Jump to content
Dogomania

Niegrzeczny labradorek :)


Arturek

Recommended Posts

gratuluje dopusczania do przegryzania kabli... to normalne... to szczeniak... kup mu zabwaki dogryzienia i jak zacznie gryzc ciebie to daj mu zabawke i jak zacznie sie nia bawic to pochwal, a jak chcesz miec psa na jakis czas psa z glowy to kup mu kong dla szczeniakow taka zabawka do ktorej sie jedzenie pakuje ;) rozumiem pies bez rodowodu...

Link to comment
Share on other sites

Nie pozwalaj na to aby pies Ciebie gryzł. Naucz go komendy np. "fuj" lub " nie wolno" i powtarzaj mu to za każdym razem kiedy będzie chciał Ciebie gryźć aż przestanie. I podkładaj mu wtedy jego zabawkę do gryzienia. Tak samo rób kiedy widzisz że pies zaczyna gryźć jakiś mebel czy kable wszystko czego nie powinien ruszać.
Szczeniak musi mieć bardzo dużo zabawek do gryzienia żeby mógł sie tym zająć. Jeśli będzie mieć dużo zabawek które będzie mógł sobie gryźć, nie będzie sie wtedy interesował innymi rzeczami których gryźć nie powinien. I najlepiej będzie jeśli postarasz sie pochować wszystkie kable i inne takie rzeczy które mogą stwarzać ewentualne niebezpieczeństwo.
Pies musi wiedzieć że to ty jesteś jego Panem i on musi sie Ciebie słuchać. A jeśli chodzi o labradory to potrafią być naprawdę nie grzeczne. I z labradorem trzeba dużo pracować żeby potem nie mieć problemów. Sama miałam labradora i też na początku podgryzał mi meble ale szybko sie tego oduczył.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak pisali poprzednicy to całkiem normalne, że szczeniak gryzie. Kup zabawki, zabezpiecz go od kabli i pod żadnym warunkiem nie bij;)
Naucz go komendu ,,zostaw" albo ,,fuj".
Jezeli bedzie cie gryzł powiedz fuj. Jak przestanie nagrodz go i daj mu zabawkę :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arturek']Moja psinka (Lena) ma 2 zabawki, miśka i piłeczke, gdy mnie zaczyna gryźć mówie "Nie wolno" albo "Zostaw" a ona dalej, daje jej zabawki to chwile pogryzie i zachwile zaczyna od nowa mnie gryźć ... :evil_lol:[/quote]
musisz powiedzieć " nie wolno" i natychmiast odepchnąć ją od siebie tak by nie mogła Cię dalej gryźć. Możesz także zostawić ją na moment samą , przestań się nią interesować kiedy Cię gryzie,odwróć się do niej tyłem - w ten sposób dasz jej znak że gryzienie nie prowadzi do niczego dobrego, a jedynie powoduje koniec zabawy czyli nie jest to dla niej opłacalne.
Możesz także odwrócić jej uwagę jakąś zabawką, możesz zacząć głośno krzyczeć np "ałaaaa" kiedy Cię podgryza i zabrać rękę.

Link to comment
Share on other sites

krzyki i machanie łapami może być potraktowane jako super zabawa, lub wystraszyć szczeniaka - moim zdaniem za wielkie ryzyko.
Odpychanie - psiak może to traktować jako zabawę, może być nagradzające jak każde zwracanie uwagi na psa.

Przekierować na zabawki, gryzaki i nagradzać za to nagradzać, zajmować się psiakiem i pokazywać co wolno i za co są nagrody.

Link to comment
Share on other sites

WŁADCZYNI ma rację: nie odpychaj psa - dla większości szczeniaków to super zabawa - tylko jeszcze bardziej je to nakręca. Raczej piszcz jak Cię gryzie (jak puści, to pobaw się z psem zabawką), jak nie daje za wygraną, to wyjdź i zostaw psa na chwilę samego (póki szczeka/piszczy nie wracaj - możesz wrócić dopiero jak będzie cicho). 2 zabawki to nie za wiele. Może warto jeszcze coś fajnego do gryzienia dokupić?

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli gryzie twoje rece to powiedz do niego stanowczo "nie" itp po chwili daj zabawke i jezeli szczeniak zacznie się nią bawić to pochwal go. Ja akurat swojego szatanka nie dałam rady tego odłuczyc:shake: a probowałam roznego rodzaju sposobow... jakby miał to zakodowane...

Link to comment
Share on other sites

Też uważam że 2 zabawki to trochę za mało. Pomyśl żeby kupić jej jakiegoś fajnego gryzaka (jest taki duży wybór takich fajnych gryzaków dla szczeniaków) i może sie nim bardziej zainteresuje. Dobrze byłoby jakby miała na tyle dużo zabawek żeby nie interesowały ją inne rzeczy których gryźć nie może. Musisz wypracować u niej komendę na którą będzie musiała przestać Ciebie gryźć.

Link to comment
Share on other sites

1) Wybierz JEDNĄ KRÓTKĄ komendę, a nie kilka i ciągle inna...
2) Jak gryzie piszczysz AAUUU i kończysz zabawę, wychodzisz z pokoju i zostawiasz szczeniaka na chwilę samego.
Za chwilę wracasz, zaczynasz się bawić, a jak zaczyna gryźć, to znowu AAUUUU itd.
Szczeniak poznaje świat pyskiem, więc naturalne że będzie wszystko gryzł i próbował. Ze swoim rodzeństwem tez by się bawił w chwytanie zębami, ale ono miało by inną skórę i do tego sierść :lol:

Naukę komend i innych rzeczy (wolno/nie wolno) z psem przez cale jego życie prowadzisz wg zasady opłaci się / nie opłaci się, jednakże konkretną metodę dobierasz do indywidualnych cech psa.
Nagroda musi być większa od poświęcanej przez niego czynności, a więc niejadkowi nie oferujesz jedzenia, a leniowi nie oferujesz rzucania piłeczki jako nagrody :evil_lol:

A zabawki psu w jego wieku to się samemu rusza, bo wtedy ma motywację, żeby się na nich skupić. Jak leżą sobie "martwe" na podłodze, to fajniejsze od kawałka leżącego na dywanie lateksu są ruszające się ręce lub nogi człowieka :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diabelkowa'] rozumiem pies bez rodowodu...[/quote]

A co to ma do rzeczy? Jakby mial rodowod to by nie gryzł?
Nie pochwalam kupna psow bez rodowodu, rozumiem ze wlasciciel nie ma pojecia jak sie obchodzic z psem/szczeniakiem, ale czy ktos kto kupuje psa z rodowodem nigdy taki nie jest? ja znam mase takich osob. to nie ma nic do rzeczy.

Link to comment
Share on other sites

Tak, te pytania "z rodowodem czy bez" jakby to miało jakieś znaczenie. Jak się człowiek nie pyta o rozmnażanie to po kiego diabła wkręcać w to rodowód.Tak jak na forum collie padło pytanie o stojące uszy i natychmiast"Czy pies ma rodowód?"Niestety pewne rzeczy tak jak stojące ucho, podgryzanie przez szczeniaka nie mają nic wspólnego z rodowodem. Jakby rodowód gwarantował, że będziemy mieć idealnego psa to wszyscy właściciele psów z rodowodem mieliby same czempiony dodatkowo obwieszone nagrodami za agillity, frisbee, taniec z psem i posłuszeństwo.Nawet kundelek może być geniuszem tylko samemu trzeba to wypracować, tak jak i u psa z papierami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diabelkowa']decyzja o kupnie psa z rodowodem jest Z REGOLY bardziej przemyslana i przyszli wlasciciele wczesniej troche czytaja ale lepiej pytac pozno niz wcale ;)[/quote]

to prawda, ale w przypadku wychowania psa/szczeniaka i swiadomosci tego, ze psa trzeba wychowac i czegos uczyc jakos nie widze specjalnej roznicy miedzy psami z rodowodem i nie.

Link to comment
Share on other sites

diabelkowaa -za wczesnie podawac wedzonego p.. szczeniakowi
jest wiele innych szczeniakowych gryzaczkow w slepach najczesciej sa to firmy pedigi.Mozna szczeniakowi podac plecionke ze strusia,albo sprasowane zboze z kurczakiem (sa jak kamien )

Link to comment
Share on other sites

W sklepach zoologicznych itp.są uszy świńskie, kości ze ścięgien, gryzaki wołowe. Tego jest mnóstwo! :evil_lol: Słowem, do wyboru do koloru, a z kośćmi i gryzakami jest fajnie bo są różne rozmiary.

2 zabawki? Nie że się czepiam, ale myślę, że to trochę za mało. Pies powinien mieć trochę własnych zabawek (powiedzmy 2-3 albo 4 itd), a trochę zabawek powinien mieć właściciel. Tymi swoimi zabawkami pies ma możliwość bawić się cały czas, a właściciela tylko jak właściciel mu pozwoli i w jego obecności.
Dobrym sposobem jest chowanie zabawki, którą pies się znudził i po jakimś czasie dać mu ją.;)

Co do zabawek, świetnymi zabawkami są puste butelki (plastikowe) np. po wodzie mineralnej, kartony z mleka, kartony. :evil_lol: (Łowca miał karton z zabawkami i jak się chciał bawić to wyciągał, a jak się wściekł i robił "remanent" przewrócił karton, porozrzucał po pokoju zabawki, a sam karton skończył rozdrobniony na maciupeńkie kawałeczki.

Uff, rozpisałam się.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arturek']Jak mam nauczyć jej komędy "Nie wolno", "Zostaw", "Fuj" ???[/quote]

Polecam następujące pozycje :
"Szkolenie psów krok po kroku " - Celina del Amo i Dieter Kothe
"Labrador i inne retriewery" - Beata Radomska

Nauczenie psa wykonywania komend nie jest trudne, naprawdę ! :loveu:
Pamiętaj ,że psa [B] NIE WOLNO BIĆ ![/B]

Skuteczne jest [B] pozytywne motywowanie[/B] ,nagradzanie smakołykiem za poprawnie wykonane komendy.
Ważne jest też wielokrotne powtarzanie i ćwiczenie poszczególnych komend.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wilczanda']
Co do zabawek, świetnymi zabawkami są puste butelki (plastikowe) np. po wodzie mineralnej, kartony z mleka, kartony. :evil_lol: (Łowca miał karton z zabawkami i jak się chciał bawić to wyciągał, a jak się wściekł i robił "remanent" przewrócił karton, porozrzucał po pokoju zabawki, a sam karton skończył rozdrobniony na maciupeńkie kawałeczki.

Uff, rozpisałam się.:evil_lol:[/QUOTE]

Plastikowe butelki mogą być niebezpieczne - psia dieta nie potrzebuje plastiku i połknięte wiórki zgryzione z butelki, czy zakrętka mogą nie wyjść psiakowi na zdrowie. Zdecydowanie lepiej kupić psu dobre, bezpieczne zabawki.

Kartony po soku/mleku itd zdecydowanie nie - to nie jest tylko papier, wyłożone jest w środku cieniutką warstwą chyba aluminimum tak żeby płyn nie rozpuścił pojemnika.

Diabelkowa - żeby świat był tak piękny i ludzie czytali o rasie a nie patrzyli na wygląd...:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem metoda izolacji kiedy szczeniak zrobi cos zlego jest skuteczna, ale chyba jeszcze lepiej byloby gdyby to szczeniak "wylatywal" za drzwi, a nie jego pan wychodzil.

Moja malpe nauczylo to w miare dobrych manier, a sztuka z niej jest straszliwie uparta :lol:

Link to comment
Share on other sites

Arturek, nie siedź na forum tylko zainwestuj w dobrą książkę która pomoże Ci zrozumieć psa i dogadać się z nim i poczytaj uważnie jak szczeniak będzie spał... A potem wprowadzaj w życie! Warto. Uwierz, będzie Wam się lepiej żyło. ;)

Jeśli jedna książka to np. "Pies i człowiek" Donaldson.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WŁADCZYNI']Plastikowe butelki mogą być niebezpieczne - psia dieta nie potrzebuje plastiku i połknięte wiórki zgryzione z butelki, czy zakrętka mogą nie wyjść psiakowi na zdrowie. Zdecydowanie lepiej kupić psu dobre, bezpieczne zabawki.

Kartony po soku/mleku itd zdecydowanie nie - to nie jest tylko papier, wyłożone jest w środku cieniutką warstwą chyba aluminimum tak żeby płyn nie rozpuścił pojemnika[/quote]

Wiem, wiem. Miałam na myśli psy, które nie zjadają butelek i kartonów z mleka przy zabawie, ale moja wina, bo w poście nie napisałam!:oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...