Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Na drogach trwa exodus. Tłumy na MOPach dla tirów z prysznicami, kolejki do toalety i hotdogów na stacjach benzynowych. Jak jechałam 25.02. to na 10 samochodów to były jakieś 3 ukraińskie, przedwczoraj już jakieś 7 na 10. Dużo kobiet za kierownicą, wypakowane bambetlami po dach. To ci co mają gdzie i za co uciec. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.03.2022 o 10:55, Aska7 napisał:

Na drogach trwa exodus. Tłumy na MOPach dla tirów z prysznicami, kolejki do toalety i hotdogów na stacjach benzynowych. Jak jechałam 25.02. to na 10 samochodów to były jakieś 3 ukraińskie, przedwczoraj już jakieś 7 na 10. Dużo kobiet za kierownicą, wypakowane bambetlami po dach. To ci co mają gdzie i za co uciec. 

Tragedia 😞

Link to comment
Share on other sites

Coś strasznego. Pomału nie daje rady psychicznie, a co do dopiero ci ludzie.

Pojechało 5 kartonów. Bielizna, skarpety,kapcie są nowe, jaśki w poszewkach, prześcieradła  też. Poobrywałam metki, żeby rozdające osoby miały mniej pracy.

Jest 300 lizaków, trochę chociaż na osłodę dla dzieci, które przeżywają okrucieństwo wojny. Jednokolorowe majtki są dla chłopców.

Jest trochę kocyków, które mogą ewentualnie się przydać zwierzakom.

Tolu i AM, rozdzielcie między Wasze punkty.

Dużo kobiet z dziećmi  przyjeżdża pociągami prawie bez bagażu.

  • Like 8
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.03.2022 o 10:42, Tola napisał:

Relacja z granicy jednego z kierowców:

Wróciłem i muszę się z Wami podzielić refleksjami. Napisałem wcześniej, że tam się milczy. Muszę wyjaśnić dlaczego.
Ilość przesuwających się ludzi sprawia, że wyglądają jak rzeka. Kobiety i dzieci. Prawie żadnych mężczyzn. Idą powoli, w ciszy, bardzo zmęczone. Nie ma uśmiechów, rozmów, po prostu wolno się przesuwają, wsiadają do busów i gdzieś jadą - większość nie wie dokąd. Jeśli popatrzysz przez chwilę, widzisz wielki smutek, żal do świata, strach o jutro. Jeśli popatrzysz dłużej zobaczysz coś jeszcze.
Ponieważ podjechać tam mogą tylko busy, samochód zaparkowałem dosyć daleko. Rodzina, którą miałem zabrać nie umiała mi wytłumaczyć gdzie są. Pierwszy raz w życiu przekraczali granicę. Po prostu gdzieś tam powoli szli w tłumie, a ja czekałem, bo mogli wyjść w każdej chwili. W sumie zajęło to ok 7 godz.
Czekając mogłem dokładniej przyjrzeć się tej "rzece" ludzi. Psy, całe mnóstwo. Żaden nie szczeka na drugiego. Żadnego warczenia czy biegania. Ogony podkulone, ciała przykurczone, ciche. Tu ich nikt nie krzywdzi, a zachowują się jakby były bardzo wystraszone.B Babcie, matki, dzieci. Jedne grupy czekają, inne idą. Wszyscy smutni, "szarzy". Jedna kobieta z dzieckiem idzie jak inne matki. Niby tak samo, ale jednak inaczej. Jej chód jest sztywny. Jakby miała skurczone mięśnie, ale ręce są dziwnie bezwładne.  Za rękę trzyma ją dziecko. Dokładnie tak - niej ona, to dziecko ją trzyma. Jej ręce są jakby bezwładne, a palce luźnie. Nie ściskają malutkiej rączki, jak to robi "normalna" matka. To dziecko próbuje paluszkami utrzymać dłoń matki aby nie zerwać kontaktu. Wygląda to jakby matka nie zdawała sobie sprawy, że obok idzie dziecko. I wtedy spojrzałem w oczy tej kobiety. Ona patrzyła, ale jakby nie widziała. Jej wzrok był martwy. Nie wiem, co przeżyła, nie wiem, o czym w tej chwili myślała. Może właśnie się o czymś dowiedziała. Jej ciało mówiło, że to musiało być coś strasznego. 

Ludzie, których nazwałem rzeką, faktycznie w tym tłumie tak wyglądają. Jeśli jednak przyjrzysz się każdemu z osobna zauważysz, że to setki pojedynczych tragedii i nikt nie przybył tu dla przyjemności. Każdy człowiek, to zostawiony dom i rodzina. Każdy, to jakiś dramat i strata. Czując ogrom tej tragedii, zachowania czy wygląd poszczególnych osób sprawiają, że wyobraźnia szaleje i nie możesz pozbyć się myśli, że to przecież mogło spotkać i nas. Nie robiłem fotek wymienionych osób. Chyba każdy wie dlaczego.

😞😞😞

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.03.2022 o 11:09, Poker napisał:

Coś strasznego. Pomału nie daje rady psychicznie, a co do dopiero ci ludzie.

Pojechało 5 kartonów. Bielizna, skarpety,kapcie są nowe, jaśki w poszewkach, prześcieradła  też. Poobrywałam metki, żeby rozdające osoby miały mniej pracy.

Jest 300 lizaków, trochę chociaż na osłodę dla dzieci, które przeżywają okrucieństwo wojny. Jednokolorowe majtki są dla chłopców.

Jest trochę kocyków, które mogą ewentualnie się przydać zwierzakom.

Tolu i AM, rozdzielcie między Wasze punkty.

Dużo kobiet z dziećmi  przyjeżdża pociągami prawie bez bagażu.

Bardzo dziękuję, jak tylko paczki dojdą dam znać, prawdopodobnie jutro będą.

Ja chyba też wysiadam psychicznie.

Wszystkie te informacje z Ukrainy, obrazy bombardowanych miast, uciekających całych rodzin  ze swoimi zwierzętami  są strasznie przygnębiające.

Teraz, kiedy mogę z nimi  porozmawiać, poznać historie, z bliska zobaczyć  zmęczenie, ból, często przerażenie i bezsilność,  jestem rozwalona zupełnie.

A przecież ten pobyt u nas to nie koniec ich tułaczki i cierpienia.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.03.2022 o 15:31, helli napisał:

Tolu, napisz do mnie na priv, co do wydatków

Helii podtrzymuje chęć finansowania jakiejś biedy ze schroniska.

Jak tylko będzie organizowany kolejny psi transport z Zamościa, podjadę po kolejnego szczęściarza.

Bardzo dziękuję serce-ruchomy-obrazek-0528.gif

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dostałam kontenerek od mojej koleżanki. Drugi mam odebrać od DS zamojskiego kota.

Poprosiłam o pomoc koleżanki z Forum Kompostownik. Wiem, że jedna wpłata wysłana na konto ZEA

a druga idzie na moje konto więc ja przekażę dalej.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.03.2022 o 15:29, Moli@ napisał:

Przesyłka z naczyniami jednorazowymi w drodze..., jutro / pojutrze powinna dotrzeć do celu.

Puste miejsca zapełniłam paczuszkami chusteczek jednorazowych i paczkami herbaty rozgrzewającej

Jak tylko przesyłka  dojdzie, dam znać.

Dzisiaj przyszło 5 paczek od Poker, są bardzo duże, każda po 25 kg !

Paczki zostały dostarczone bezpośrednio do szkoły i to był bardzo dobry pomysł, bo sporo ważą.

Wszystkie rzeczy przydadzą się, bo przyjeżdża coraz więcej  osób; dzisiaj około 15 wyjechała jedna grupa, ale na pewno na noc przyjedzie kolejna.

Pięknie wszyscy tutaj dziękujemy.

Na koncie ZEA jest tez wpłata 150 zł od Iwony z Sosnowca na potrzeby zwierząt z Ukrainy, dam znać, co zakupiłam.

bo102-120d.jpg

Link to comment
Share on other sites

Wspominałam tutaj o pani z dwoma swoimi kotami i koteczką przygarniętą po drodze.

Pani ma wyjechać dzisiaj lub jutro i jednak zdecydowała się oddać koteczkę w dobre ręce, bo ciężko podróżować z 3 zwierzakami, tym bardziej, ze koteczka bardzo zestresowana, a pani ma swoją 24 letnią staruszkę.

Kotka trafiła nie tylko w dobre ręce, ale w najlepsze ..... TZ zawiózł ją do Alaskan:)

1646856445475.jpg

  • Like 10
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Pokazywałam tez tutaj 4 szczeniaki, które na wsi pod Zamościem czekają na nowe domy.

 Udało mi się znaleźć dom dla jednej dziewczynki i w Poznaniu zamieszka ta pięknota.

Jutro szczepienie i po ok. 6 dniach mała może jechać.

Rodzina obiecała wyjechać do połowy drogi.

IMG_20220305_130415.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.03.2022 o 16:04, Jo37 napisał:

Dostałam kontenerek od mojej koleżanki. Drugi mam odebrać od DS zamojskiego kota.

Poprosiłam o pomoc koleżanki z Forum Kompostownik. Wiem, że jedna wpłata wysłana na konto ZEA

a druga idzie na moje konto więc ja przekażę dalej.

 

Pięknie dziękuję, dam znać, jak będą na koncie.serce-ruchomy-obrazek-0819.gif

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...