Jump to content
Dogomania

KAMYK, pies niebanalny. Od trzech lat w pensjonacie u Sylwiaso - zbieramy na utrzymanie i szukamy domu idealnego... niebanalnego ;-)


Recommended Posts

i jest Kamyś w wiosennej aurze ;)

[URL="https://imageshack.com/i/0i7u7aj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/18/7u7a.jpg[/IMG][/URL]

[URL="https://imageshack.com/i/mveickj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/823/eick.jpg[/IMG][/URL]

[URL="https://imageshack.com/i/nri7cmj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/855/i7cm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="https://imageshack.com/i/0nxrdrj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/23/xrdr.jpg[/IMG][/URL]

[URL="https://imageshack.com/i/jjz46rj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/703/z46r.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Ci Kamyczku wiosennej beztroskiej radości każdego dnia :) Niewiele Ci do szczęścia potrzeba, ale żeby tego nigdy nie zabrakło :)

Cioci Sylwiaso życzę udanych Świąt Wielkanocnych i słonecznego optymizmu, a wszystkim cioteczkom czytąjąco-wspierającym - udanego wypoczynku, świątecznej atmosfery, spokoju, relaksu i uśmiechu.

Uściski wiosenne, Kasia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madcat1981']Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Ci Kamyczku wiosennej beztroskiej radości każdego dnia :) Niewiele Ci do szczęścia potrzeba, ale żeby tego nigdy nie zabrakło :)

Cioci Sylwiaso życzę udanych Świąt Wielkanocnych i słonecznego optymizmu, a wszystkim cioteczkom czytąjąco-wspierającym - udanego wypoczynku, świątecznej atmosfery, spokoju, relaksu i uśmiechu. Ciociu Kasiu Dziękuję Tobie i wszystkim Kochanym Kamysiowym cioteczkom życzę Zdrowych Spokojnych Świąt Wielkanocnych i mokrego Dyngusa!Dziękuję ciociu za pieniążki na Święta się przydadzą;)mocno Was z Kamysiem ściskamy.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Cholera jasna, wnuchy już chyba do domu nie wpuszczę, a i progu przedszkola nie przestąpię. 1 kwietnia przywlokła mi do domu takiego wirusa, że przez miesiąc dojść do siebie nie mogłam. Nie tylko ja - całą rodzinę po kolei z nóg zwaliła. Ot, taki niewinny prima aprilis słodkiej pięciolatki! W ostatni piątek pękłam, zaprosiłam na weekend i co? W sobotę jelitówka. Na szczęście o łagodnym przebiegu, ale w moim wieku nawet najłagodniejszy przebieg czegokolwiek mocno osłabia. Przeżyłam i melduję się.

Kasiu, Sylwijko, dopiero dzisiaj/wczoraj wysłałam kaskę. Przepraszam. Nieszczęścia chodzą czwórkami - nawet emerytura przyszła później niż zwykle.

Kamyś piękny, ciotka takoż. Grzeczny jest? Kamyś, bo ciotka - wiadomo.

Co z paszą, odrobaczaniem, odkleszczaniem, szczepieniami, itp?

U nas kleszczy wyjątkowo mało - chyba większość ubiłam w zeszłym roku. Pomrowy się namnożyły, ale nie robią na nas większego wrażenia. Ot, po prostu są. Natomiast nornice...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...