Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

A ja jeszcze raz pokażę suczkę z gminnej przechowalni, w której był Kalmar i Kefir, wtedy w październiku zobaczyłam ją po raz pierwszy. Może i ona dostanie kiedyś szansę na dom i własną rodzinę, na razie od lata siedzi w kojcu w środku lasu, a obok w drugim kojcu jej dzikawy szczeniak. Mary, bo tak na imię,   jeszcze do niedawna była dziko żyjącą suczką, była wycofana i bała się człowieka. Została wyłapana ze szczeniakiem. Dzięki pracy  paru osób, które tam przychodzą, Mary zaczęła się otwierać i coraz bardziej ufać człowiekowi, potrafi nawet pójść na spacer,daje sobie założyć szelki  i co najważniejsze z radością przyjmuje wszelkie pieszczoty, przytula się z wdzięcznością do opiekunek. Zdjęcia są ładne, ale sunia żyje w ciężkich warunkach, w kojcu w środku lasu, odwiedzana i wyprowadzana  raz na jakiś czas. 

Mary ma ok. 4 lata, waży do 10 kg , teraz chyba przytyła z tego siedzenia w kojcu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.03.2023 o 22:13, Tola napisał:

Zdjęcia są ładne, ale sunia żyje w ciężkich warunkach, w kojcu w środku lasu, odwiedzana i wyprowadzana  raz na jakiś czas. 

To dramat  😞  Nie wiem czy psiaki w schronisku nie maja jednak "lepiej"  😞 
Może zadrży czyjeś serduszko?   Może i do suni uśmiechnie się los i dobrzy ludzie zauważą ją?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.03.2023 o 23:12, elik napisał:

To dramat  😞  Nie wiem czy psiaki w schronisku nie maja jednak "lepiej"  😞 
Może zadrży czyjeś serduszko?   Może i do suni uśmiechnie się los i dobrzy ludzie zauważą ją?

W mojej opinii: nie mają. Pracownik tutaj w gminnych kojcach o nie dba, jak widzi że chorują to wzywa weterynarza. Wyprowadza w każdej wolnej chwili, ale niestety nie w kazdy weekend ma czas. Psiaki mają w budzie słomę i nie muszą rywalizować o jedzenie.

Co nie zmienia faktu, że Mary jak zaczarowana. Od roku ja ogłaszamy z Martą biłgorajska:( ani jednego telefonu. A Mary już zajada tęsknotę i nudę.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 09:57, Tyśka) napisał:

To ja pokaże jeszcze sunię, którą pokazała mi Marta biłgorajska. Sunia ma prawdopodobnie cieczkę, ludzie ją przeganiają 😭 Waży coś pomiędzy 10 a 15 kg. Też pilnie potrzebuje pomocy 😞

FB_IMG_1678870411040.thumb.jpg.093399017f81ef324e39e7bac6059f6a.jpg

 

 

Czy ktoś ją wezmie ze mną pod opieke? 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 10:44, Alaskan malamutte napisał:

Tysiu. Ja ją biorę pod opiekę. Już rozmawiałam z Biłgorajskim azylem. Suczka pojedzie na BDT do Anecik. 

Rozmowy są zaawansowane!!

Hurra!!! Super. Chwilę temu rozmawiałam z Marta i nic nie wspominała, więc chyba rozmawiałaś z Kasią:). Cieszę się bardzo!

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 11:30, agat21 napisał:

Sunię z kojca z lasu przesłałam koleżance. Jej syn z żoną myślą o daniu domu jakiejś suni. Może?...

Wysłałam też mojego Zoranka, ale on raczej sunią nie jest, więc chyba nie uda się mu przejść castingu 😁

Gdyby się nie spodobała, to mam cały zestaw zdjeć podrostków od Mariny, mogę podesłac. Tych gotowych do wyjazdu.

Link to comment
Share on other sites

Mam 35% znizki na OLX na psy, które ogłaszam, prosze o info, jesli które ew. wyróżnić. Nie jest to tym razem dużo, ale pokończyły się wszystkie wyróznienia. Każdy z psów ma po ileś wziętych nr telefonu oprócz Szymka. On dotychczas ani jednego 😞 Sa to: Zew, Dylan, Szymek, Toto, wiktor, Wena oraz fundacyjne kotki Zorka i Florentynka, gdyby ktos chciał im wyróżnić ogłoszenie. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 12:19, Jaaga napisał:

Mam 35% znizki na OLX na psy, które ogłaszam, prosze o info, jesli które ew. wyróżnić. Nie jest to tym razem dużo, ale pokończyły się wszystkie wyróznienia. Każdy z psów ma po ileś wziętych nr telefonu oprócz Szymka. On dotychczas ani jednego 😞 Sa to: Zew, Dylan, Szymek, Toto, wiktor, Wena oraz fundacyjne kotki Zorka i Florentynka, gdyby ktos chciał im wyróżnić ogłoszenie. 

Proszę wyróżnij ogłoszenie Szymka i przypomnij mi nr konta  🙂

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 12:39, elik napisał:

Proszę wyróżnij ogłoszenie Szymka i przypomnij mi nr konta  🙂

Dziękuję Elu. Ty masz szczęśliwą rękę do adopcji, wiec moze i Szymkowi sie poszczęści. Wyroznilam za 16,20 zł. Na pw wyślę konto.

IMG_20230315_133111.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 13:34, Jaaga napisał:

Dziękuję Elu. Ty masz szczęśliwą rękę do adopcji, wiec moze i Szymkowi sie poszczęści. Wyroznilam za 16,20 zł. Na pw wyślę konto.

Dziękuję  🙂  Teraz wychodzę na spacer z moimi psiurkami, po powrocie zrobię przelew.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.03.2023 o 22:13, Tola napisał:

A ja jeszcze raz pokażę suczkę z gminnej przechowalni, w której był Kalmar i Kefir, wtedy w październiku zobaczyłam ją po raz pierwszy. Może i ona dostanie kiedyś szansę na dom i własną rodzinę, na razie od lata siedzi w kojcu w środku lasu, a obok w drugim kojcu jej dzikawy szczeniak. Mary, bo tak na imię,   jeszcze do niedawna była dziko żyjącą suczką, była wycofana i bała się człowieka. Została wyłapana ze szczeniakiem. Dzięki pracy  paru osób, które tam przychodzą, Mary zaczęła się otwierać i coraz bardziej ufać człowiekowi, potrafi nawet pójść na spacer,daje sobie założyć szelki  i co najważniejsze z radością przyjmuje wszelkie pieszczoty, przytula się z wdzięcznością do opiekunek. Zdjęcia są ładne, ale sunia żyje w ciężkich warunkach, w kojcu w środku lasu, odwiedzana i wyprowadzana  raz na jakiś czas. 

Mary ma ok. 4 lata, waży do 10 kg , teraz chyba przytyła z tego siedzenia w kojcu.

Jakby ktoś chciał to zdjęcia i filmiki z Mary i jej synkiem wrzucałam na wątek Piksela, można tam zobaczyć wielkość suni. 

Oraz pokazałam tam rudego Fado, o którego też nie mam zapytań...

Wiem, że Mary bierze zastrzyki hormonalne. 😞

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2023 o 14:06, Tyśka) napisał:

Jakby ktoś chciał to zdjęcia i filmiki z Mary i jej synkiem wrzucałam na wątek Piksela, można tam zobaczyć wielkość suni. 

Oraz pokazałam tam rudego Fado, o którego też nie mam zapytań...

Wiem, że Mary bierze zastrzyki hormonalne. 😞

 

Fatalnie. To w każdej chwili może dostać ropomacicze, a nie ma kontroli 😞 Nie zawsze jest otwarte, przy zamkniętym, kiedy pęknie macica lub dojdzie do zapalenia otrzewnej, to przy objawach na pomoc może byc już za późno.

Mnie niezmiennie żal jej synka, całe dziecinstwo i okres młodzieńczy spędził sam w małym kojcu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...