Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Dnia 5.02.2021 o 20:33, Tola napisał:

No i jeszcze pokażę 2 suczki, matka i córka, gdzieś w naszym regionie; podobna sytuacja, jak u Jaśminka, tylko że one jeszcze nie wychudły - mają czas do 11.02, bo wtedy pani idzie do szpitala na operację biodra i już tutaj nie wraca. Chałupę podobno wynajmuje,  psów nie zabiera, a właściciel nie zgadza się, żeby suczki zostały:(.

SAVE_20210203_115527.jpg

SAVE_20210203_115511.jpg

 

Dnia 6.02.2021 o 17:15, Livka napisał:

Jakie śliczne psinki

 

Dnia 6.02.2021 o 17:17, Tyśka) napisał:

A coś więcej o tych suniach Pani powiedziała? Jakie mają nastawienie do człowieka, w jakim są wieku? 

 

Dnia 6.02.2021 o 20:38, Tyśka) napisał:

Biedne sunie :( Amik jest dość podobny z umaszczenia i o niego miałam mnóstwo telefonów. Wierzę podobnie jak Jaaga, że suczki szybko znajdą swoich Ludzi - pod warunkiem, że mają dobre charaktery. Oby udało się im pomóc :(

 

Dnia 6.02.2021 o 23:21, Isiak napisał:

Sunie naprawdę są bardzo urodziwe. I niewielkie, a takie szybciej znajdują domy.

 

Dnia 7.02.2021 o 14:22, Sara2011 napisał:

Czy te suczki nadal potrzebują pomocy, czy może ktoś już im pomógł ?

 

16 godzin temu, mari23 napisał:

Może połączyć z transportem Tima i maluszka - to już Dolny Śląsk i do szafirki nie aż tak daleko. 

"smutek dzielony - jest połową smutku, radość dzielona - jest podwójną radością", a tyle tu dobrych serc, że nie tylko na połowę, ale na "drobne" smutek niech się zamienia... <3

 

6 godzin temu, Nadziejka napisał:

Z modlitwa za wszystkie istoty 

czekamy czekamy na cieplejsze

czekamy na lagodniejsza pogode

boc teraz wszedzie strasznie i najblizsze tygodnie

Mam dobre informacje - być może już jutro suczki uda się uratować - TZ jest umówiony  z Murką na ich odbiór, oby tylko pogoda nie popsuła planów, bo u nas zamiecie śnieżne, warunki na drogach bardzo złe, a suczki na odludziu.

Sprawy przyspieszyły, bo właścicielka już  w środę jedzie na operację, a nie wiadomo, co właściciel posesji zrobi z psami.

Dzisiaj TZ dowiedział się, że warunki, w których przebywają suczki są gorsze, niż na zdjęciu, bo budy stoją właściwie w polu, facet nie zgadza się, aby były na posesji.  Nie wiadomo więc, co jutro tam się zastanie...

Dziewczyny na razie mogą zostać u Murki na miejscu trzymanym dla Rabarbara. Gdyby trzeba było je zabieraż, to zarezerwowałam miejsca u szafirki

Suczki proszą jutro o kciuki, ja też!

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, Tola napisał:

 

Elu, myślę że najlepiej, jakbyś skopiowała te swoje wydatki za jakiś wybrany okres, a ja sprawdziłabym dane z raportu za ten sam czas...

Oprócz raportów dostajemy też wykaz stałych pomagaczy.

Martusiu chętnie pomogę sprawdzić, czy wszystkie wpłaty trafiają na Wasze konto.  Mogę robić zrzuty ekranu co miesiąc i posyłać Tobie, a teraz mogę zrobić zrzut ekranu z 2020 roku. Jeśli chcesz, to mogę zrobić zrzuty ekranu od lipca 2019 r.

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, Bogusik napisał:

Po długim czasie mojej nieobecności na dogo,dzisiaj wróciłam aby bardzo wszystkim podziękować za duchowe wsparcie i kondolencje.To był dla mnie bardzo ciężki,smutny okres  i jeszcze niestety ale nie mogę się pozbierać... Dogo i jej forumowicze to moja druga rodzina,która nie tylko wspiera zwierzaki ale także siebie wzajemnie i to jest wspaniałe.Bardzo Wam kochani dziękuję za to,że jesteście i za to,że dzięki Wam znowu udało się uratować tak liczną gromadkę psiaków z zamojskiego schroniska.Pomału będę czytać i nadrabiać zaległości na wątkach ale to trochę potrwa bo mają już sporo stron do poczytania.

Cieszę się Bogusiu, że jesteś znowu z nami, pomimo tak wielkiej straty trzeba powolutku wracać do dawnego życia.  Twoje działania i pomoc psom tutaj na forum na pewno pomogą Ci w szybszym uporaniu się ze smutkiem.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Tola napisał:

Suczki proszą jutro o kciuki, ja też!

Trzymam kciuki w obu rękach. Oby jutro udało się zabrać obie sunie...

Warunki na drogach wszędzie są fatalne. Drogowcy nie nadążają z odśnieżaniem, bo śnieg sypie bez przerwy  :(
Biedne bezdomniaki i ludzie i zwierzaki  :( :(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.02.2021 o 16:01, elik napisał:

Trzymam kciuki w obu rękach. Oby jutro udało się zabrać obie sunie...

Warunki na drogach wszędzie są fatalne. Drogowcy nie nadążają z odśnieżaniem, bo śnieg sypie bez przerwy  :(
Biedne bezdomniaki i ludzie i zwierzaki  :( :(

 

Dnia 8.02.2021 o 16:36, Nadziejka napisał:

        Matko ziemio ...Tolu sciskam trzymam z calego serca za Was za sunieczki za podroz

 

18 godzin temu, b-b napisał:

Zaciskam kciuki za akcje z suniami!

 

7 godzin temu, elik napisał:

Czy są już jakieś wiadomości w sprawie suniek?

Niestety, wyjazd przeniesiony na jutro,TZ dopiero teraz odebrał auto,  bardzo się denerwuję:(. 

 

Tymczasem zapraszam na wątek suczek

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.02.2021 o 16:01, elik napisał:

Trzymam kciuki w obu rękach. Oby jutro udało się zabrać obie sunie...

Warunki na drogach wszędzie są fatalne. Drogowcy nie nadążają z odśnieżaniem, bo śnieg sypie bez przerwy  :(
Biedne bezdomniaki i ludzie i zwierzaki  :( :(

 

Dnia 8.02.2021 o 16:36, Nadziejka napisał:

        Matko ziemio ...Tolu sciskam trzymam z calego serca za Was za sunieczki za podroz

 

Dnia 9.02.2021 o 00:55, b-b napisał:

Zaciskam kciuki za akcje z suniami!

 

20 godzin temu, mari23 napisał:

i ja trzymam kciuki za "akcję sunieczki" !!!

Dziękuję wam bardzo! jak odzyskam lajki to wróce i jeszcze raz pdziękuję;)

Link to comment
Share on other sites

Chwila wytchnienia, to napiszę trochę o kociakach;).

Wszystko wskazuje na to, że adopcje przyspieszyły:). Stafanka I Ptyś w błyskawicznym tempie znalazły domy,  podobnie będzie chyba z rodzeństwem z tarasu- Beniem i Bajką:).

Dla Benia wizyta w najbliższych dniach, ale domek  właściwie pewny, stara się jak może, teraz siatkują okna i balkon;).

received_3699711616763808(1).jpg

Link to comment
Share on other sites

Ale największa niespodzianka dotyczy Szpulki i mamy Esterki. O Esterkę zupełnie nie było zapytań, o Szpulkę niewiele, ale żaden z domów nie spełniał oczekiwań.

Esterka  to ta ciężarna kotka, którą TZ zabrał ze wsi i  która urodziła w lecznicy parę godz. po przyjeździe, a ja nie zdecydowałam się na uśpienie kociaków...

Niedawno zapadła decyzja o szukaniu wspólnego domu obu kotkom i tu nagle niespodzianka - zgłosił się prawie idealny, aż boję się to pisać;).

Dom w Katowicach przed wizytą, trzymam kciuki, aby w realu okazał się równie  wspaniały:).

Bardzo dziękuję Tyśka, bo to Ona odczarowała ten zły czas, zmieniała OLX na Katowice:).

Esterka i Szpulka w DT u p. Justyny

IMG-20201204-WA0016.jpg

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Tyśka) napisał:

O wow, to zaciskam kciuki, aby czar nie prysnął po wizycie. Ogromnie zaciskam kciuki za mamę i córeczkę :) <3

i ja się do kciuków przyłączam! Im dłużej zwierzaki czekają, tym wspanialsze domki im się potem trafiają - tak bardzo często bywa i oby tym razem też był happy end.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Tola napisał:

Ale największa niespodzianka dotyczy Szpulki i mamy Esterki. O Esterkę zupełnie nie było zapytań, o Szpulkę niewiele, ale żaden z domów nie spełniał oczekiwań.

Esterka  to ta ciężarna kotka, którą TZ zabrał ze wsi i  która urodziła w lecznicy parę godz. po przyjeździe, a ja nie zdecydowałam się na uśpienie kociaków...

Niedawno zapadła decyzja o szukaniu wspólnego domu obu kotkom i tu nagle niespodzianka - zgłosił się prawie idealny, aż boję się to pisać;).

Dom w Katowicach przed wizytą, trzymam kciuki, aby w realu okazał się równie  wspaniały:).

Bardzo dziękuję Tyśka, bo to Ona odczarowała ten zły czas, zmieniała OLX na Katowice:).

Esterka i Szpulka w DT u p. Justyny

IMG-20201204-WA0016.jpg

                                              Znalezione obrazy dla zapytania: gify serca rozowe

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, malagos napisał:

Zostawiam ciepłe pozdrowienia, oby Was nie zasypało - jednak wschód Polski najbardziej zimowy tej zimy...

Oj tak, zima jak za dawnych czasów. Tylko służby porządkowe zapomniały chyba jak to jest w zimie i że trzeba odśnieżać;).

Nasze kotki ze wsi w domu wygrzewają się w kocach, a przecież tyle prawdziwych, śnieżnych zim spędziły na wsi. A i myśmy jeździli wtedy 30 km, żeby je nakarmić, odśnieżyć i nie było z tym żadnego  problemu. A teraz pierwsza zima od paru lat i takie utrudnienia.

Link to comment
Share on other sites

Czy coś wiadomo o tym piesku ? Są może jakieś jego zdjęcia jeszcze ? KOjarzysz go może Tolu ?

20210216_121457.jpg

Jego zdjęcie wzięłam z wątku Szamana , który założyła Asia. Wydaje mi się że był już tutaj na wątku ale może tylko mi się wydaje. On z boksu Rudego i Marcelka.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Onaa napisał:

Czy coś wiadomo o tym piesku ? Są może jakieś jego zdjęcia jeszcze ? KOjarzysz go może Tolu ?

20210216_121457.jpg

Jego zdjęcie wzięłam z wątku Szamana , który założyła Asia. Wydaje mi się że był już tutaj na wątku ale może tylko mi się wydaje. On z boksu Rudego i Marcelka.

Tak, mam zdjęcia, od długo jest w schronisku, zaraz poszukam.

Pieska kojarzę, bo on w moim typie, taki parówek...

Wybieram się do schroniska porobić zdjecia psiakom, bo być może będzie transport do Nowej Soli, może jakiemuś psiakowi się jeszcze uda...

 No i chciałabym zabrać jakiegoś kota ze schroniska, bo mamy miejsce.

O niego kiedyś pytałam pracownika, trzeba byłoby odnaleźć tutaj na wątku...

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Tola napisał:

Tak, mam zdjęcia, od długo jest w schronisku, zaraz poszukam.

Pieska kojarzę, bo on w moim typie, taki parówek...

Wybieram się do schroniska, bo być może będzie transport do Nowej Soli, może jakiemuś psiakowi się jeszcze uda...

To też mój drugi ulubiony typ - parówek. Ale doczytałam na wątku Szamanka teraz że jakaś pomoc się dla niego kroi. Więc nie wiem , może się nie będę wtrącać.

Na jednym zdjęciu z Rabarbarkiem też była taki parówek trochę podobny do Lili.

I może znajdziesz Tolu tego "swojego" parówka, o którym pisałaś kiedyś.

Asia na wątku pisała coś o transporcie, może to ten co i Ty masz na myśli. Muszę dopytać czy jedzie przez Kraków.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...