Jump to content
Dogomania

Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.


Shaluka

Recommended Posts

To ja się moimi też pochwalę :)

[IMG]http://i1169.photobucket.com/albums/r520/magdabroy/Album/album2/DSC_3784_zpsffba11bd.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1169.photobucket.com/albums/r520/magdabroy/Album/album2/DSC_3779_zps5191e9f8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1169.photobucket.com/albums/r520/magdabroy/Album/album2/DSC_3428_zpsc205b226.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

uwielbiam zdjęcia dzieci z psami,piekne fotki!

[B]Cudak[/B], masz taka dużą córę?śliczna blondi- ile ma latek?psiaki jak widac zauroczone koleżanką;)

[B]magdabroy[/B]-rośnie ci ten synek szybciutko, tak mi się spodobala ta jego czapeczką i chusteczka ze kupilam mlodej w Tchibo taki sam komplecik tylko fioletowy;)tez mam jeszcze kota ale nie przepada za takimi przytulasami,spierdzielałby szybko przed młodą:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo']
[B]magdabroy[/B]-rośnie ci ten synek szybciutko, tak mi się spodobala ta jego czapeczką i chusteczka ze kupilam mlodej w Tchibo taki sam komplecik tylko fioletowy;)tez mam jeszcze kota ale nie przepada za takimi przytulasami,spierdzielałby szybko przed młodą:)[/QUOTE]

Rośnie, rośnie ;) Wzrostem i wagą już prawie dogonił swoją kuzynką, która jest od niego starsza o 11 miesięcy :crazyeye:
Ta czapeczka i chustka jest świetna.
Kot musi mieć dzień, żeby dał się przytulić ;) Czasem ucieka, a czasem sam przychodzi i się o niego ociera :) Co jest dla mnie naprawdę zaskakujące, bo Lumpek jest kotem, który panicznie boi się dzieci i przed obcymi chowa się w kuwecie :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo'][B]Cudak[/B], masz taka dużą córę?śliczna blondi- ile ma latek?psiaki jak widac zauroczone koleżanką;)[/QUOTE]

W czerwcu 3 skończyła i nie wiem, kiedy to zleciało!

i coś jeszcze wstawię ;)

[IMG]http://imageshack.us/a/img826/5281/n9pb.jpg[/IMG]



z ukochanym kotkiem:

[IMG]http://imageshack.us/a/img841/898/zcpt.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img405/3497/17z0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

My jak zawsze przelotem :)
Piękne fotki, Cudak, aż kisnę z zazdrosci, bo moje dziecko ma niestety zwierzaki tylko przelotnie - a to u jednej babci, a to u drugiej, a to u cioci. U nas tylko dwa bardzo stare szczury, które powoli zbliżają się ku końcowi drogi, a na psa się nie zanosi na razie (zaraz będzie noworodek, a potem wrócę do pracy i co? pies sam 10h?).

Czekamy jeszcze 2 tygodnie, zeby się dowiedzieć, czy będzie synek, czy córeczka. Jakoś tej ciąży nie mam czasu tak przeżywać, co jakis czas z zaskoczeniem odkrywam, ze to już TEN tydzień, ależ to leci, a potem dalej działam wokół Witka. Numer dwa troszkę się wierci, ale jakoś nie ma czasu tak się wsłuchiwać, jak za pierwszym razem.

Link to comment
Share on other sites

Zdjęć ze zwierzakami mamy multum, ale nie będę zaśmiecać wątku :)

[quote name='Sybel']My jak zawsze przelotem :)
Piękne fotki, Cudak, aż kisnę z zazdrosci, bo moje dziecko ma niestety zwierzaki tylko przelotnie - a to u jednej babci, a to u drugiej, a to u cioci. U nas tylko dwa bardzo stare szczury, które powoli zbliżają się ku końcowi drogi, a na psa się nie zanosi na razie (zaraz będzie noworodek, a potem wrócę do pracy i co? pies sam 10h?).[/QUOTE]
Nie myślałaś o kocie?
U nas 2 psiaki, 5 kotów na stałe (z tego w sumie tylko 2 lubią być przytulane, noszone i nie boją się dzieci) i zawsze jakieś tymczasowe, do tego konik ;) a na podwórku sąsiedzi mają drób, świnki, swoje psy, koty, konie... więc się dziecię moje ze zwierzakami wychowuje, ma z nimi kontakt 24h na dobę, bardzo je kocha i rozmawia z nimi, nawet książki im czyta i jak jesteśmy poza domem, dzwoni do nich z zabawkowego telefonu :loveu:


[quote name='Sybel']Czekamy jeszcze 2 tygodnie, zeby się dowiedzieć, czy będzie synek, czy córeczka. Jakoś tej ciąży nie mam czasu tak przeżywać, co jakis czas z zaskoczeniem odkrywam, ze to już TEN tydzień, ależ to leci, a potem dalej działam wokół Witka. Numer dwa troszkę się wierci, ale jakoś nie ma czasu tak się wsłuchiwać, jak za pierwszym razem.[/QUOTE]
A który to już tydzień u Ciebie?
U mnie 35 tc, ale płeć bardzo wcześnie tym razem była rozpoznana i na każdym USG się potwierdza. No i czas faktycznie o wiele szybciej leci w drugiej/kolejnej ciąży, aż za szybko...

Link to comment
Share on other sites

W sobotę zaczniemy 19 tc.
Kot niestety odpada, mój mąż się dusi w ich towarzystwie, poza tym 4 rodzinne psy czasem u nas pomieszkują, jeśli ich ludzie muszą się na cały dzień, czy weekend ulotnić w miejsce, w którym pies nie moze być (szkolenie, festiwal). A psy akurat z tych mało kotolubnych. Także niestety jako rodzinny dom gościnny dla psów nie możemy sobie na kota pozwolić, choć jest to moje marzenie od wielu wielu lat.

Link to comment
Share on other sites

[B]Sybel[/B], szkoda, że mąż się dusi, ale podobno są rasy kotów, które nadają się dla alergików (tyle, że drogie...). Z psami nie problem - zawsze można kota na ten czas trzymać w zamkniętym pokoju, żeby psy nie miały do niego dostępu.

[quote name='modliszka84']Cudak - ukradłaś mi kota :eviltong: Mam identycznego :cool3:[/QUOTE]

Pokaż ;)

Link to comment
Share on other sites

Cudak, u nas wszystko pod górkę - mamy od niespełna roku mieszkanie i jeszcze nie mam drzwi :) Tylko w łazience...
Na kota rasowego nie ma co liczyć, ja jednak jestem za adopcją, nie umiałabym kupić zwierzęcia. Za jakieś 3-4 lata chcemy adoptować suczkę lub dwie :)

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/734396_611362408910003_567688205_n.jpg[/IMG]

Kubulek za niespełna 3 tyg kończy 5 miesięcy, kiedy to zleciało:crazyeye:

piękne te wasze foty dzieciaków ze zwierzętami:loveu: ciekawe czy moje chłopaki też się będą tak lubić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sybel']Cudak, u nas wszystko pod górkę - mamy od niespełna roku mieszkanie i jeszcze nie mam drzwi :) Tylko w łazience...
Na kota rasowego nie ma co liczyć, ja jednak jestem za adopcją, nie umiałabym kupić zwierzęcia. Za jakieś 3-4 lata chcemy adoptować suczkę lub dwie :)[/QUOTE]
I rasowe się trafiają do adopcji ;) Fajnie, że w planach psiak/psiaki, a 3-4 lata szybko zlecą i jednak jak dzieci starsze, to łatwiej im wytłumaczyć, jak się ze zwierzakiem mają obchodzić, bo z maluchami trzeba mieć oczy dokoła głowy...

Link to comment
Share on other sites

Cudak, mój syn ma kontakt z czterema rodzinnymi psami, obecnie jest na etapie karmienia ich z ręki swoimi kanapkami. Psy do niego podchodzą, kładą mu pyski na kolankach, łaszą się, choć to pierwsze dziecko,z jakim mają kontakt. Młody potrafi być brutalny, szczególnie wobec Felka, bo ten ma długą sierść, a Wit go łapie za frak po prostu, ale zdarza się to już bardzo rzadko. Młody wie, że można na psa cmokać, kuca czasem i przywołuje psa, daje psom zabawki. Właśnie sęk w tym, ze jak się numer dwa urodzi, też się musi nauczyć takich zachowań, a potem oboje muszą umieć chodzić na tyle, zeby podczas spaceru można było skupić się też troszkę na uczeniu psa róznych zachowań (w czym dzieci mają brać czynny udział). Generalnie chcemy, zeby dzieci od małego były uczone, jak psa traktować, jak karmić, jak szkolić. Do tego muszą być nieco bardziej komunikatywne ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='modliszka84'][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/340/iysg.jpg[/IMG]


[IMG]http://img268.imageshack.us/img268/9902/bap.JPG[/IMG][/QUOTE]
Przepiękna :loveu: ja mam dwie szylkretki, ale obie krótką sierść mają i obie mają świetny charakter (choć jedna z nich dzikuskiem totalnym była, jak do mnie trafiła).
[B]
Sybel[/B], na pewno prościej ze starszymi dziećmi. U mnie psiak, mimo, że spokojny i ogólnie cierpliwy, ugryzł moją, wtedy ok 1,5 roczną córkę, kiedy wsadziła mu palec do oka :shake: a była to naprawdę sekunda - mała go głaskała, oczko ją zaciekawiło... Szczęście, że psiak niewielki i mocno nie ugryzł, tylko czerwony ślad na rączce miała, ale trzeba uważać, bo nawet kiedy jest się obok, to nie zawsze człowiek zdąży zareagować.

Link to comment
Share on other sites

Witam się bardzo serdecznie ze wszystkimi mamami :)
Również jestem mamą 4 miesięcznej Kingi, a właścicielką psa i dwóch kotów.
Wpadam na wątek podpytać inne mamy o temat nosidełek.
Dziś zakupiłam właśnie nosidełko i przeczytalam opinie w necie i odczucia mam mieszane... Jakie jest wasze zdanie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...