Jump to content
Dogomania

Odrobaczanie dorosłego psa


Mek

Recommended Posts

Ale mnie postraszyliśmy z tymi robakami u ludzi? :o
Nigdy o tym nie myślałam.
Ja właśnie wczoraj byłam szczepić psa, dostałam tabletkę na robaki i saszetkę preparatu na kleszcze.
Wszystko zostało podane psu w ciągu 2 godzin.
Najpierw szczepienia, potem jak wrócił do domu na karku rozprowadziłam mu tą saszetkę Frontline a potem w jedzeniu schowałam tabletkę Pratel.
Szczerze powiem nie wiedziałam, że odrobaczanie jest aż tak ważne.
Dotąd robiłam to raz w roku. Wcześniej Drontal Plusem.
Mogłam w takim razie wziąść więcej tych tabletek jeśli ma mieć je podawane co kwartał.
Byłam oglądać kupkę psa po 5 godzinach? Wystarczyło na zadziałanie tabletki?
I jeszcze jedno. Czy koty powinny być odrobaczane równie często?
Czy wystarczy raz na pół roku?
Dziękuję za pomoc.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 69
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Alina 71>>> spokojnie :lol: :lol:
Ale uważam że najgorsze co może być , to brak wiedzy :-? Ludzie niejednokrotnie bagatelizują ten problem nie zdając sobie sprawy z zagrożeń dla ludzi oraz dla samych futrzaków! A wystarczy wiedzieć i przestrzegać. A pytanie które zadałam nurtuje mnie od dawna i kiedyś dawno temu zadałam je mojemu lekarzowi ( naprawdę wiele lat temu) i usłyszałam że aż tak dużego zagrożenia nie , bez przesady :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...
  • 2 months later...

Byłam ostatnio u weta po tabletki na odrobaczenie mojego psa. Pytał się czy ma robaki, czy profilaktycznie. Na moją odpowiedź, że profilaktycznie, stwierdził, że zamiast pakować w niego tabletki można zrobić badanie kału po miesiącu od odrobaczenia.
Ktoś spotkał się z taką "metodą"? Jaki jest tego cel?

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Moja Brydzia od piątku, miała srakę, robiła nawet z krwią , poszłam w sobotę do weta daŁ jej zastrzyki i jakąś pastę , przeszyło ale tylko do niedzieli wieczora. Wczoraj byłam znowu ,odstała zastrzyki i kazał ją odrobaczyć , bo ostatnio była odrobaczona w marcu. Psiak waży 22 kilo, kazał dać 4 tabletki:crazyeye: Zipyran Plus (powiedziaŁ, że tyle musi dostać bo nie byŁa odrobaczana dawno :shake:). Nie jestem pewna. Czy ktoś mi powie czy on ma rację.

Link to comment
Share on other sites

Dawka Zipyranu to 1 tabl/każde 10kg (pies 20-30kg -> 3 tabl), czterema też się nie otruje, ale moim zdaniem, jeśli są problemy z jelitami to lepiej zrobić badanie kału (u dorosłych psów biegunki tła pasożytniczego najczęściej wywołują takie pasożyty jak włosogłówki, tęgoryjce lub giardia; a przy nich Zipyran podany jednorazowo nie pomoże, nawet jeśli pies dostanie większą dawkę).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='an1a']Byłam ostatnio u weta po tabletki na odrobaczenie mojego psa. Pytał się czy ma robaki, czy profilaktycznie. Na moją odpowiedź, że profilaktycznie, stwierdził, że zamiast pakować w niego tabletki można zrobić badanie kału po miesiącu od odrobaczenia.
Ktoś spotkał się z taką "metodą"? Jaki jest tego cel?[/QUOTE]

Przez pierwsze pół roku walczyłam z robalami u Jaga:mad:.
Młody był truty strasznie... mi się serce krajało, a pasożyty były odporne jak diabli. Pomogła 1dawka Advocate'a Bayera:loveu:.

Teraz młody ma co 3-4miesiące badany kał.

Prawdę mówiąc nie rozumiem 'profilaktyki' w tym temacie...?
Wolę zrobić psu badanie za 20-30zł, niż ładować w niego chemię 'na zapas'.
'Na zapas' jest już traktowany szczepionkami i preparatami na kleszcze.

[B]an1a[/B] - cel? A taki, że koncerny farmaceutyczne muszą z czegoś żyć:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 2 weeks later...

[quote name='Juliusz(ka)']
Prawdę mówiąc nie rozumiem 'profilaktyki' w tym temacie...?
Wolę zrobić psu badanie za 20-30zł, niż ładować w niego chemię 'na zapas'.[/quote]

Wiesz, też tak długo myślałam i robiłam co jakiś czas badania (przyznaję nie za często)
Ostatnio jednak inny niz zwykle wet (dość rozsądny człowiek i nie naciągacz) wytłumaczył mi że fakt iż badanie nie wykazało pasożytów nie znaczy że ich nie ma - np. tasiemiec wydala jaja tylko co jakiś czas (kilka dni?) i możesz nie wcelować z badaniami.
tak jak mówi zajoma lekarka - jak badania coś wykażą to masz pewność ale jak nie wykażą to nie znaczy że nic nie ma.

a do weta poszłam z jakimś bzdetem typu wysypka i na diagnozę "tasiemiec" dość się zdziwiłam - ale okazalo się że trafił

[quote name='Juliusz(ka)'] cel? A taki, że koncerny farmaceutyczne muszą z czegoś żyć:diabloti: [/quote]

A z badań żyje wet

Link to comment
Share on other sites

[quote name='akodirka']Mam pytanie, czy zawsze kupujecie tabletki u weta czy w zoologikach? w zoologach, wydaje sie, ze bedzie taniej, ale czy preparaty ktore tam sprzedaja beda tak samo skuteczne jak te od weta?[/quote]

Zawsze kupuję u weta, kiedyś Pratel, ostatnio Pratex - to pewnie ten sam lek pod inną nazwą - odrobaczam 2 razy do roku profilaktycznie - badań nie robię, bo mój Wet twierdzi,że nie ma potrzeby - a mam do niego zaufanie.
Kiedyś leczyłam uszko w innym miejscu i dałam się namówić na wymaz jak się okazało niepotrzebny, bo podobno nic nie "urosło" co jest mało prawdopodobne a kosztowało sporo, bo ok. 100 zł - stąd ma trochę ostrożny stosunek do wszystkiego co mi proponują.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='akodirka']Mam pytanie, czy zawsze kupujecie tabletki u weta czy w zoologikach? w zoologach, wydaje sie, ze bedzie taniej, ale czy preparaty ktore tam sprzedaja beda tak samo skuteczne jak te od weta?[/quote]

Zawsze w gabinetach wet.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...