zerduszko Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 [quote name='an1a']w miejsce gwiazdek ********** :shake: co za cenzura.. Padłam przy komentarzach :lol: EDIT: ale jaja :crazyeye: więc inaczej kropka-fora-kropka-pl :diabloti:[/quote] To jest nic, bo na pw tez cenzuruje :razz: A komentarze coś mi przypominaja :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 [quote name='shin']Uspic wszystkie psy, bedzie swiety spokoj :evil_lol:[/quote] jeszcze pozostają rowerzyści...:p próbuję z linkiem raz jeszcze: [url]http://www.goldenretriver**********/media,15/szczecin-pies-pogryzl-roczna-dziewczynke,378.html[/url] [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34959,3629472.html[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 [quote name='NatiiMar']jeszcze pozostają rowerzyści...:p próbuję z linkiem raz jeszcze: [URL]http://www.goldenretriver**********/media,15/szczecin-pies-pogryzl-roczna-dziewczynke,378.html[/URL] [url=http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34959,3629472.html]Pies pogryzł roczną dziewczynkę[/url][/quote] dalej *** - po golden..zrób spacje i po każdej lireterce spacja np. www. bleble. c o m. p l Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 Łe tam, trzeba obejść cenzurę ;) Skrócony link: [url=http://je.pl/5bx0]Szczecin - Pies pogryzł roczną dziewczynkę - GOLDEN RETRIEVER[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
shin Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 [quote name='NatiiMar']jeszcze pozostają rowerzyści...:p[/quote]Ale ilu tych rowerzystow jest, zreszta 99% z nich to i tak zjawisko sezonowe, na zime odlatuja do cieplych krajow :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted August 6, 2009 Share Posted August 6, 2009 An1a Ty to haker jesteś:cool3: No ale shin,nie wiadomo czy ci sezonowi są szczepieni. Nigdy nic nie wiadomo.....:evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted August 6, 2009 Share Posted August 6, 2009 [quote name='NatiiMar']Wszyscy rowerzyści to mordercy! Zakazac jazdy na rowerach![/quote] Jestem za :diabloti: Jako poczatkujacy kierowca mialam gigantyczne problemy z rowerzystami- nie wie czemu, ale wiekszosc z nich pchala sie na rowerze prosto pod kola samochodu. Juz nie mowie o tym, ze nie przestrzegali jakichkowliek przepisow. No ale to nie forum o paskudnych rowerzystach :diabloti::diabloti::diabloti: Wracajac d temu: przypuszczam, ze o kazdej "rasie" mozna znalesc kilkaknascie doniesien o pogryzieniach. Pisze "rasie" w "" bo wydaje mi sie, ze wiekszosc tych psow to jednak tylko psy w typie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted August 6, 2009 Share Posted August 6, 2009 [quote name='aina155'] o kazdej "rasie" mozna znalesc kilkaknascie doniesien o [B]pogryzieniach[/B]. [/quote] Może raczej o "ugryzieniach". Jak słowo honoru, że nigdy nie czytałam w prasie, nie oglądałam w tv, nie słyszałam w radio, żeby "pogryzł" kogoś york, albo np. chihuahua :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted August 6, 2009 Share Posted August 6, 2009 [quote name='mala_czarna']Może raczej o "ugryzieniach". Jak słowo honoru, że nigdy nie czytałam w prasie, nie oglądałam w tv, nie słyszałam w radio, żeby "pogryzł" kogoś york, albo np. chihuahua :evil_lol:[/quote] Bo to wstyd, zresztą pewnie ktoś sobie zasłużył jak pieska zezłościł :roll: Dość łatwo za to można znaleźć informację o śmiertelnym pogryzieniu niemowlaka przez Pomeraniana w Stanach :p Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaidar Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 nie słychać żeby kogoś ugryzły np yorki czy chihuahua bo one się ludziom kojarzą że są milusie, łagodniusie i w ogóle.. poza tym yorki mają w sobie coś że raczej każdego lubią nie ważne czy obcy czy nie, czy dorosły czy dziecko.. mam sama yorka (drugiego) i mogę śmiało powiedzieć że zarówno obecny york (mimo że rozrabiaka i łobuz) jak i poprzedni (mają całkiem odmienne charaktery) mają jedno wspólne: nigdy nikogo nie ugryzły (chyba że podczas zabawy ale to chyba normalne w czasie zabawy)... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 [quote name='Kaidar']nie słychać żeby kogoś ugryzły np yorki czy chihuahua bo one się ludziom kojarzą że są milusie, łagodniusie i w ogóle.. poza tym yorki mają w sobie coś że raczej każdego lubią nie ważne czy obcy czy nie, czy dorosły czy dziecko.. mam sama yorka (drugiego) i mogę śmiało powiedzieć że zarówno obecny york (mimo że rozrabiaka i łobuz) jak i poprzedni (mają całkiem odmienne charaktery) mają jedno wspólne: nigdy nikogo nie ugryzły (chyba że podczas zabawy ale to chyba normalne w czasie zabawy)...[/quote] york to terier, czyli ta sama grupa rasowa co i pitbull terier i amstaf... nawet nie zdajesz sobie sprawy jak przyjacielskie są asty i bulle. Każda "rasa" gryzie, nie ma tutaj licencji dla którejś... poprostu ttb jak gryzą to jest to medialne, i taka gazeta się lepiej sprzeda, jak w nagłówku jest napisane - Bestia pogryzła ... niestety. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 [quote name='Katica']Każda "rasa" gryzie, nie ma tutaj licencji dla którejś... poprostu ttb jak gryzą to jest to medialne, i taka gazeta się lepiej sprzeda, jak w nagłówku jest napisane - Bestia pogryzła ... niestety.[/quote] Wiesz jakie byłoby medialne, gdyby york zagryzł :lol: Ot, obrażenia po pogryzieniu przez psa w typie ttb są trochu inne niż yorka.... chyba nic dziwnego, że nad siniakiem czy przecięciem skóry nikt w gazetach się nie rozwodzi. Jak spadłam z roweru i zdarłam kolano, tez nie było ani słowa, za to jak jest jakiś powazny wypadek samochodowy, to chuczy ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 [quote name='zerduszko']Wiesz jakie byłoby medialne, gdyby york zagryzł :lol: Ot, obrażenia po pogryzieniu przez psa w typie ttb są trochu inne niż yorka.... chyba nic dziwnego, że nad siniakiem czy przecięciem skóry nikt w gazetach się nie rozwodzi. Jak spadłam z roweru i zdarłam kolano, tez nie było ani słowa, za to jak jest jakiś powazny wypadek samochodowy, to chuczy ;)[/quote] Nie piszemy tu o zagryzaniu... tylko o pogryzieniach i właśnie o to też chodzi... ale to że york zada małe obrażenia, to nie znaczy że nie ma przez nie pogryzień/ugryzień, jak sugerował ktoś tu parę postów temu... Medialne nie byłoby, bo to ttb są przez media przedstaiwane jako krwiożercze bestie, z uściskiem 3 ton w szczęsce, dlatego kazdy przypadek ugryzienia z udziałem tych psów jest przez media tak nagłaśniany.... Dlaczego pogryzienia przez owczarkopodobne nie są taką sensacją... zdarza się ich duzo więcej- bo i takich owczarkpodobnych jest dużo więcej... ale nie są aż tak dramatycznie nagłasniane... dlaczego? Bo co to za "atrakcja" ze owczarek pogryzł... amstaff pogryzł to dopiero jest szok... pies morderca ;/ Takie jest ludzkie myślenie... niestety. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vlk Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 a co oznacza ten skrót: "ttb"? A co do ugryzień i pogryzień to ileż widziałam pańć ugryzionych przez swoje rozwścieczone jamnisie czy yoreczki itp ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 [quote name='Vlk']a co oznacza ten skrót: "ttb"? [/quote] Terrier Typu Bull Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vlk Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 dzięki za wyjaśnienie :) A jeśli chodzi o amstaffy to jestem wszystkimi łapami za nie odpuszczaniem. Moją sukę idącą grzecznie na smyczy też kiedyś zaatakował amstaff. Wypadł z krzaków na sztywnych łapach, z ogonem do góry, chwilę się poprężył (czy też raczej poprężyła, bo to była suka) i od razu do gardła. Całe szczęście, że moja psica miała szelki i atak się na szelkach skupił po czym przyszedł mądry pan właścicielek i sukę z kopa a potem jazda ją wyzywać od kur*** itp. Byłam zbyt wystraszona całym zajściem żeby od razu coś działać, tym bardziej, że całe szczęście moja suka nawet draśnięta nie była, żeby wzywać policję. Teraz, po 5 latach żałuję, bo ten pies miał jeszcze niejedno pogryzienie na koncie (nieodpowiedzialny właścicielek puszczał pupilkę luzem po osiedlu, a niech se piesek polata, to nic że innego psa rozkrwawi). No i przyznaję trochę, że bałam się osiedlowej ferajny - jego kumpli. Policja by mu dała grzywnę albo równie śmieszną karę a ja bym potem bała się z psami na spacer iść? Teraz jak widzę amstaffa czy innego psa w tym typie to po prostu schodzę mu z drogi a im szerszy łuk tym mi lżej. Nie ze względu na psa ale ze względu na głupotę właścicieli, którzy psa nie wychowali i mają problem z utrzymaniem psa na smyczy i mocnych szelkach gdy rzuca się do innego psa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 [quote name='Vlk'] A jeśli chodzi o amstaffy to jestem wszystkimi łapami za nie odpuszczaniem. .[/QUOTE] No tak... Bo tylko amstaffy rzucają się na inne psy :shake: Ciekawe, bo u mnie na osiedlu jest sporo psów tej rasy, jak również pit bull red nose, i NIGDY nie miałam problemów z żadnym z nich. Za to regularnie użeram się z właścicielami dalmatyńczyka, boksera, labradorki, i najróżniejszej maści kundli. Nie odpuszczajmy - ale wszystkim właścicielom agresywnych, niedopilnowanych psów. Nie demonizujmy rasy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 [quote name='Vlk']dzięki za wyjaśnienie :) A jeśli chodzi o amstaffy to jestem wszystkimi łapami za nie odpuszczaniem. Moją sukę idącą grzecznie na smyczy też kiedyś zaatakował amstaff. Wypadł z krzaków na sztywnych łapach, z ogonem do góry, chwilę się poprężył (czy też raczej poprężyła, bo to była suka) i od razu do gardła. Całe szczęście, że moja psica miała szelki i atak się na szelkach skupił po czym przyszedł mądry pan właścicielek i sukę z kopa a potem jazda ją wyzywać od kur*** itp. Byłam zbyt wystraszona całym zajściem żeby od razu coś działać, tym bardziej, że całe szczęście moja suka nawet draśnięta nie była, żeby wzywać policję. Teraz, po 5 latach żałuję, bo ten pies miał jeszcze niejedno pogryzienie na koncie (nieodpowiedzialny właścicielek puszczał pupilkę luzem po osiedlu, a niech se piesek polata, to nic że innego psa rozkrwawi). No i przyznaję trochę, że bałam się osiedlowej ferajny - jego kumpli. Policja by mu dała grzywnę albo równie śmieszną karę a ja bym potem bała się z psami na spacer iść? Teraz jak widzę amstaffa czy innego psa w tym typie to po prostu schodzę mu z drogi a im szerszy łuk tym mi lżej. Nie ze względu na psa ale ze względu na głupotę właścicieli, którzy psa nie wychowali i mają problem z utrzymaniem psa na smyczy i mocnych szelkach gdy rzuca się do innego psa.[/quote] Sama/Sam sobie przeczysz... Skoro wiesz że to głupota właścicieli to czemu winisz psy?? To tak jak ktoś na widok każdego yorka wysnuwałby wniosek że jego pańcia to na 100% pusta lala... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 o moja ulubiona telenowela nadal aktywna :diabloti: nie dotrzymam Wam kroku , bo mam strasznie wolny net :placz: ale pozdrowię Was , bo jestem na wakacjach .... może dopiszę z dreszczykiem ? :evil_lol: Mieszkam z 10 TTB :cooldevi: aktualnie jestem tu z nimi sama 8 z 10 nie jest moje to to .. moje dwa rezydują ;) mam tu staffiki i bullterriery Jeszcze żyję :multi: karmie to , wkładam do żołądka witaminy , zakraplam oczy .. jednemu robię opatrunki , przy przemywaniu go szczypie :) wyprowadzam na spacer , głaszcze , kocham , przytulam , ale i jak trzeba dam klapa :diabloti: bo aktualnie 3 suczki mają cieczki , a kawalerowie wszyscy z jajkami ....... 4 samce i 6 suczek w tym 3 z cieczka , jedna w ciąży dbajcie o morderczą telenowelę , ja idę nakarmić bestie , by nie były żadne krwi mojej :evil_lol: aaaaaha , jak mnie zjedzą , to nikt się nawet nie dowie , bo jestem 100 km za tablicą koniec świata ... najbliższy człowiek mieszka z kilometr od miejsca gdzie ja jestem ... i tak jagorsze są komary ... wysysaja mnie :( Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 Vectra,bo Ty jestes z nimi w spółce, po zmroku zamieniasz się w potwora i latacie po okolicy polując na małe pieski. A komary lecą, bo wiesz...swój do swego:diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 Pilnie potrzebny TYMCZAS! Inaczej zostanie UśPIONA!!!!! [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/jej-sie-nie-udalo-pomoc-prosze-o-zamkniecie-watku-143588/[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 a tam zaraz pieski , wyskakujemy z wieczora do wsi po większe kąski :evil_lol: nie ma to jak upocony , napity mózgotrzepem wieśniak :diabloti: pazury lizać :cooldevi: pieski to jadamy w wielkich miastach , bo mieszczuchy popsute są i mało smaczne :D serio łatwiej jest wydalić kokardke czy też obróżkę z kryształami szwadrowskiego , niż krawat , tipsy czy szpilki , no i straszna jest zgaga po żelu czy samoopalaczu Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 Vectra, czy Ty aby za bardzo nie wybrzydzasz? ;) A to prawda,że Twoje psy mają czerwone oczy i czarne podniebienia? I że jak poczuja krew, to piana toczy im się z pyska? No i że atakują bez otrze.żenia, a jakże....:cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted August 7, 2009 Share Posted August 7, 2009 tak , mają jeszcze różki i skrzydełka :cooldevi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted August 8, 2009 Share Posted August 8, 2009 O nie w skrzydełka nie uwierzę. Różi to owszem,ale skrzydełka kojarzą mi się z aniołkami, a przecież ttb to kriożercze bestie,więc co Ty mi tu ze skrzydełkami wyskakujesz?:diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts