jogi Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 słuchajcie a nie macie w umowie punktu, że w razie zwrotu pies ma wrócić do poprzedniego opiekuna? kto był opiekunem w przypadku Bajki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 [quote name='jogi']słuchajcie a nie macie w umowie punktu, że w razie zwrotu pies ma wrócić do poprzedniego opiekuna? kto był opiekunem w przypadku Bajki?[/quote] Jest taki punkt, ale umowa jest schroniskowa na adopcje prosto ze schroniska. Musimy poprosic kierownika, zeby zmienil umowe, jesli pies przechodzi przez hotelik oplacany przez wolontariuszy, koniecznie dodajac punkt jak w poscie Reno. Nie po to sponsorujemy psy w hoteliku, zeby potem sie martwic co sie z nimi dzieje. Nie możemy da sie traktowac jak gówniary, które sa olewane po nieudanej adopcji i nic nie wiemy co sie stanie z psem !!! I koniecznie ustalic oplate adopcyjna jak pisala Jogi, wtedy zanim ktos wezmie psa 100 razy sie zastanowi. Ile wynosila oplata adopcyjna w przypadku Bajki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Murka w szpitalu, Baj-do zniknęła za urażona dumą a my nie mamy bladego pojęcia, co się dzieje z Bajką. Ta adopcja dała nam sporo to myślenia. Trzeba sporo przeorganizowac, bo nie może się taka historia więcej powtórzyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 [B][COLOR=navy]Do Baj-do poszedl oficjalny mail ze schroniska.[/COLOR][/B] Nie moze byc tak, zeby sie ktos obrazal i zaslanial trudnym zyciem, a psa adoptowanego ze schroniska uwazal za wlasnosc i nie chcial wspolpracy z dogomaniakami, ktorzy psa wyciagneli i oplacili mu pobyt w hoteliku. To jest dziecinada po prostu. Umowe bezwzglednie trzeba zmienic, jest niepelna, sponsorzy bezwzglednie powinni miec wplyw na to co sie z psem stanie, gdy juz nie jest potrzebny. [B][I]Swoja droga, ciekawe jak by postapila Baj-do, gdyby byla na naszym miejscu i placila z wlasnej kieszeni za schroniskowe psy ??? [/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Moze wreszcie postawi dobro psa ponad swoje urazy i da znac co sie dzieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Tak trzeba będzie w umowie uwzględniać takie sytuacje. Po nieudanych adopcjach pies nie może po prostu znikać. Wszyscy chcemy wiedzieć o jego dalszych losach. Większość z dogomaniaków też ma swoje problemy, opłacający hoteliki to nie są zdziwaczali krezusi, ale przeciętni ludzie, którzy nieraz rezygnują z innych rzeczy na to konto. Niepokoi nas los Bajki. Sama nie wiem czy powrót do hoteliku do czasu znalezienie domu nie bylby lepszym rozwiązaniem . Prawdę mówiąc to w ogóle nie wiem co myśleć o tej sytuacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Ja myslę,ze sa bez wyobrazni.A ze nawalili to na własna reke próbuja znalezć dom i wyjśc z niezrecznej sytuacji...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baj-Do Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Nie mam czasu czytać wszystkiego,a ostatnie wpisy, jak zwykle lepiej wiedzą i myślą za innych też lepiej,to nie wiem po co się odzywam.Bajka czuje się bardzo dobrze, jest zdrowa i rozrabia jak zwykle,zaczyna chodzić ładnie na smyczy i z powodu moich wyjazdów przekonuje się do mamy.Ciągłe wyjazdy to brak czasu na komputer.Powtarzam badania ale zwykłe testy są kłopotem bo jedna ręka i nie mieści się wszystko,do tego skute żyły to i ręka boli pisać,ale cóż to was obchodzi-wiecie lepiej co i dlaczego.Aha."Jestem bezmyślna" i dlatego pomagam szukać a nie na własną rękę.Nikt nie dzwonił ani pisał.Moja znajoma chętnie weźmie Bajkę i podpisze umowę ale narazie nie umie bawić się kompem.Murka ma do mnie telefon,to tylko przez tel. podam namiary na p.Elę. ........................................................................ZOŁZA i SADYSTKA....................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 Baj-Do ja pisałam bez wyobrazni,a nie bezmyslna,to nie to samo.I jakby nie było,dzi[I]ekujemy za informacje o Bajce.Murka ma dziecko w szpitalu,a nas tu troska o los Bajki zżera.Tobie tez zyczymy zdrowia. [/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 [quote name='Baj-Do']Nie mam czasu czytać wszystkiego,a ostatnie wpisy, jak zwykle lepiej wiedzą i myślą za innych też lepiej,to nie wiem po co się odzywam.........................................................................ZOŁZA i SADYSTKA.......................[/QUOTE] [B]Baj-do[/B], no wlasnie widac, ze nie czytalas :look3: I sama siebie oceniasz i nas przy okazji, zamiast podejsc rzeczowo do sprawy. My chcemy tylko pomóc jak najszybciej i bezbolesnie rozwiazac problem z Bajka i znalezc jej ponownie nowy dom. Nie chcesz z nami rozmawiac, to przykre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2009 Author Share Posted August 12, 2009 Do mnie napisała pani zainteresowana Bajką, napisałam jej jaka jest sytuacja i że gdyby Bajka pojechała do domu, to jest u nas jej siostra. Niestety Brawurka wymaga cierpliwego domu z doświadczeniem, ale nuż... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baj-Do Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Sama nie wiem czy powrót do hoteliku do czasu znalezienie domu nie bylby lepszym rozwiązaniem . Prawdę mówiąc to w ogóle nie wiem co myśleć o tej sytuacji.[/quote] No właśnie.Wygląda tu na to,że z powodu własnej choroby wyżywam się na psinie czy co? Bo można zrozumieć,że krzywdę robię.I kto tu komu "fajną"opinię wystawia? Ale mam dość.Dzisiaj jest spotkanie nasze/moje i Bajki/ze znajomą, która z wielką ochotą /przynajmniej tak twierdzi/weźmie sunię i podpisze,co trzeba.Ja jednak jako ta "zła"wolę sprawdzić,jak obie strony zareagują na siebie bo "nic na siłę". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 [quote name='Baj-Do']No właśnie.[B]Wygląda tu na to,że z powodu własnej choroby wyżywam się na psinie czy co?[/B] Bo można zrozumieć,że krzywdę robię.I kto tu komu "fajną"opinię wystawia? Ale mam dość.Dzisiaj jest spotkanie nasze/moje i Bajki/ze znajomą, która z wielką ochotą /przynajmniej tak twierdzi/weźmie sunię i podpisze,co trzeba.Ja jednak jako ta "zła"wolę sprawdzić,jak obie strony zareagują na siebie bo "nic na siłę".[/quote] [B]Baj-do[/B], to Ty napisałaś. Żadna z nas nigdzie nie stwierdziła, że wyrządzasz krzywdę psu. Po prostu cisza na łączach zawsze prowokuje. Tyle i proponuję zakończyc ten temat, bo nie ma on najmniejszego sensu. Trzymam kciuki za nowy domek. Oby podpasowali sobie nawzajem. Prosimy tylko o wieści jak wyglada sytuacja, czy Bajka ma nowy dom, czy szukamy dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Nie taka była intencja mojej wypowiedzi jak sugeruje Baj-Do, ale nie chcę już się nad tym rozwodzić, bo trzeba faktycznie zakończyć ten temat. Cieszą mnie wiadomości i czekamy na nowy domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baj-Do Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Bajka ma nowy,dobry domek.Wszystko jest w porządku,ma towarzysza do biegania.Do dyspozycji dostała własny pokoik ale znalazła sama sobie miejsce do spania.P.Ela i jej wnuczek cieszą się z Bajeczki,a ja będę ją czasem odwiedzała i coś mogę rzec o suni jak będziecie chciały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Oczywiscie,ze chcemy,czesto i duzo!Najmilej widziane zdjecia,a umiesz wklejac,prawda?Ze 2 tyg .i tak poczekamy spiete,czy na pewno wszystko gra.A Ciebie straaaaaasznie prosimy o relacje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Bardzo się cieszę, że sunia juz w nowym domu. Mam nadzieję, że szybko sie zaaklimatyzuje. Oczywiście info będzie bardzo mile widziane. Staramy się utrzymywac kontakty z naszymi podopiecznymi. Teraz trzymam kciuki, aby to był domek już taki na zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 [B]Umowe adopcyjna Bajki trzeba przepisac na nowa wlascicielke. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Mam nadzieję, że ta Bajka będzie miała szczęśliwe zakończenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Mam nadzieję, że ten domek będzie już ostatnim domkiem Bajeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Mamy nadzieje... fajnie, ze to nam zostalo. Bo na razie zadnych wiesci z nowego domu, cisza na watku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baj-Do Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Bajka ma się świetnie,upodobała sobie syna p.Eli i to jej pupilek.Pozwoliła się wykąpać i sypia w łóżeczku z Pawłem.Jedzonko żadne tam psie tylko to,co jedzą inni-najlepsza jajecznica na kiełbasce.Wszyscy są zadowoleni z Bajeczki i rozpieszczają jak mogą.Fotek nie ma bo narazie się tam nie pokazuję a wieści telefoniczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 18, 2009 Author Share Posted August 18, 2009 [quote name='Ulka18'][B]Umowe adopcyjna Bajki trzeba przepisac na nowa wlascicielke. [/B][/quote] Mam już adres do nowego domku Bajki i wyślę p.Eli umowę do podpisania. Jedna kopia powędruje do schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 [quote name='Baj-Do']Jedzonko żadne tam psie tylko to,co jedzą inni-najlepsza jajecznica na kiełbasce.Wszyscy są zadowoleni z Bajeczki i rozpieszczają jak mogą.[/quote] Niech nowy domek uważa z rozpieszczaniem ;) Ludzkie jedzenie może być bardzo niebezpieczne dla psiaków (zwłaszcza wszystkie przyprawy używane przez nas robią spustoszenie w psim organizmie). Chociaż pyszna jajeczniczka od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzi, byleby z umiarem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 21, 2009 Share Posted August 21, 2009 Relacja z kontroli poadopcyjnej u Siostry 1 :p [QUOTE]Nachkontrolle bei Siostra 3 Am Dienstag war ich in Bechstedt-Wagd (OT von Kirchheim). Der Hund wird dort super gehalten, d.h. er hat es sehr gut getroffen: Großer Garten mit Badeteich, und er darf ins Haus. Nach anfänglich großer Schüchternheit wir er immer zutraulicher, spielt und schmust gern. Zwei Bilder sind angefügt.[/QUOTE] [URL=http://img197.imageshack.us/i/img0494g.jpg/][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/6135/img0494g.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img39.imageshack.us/i/img0495n.jpg/][IMG]http://img39.imageshack.us/img39/7621/img0495n.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.