Baziuta Posted October 13, 2006 Share Posted October 13, 2006 Ojej, nie wiedziałam że w Polsce są saarloos wolfhoundy:crazyeye:!Poszę, napiszcie jaki mają charakter, czy są łatwe w wychowaniu, jakie mają potrzeby?Tak z doświadczenia, z praktyki.Zawsze bardzo ciekawiła mnie ta rasa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igi^MBE Posted October 14, 2006 Share Posted October 14, 2006 Dużo łatwiej spotkać CzW :) Tzn liczbowo bo CzW jest z 80szt a SW max 10 :) Więc wilczaków z 8x więcej. A charaktery? SW są bardzo płochliwe - mogą reagować ucieczką w priedawsietnyj tuman np przy tak ekstremalnej sytuacji jak próba pogłaskania. Generalnie obie "wilcze" rasy potrzebują maksimum kontaktu z rodziną a zwłaszcza z przewodnikiem swoim. I NIE SĄ łatwe w wychowaniu... Tzn mi się CzW wydają trudniejsze, ale wychowanie SW znam tylko z teorii :) a CzW z praktyki :) A jak chcesz je koniecznie obejrzeć to stawiam dolary przeciwko skarpetką że na światowej w poznaniu się jakieś pojawią :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfin Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Widzialamna WW w Poznnaiu SW. Koszmar a nie pies. nawet smutno stalo sie kiedy zobaczylam jakie plochlywe oni sa i jak sami sobie pokazuja na ringu-ruchu nie ma, kontaktu nie ma tylko duzo strachu w oczach. oprocz tego nawet w nich wilka trudno znalesc-teras to taki duzy jakis pies, ale juz nie wilk-nie am wilka ani w wygliadze ani w charakterze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chicken Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 Od pewnego czasu zaczelam doglebnie intresowac sie tymi rasami... :cool3: Obydwa psy strasznie mi sie podobaja ale jesli mowicie ze SW jest plochliwy to jakbym miala wybierac wybralam bym CzW :p Spowodowane jest to tym ze mieszkam w malym miasteczku gdzie sa lasy i laki ale rowniez duzo iinych psow i ludzi-nie chcialabym stracic pieska bo sie czegos strasznie wystraszyl :shake: [B][U]Igi^MBE[/U][/B] juz nie moge sie doczekac kiedy sie spotkamy :multi: :multi: Chce sie przekonac na wlasne oczy jaki jest CzW :cool3: ;) Do tej pory widzialam go tylko na wystawach i w Łagiewnikach na wyscigach psich zaprzegow ale nie mialam z nim bezposredniego kontaku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted May 21, 2009 Share Posted May 21, 2009 widzialam je na wystawie w lesznie (chyba nawet te od pani "z peronowki")...piekne psy. Na pewno kiedys sobie takiego sprawie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zPeronowki Posted June 1, 2009 Share Posted June 1, 2009 [quote name='wiska']widzialam je na wystawie w lesznie (chyba nawet te od pani "z peronowki")...piekne psy. Na pewno kiedys sobie takiego sprawie ;)[/quote] Bardzo dziekuje za mile slowa... :p Jednak ze wzgledu na charakter, zdrowie i o wiele bardziej wilczy wyglad nie zmienie rasy - zostane przy czechoslowackich wilczakach :razz: - to one byly w Lesznie :p... Saarloosow zdecydowanie nigdy hodowac nie bedziemy... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted June 6, 2009 Share Posted June 6, 2009 Ach no tak-jak dla mnie (czyt. wilczakowego laika) to one sa takie same...Ale skoro sa takie roznice w charakterze ...;) Rasy "wilkopodobne" bardzo mi sie podobaja i zawsze na wystawach ich szukam :multi: :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted June 14, 2009 Share Posted June 14, 2009 [quote name='Igi^MBE']Tzn liczbowo bo CzW jest z 80szt a [B]SW max 10[/B] :) [/quote] Oj chyba nawet tylu nie ma.. Dwa w hodowli Jantarowa Wataha.. Jeden w hodowli pod Warszawą.. Plus może 2-3 (?) rozsiane po Polsce, o których nikt nie wie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zPeronowki Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 [quote name='wiska']Ach no tak-jak dla mnie (czyt. wilczakowego laika) to one sa takie same...Ale skoro sa takie roznice w charakterze ...;)[/QUOTE] Tzn DOBRY wilczak bedzie sie roznil od DOBREGO Saarloosa na tej samej zasadzie co wilk od huskiego. Czechoslowackie Wilczaki sa o wiele bardziej "wilcze" w wygladzie - wiecej maja z dzikiego przodka. (Wiem, ze w ksiazkach dostepnych na polskim rynku jest na odwrot - publikowane sa tam fotki super Saarloosow i tragicznych "owczarkopodobnych" wilczakow - ale w realu to CzW sa "wilcze"). Przecietnego Sarloosa mozna poznac po wiekszych "rozwieszonych" uszach. Ma tez maske w stylu husky i czasami czerwony kolor jak husky. Sporadycznie trafiaja sie takze biale Saarloosy. U CzW kolor rudy i bialy jest niedopuszczalny. Nie moga tez miec "okularow". Ale najwieksza roznice widac w charakterze - Saarloosy maja prawo byc (i bardzo czesta sa) bardzo strachliwe. U Czechoslowackich Wilczakow stachliwosc to wada dyskwalifikujaca. Musza miec stabilne charaktery. To tyle teoria... :razz: W praktyce jest dosyc trudno rozpoznac przynaleznosc niektorych osobnikow... ;) Z jednej strony trafia sie jeszcze sporo slabych "owczarkopodobnych" ("wilczurowatych") czechoslowackich wilczakow, ktore rzeczywiscie nie wygladaja 'wilczo'... Roznie tez bywa z charakterami CzW - trafiaja sie normalne, ale i dosych "saarloosowate" w charakterze (tyle ze u CzW za bojazliwosc odpowiada zwykle slaba socjalizacja, podczas, gdy u Saarloosow to juz sprawa genetyki - nawet stajac jesli chodzi o socjalizacje i tak nie uda sie wychowac wiekszosci Saarloosow na "normalne" psy). Jest tez sporo "wilczakowatych" Saarloosow. Nic dziwnego - przez lata hodowcy z Holandii i Niemiec dolewali do nich krwi wilczakow, aby pozbyc sie skrajnej wrecz bojazliwosci i walczyc z gnebiaca rase choroba oczu (PRA). I mieszane mioty robily najbardziej znane hodowle... Krotko mowiac: malo jest na swiecie prawdziwych Saarloosow. MASA z nich to wieksze czy mniejsze mieszanki Saarloosow z wilczakami... Stad widac tak wiele Saarloosow, ktore czasem do zludzenia przypominaja CzW... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zPeronowki Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 [quote name='Saint']Oj chyba nawet tylu nie ma.. Dwa w hodowli Jantarowa Wataha.. Jeden w hodowli pod Warszawą.. Plus może 2-3 (?) rozsiane po Polsce, o których nikt nie wie..[/QUOTE] Czechoslowackich Wilczakow jest okolo 170. Saarloosow chyba 4. W tym min. jeden, ktory jest jedynie papierowa mieszanka Saarloosopodobna (w holendreskim zwiazku toczy sie sprawa lewych (nieprawdziwych) rodowodow i poinformowano mnie, ze jeden z psow z tych mieszanych linii trafil wlasnie do Polski)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted June 24, 2009 Share Posted June 24, 2009 bardzo dziekuje za ciekawe wiadomosci na temat rasy :) z pewnoscia nie mozna takich znalezc w zandej ksiazce ;) Bedziecie na wystawie owcz.niepolskich w Lodzi we wrzesniu? Fajnie by bylo zapoznac sie z CzW "na zywo" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted July 29, 2009 Share Posted July 29, 2009 dwa sarloski z poznania widzialam i nawet goscilam w domu;) ale faktycznie o tyle o ile wilczaki psy z dystansem ale pewne siebie o tyle saarloski strachliwe, w domu jeszcze ok ale na wystawie w glogowie najchetniej schowalyby sie pod parkiet.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.