Topik21 Posted May 7, 2009 Share Posted May 7, 2009 Witam Lhasa moich rodziców - Tygrys - ma stwierdzoną (póki co przez jednego lekarza) dyskopatie, teraz pytanie czy zdać się na zastrzyki i czekać aż dysk "znajdzie" swoje właściwe miejsce czy działać. Poczytałem trochę na różnych forach i jendą z opcji jest operacja, tylko że: Tygrys ma wadę serca i operacja nei gwarantuje do końca pełnej sprawności psa. Cytałem również o kręgarzach psich, tylko godnego zaufania udało mi się znależć dopiero pod Wrocławiem. Teraz pytanie: czy może któś miał taki przypadek i może polecić jakiegoś dobrego specjalistę w Warszawie lub okolicach. Będę bardzo wdzięczny za wszelki info, szkoda psiny!!! Pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzidtka_Gl Posted May 7, 2009 Share Posted May 7, 2009 matko :-( dyskopatia... wada serca... czy to jest połączone z sporym wiekiem psa ? czy to "czysty" lhasaczek ? pytam bo właściwie ja spotkałam się u lhasaków z wypadnięciem rzepki, "wiśniowym okiem", ewentualnie z jakąś alergią a tak to lhasaki to dla mnie niesamowicie zdrowe i długowieczne psy, niestety ja nie umiem Ci nic doradzić bo się z tym nie spotkałam ani u siebie ani u znajomych hodowców. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.