Jump to content
Dogomania

mój haszczak nie żyje


Malvina

Recommended Posts

Mnie to już spotkało po raz drugi. Mój pierwszy haszczak zginął pod kołami samochodu gdy miał zaledwie 11 miesięcy. Wtedy właśnie od razu podjeliśmy decyzję o zakupie Landi. A teraz już drugi raz po niespełna 4 latach zdarzyło się to tak niespodziewanie :(

Link to comment
Share on other sites

Już świeczkę zapaliłam na innym topiku założonym przez Metros na innym forum.
Ale jeszcze raz [*] od siebie, [*][*][*] i od tych, którzy już nie mogą tutaj tego osobiście zrobić.

Trzymaj się, chociaż to trudne, kiedy nie można przejść obojętnie.... :cry:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...