Jump to content
Dogomania

czy to wczesne objawy padaczki?


magda_f

Recommended Posts

moj 5 letni dalmatynczyk 3 tygodnie temu przez okolo 30sek niespodziewanie zaczal sie obficie slinic przy czym byl bardzo przestraszony. Ta sama sytuacja i objawy powtorzyla sie 2 dni temu. Momentalnie po podaniu smakolyku pies ozywil sie i objawy ustapily. Weterynarz stwierdzil, ( nie badajac psa) ze moga to byc poczatki padaczki i nalezy go obserwowac.
Jakie ewentualnie badanie mozna zlecic aby potwierdzic padaczke u psa.
Czy we wczesnym stadium kiedy ataki sa rzadkie i krotkie mozna jakos przeciwdzialac nastepnym atakom i rozwojowi choroby ( np dieta)?

Link to comment
Share on other sites

hej,
mam kundelka z padaczką, choroba wystąpiła 8 lat temu, dziś misia ma 13 :) jak widać z tą chorobą da się żyć. opiszę pierwszy atak- pewnej nocy obudził mnie hałas w pokoju, zobaczyłam sunię, ktora strasznie miotala sie po podlodze. toczyla piane z pyska. wyginalo jej lapki, byla wystraszona. no to od razu tel do weta. kiedy przyjechal powiedzial,ze to byl najprawdopodobniej atak padaczki i nalezy pieska obserwowac. dal jej zastrzyki i przepisal tabletki, mizodin. to jest lek dla ludzi. mialam jej podawac po cwiartce dziennie, z uwagi na jej wage :) ataki powtarzaja sie do dzis, ale nie boj sie, odpowiednio leczona padaczka moze przebiegac dosyc delikatnie. kiedy zbliza sie atak sunia sama przychodzi do mnie, wtedy (tak kazal wet) nalezy narzycic na psa koc badz recznik i przytrzymywac go aby podczas wyginania sie nie zrobil sobie krzywdy. ataki dzis nie sa tak silne jak na poczatku, tabletki zlagodzily je. misia nie miala robionych badan, ale wet stwierdzil,ze to napewno padaczka. szczerze musze przyznac, ze ataki zaczely sie od momentu pojawienia sie w naszym domu bassetki, a ustapily, kiedy niunia odeszla.... mozliwe, ze to stres wywoluje ataki padaczki, choc nie zawsze tak jest.
pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magda_f']moj 5 letni dalmatynczyk 3 tygodnie temu przez okolo 30sek niespodziewanie zaczal sie obficie slinic przy czym byl bardzo przestraszony. Ta sama sytuacja i objawy powtorzyla sie 2 dni temu. Momentalnie po podaniu smakolyku pies ozywil sie i objawy ustapily. Weterynarz stwierdzil, ( nie badajac psa) ze moga to byc poczatki padaczki i nalezy go obserwowac.
Jakie ewentualnie badanie mozna zlecic aby potwierdzic padaczke u psa.
Czy we wczesnym stadium kiedy ataki sa rzadkie i krotkie mozna jakos przeciwdzialac nastepnym atakom i rozwojowi choroby ( np dieta)?[/quote]
Witaj!
Jak na razie w Twoim opisie nie widze padaczki.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='magda_f']juz po wizycie. wet stwierdzil ze zacznie podawac leki w momencie gdy w ciagu miesiaca ataki powtorza sie min 3 razy. Zastanawiam sie czy teraz moze byc gorzej?tzn jak szybko postepuje choroba?[/quote]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Od czego zacząć ? Musisz sprawdzić, co jest powodem ataków, gdyż padaczka to nie choroba, a bardziej wynik pewnych schorzeń (np: wątroby, cukrzycy, nowotworu mózgu, pozostałość po nosówce w wieku szczenięcym) lub genetyki. Być może w przypadku twojego psa mamy doczynienia z jakąś chorobą, czy choćby zatruciem toksynami, jeżeli pies nie był odrobaczany przez długi czas. Niestety, dalmatyńczyki są rasą, w której często występuje padaczka idiopatyczna, choć z drugiej strony to rzadkość, aby pierwszy atak wystąpił dopiero u psa 5-letniego. Jak twój pies reagował na głośne dźwięki, wystrzały, trząśnięcia drzwiami? Czy czasami jakby odpływał, chwiał się na spacerze, ale po paru sekundach wszystko wracało do normy, czy miał dziwne agresywne zachowania (warczenie bez powodu)? ··W każdym razie na początek powinnaś zrobić psu wyniki i wykluczyć choroby, które mogą powodować ataki. Być może wystarczy podawać psu leki - w przypadku schorzeń wątroby, czy cukrzycy, czasami wystarcza odrobaczenie psa i odtrucie organizmu i ataki mijają. [/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

witaj
dzieki za odpowiedz.Pies jest odrobaczany regularnie. Co do zachowania to w stosunku do ludzi nie jest agresywny natomiast z innymi psami jest roznie.Nosówki nie przechodzil.Nigdy nie reagowal na glosne wystrzaly huki bylo mu to obojetne ( nie jest gluchy), zawsze byl i jest hiperaktywny na spacerach :-)) nie mial zaburzen rownowagi.
dzieki za cenne uwagi, postaram sie zrobic mu te badania.

Link to comment
Share on other sites

Witaj!
Ja diagnostyke robilam we Wroclawiu w Klinice przy Weterynarii (krew, mocz, usg jamy brzusznej, okulista). Jest tam wielu dobrych fachowcow. Masz tam daleko. Jak Ci zalezy na psie, to nie czekaj na ataki tylko jak najszybciej ustal czy psu nic nie dolega i zacznij leczyc padaczke. Ja na poczatku tez mialam za mala wiedze i zbyt dlugo moja wetka nie podjela leczenia. Teraz pies niedowidzi na jedno oko.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witaj Magda f!
Ja dosyc dokladnie opisywalam moje perypetie z padaczka. Chcialam, aby inni znalezli tam wskazowki dla siebie. Na poczatku choroby bylam badzo zagubiona i wystraszona. Moja wetka lez popelnila bledy. Dopiero zmaina weta ( na bardzo rozsadnego) pozwolila mi ujarzmic chorobe. W padaczce wielkie znaczenie ma spokoj i trzeba nauczyc sie rozumiec psa i unikac sytuacji padaczkogennych.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magda_f']a mozecie opsac typowe sytuacje padaczkowe...? z tego co wiem do tej pory to ataki moze wywolywac np stres, ostre swiatlo, huk. co jeszcze?[/quote]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Oprócz dźwięków i ostrego światła, sprawy hormonalne czyli cieczka u suk i nadwrażliwość na nią u samców, stąd zalecana sterylizacja takich zwierząt. Niestety są przypadki, gdy przy padaczce występuje nadwrażliwość na narkozę. Czasami ataki zdarzają się podczas snu psa, ciężko jednak powiedzieć czy wywołane są jakąś sytuację stresową (psy śnią jak ludzie i chyba każdemu psiarzowi zdarzało się obudzić psa, gdy skomlał czy skowyczał przez sen i w pierwszej chwili po obudzeniu nie wiedział gdzie jest - chyba tez każdy miał sen z którego budził się zlany potem, czyli nasz organizm, jak i organizm psa reaguje na sytuacje stresowe nierzeczywiste). [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Są ataki typu petit mal, niemal niezauważalne dla właściciela, trwające parę sekund, nieraz pies zdąży się tylko zachwiać lub tylko "odpłynie" jakby na moment stracił słuch i wzrok, [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][URL]http://www.youtube.com/watch?v=xqINF8EPtMg&feature=related[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]są ataki średnie różnego typu, w których pies wygląda jakby sparaliżowało mu np: tylną cześć ciała, praktycznie bez większych drgawek, są takie w których pies wygląda jakby został otruty, [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][URL]http://www.youtube.com/watch?v=98X7b6_Z_wQ&feature=related[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]są typu grand mal, w których psa ostro telepie i mocno uderza całym ciałem o podłoże. Tu już często po ataku mogą "zostać" na stałe lub do długiej rehabilitacji pozostałości związane z czasowym niedotlenieniem mózgu. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=sho3T9GiyW8&feature=related[/URL]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Często u psów po ataku lub przed obserwuje się czasową utratę wzroku, stad ważne jest zachowanie kontaktu przez mówienie do psa podaczas ataku i po. Jak tutaj, wyłaczenie ostrego światła i cały czas kontakt z psem [URL]http://www.youtube.com/watch?v=iEMh7bIxtB8&feature=related[/URL][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Duża część zwierząt stosunkowo szybko po ataku ma potrzebę jedzenia i picia (uzupełnienie braków energetycznych). [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Jeżeli pies jest rasowy przy padaczce idiopatycznej można doszukać się chorych przodków lub rodzeństwa. W krajach zachodnich prowadzone są rejestry takich psów, aby nie łączyć dwóch linii w których występuje padaczka. Jeżeli chodzi o Polskę to rejestr prowadzony jest amatorsko jedynie dla owczarków belgijskich przez wielbicieli tej rasy. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Zresztą w linkach, które znajdziesz w wątku, który Ci podałam znajdziesz conajmniej kilkanaście jak nie kilkadziesiat opisów różnych ataków,czesto nawet u tego samego psa wystepują ataki bardzo rózniące się od siebie. [/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Przykłady ataków podczas snu - [URL="http://www.youtube.com/watch?v=z2BgjH_CtIA&feature=channel"]YouTube - Bizkit the Sleep Walking Dog[/URL] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][URL="http://www.youtube.com/watch?v=cCUWrD74D04&feature=channel_page"]YouTube - Bizkit the Sleep Walking Dog horror movie[/URL] [/FONT][/COLOR]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=h-0dzKH1Rfs&feature=channel[/URL]

i inne
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=w0ykiQVDZZs[/URL]

P.S. Atakowi padaczki mogą (choć nie muszą) towarzyszyć formy agresji skierowane na właściciela.

Link to comment
Share on other sites

Witaj magda f!
W moim poście opisywałam, co powodowało ataki padaczki u mojego psa i mniej więcej jak one wyglądały (nie filmowałam, bo pomoc psu była dla mnie ważniejsza). Jak chcesz, to poczytaj [url]http://www.dogomania.pl/forum/f1104/padaczka-30208/[/url].
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Hej,

nie chcę zakładać nowego tematu, więc podbijam ten. W razie czego proszę o przeniesienie.

1 maja znaleźliśmy szczeniaczka w lesie, miał ranę szarpaną od noska do boku (naderwany był cały płat pyska). Mniejsza o. Weterynarz psa pozszywał, teraz jest już moim pieskiem ;) Ma gdzieś ok. 4 miesięcy.

To, co mnie natomiast w chwili obecnej niepokoi, to to, że podczas snu zdarza mu się trochę trząść (głównie łapki), wydaje przy tym dziwne odgłosy (chyba taki ciężki, szybki oddech + jakby się ślinił, ale ślina nie leci), kiedy spojrzę na gałki oczne z reguły są niedomknięte i widać jak nimi wywraca. Jednak jak odezwałam się do niego po imieniu i pogłaskałam, to zareagował i się uspokoił.

Nie wiem, czy to taki sen (faza REM chyba jest połączona z ruchami gałek ocznych?), czy to pierwsze objawy padaczki. Zdarza mu się dość często "gadać" coś przez sen, czasem piszczeć, no ale to jest trochę inne.

Edited by kodeks
Link to comment
Share on other sites

[quote name='kodeks']Hej,

nie chcę zakładać nowego tematu, więc podbijam ten. W razie czego proszę o przeniesienie.

1 maja znaleźliśmy szczeniaczka w lesie, miał ranę szarpaną od noska do boku (naderwany był cały płat pyska). Mniejsza o. Weterynarz psa pozszywał, teraz jest już moim pieskiem ;) Ma gdzieś ok. 4 miesięcy.

To, co mnie natomiast w chwili obecnej niepokoi, to to, że podczas snu zdarza mu się trochę trząść (głównie łapki), wydaje przy tym dziwne odgłosy (chyba taki ciężki, szybki oddech + jakby się ślinił, ale ślina nie leci), kiedy spojrzę na gałki oczne z reguły są niedomknięte i widać jak nimi wywraca. Jednak jak odezwałam się do niego po imieniu i pogłaskałam, to zareagował i się uspokoił.

Nie wiem, czy to taki sen (faza REM chyba jest połączona z ruchami gałek ocznych?), czy to pierwsze objawy padaczki. Zdarza mu się dość często "gadać" coś przez sen, czasem piszczeć, no ale to jest trochę inne.[/QUOTE]
czy pieska juz odrobaczylas i zaszczepilas?
Piesek podczas glebokiego snu moze miec zle sny zwiazane z przezyciami ostatnich dni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kodeks']Hej,

nie chcę zakładać nowego tematu, więc podbijam ten. W razie czego proszę o przeniesienie.

1 maja znaleźliśmy szczeniaczka w lesie, miał ranę szarpaną od noska do boku (naderwany był cały płat pyska). Mniejsza o. Weterynarz psa pozszywał, teraz jest już moim pieskiem ;) Ma gdzieś ok. 4 miesięcy.

To, co mnie natomiast w chwili obecnej niepokoi, to to, że podczas snu zdarza mu się trochę trząść (głównie łapki), wydaje przy tym dziwne odgłosy (chyba taki ciężki, szybki oddech + jakby się ślinił, ale ślina nie leci), kiedy spojrzę na gałki oczne z reguły są niedomknięte i widać jak nimi wywraca. Jednak jak odezwałam się do niego po imieniu i pogłaskałam, to zareagował i się uspokoił.

Nie wiem, czy to taki sen (faza REM chyba jest połączona z ruchami gałek ocznych?), czy to pierwsze objawy padaczki. Zdarza mu się dość często "gadać" coś przez sen, czasem piszczeć, no ale to jest trochę inne.[/QUOTE]

Z Twojego opisu nie wynika nic niepokojącego - normalny obraz fazy snu głebokiego . Podobnie jak u ludzi w fazie REM moga wystapić u piesków ruchy kończyn, skurcze mięsni tułowia i pyska, drgania powiek i gałek ocznych i cała gama dzwięków od popiskiwania po głosne szczekanie i warczenie. Im wiecej przeżyc i bodźców ( także pozytywnych) ma piesek na jawie tym wyraźniej "przepracowuje" je podczas snu. To zupełnie fizjologiczne zachowanie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kodeks']Dzięki za odpowiedzi i uspokojenie :)

Tak, piesek został odrobaczony (wczoraj druga tabletka), a dzisiaj dostał szczepienie przeciw wszystkim świństwom i powtórka za 3 tygodnie ^^[/QUOTE]
Co do szczepienia ,to po 1 dniu podania tabletki p/robakom ,sie psa nie szczepi ,tylko czeka kilka dni np.7 ,a potem szczepi.
No ale weterynarz powinien wiedziec

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...