Szemrana Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 Coś na roześmianie Waszych pyszczków. :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pulik Posted November 7, 2007 Share Posted November 7, 2007 [quote name='Szemrana']Witajcie Mam na imię Małgorzata i jestem nowa na forum.[/quote] Witaj, od pewnego czasu nie odzywam się ze względu na brak czasu, zaglądam i widze nowe puli :-) Super. Mamy kolejne puli w Polsce. My (Kraków) mamy 2,5 letniego czarnego chłopaka puli przywiezionego z Węgier w wieku 3 miesięcy i kochamy go jak dziecko. Jest dosyć dobrze wychowany i piekielnie inteligentny. W zasadzie niczego sie nie boi, a strzały mu zupełnie nie przeszkadzają - to tak a propos innych listów w tym temacie. Jest niesamowicie energiczny i jeśli nie zrobimy intensywnego spaceru przez ok. 1- 2 godziny dziennie, to młodego rozsadza energia. Przejawia się to w przynoszeniu wszelkich możliwych zabawek i zapraszaniu do zabawy. Niczego nie niszczy. I tak możnaby pisać o nim przez cały dzień. Co do hodowli puli, to jest w Polsce jedna zarejestrowana - Joanna mieszka w okolicach Nysy, ma suczke i psa. Miały byc szczeniaki, ale nie wiem, czy są, bo ostatnio nie kontaktowałam się z nią. Jeśli ktoś jest zainteresowany kontaktem, to prosze o prywatnego maila, wóczas postaram sie Was skontaktowac. Pozdrawiam ciepło wszystkich kochających puliki:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonek Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Przeglądając portal trafiłam na takie boskie foto 'owczarków krakowskich' [URL]http://plfoto.com/1472561/zdjecie.html[/URL] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mocate Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 Kilkakrotnie usłyszałam już informację, że w latach 50-tych trafiły w darze do warszawskiego zoo puli i komondory. Podobno można je było podziwiać, a puliki doczekały się nawet potomstwa, które trafiło w prywatne ręce. Czy ktoś z Was wie coś więcej na ten temat? Nigdy nie udało mi się natrafić na żadne archiwalne zdjęcia lub publikacje na ten temat, a jestem ciekawa, czy takie wydarzenie miało faktycznie miejsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 Halo Puliki! Jesteście tu jeszcze? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 a jesteśmy ;) tylko leniwie jest [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/9804/78453180.jpg[/IMG] i zasypało nas;) [IMG]http://img691.imageshack.us/img691/699/77964845.jpg[/IMG] wiec buzi buzi [IMG]http://img39.imageshack.us/img39/1493/22981467.jpg[/IMG] i lecimy do domu dalej grzac sie;) [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/6828/83893099.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
al'akir Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 jakie ładne:loveu: prawie pudelki:evil_lol: :eviltong: dużo trzeba się narobić , przy formowaniu tych dredów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 z tymi prawie pudelkami to my sie nawalczymy zeby ludzia wytlumaczyc ze to jednak nei pudelek;) kiedys na wystawie, firma byla towarzysko no i podchodzi Pani z synkiem i mowi "zobacz kochanie jaki ladny pudelek" na co moj maz dumny (bardzo zakochany w puli) odpowiada : " to jest puli proszę Panią" na co kobieta do syna" widzisz mówiłam, że pudelek" heheh a co do dredow to my ciagle czekamy az zaczna sie nam robic... poki co firmie zaczynaja sie wydzielac pasma, biba ma puch berbeciowy, a my przeszlismy paktyki w dwoch hodowlach co z tym robic...mam nadzieje ze damy rade;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
al'akir Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 za niedługo , już nie będzie mylona z pudelkiem :) Trzeba się przyzwyczaić , ja mam coś podobnego tylko, że mój pies dla ludzi jest zawsze suczką - już nie zwracam na to uwagi. Pytam się o formowanie dredów, bo ostatnio zachwycam się zdjęciami pudli sznurowych. Zastanawia mnie, czy sama pielęgnacja już po uformowaniu ich jest trudna i czasochłonna ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 oj ja szukalam dlugo pudla sznurkowego... chcialam zobaczyc na wlasne oczy takiego. szkoda ze to juz prawie ze na wyginieciu... praca nad puli zasznurkowanym neijest ciezka;) kapiesz, suszysz i od czasu do czasu patrzysz czy treba cos rodzielac. ale u pudli eni wiem jak to jest, z tego co kiedys gdzies czytalam, pudlom trzeba skrecac recznie wiec nei wiem jak to po kapieli czy to sie nei "rozsupluje"... u puli naturalnie skrecaja sie -"dredza" wloski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
al'akir Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 a udało Ci się zobaczyć sznurowego pudla na żywo? u pudli trzeba skręcać ręcznie, przy czym niektóre psy mają włos, który ma lepsze predyspozycje do tego, inny nie. a u puli tak same od siebie się skręcają, nie trzeba nic ingerować ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 nic a nic, chyba ze tylko po to zeby rozdzielac dredy ;) niestety nie, tylko fotki mi pozostaly sznurkowych pudli. u nas samoistnie wydzielaja sie najpierw takie pasemka [img]http://img407.imageshack.us/img407/6065/76983441.jpg[/img] a potem beda sie "koltunic" i bedziemy rozdizielac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
al'akir Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 w takim razie będę się przyglądać zdjęciom jak jej się te "kołtunki" tworzą , w miarę wzrastania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szemrana Posted February 12, 2010 Share Posted February 12, 2010 Nas tu nie ma bo....jesteśmy na zupełnie innym forum :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 jedno dniowe Puli wygląda tak ;) [IMG]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/321125_301599333202486_100000572649616_1218086_62087172_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Melduje sie kolejne puli. Czyli Tunderkerti LULU [img]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Sznurki/2299cz1l55-5.jpg[/img] Miszka z 10-letnią niufką [img]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Sznurki/2299cz1l64-3.jpg[/img] Latający pies [img]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Sznurki/2299cz1l7-45.jpg[/img] Jaka jest? Typowa. Czyli bardzo silnie terytorialna, skoczna i niesamowicie chętna do pracy. Do tego znoszaca wszelakie dary natury do domu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted April 16, 2012 Share Posted April 16, 2012 fajna jest mopica ;) a u nas pierwsze dziecko na wystawie i : Ambrozja z Korczówki przywiozła z Ostravy I WO i Best Baby :) no i niedługo białasy wyjadą do domków i będzie dziwnie cicho....ehhh a w naszym domu nowy Pulik - Eber : [IMG]http://www.zkorczowki.pl/images/puli/spacer warta 28.01.2012/Untitled Export/DSC_2194.jpg[/IMG] a jakby ktoś chciał to będzie [B]zlot TT&Puli[/B] pod koniec maja :) gdyby ktoś chciał to więcej informacji chętnie udzielę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted April 16, 2012 Share Posted April 16, 2012 A idź Ty mi z wystawą z puli. Pojechałam raz i zabrakło mi konkurencji. Przyzwyczajona do niej i do tego że sędziowie znają rase zdziwiłam sie. Dreszczyka emocji brak. Wychodzi sie i zdobywa sie wszystko..... Co to za pies który cztery razy był na wystawie i ma cztery BOBy..... Bez sensu. Musiałby być kulawy i bezzębny :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted April 16, 2012 Share Posted April 16, 2012 eeee znam takie, które nie mają zębów, są kulawe i w stawkach po kilkanaście psów mają bob'a zapewnionego bo odpowiednia osoba trzyma ringówkę ;) heheh wystawy to fajny dodatek choć ja obecnie nie jeżdżę też, bo mi się nie chce postać samej ze sobą ;) ale dzieciaki, które od pierwszej sekundy życia miało się na swoich rękach, chuchało i dbało się to nieco inna sprawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 Wiem co to dzieciak który wygrywa ;) Tylko że wygrywa w wielkiej stawcew przynajmniej 6 szt,. innych psów. I tu radość moja ogromna. Z Luśka... no brakło wszystkiego. Z puli wychodzi sie i wygrywa. Ja chyba poczekam na większa ich ilość na ringach :evil_lol: Kiedyś myślałam ze to cudowne mieć psa jako jedynego w rasie na ringu. Okazało sie że moją ambicje zabił zdrowy rozsądek który mi powiedział: " A z kim Ty do licha wygrałaś- e? " . I mi się wstyd zrobiło :roll: Jednak wole nawet przegrać ale z kimś a nie z własnym cieniem wygrywać.... Do kitu taka wystawa z pili. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 i to jest największy problem bo każdy mówi - po co sam będę stał... a ja jak uparcie jeździłam sama ze sobą, to w końcu usłyszałam od wł. Puli - no jak usłyszeliśmy, że inne Puliki będą to postanowiliśmy przyjechać... na światówce teraz będzie chyba 10 Puli z tego co mnie pamięć nie myli... i to jest efekt "po co jeździć" choć nie powinnam się odzywać bo jak wspomniałam - sama nie jeżdżę teraz ;) ale zamierzam znowu zacząć jeździć jak tylko przeprowadzkę dopniemy do końca ;) i cieszę się, że moje dzieciaki chcą podjąć ciężką próbę o stworzenie konkurencji na ringu. a poza tym... ja bym bardzo chciała zobaczyć więcej psów na ringach, żeby nie trzeba jeździć po hodowlach a móc zobaczyć sobie psa na ringu ;) o ile łatwiejsze jest hodowanie psów, których jest na pęczki w rasie...i mi np. tego brakuje - poza konkurencją, którą uwielbiam, możliwość przebierania w samcach do krycia i możliwość ich zobaczenia np. na ringach... no ale jak nie my to kto ? :) wielka stawka jest w bulgotach gdzie super frajdę sprawia 2 lokata bo suk w klasie było np. 15 ;) ale, żeby nie było, moja biała mopica np. nie dostała nic poza doskonałą oceną bo miała opiaszczone łapki na wystawie na polu ! o! i nie dostała żadnego bob'a, cac'a i innych pierdół ;) a znowu moja dożyca była wstanie sama ze sobą przegrać w sensie takim stała na ringu i dostała dosk. ale bez cwc i co ? i nic ;) a o dziwo miała 4 nogi, nie kulała i miała wszystkie zęby ;) dlatego jak ja np. już mam jeździć to wolę jechać do sędziego, który nie będzie widział 1 x w życiu Puli ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Większość sędziów widzi pierwszy raz puli. Luśka ma dredy zniszczone . Była zaniedbana jak ją brałam. Do tego na głowie i na karku miała je wyskubane. I aby to zebrać do kupy to zrobiłam rzecz złą. Porozdzielałam przesadnie dredy na sznureczki :) Z niwiedzy hahaha :) I co z tego? W karcie oceny mam wpisane jak byk: " Doskonale przygotowana szata" ..... Fakt- sierść ma w bardzo dobrym gatunku. To co było wyskbane i odrasta samo sie sznurkuje. Nic nie muszę robić. A czytałam tyle o tym że trzeba rozdzielać. Długość tej nowej sierści ma już około 15 cm więc ciut ma ;) Sierść jej filcuje sie jedynie na grzbiecie pod ogonem. Ale to chyba dlatego że ona nawet z tym ogonem zarzuconym na grzbiet śpi hahaha :) Jak próbuje porozdzielać to ktoś musi jej ten świński ogonek trzymać na dół bo tak sztywno siedzi na grzbiecie ;) Rozśmiesza mnie to. Mam nowe fotki Luśki z kolegą. Kiepskiej jakości bo okazało się że focenie czarnego i białego psa razem nie jest proste hahaha :) [IMG]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Sznurki/2299cz1l111-1.jpg[/IMG] I trochę wariackie [IMG]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Sznurki/2299cz1l37-12.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 eeee fajnie się laska prezentuje :) a kto Was oceniał ? my jak przechodziliśmy okres na "łysą pałę" to też mimo to mieliśmy np w opisie "doskonała jakość szaty" a to dlatego, że na dupci były dredy typowe dla Czarnej za to na głowie nie było ich wcale poza "czymsiś wysiepanym " ;) moim też się same dredy robią - sporo osób mówi, że skręca i "robi" dredy, a ja po prostu je rozdzielam ;) a grubością się nie przejmuj ja tak z Czarną poszalałam heheh nie wiedziałam, że one z wiekiem będą co raz cieńsze się robiły i zrobiłam od razu cieńkie ;) na szczęście nie na całej powierzchni więc w razie W coś zostanie bueheh :D z tym filcowaniem pod ogonem to ja z Bibi i Eberem nie mam tego - leniwce pospolite jak nic się nie dzieję to i po co ogon do góry za to Czarna też ma świniaka i rozdzielanie tego ogona grrrrr no nie jest moją ulubioną zabawą... jak i rozdzielanie uszu też tego nie lubię... o foceniu B&W nic mi nawet nie mów... spróbuj kiedyś na śniegu sfocić taki duet heheh... a może masz ochote na zlot mopo-kudło-kuzynów ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted April 21, 2012 Share Posted April 21, 2012 Oceniał nas polski sędzia. Luśka prezentuje się dobrze bo budowe ma wzorcową i to ją ratuje ;) Co do sznurków to ma przecież równe na całej długości . Nie widać aby robiły się cieńsze. Ma cieńsze w połowie ale jak przyszła do mnie to dostała debet witamin i różnych rzeczy na sierść i nie tylko ( w końcu doświadczenie w kudłatych psach mam spore ;) ) i sznurki zgrubły u nasady i zaczęły rosnąć w błyskawicznym tempie. Skłaniałabym się w kierunku takim że są coraz grubsze a nie cieńsze ;) I jej nie trzeba ich rozdzielać na większości powierzchni ciała. Tylko na udach i pod szyją. Na reszcie ciała rosną już porozdzielane. Dlatego jest małoobsługowa. Na uszach też nie rozdzielam bo nie trzeba. Przycinam tylko i nie filcuja się. Co do fotek to ja kompletnie białego psa focić nie potrafię bo ja mam Black Obsession ;) A czarnego puli fotografuje sie dużo łatwiej jak czarnego niufa na szczęście. I spróbuj na śniegu ufocić czarnego nowofundlanda :) Luśka to pikuś.... Na zlot nie przyjadę. Dziękuję za zaproszenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 też prawda, że co innego pielęgnacja (rozdzielanie) dredów już długich a co innego te pierwsze rozdzielania i do 2 roku życia :) a ja dorzucę zdjęcia, bo odwiedziliśmy wczoraj Brochę, a jutro przyjeżdża Abi w odwiedziny (już doczekać się nie mogę :D Abi już ma ukończone przedszkole i zaczyna poważną szkołę ;) ) A Brosia (Ambrozja) przywiozła z Opola kolejne Best Baby :) Brocha z Bibułą czyli "AAAAAAA ciotka!!!!" (wszystkie czarne uwielbiają zamęczać Bibułkę, która chyba nawet to lubi;) ) [IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/427797_230296407076128_175274142578355_332545_264630764_n.jpg[/IMG] trzy czarnuchy czyli gruba&matka Firma & Brosia no i w tle Cay (ciężarna więc stateczna ;) ) [IMG]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/525507_230298243742611_175274142578355_332554_1177847689_n.jpg[/IMG] plejada gwiazd ;) Tylko Brosia szalejąca z radochy, że spotkała się z siorą ;) [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/533002_230298277075941_175274142578355_332555_1131965303_n.jpg[/IMG] rzut włosem ;) [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/562143_230299680409134_175274142578355_332562_530634126_n.jpg[/IMG] aparat popsuty więc zdjęcia do duszy, ale spotkanie było super :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.