Jump to content
Dogomania

Off-MIX


Miga

Recommended Posts

  • Replies 599
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ja dzis byłam w schronisku bo umowiłam się z ludzmi od Reksa(przyszli na szczepienie) przy okazji wziełam dobcia na krótki spacer jednak byłam tak zamyślona że nawet go nie obmacałam pod spodem, wspaniale się dziś bawił z suczka dobermanką :angel:

Link to comment
Share on other sites

Hej ! Chciałam Wam powiedzieć co wczoraj mnie ciekawego spotkało... Byłam z Deltą na spacerze i nagle podbiegła do nas mała dziewczynka gdzieś 8lat z zespołem downa (niedawno wprowadziła się niedaleko mnie). Co mnie zamurowało przytuliła się do Delty a pies aż jakby zastygł i po chwili Delta się ockneła i byla taka delikatna lekko pyskiem ją szturchneła w dłoń. Jakie to było piękne :angel:

Link to comment
Share on other sites

jak wam zaczął się weekend? u mnie max. kiepsko.. :( wczoraj brat jechał z mamą do miasta i jakiś kretyn wjechał im na ich pas i tylne drzwi troszke uszkodzone.. facet namiezony.. teraz tylko trzeba sie modlic zeby miał ubezpieczenie, bo sprawy sądowe ciagną się.. ee.. wiekami :evil:

Link to comment
Share on other sites

Nie ważny samochód, ważne że Mamie i Bratu się nic nie stało!

U mnie początek weekednu w porządeczku, rodzinny grill u brata, w pełnym słońcu. Jestem mistrzem świata w grillowaniu (bo mój drogi braciszek to nawet rozpalić bez podpałki nie potrafi) ;)

A teraz musze iść spac, zebym jutro zdążyła wstać do schroniska ;)

Link to comment
Share on other sites

Właśnie dostałam reklamówkę od Pedigree, dwie saszetki i kosteczki denta stix...
Ania, myślisz, ze Dobusiowi posmakują? 8)

[size=2]Raz człowiek poprosi o próbkę i ma zapewnione przysyłanie gadżetów na wieki wieków...[/size] 8)

Link to comment
Share on other sites

no zobaczymy bo to wybredne pisko jest.. ale damy mu do budy żeby zaden pies nie ukradł ;)

Ja raz przyjechałam z mamą dac kurze łapki i rozdawałam.. i chodziłą cały czas za nami Aqua która kradła nam łapki z reklamówki :lol: :lol: :lol: pocieszne psisko ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][size=2]Raz człowiek poprosi o próbkę i ma zapewnione przysyłanie gadżetów na wieki wieków...[/size] 8)[/quote]

A jak i gdzie o takie próbki się prosi? :lol:
bo za darmoche chetnie bym dostala :D

Link to comment
Share on other sites

Kurcze była gdzieś kiedyś reklama właśnie na głównej stronie onet.pl i pokazywała się przy wejściu na wiele stron... ale nie zapamiętałam adresu. W sumie mogłabym dla moich klusek też zamówić. No, klusek na pewno nie. Chudziny i jeszcze wybredne :-) Nie no, Reksio nie taka chudzina... Ale Tasheena skubnie i leci się bawić. Trzeba ją będzie trochę przypilnować, chociaż... ona zawsze niejadek była.

Link to comment
Share on other sites

Koma,
trafiłam kiedyś na reklamówkę Frolica, bo nowy wprowadzali, dla małych psów, chciałam wypróbować dla Kreski jako smakołyk, więc wypełniłam ankietkę w internecie, na jakiś stronach Frolica chyba i mi przysłali. I już wpadłam w sidła... Teraz dostałam pedigree... ;)

Zajrzyjcie sobie na stronkę [url]www.pedigree.pl[/url] może bedzie jakaś ankieta, bo teraz wprowadzają te saszetki, jak wypełnicie to i Wam cos przyślą 8)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Kochani napisałam taki wiersz. Proszę o wyrozumiałość... To amatorszczyzna
SCHRONISKO
Jeden pyszczek wciska między
Okrutne pręty zardzewiałej klatki
Mówi „weź mnie”
Piszczy rozpaczliwie
Życie jego zamknięte w niewoli
Krzyczy do miłości
Prosi
Kolejny łapki pcha, kopie
Wydostać się próbuje z silnych
Szpon strasznego losu
Czeka na ratunek miłości
Następny siedzi
Patrzy się na mnie
Oczy, w których błysk mętny
Jest odbiciem jego niedoli
Czeka na miłość
Jak inne – tak samo cierpiąc
Zamknięty w czterech kątach
Ciemnej zimnej kleci
Skamle
Ten sam dzień – pochmurny
Ta sama noc – lodowata
Ta sama codzienność – smutna i bez sensu
Słońce przyćmione przez gęste chmury
Próbuje jednak wyłonić smugę blasku…

Link to comment
Share on other sites

HaHaHa pamiętacie jeszcze o tej stłóczce? wyobrazcie sobie że wczoraj mama z ojcem schodza do samochodu bo do rpacy jechali a ktoś po schodach idzie z jakimis pudłami prawie nic nie widac, nagle głowa sie wychyla i mama :o "Czy Pan mnie pamięta?" a facet że nie, a mama "A miał pan kolizje na florianskiej" no i wszystko sobie przypomniał i chyba rzeczywiscie wtedy spieszył się do szpitala, bo zgłosił to na policję i powiedział, że wie zw to jego wina i że w sądzie nie bedzie sie upierał ;) a ubezpieczony jest... :lol:

A właśnie powiedzcie mi jak to jest z obrozami przeciw kleszczą i pchłom. Jak kazdy wie te obroze nie zbyt ładnie pachną, czy jezeli ona wywietrzeje to nadal daje efekt? bo w zeszłym roku kupiłam obrózke po odpakowaniu okazało się, ze jest zielona ale tak śmierdziała że nie dało się wytrzymac po kazdym spacerze chowalismy ją do słoika.. i po dzien dzisiejszy śmierdzi, nawet psu się nie podoba :-? kupiłam nową ale ona ma już łagodny zapach i wolałabym aby miał to cały czas na szyji, ale czy bedzie wtedy rezultat ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']
A właśnie powiedzcie mi jak to jest z obrozami przeciw kleszczą i pchłom. [/quote]
Z tego co wiem, to pies powinien mieć cały czas na szyi taką obrożę, zeby była skuteczna. Żeby zawarte w niej odstraszacze miały czas roznieść się na całe ciało... Jak zakładasz tylko na spacery, to pies jest chroniony chyba tylko w okolicy szyi ;)
A co do skuteczności i wietrzenia- jak kupisz porządną obrożę, np. Kiltix Bayera (polecany przez wiele osób) to ona będzie skuteczna przez 5-6 miesięcy, tak jak gwarantuje producent. A jeśli kupisz byle co, to pewnie nie będzie chronić wcale, a w najlepszym wypadku przestanie działać po kilku dniach "wietrzenia".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"coztego"'][quote name='zaba14']
A właśnie powiedzcie mi jak to jest z obrozami przeciw kleszczą i pchłom. [/quote]
z mojego rachunku ekonomicznego wynika, że obroża jest tańsza niż kropelki. (nawet dobrej marki )
Obroża 50 zł na pół roku
Kropler - 25 zł miesięcznie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorota_64']
z mojego rachunku ekonomicznego wynika, że obroża jest tańsza niż kropelki. [/quote]
Z mojego rachunku wynika podobnie ;) Ale podobno kropelki sa najskuteczniejsze... :niewiem:

Ja dzisiaj spotkałam na swej drodze pchłę, co mi przypomniało gwałtownie o tym, ze moja sucz jest niezabezpieczona i jeszcze dziś polecę do lecznicy po jakiś specyfik... bo tych pcheł pewnie już kilka po niej fika... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...