to u McConnell czy u Corena czytałam, że psy znają nas lepiej niż my siebie, bo są doskonałymi obserwatorami :p My na mnóstwo rzeczy nie zwracamy uwagi, bo jesteśmy zajęci naszym monologiem wewnętrznym. Rzadko widzimy naprawdę, raczej tylko to, co spodziewamy się zobaczyć i ignorujemy to, co wydaje się nieprawdopodobne - kojarzysz taki eksperyment z babką przebraną za małpę? Ludziom powiedziano, że będą oglądać w TV grę w tenisa chyba czy jakiś sport i muszą się na tym skupić. A w filmie nagle wychodziła kobieta przebrana za goryla, uderzała się w piersi i odchodziła. Baaardzo mało ludzi ją zauważyło, skupili się na sporcie :evil_lol: A pies zauważa najmniejsze rzeczy, najmniejszą zmianę w otoczeniu: Hera ostatnio darła mordkę na worek foliowy, bo był "nowy" na boisku, gdzie zawsze biega :roll:

[B]kalyna [/B]- haha, Twoje psiaki to też genialne są :lol: bardzo łatwo się przyzwyczaić, że są psy i są takie a nie inne. I dopiero kiedy któryś coś wywinie, człowiek uświadamia sobie, jak bardzo to inteligentne zwierzęta. Tak samo się zmieniają, rozwijają, mają jakieś procesy myślowe i dochodzą do jakichś wniosków... To mnie zawsze zadziwia, że nagle pies sobie coś ubzdura. Niby normalne, ale czasem tydzień czegoś nie robimy i po tygodniu pies robi to zupełnie inaczej, bo coś mu się w łepetynie zmieniło. Wiadomo, że pies jakoś tam myśli, ale dopiero wtedy z pełną mocą uświadamiasz sobie, że to zwierzak, który jednak non stop coś przyswaja i zmienia zachowania nie tylko zależnie od środowiska, ale też zależnie od tego, co mu "w duszy gra" :cool3:

Panny spacerowe ;)
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-04 16.16.35.jpg[/IMG]



[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-04 16.32.15.jpg[/IMG]



[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-04 16.33.21.jpg[/IMG]

[I]
Tam jest piesek na cieniu![/I]
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-04 16.34.33.jpg[/IMG]


Cień 2x większy niż pies :diabloti:
[IMG]https://dl.dropbox.com/u/9186601/Psiaki/2013/2013-03-04 16.34.56.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...