Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Czyli kolejny niesprzedany miot w pseudohodowli. Malinois bez papieru można kupić już za 200 zl - tak ruszyła hodowla. Wszystkie hodowle psów, niezależnie od tego w jakiej są organizacji, każda niewysterylizowana suka powinna być opodatkowana tak, aby nie opłaciło się rozmnażać.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Sowa napisał:

Czyli kolejny niesprzedany miot w pseudohodowli. Malinois bez papieru można kupić już za 200 zl - tak ruszyła hodowla. Wszystkie hodowle psów, niezależnie od tego w jakiej są organizacji, każda niewysterylizowana suka powinna być opodatkowana tak, aby nie opłaciło się rozmnażać.

Też trafiłam na ten post. śliczne sunie, w wieku kiedy pseuduchowi nie opłaca się już ich karmic, bo utrzymanie przerosło teoretyczny zysk.  Pewnie jak w innych większych rasach, ludzie wola samce, niz suki, więc miot nie sprzedał sie.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.02.2020 o 20:24, Anula napisał:

To by było dobre rozwiązanie przed deszczem,śniegiem,wiatrem czy wilgocią.Może ktoś podpowie włodarzowi.

 

Dnia 9.02.2020 o 21:36, elik napisał:

Albo wolontariusze sami to zrobią oczywiści po uzyskaniu zgody właściciela. Może uzbieralibyśmy fundusze na taką folię, czy inny materiał, jaki byłby odpowiedni.

 

Dnia 10.02.2020 o 12:47, Anula napisał:

Chętnie dołożę się do folii ale ktoś musi rozmawiać z kierownikiem.W zasadzie folia grubsza nie jest droga tylko trzeba się na niej znać bo są różne rodzaje.Folia gruba czarna wytłaczana jest mocna,stosuje się ją do zabezpieczania między budynkiem a ziemią,jest w rolkach.

 

Dnia 10.02.2020 o 13:55, DT-Karmelki napisał:

Folia do izolacji budynków się nie nada, rozpada się pod wpływem promieni UV. Nie mówiąc o tym, że nagrzana potrafi strasznie śmierdzieć.

Najlepsze byłyły stare banery reklamowe (wyborcze), lub nawet blacha dachowa - hurtowniom zostają odpady, które można kupić za cenę złomu.

Mogę też spytać mojego tatę o inne rozwiązania, ale muszę mieć dobre zdjęcie budy.

 

23 godziny temu, elik napisał:

Martusiu, czy dałabyś radę zgłębić temat? Czy byliby chętni osłonić budy tym biedakom. Widzę, że kasę udałoby się nam zebrać tu na dogo.

Skóra mi cierpnie, gdy myślę jak tym biedakom musi być zimno, gdy jesienią zacina z wiatrem zimny deszcz, a zimą pewnie śnieg do bud się wdziera :(   Może uda się choć trochu ulżyć im w tej niedoli.

Los psów w zamojskim schronisku jest mi bardzo bliski, właściwie najbliższy i   wszystko to, co odbiera  im godne warunki życia przezywam bardzo mocno.

Myślę jednak, że propozycja moich rozmów w sprawie poprawy stanu bud to nie jest dobry pomysł :(

Znacie historię mojej pomocy zamojskim psom i historię moich kontaktów z zarządzającymi schroniskiem, ja  nigdy nie byłam tam traktowana po przyjacielsku; to wciąż są ci sami ludzie i wciąż mają jedno  zdanie na temat warunków tam panujących  - wszystko zawsze było i jest w najlepszym porządku, a fundacja tylko wymyśla problemy,  zwrócenie uwagi na jakąkolwiek nieprawidłowość zawsze odbierane było i jest  jako niesłuszna krytyka. Moim zdaniem, a wiem o czym piszę, nie mam szans na żadną dyskusję o zmianach. Wybieg otwarty jest po niedawnym remoncie, dach każdej budy obity jest blachą, nad częścią wybiegu tez jest dach, wszystko jest tuż przy nowym budynku administracji. Teraz wszelkie odwiedziny, grupy kierowane są właśnie tutaj, ten wybieg to jakby wizytówka.  W schronisku nikt nie wyrazi zgody na zmiany, tutaj każda uwaga tratowana będzie jako wroga ideologia, próba dokopania itp.,   w schronisku nikt nie ma  potrzeby zmian, chyba ze zarządzi je ktoś z UM.

Doceniam Wasze propozycje, starania i chęć pomocy finansowej przy zakupie materiałów, które mogłyby poprawić  warunki psów i na pewno jeśli będzie taka potrzeba, będę starała się pomóc. Ale będzie lepiej dla tego pomysłu, jeśli propozycja zmian wyjdzie od osób tzw. postronnych...

Zdjęcie wybiegu wstawiła Tyśka z Fb;  może lepiej byłoby na profilu schroniska na FB właśnie przy tym zdjęciu napisać o takich spostrzeżeniach, zapytać, zaproponować zmiany, rozpocząć dyskusję? Profil prowadzą wolontariusze, mają świeże spojrzenie, może coś się zadzieje...Myślę też,  że będzie o wiele lepiej, jeśli to ktoś z nich  opowie o  tych uwagach i przedstawi w schronisku propozycje zmian.

Dzisiaj widziałam się z DT Karmelka, podtrzymuje pomoc swojego taty.

  • Like 3
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj byliśmy zTZem w lecznicy z nowo znalezionym kocurkiem.

Brunet jest dorodnym,  pięknym kotem, waży 5 kg, ma ok. 2 lat.

Został odrobaczony, wetka wyjęła mu kilkanaście kleszczy, ma też wykonane testy  FIV+FeLv (ujemne).

Kociak korzysta z kuwety, jest spolegliwy, miziasty, będzie wykastrowany.

Zrobiłam OLX na Warszawę

https://www.olx.pl/oferta/elegancki-i-tajemniczy-brunet-do-adopcji-CID103-IDDD06n.html

Bardzo proszę o OLX na Kraków.

4129c752bf700ee8med.jpg

1d8df4841cfd87cdmed.jpg

86cbaf6a5e81e7f3med.jpg

48704936147ad117med.jpg

7fca261d25632bf7med.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tola napisał:

Doceniam Wasze propozycje, starania i chęć pomocy finansowej przy zakupie materiałów, które mogłyby poprawić stan warunków psów i na pewno jeśli będzie taka potrzeba, będę starała się pomóc. Ale będzie lepiej dla tego pomysłu, jeśli propozycja zmian wyjdzie od osób tzw. postronnych...

Martusiu, pamiętam, o tym, że nie masz dobrych wejść w schronie. Jeśli zaproponowałam pomoc psiakom, to raczej miałam na myśli, że skontaktujesz się z wolontariuszami i powiesz, że będą materiały, czy podjęliby się osłonić budy. Myślałam, żeby to wolontariusze rozmawiali z właścicielami, ale jeśli to nie wchodzi w rachubę, to może faktycznie trzeba byłoby skontaktować się z nimi na FB.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, elik napisał:

Martusiu, pamiętam, o tym, że nie masz dobrych wejść w schronie. Jeśli zaproponowałam pomoc psiakom, to raczej miałam na myśli, że skontaktujesz się z wolontariuszami i powiesz, że będą materiały, czy podjęliby się osłonić budy. Myślałam, żeby to wolontariusze rozmawiali z właścicielami, ale jeśli to nie wchodzi w rachubę, to może faktycznie trzeba byłoby skontaktować się z nimi na FB.

Marta nie ma FB, żeby mogła się kontaktować z wolontariuszami, którzy są aktywni na profilu. Zresztą oni pewnie też niewiele maja do powiedzenia w takich kwestiach. Osobiście nie sądzę, żeby kierownictwo zgodziło sie opaczkować folią budy w reprezentacyjnym kojcu przy biurze. Tak, jak Marta napisała, teraz to wizytówka schroniska.

Zresztą, nie wiadomo, jak długo takie folie wytrzymałyby, szczególnie w estetycznym, do pokazania odwiedzającym stanie. Gdyby któryś pies najadł się takiej folii ogryzając ją chocby z nudów, to mogłoby się skończyć dla niego tragicznie. Mój mąż pracowal w schronisku i wie, ile szkody mogą zrobić np. zabawki zostawiane w kojcach przez wolontariuszy. Po paru godzinach u niektórych psów zostawały z nich kawałeczki, a psy trzeba było obserwować. Z folią czy innym tworzywem sztucznym niestety może byc podobnie.

W takich miejscach, gdzie zwierzaki nie są pod stałą kontrolą lepiej byłoby chyba wymieniac po kolei budy na ocieplane styropianem miedzy dwoma warstwami drewna czy płyty lub na takie z wiatrołapem. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, b-b napisał:

 

12 godzin temu, Havanka napisał:

Za domek dla Grafitki oczywiście trzymam kciuki ! A Brunecikowi zrobiłam OLX : https://www.olx.pl/oferta/brunet-o-pieknych-zielonych-oczach-do-adopcji-CID103-IDDD0l7.html

Bardzo dziękuję, myślę ze w znacznym stopniu zwiększy to szansę Bruneta na ten jedyny telefon:)serce-ruchomy-obrazek-0866.gif

Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, elik napisał:

Martusiu, pamiętam, o tym, że nie masz dobrych wejść w schronie. Jeśli zaproponowałam pomoc psiakom, to raczej miałam na myśli, że skontaktujesz się z wolontariuszami i powiesz, że będą materiały, czy podjęliby się osłonić budy. Myślałam, żeby to wolontariusze rozmawiali z właścicielami, ale jeśli to nie wchodzi w rachubę, to może faktycznie trzeba byłoby skontaktować się z nimi na FB.

 

13 godzin temu, Jaaga napisał:

Marta nie ma FB, żeby mogła się kontaktować z wolontariuszami, którzy są aktywni na profilu. Zresztą oni pewnie też niewiele maja do powiedzenia w takich kwestiach. Osobiście nie sądzę, żeby kierownictwo zgodziło sie opaczkować folią budy w reprezentacyjnym kojcu przy biurze. Tak, jak Marta napisała, teraz to wizytówka schroniska.

Zresztą, nie wiadomo, jak długo takie folie wytrzymałyby, szczególnie w estetycznym, do pokazania odwiedzającym stanie. Gdyby któryś pies najadł się takiej folii ogryzając ją choćby z nudów, to mogłoby się skończyć dla niego tragicznie. Mój mąż pracowal w schronisku i wie, ile szkody mogą zrobić np. zabawki zostawiane w kojcach przez wolontariuszy. Po paru godzinach u niektórych psów zostawały z nich kawałeczki, a psy trzeba było obserwować. Z folią czy innym tworzywem sztucznym niestety może byc podobnie.

W takich miejscach, gdzie zwierzaki nie są pod stałą kontrolą lepiej byłoby chyba wymieniać po kolei budy na ocieplane styropianem miedzy dwoma warstwami drewna czy płyty lub na takie z wiatrołapem. 

 Wolontariusze w całości swoich działań podlegają pod zarządzającego schroniskiem, podpisują  umowę, a w niej konkretne zobowiązania;). Myślę, że ich  Inicjatywy zmian są  jak najbardziej możliwe, tylko i tak zgodę musi wyrazić kto inny;).

Pomysł ze zmianą bud bardzo dobry, wiele z nich już zostało wymienionych.

Na FB, na profilu schroniska ukazał się filmik, na którym można zobaczyć te nowe kojce, w których umieszczone zostały psy do wyprowadzania. To na pewno jest to NOWE w zamojskim schronisku - nowe pojedyńcze kojce, nowe budy, miski z wodą, czysto, porządek, kontakt wolontariuszem, wyprowadzanie  - to na pewno namiastka czegoś własnego dla tych pokaleczonych psychicznie psów.

Mam nadzieję, ze z czasem z tego dobrodziejstwa skorzystają też wszystkie te psy, ukryte latami w boksach ogólnych.

Przez moment widać tez ten cały otwarty wybieg.

Można tez zobaczyć, w jakim miejscu usytuowane jest zamojskie schronisko - to prawie koniec świata;  i jaką drogę trzeba przebyć, aby tam dojechać.

Wrzucam link do strony, bo nie potrafię wrzucić samego filmiku, może ktoś to zrobić, byłoby łatwiej ogladać?

https://www.facebook.com/SchroniskoDlaBezdomnychZwierzatWZamosciu/?__tn__=kC-R&eid=ARDIG9m0m8rDFxQxeRE4C1Uk31qKqAPYdkJeuDIIWE3DenzFkYhOVcD8nLpZm-zPITmv8jqm9FfAk5XH&hc_ref=ARSzbGjF1diJMeToTRMCT0CI9d5XO0RhNrtT3MAfmNt637pbyhMR312AjEWZ0tXkLUw&fref=nf&__xts__[0]=68.ARBpZTVSfkE2vsQHyOSwtNdfxHaH48fFGKKd_fDDbi9sHFO5Esm8oDwmZ-_bwuJ5f7NMX_97RJVgYKN1julMsCUFaIT_eRdA5_bFvnXGUu9CLdDDIhn2boMCJgSak89knqf_XRms5zOpOC47OQ50mkPrkG7Nbg6j45ikuDTtLO5dgRwY3QL0eHNBnxg9tMQL-IZQVhm3HK0mR1BV4DTKmSqRTHnj8R7-K0xSq_QZjshxNjHgSbf9JBvwAzKovn0-p_d343XJtz1YkPKp2kYBgNF-fVrq_YgIY3TtuEyKudkSoJZjvBSuy9ZCEHLKGTatQ3WUm4tvzLYxO_H6KZdln2MkqX8Dw9L_9YALhg

 

Link to comment
Share on other sites

Duszek i Dusia to kociaki od dzikiej kotki - byliśmy z nimi dzisiaj na  badaniu w lecznicy.

Oboje mają po ok. 7 mies..  Duszek waży 4,20 g, jego siostra 2,60.

Za 2 tyg. umówione są zabiegi sterylizacji i kastracji.

Pamiętam je przerażone, jeszcze jak przychodziły z matką pod balkon na dokarmianie,  dzisiaj zachwycały  spokojem;  Duszek przy badaniu mruczał jak mały traktorek, chociaż stres na pewno był, widać to na zdjęciach - obu kotom bardzo wypadała sierść.

Dusia, nazywana przez DT Zuzą, jest bardziej nieśmiała, ale oboje dadzą się wyjmować z kontenerka, dotykać, głaskać.

W DT przychodzą na głaski, są spokojne, delikatne, załatwiają się do kuwety.

Myślę, ze oba kociaki można ogłaszać, ja zrobię tradycyjnie OLX  na Warszawę, bardzo proszę o pomoc w zrobieniu OLX na Kraków, pierwsze zdjęcia są na str. 942 wątku.

Tak sobie myślę, ze może najpierw spróbować zrobić wspólne ogłoszenie, może jest szansa na wspólny dom, co o tym myślicie? Kociakom byłoby łatwiej...

Zabiegi są dopiero za 2 tyg. więc może uda się do tego czasu...

Duszek dzisiaj

97a5646fe006b5ccmed.jpg

c17ad659b8c6b5e1med.jpg

6237e3957d353a35med.jpg

11769093204738d7med.jpg

096ac9389687457bmed.jpg

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...