*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Sybel, a poszukaj takiego dużego śpiworka ;) Bo ja mam np. taki dla dziecko o wzroście 110cm. W sklepie takich nie widziałam, a mój mam z odzysku po Theosia kuzynce. Ale zawsze można uszyć taki duży worek u krawcowej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Mamy taki śpiworek i chyba czas zacząć go używać :). [B]Sybel[/B] - na allegro poszukaj, widziałam różne rozmiary, na większe dzieci też są ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Problem w tym, ze byśmy w ogóle nie spali już, bo Młody bardzo się w nocy wierci i by histerii dostał, jakby nie mógł spać w rozkroku, z nogami na ścianach itd. I tak nam wrzeszczy, jak sie za bardzo zaplącze. Na razie sypia w bluzie i skarpetach, bo nie mamy innego wyjścia. A z innej beczki: 34 t.c. - zaczęły mi puchnąć nogi, mam mega zapalenie zatok, wczoraj na kontroli u diabetologa usłyszałam, ze mam mierzyć cukier 2 razy w tygodniu :| Tak pro forma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Sybel, a jak by go w pajaca ubierać na noc? Takie duże też są, sama mam dla Młodego, bo on też na kołdrze a nie pod :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Pajace były dłuuugo u nas, ale ponieważ on musi być w nocy raz, czy dwa przewinięty niestety, to ciężko się do pieluchy dostać w tym. No i on się od razu budzi - nie wiem, o co chodzi, ale przy gaciach dresowych nie ma tego problemu, może ze wzgledu na to, ze mniej przy tym grzebania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Oj, jeszcze go w nocy przewijasz? :crazyeye: Kurcze, ja już chyba z pół roku, jak nie wstaję w nocy do zmiany pieluchy ;) A my dziś powinniśmy dostać pocztą ochraniacz na oczy do kąpieli ;) I będziemy próbować myć głowę z tym "beretem" na głowie ;) Bo ani ładne gąbki, ani myjki nie pomogły :shake: I młody nadal wpada w histerię, jak chcę mu umyć włosy :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 [B]Sybel[/B] to może półśpiochy zamiast dresów? Zawsze trochę cieplej bo nogawkami nie wieje ;) Pamiętam że ja w pajacach lubiłam spać :lol: Sybel - a tak w ogóle to zdrówka i wytrwałości życzymy, już niedługo mała wyjdzie i dolegliwości ciążowe miną :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 No przewijam, przewijam, bo musi być picie wieczorem do książeczki i mleko w nocy - a to niestety lubi się potem przelać. Zresztą on po żłobku bardzo dużo pije, potrafi 3-4 bidony po 300 ml wypić wody i soku od 16 do 20. Poza tym pomimo mojej walki z tym Wit chłepcze wodę w kąpieli :| Tak wiec przewijamy przed samym zaśnięciem i czasami w nocy też, jak macamy, a tam do pełna. Zdarzało się, ze pielucha po prostu pękła, jak zapomnieliśmy, więc teraz to absolutnie musi być robione. Monia, skarpetki ma do tego :) Takie antypoślizgowe, bo on rano musi wyjść z wyra, zebrać zabawki, przynieść do nas do łóżka i nas uszczęśliwić autami. Jak jest zaspany, zadrza mu się wywinąć orła, więc ma własnie podgumowane skarpety. Wytrwałosć się przyda, bo serio mam dosć, a pojutrze znowu lekarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Hahaha, Theoś też pije wodę z wanny :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewachw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 (edited) Wiktor też....:cool3: No właśnie a propos picia mleka w nocy...kiedy to się skończy??? :diabloti: W. jakiś dziwny jest czasem budzi się o północy, czasem o 02.00, a czasem wcale...i mleko być musi, bo się nie uspokoi.. Myślałam, że z głodu, ale ok godz. przed snem dostaje porcję kaszki i przed spaniem mleko...ale to chyba nie to...:roll: Edited February 19, 2014 by ewachw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paja Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Viktora też piła wodę jak się kąpała ,ale z gąbki,jak jej zabrałam to przestała. Apropos picia mleka to najszybciej ,,popijania,, nocnego oduczyć wodą od słodzonej poprzez zwykłą stopniowo. Moja mała pije mleko z dodatkiem kaszki o 19 a na następne budzi się miedz 6 a 9 rano. ewachw-a próbowałaś mu dać jak się budzi wodę lekko słodką?może jemu chce się pic a nie jeść? Co do pajaców/śpioszków to u nas na noc tylko to zdaje egzamin bo jak zakładam młodej na noc zwykła dwu cześciową piżamkę i skarpety to nie zaśnie dopuki nie ściągnie skarpet i spodenek -a później drze się mama i tak w kółko wiec dla mnie śpioch dla młodej to rewelacja bo nie ma za co ciągnąc by ściągnąć i od razu idzie spać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Ja odstawiłam Theosia od picia butli w nocy między 12 a 13 miesiącem życia. Pierwsze 2-3 noce dostawał letnią wodę do picia, potem chyba raz czy dwa, dostał smoczka i skończyło się karmienie w nocy ;) Owszem, zdarzy mu się przebudzić jeszcze w nocy, ale wystarczy go pogłaskać po główce, dać smoka albo tylko poprawić kołderkę i śpi dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 U nas woda się nie sprawdza w nocy, tak samo woda słodzona, sok itd - nie bo nie i już, wrzask. Jego to uspokaja, to jest tak co 4 h, jak sen jest najpłytszy i przypuszczam, ze się wybudza i to go uspokaja. Znajoma mówiła, że do 2 lat jej dziecko tak miało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewachw Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 U nas to samo chłopak, oszukać się wodą nie da....:diabloti: Ja też mam wrażenie, że to mleko to taki uspokajacz. Czasem uda się smoczkiem zatkać dziobek, ale jak już wstanie w łóżeczku to nie ma zmiłuj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 U nas od roku smoczkiem gardzi. I to strasznie... Tzn. to dobrze, bo nie będzie z tym później przynajmniej problemu, ale czasem fajnie by było go zatkać. Znalezione na innym forum: [url]http://allegro.pl/body-z-dlugim-rekawem-smieszne-nadruki-wzory-104-i3989882235.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Kurcze, szkoda że nie ma wzorku z ONkiem :( Już bym zamawiała :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Napisz im mail z pytaniem, czy taka opcja by była :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Właśnie to zrobiłam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 [quote name='Paja'] Co do pajaców/śpioszków to u nas na noc tylko to zdaje egzamin bo jak zakładam młodej na noc zwykła dwu cześciową piżamkę i skarpety to nie zaśnie dopuki nie ściągnie skarpet i spodenek -a później drze się mama i tak w kółko wiec dla mnie śpioch dla młodej to rewelacja bo nie ma za co ciągnąc by ściągnąć i od razu idzie spać...[/QUOTE] Moja Kinia też jest amatorką ściągania spodenek :D Mało tego - ona sobie ściąga też pampersa.... Potem budzimy się rano a ona leży z gołym pupsztalem , a wkoło mokro. Kupy na szczęscie nigdy w takim momencie sobie nie strzeliła :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Majkowska, mój raz w biegu zdemontował pampersa, po czym nalał i wywinął w tym orła. Posprzątałam, a ten znowu nawiał, zdjął pampka, usiadł na podłodze i się zlał. Ja mu je chyba pinezkami będę przypinać :| Ostatnio w żłobku to samo, odbieram go, zaczynam ubierać po szaleństwach, a tu wilgotnawo. Macam, a pielucha z jednej strony odpięta - pod rajtami! Miedrapki by się przydały, najlepiej ze sznurkami do wiązania z tyłu. I z kneblem w pakiecie :| Jestem zuą matką :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 [quote name='Sybel']Majkowska, mój raz w biegu zdemontował pampersa, po czym nalał i wywinął w tym orła. Posprzątałam, a ten znowu nawiał, zdjął pampka, usiadł na podłodze i się zlał. Ja mu je chyba pinezkami będę przypinać :| Ostatnio w żłobku to samo, odbieram go, zaczynam ubierać po szaleństwach, a tu wilgotnawo. Macam, a pielucha z jednej strony odpięta - pod rajtami! Miedrapki by się przydały, najlepiej ze sznurkami do wiązania z tyłu. I z kneblem w pakiecie :| Jestem zuą matką :diabloti:[/QUOTE] zmień mu pampki na takie gaciowe - pampersa są drogie, ale np rossmann ma je w sensownej cenie. Wciągasz tak jak majty i nie ma żadnych rzepów do odpięcia ;) Oczywiście na dzień, bo na noc jak przewijasz, to się nie sprawdzą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motylek1007 Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 [quote name='Majkowska']Mało tego - ona sobie ściąga też pampersa.... [/QUOTE] o wow, moj mam nadzieje na to kiedys nie wpadnie. Fajne te body, az mnie kusi żeby zamówic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 :Cool!::Cool!::Cool!: Będziemy mieć bodziaki z Torą :loveu: Muszę tylko przesłać zdjęcie i zrobią mi na zamówienie :) A do tego wyślą do Niemiec :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 gameta, dzięki za tip. My teraz pampki rossmana nosimy, jak zużyje to, co ma, kupimy majtkowe Magda, gratulacje :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 19, 2014 Share Posted February 19, 2014 Dzięki Sybel ;) Pani bardzo miła, konkretna w rozmowie telefonicznej. Tak więc mam nadzieje, że po odbiorze bodziaków, będę mogła polecić ich z czystym sumieniem :) I pochwalili, że mam pięknego pieska :loveu: Będę nie skromna i się z nim zgodzę :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.