Jump to content
Dogomania

Kodinka po 8 miesiącach znalazła domek!!!!!!!!


ciapuś

Recommended Posts

[quote name='stoko_raz']Witam, obserwuję wątek Kodinki już jakiś czas i przyznam, że mnie ta sunia fascynuje... Zastanawiam się, czy nadawałaby się do mieszkania, gdzie zostawałaby część dnia sama, czy raczej szukacie dla niej domu z ogrodem i właścicielem, który może z nią spędzać maksymalnie dużo czasu? i czy wymaga właściciela z doświadczeniem, który może sobie poradzić z pokazującym się najwyraźniej pokaźnym temperamentem :) jest rzeczywiście przepiękna :loveu:[/quote]
Tak naprawdę to trudno powiedzieć jaka Kodinka jest naprawdę i jaki dom dla niej byłby odpowiedni (wiadomo że zawsze się marzy że pies trafi do wspaniałych ludzi z domem i ogromnym terenem do biegania ).Na pewno mieszkała już w mieszkaniu bo od początku umiała zachować czystość i załatwia się tylko na dworze.Na 100% musi to być dom bez psów bo mimo że Zuzka sobie radzi Kodinka jest zazdrośnicą i nie bardzo toleruje konkurencję.Myślę że najprościej byłoby się umówić na kilka spotkań i samemu zobaczyć jaka jest sunia i jak się sprawuje.Oczywiście jeśli jesteś z Łodzi lub okolic

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='stoko_raz']...czy wymaga właściciela z doświadczeniem, który może sobie poradzić z pokazującym się najwyraźniej [B]pokaźnym[/B] [B]temperamentem[/B] :) jest rzeczywiście przepiękna :loveu:[/quote]

Pokaźny temperament to ma boksio w mojej rodzinie - już dwa razy zjadł całe mieszkanie.
Myślę, że Kodinka jest normalnym, szczęśliwym psem... a że sobie wyszła przez okno, no cóż - pokazała [B]zuzce[/B], że trzeba zamykać okna przed złodziejami;)

Link to comment
Share on other sites

Kodinka jest u mnie na DT i tu będzie do chwili jej adopcji ([SIZE=1]też nie mieszkam w domku z ogrodem )[/SIZE]To prawda że Ona jest bardzo spokojnym psiakiem nie brudzi w domu i nie niszczy ogólnie jest posłuszna .Początki były troszke trudnawe ale przecież każdy pies tak jak człowiek ma inny charakter , temperameny i po prostu musiałyśmy się na wzajem poznać.Prawdą jest też to że jest zazdrośnića ale nie ma się co dziwić bo przecież ne wiadomo w jakich warunkach wczesniej żyła ,ale mimo że już tyle przeszła jest bardzo przytulaśnym pieszczochem który jak by tylko mógł wpakował się na kola.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuzia63']Kodinka jest w domu tymczasowym u zuzki, poczekaj, zuzka wejdzie na wątek i jakoś dogadacie się co do wizyty[/quote]
Już jestem i już odpowiadam[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/caa3b19066c78850.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/159/caa3b19066c78850med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

jasne :) rozważam adopcję już od dłuższego czasu i obserwuję z wielkim podziwem to co dzieje się na dogomanii jeśli chodzi o taki bidactwa jak Kodinka... Na razie jestem w kontakcie z jedną wolontariuszką z Włocławka, która podsyła mi różne opcje, czekam też na rozmowę z jednym z warszawskich wolontariuszy zajmujących się szukaniem domów do adopcji żeby zobaczył, czy się nadaję ;)

mieszkam sama w sporym mieszkaniu, wokół mam kilka opcji na spacery, w tym dość duży kawałek parku. nie mam dużego doświadczenia ze zwierzętami dlatego pytałam o potrzeby Kodinki :) mam 27 lat, pracuję w dużej fundacji, nigdy nie zostaje w pracy po godzinach i prowadzę dość stabilny tryb życia. szukam sporego psa, z którym mogłabym czuć się bezpiecznie i do którego można się przytulić bez ryzyka zgniecenia ;) ale też takiego, którego nie zamęczę przebywaniem w mieszkaniu (dlatego m.in. rezygnowałam z szukania labradora, o którym marzyłam najbardziej). Mam rodziców i przyjaciół, którzy mogą przejmować psa w sytuacjach awaryjnych na dwa-trzy dni. no i byłoby idealnie, żeby pies, na którego się zdecyduję (i on na mnie :) ) dobrze znosił jazdę samochodem.

słowem - nie potrafię sama ocenić, czy nadawałabym się akurat do opieki nad Kodinką, ale marzę o psie, któremu mogłabym dać coś z siebie i który odwzajemniłby sie merdającym ogonem na mój widok :p

chętnie odpowiem na więcej pytań i przyjmę każdą sugestię :) zdaję sie na osąd bardziej doświadczonych osób ode mnie. no i bez problemu poddam się dalszemu prześwietlaniu ;) przecież chodzi tu o to, żeby i człowiek i pies byli zadowoleni...

pozdrawiam i dziękuję za szybkie odpowiedzi,
ania

Link to comment
Share on other sites

Jeśli nie ma problemu z przyjazdem do Łodzi to super,zawsze lepiej najpierw poznać psa którego chce sie adoptować.W rzeczywistości czasami pies wygląda zupełnie inaczej niż nasze wyobrażenia ze zdjęć.
Tak jak pisała Zuzka Kodinka w domu zachowuje się bardzo dobrze ale jak pokazała rzeczywistość umie nas też zaskoczyć więc jeszcze jedno pytanie
Czy jesteś przygotowana na jakieś trudności czy zniszczenia bo i to może się przytrafić.
i czy wyrazisz zgodę na wizytę przedadopcyjną i poadopcyjną ?
Jeśli tak to zapraszamy do Łodzi na bliższe poznanie Kodinki.

Link to comment
Share on other sites

jak każdy, wolałabym mieć rzecz jasna mieszkanie w całości ;) ale akceptuję fakt, ze to żywe stworzenie z emocjami... wiec wiem, że to praca dla obu stron, i psa i właściciela, żeby sobie ułożyć życie... na wizyty sie zgadzam oczywiście. Zuzka, jeśli możesz mi dać swój numer to odezwę się za kilka dni i powiem kiedy ewentualnie będę mogła przyjechać, czy w ten weekend, czy dopiero w przyszłym tygodniu.

Link to comment
Share on other sites

U mnie Kodinka nic nie pogryzła i demolki nie zrobiła nawet jak została się sama w domu piszesz że szukasz takiego psa do którego można się przytulić bez ryzyka zgniecenia ;-) u tej panny jest do czego się przytulić a i gwarantuje ci że przy niej na pewno można czuć się bezpiecznie.Mój nr tel to 606-593-506 a gg to 1545765

Link to comment
Share on other sites

Czyżby...? Stoko_raz - witamy na wątku. Potencjalne domki logujące się na dogo są zawsze bardzo mile widziane :loveu:
Super by było jakbyście z Kodinką (i Zuzką) umówiły się na spotkanie :multi: zawsze to lepiej poznać psiaka na żywo przed ostateczną decyzją o adopcji ;)

Link to comment
Share on other sites

dziękuję za serdeczne przywitanie :) to przyjaciółka mi podpowiedziała, że to najlepsze miejsce do poszukiwań. sama przygarneła przez dogomanie czwórkę zwierzaków. a nawet jeśli okaże się, że nie jestem dla Kodinki tą wymarzoną, to wygląda na to, że przywiążę się do forum :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Witaj stoko_raz!:multi:
Jedź odwiedzić i poznać Kodinkę - to super panna i wspaniale by było jej znaleźć dobry domek:multi:Nie zapominaj o naszej suni, spragnionej posiadania swego człowieka na wyłączność:cool3:

A ten numer z oknem:crazyeye: Rewelacja!:evil_lol:;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='stoko_raz']dziękuję za serdeczne przywitanie :) to przyjaciółka mi podpowiedziała, że to najlepsze miejsce do poszukiwań. sama przygarneła przez dogomanie czwórkę zwierzaków. a nawet jeśli okaże się, że nie jestem dla Kodinki tą wymarzoną, to wygląda na to, że przywiążę się do forum :evil_lol:[/quote]
i tak trzymać ;) tylko to forum nie tyle przywiązuje a uzależnia :evil_lol:

Kodinka kochana zasługuje na jak najlepszy dom.

Czy ktoś wie, kiedy wraca Negri?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...