Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

4 godziny temu, elik napisał:

Też jestem tego zdania.

Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy...

Jak pomóc temu biedakowi, bo pomoc na pewno mu potrzebna. Może zacząć od ogłaszania go w necie?

Też o tym myślałam. Nie będzie łatwo, bo mnóstwo psów młodych i urodziwych nie moze znaleźć domów, ale zdarzają się przecież cuda, dlatego trzeba próbować. Spróbuję napisać tekst dla Małego.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Wiersz o bezdomnych psach - znalezione w sieci

" Jest tylu wśród was.
Twa fascynacja mną prysnęła jak czar.
Wywiozłeś mnie daleko gdzieś
Bo przeszkadzała Ci moja sierść.
Na pożegnanie dostałem pięścią w nos.
Skazałeś mnie na okrutny los
Na głód i chłód
Na bezlitosne pcheł kąsanie
Nie na szybką śmierć
Lecz na powolne w mękach konanie.
Biegałem w amoku – łapy zdarłem do krwi.
Nie odnalazłem powrotu – który mi się śni.
Mój przyjacielu – czym dla Ciebie jest pies?
Odpowiedź jest prosta
Pies to nie istota – to zbędna, niepotrzebna rzecz.
Pies – to tylko pies – bez serca, uczuć i łez.
Czy źle Ci służyłem? – wiedz, że wszystko znosiłem
– Pragnienie i głód.
– Ataki Twej złości.
– Przenikliwy ból.
– Rozpaczliwą samotność długich dni.
Nie byłem wcale głaskany
Teraz to wiem – byłem po prostu niechciany.

Człowieku! – obojętnie, kim jesteś i jaki masz w życiu cel
Wiedz – los mści się, czy tego chcesz, czy nie.
I Ci których kochasz, poświęciłeś im tyle lat,
Wierni zasadom coś wpajał im od lat
po drabinie z bielutkich obłoków do tęczowej, świetlistej bramy? …
Uchylona, choć nie słychać Twych kroków.
Nie znając szacunku, pójdą w Twój ślad
Zabiorą Ci godność, wywiozą gdzieś w świat.
Wywiozą Cię do przytuliska dla ludzi,
Ludzi niechcianych
Nie wiem czy będziesz tam dobrze traktowany
Szacunek w świecie ludzi jest mało znany
Lecz wiem co czuł będziesz
To co ja teraz czuję – tęsknotę i niezapomniany zapach
Zapach, którym pachnie utracony dom.
I płakał będziesz, aż braknie Ci łez.

Uwierz! – mówi Ci to Twój pies.
Sam sobie kiedyś zadasz pytanie
Za co? – tak podłe traktowanie
Za miłość, wierność i oddanie
W zamian jest właśnie takie traktowanie.
Nagle – jak we mgle widzę, coś o twarzy człowieka
Rozchyla trawę – patrzy, niedowierza – czy to jest pies?
Mówi – piesku, kto ci to zrobił serce ma z kamienia.
Nie – to nie złudzenie z wycieńczenia,
To przyszła śmierć z twarzą człowieka – stoi i czeka.
Wśród szumu drzew i wysokich traw,
Wydaję moje ostatnie tchnienie.
Człowieku! – przyjacielu ślę Ci przebaczenie.
Twój pies.
I tak z braku szacunku i z ludzkiej głupoty
W ponurym lesie, wśród wysokich traw
To nie jedyne – ostatnie tchnienie
Psów wyrzucanych od lat."

Może wykorzystać fragmenty do ogloszenia Małego?
 
 
 
  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Havanka napisał:

Też o tym myślałam. Nie będzie łatwo, bo mnóstwo psów młodych i urodziwych nie moze znaleźć domów, ale zdarzają się przecież cuda, dlatego trzeba próbować. Spróbuję napisać tekst dla Małego.

Jest bardzo dużo ogłoszeń, ale znajdują sie super dusze, które chcą ratować nieszczęsne psiaki. Może i tym razem ktoś taki pochyli się nad biedakiem.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.07.2019 o 16:44, elik napisał:

Jest bardzo dużo ogłoszeń, ale znajdują sie super dusze, które chcą ratować nieszczęsne psiaki. Może i tym razem ktoś taki pochyli się nad biedakiem.

Z tą właśnie nadzieją napisałam tekst dla Małego:

Za miłość i wierność, skazany na głodową śmierć...

Mały, miał kiedyś swój dom, ale kiedy nadeszła starość, zdrowie zaczęło szwankować a resztki psiej urody gdzieś się rozmyły, nie był już nikomu potrzebny. Stał się niepotrzebną, zbędną rzeczą, której należało się pozbyć. Został więc wywieziony na zupełne odludzie i tam zostawiony na okrutną, głodową śmierć.

Kiedy leżał już pokonany przez głód i pragnienie, pogodzony z nadchodzącą śmiercią, został cudem znaleziony i przetransportowany do gabinetu weterynaryjnego.

Już na pierwszy rzut oka widać było jego straszliwe wychudzenie, stan zapalny pyska i oczu, poranione łapy. Pani doktor podjęła walkę o jego życie. Został poddany leczeniu i intensywnie karmiony. Powoli wraca do żywych, zaczyna machać ogołoconym ogonem i nieśmiało prosi o głaski. Jest bardzo spragniony bliskości człowieka i jego miłości. Rośnie nadzieja, że stan zdrowia Małego poprawi się, ale co z nim dalej będzie? Nie może zawsze mieszkać w lecznicy.

To ogłoszenie jest apelem do LUDZI o wyjątkowej wrażliwości, bo tylko na nich możemy liczyć. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby dać dom temu sponiewieranemu psu na stare lata, to prosimy o kontakt z Zamojską Fundacją Dla Zwierząt i Środowiska ZEA, pod nr 609 160 440.

Pokażmy Małemu lepszy świat i dobroć ludzką.

Ogłoszenie zrobiłam na Kraków. Można korzystać z tekstu, można go dopasować do własnych potrzeb. Gdyby ktoś jeszcze mógł pokazać Małego w innych województwach, miałby większe szanse.

Może ktoś "fejsbukowy", mógłby go tam też pokazać. Facebook to duże możliwości !

http://www.wujekfranek.pl/0,0,0,0,0,0,0,0,187623,0,0,0,podglad,ogloszenia.html

https://www.olx.pl/oferta/maly-skazany-na-glodowa-smierc-CID103-IDAMXlr.html

https://gratka.pl/zwierzeta/za-milosc-i-wiernosc-skazany-na-glodowa-smierc/oi/12858383

https://opole.lento.pl/za-milosc-i-wiernosc-skazany-na,8089985.html

 

  • Like 3
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Havanka napisał:

Ogłoszenie zrobiłam na Kraków. Można korzystać z tekstu, można go dopasować do własnych potrzeb. Gdyby ktoś jeszcze mógł pokazać Małego w innych województwach, miałby większe szanse.

Zrobiłam na Warszawę

https://www.olx.pl/oferta/czy-nie-zasluguje-na-milosc-i-dom-CID103-IDAMZ0F.html

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Havanka napisał:

Z tą właśnie nadzieją napisałam tekst dla Małego:

Mały skazany na głodową śmierć...

Mały, miał kiedyś swój dom, ale kiedy nadeszła starość, zdrowie zaczęło szwankować a resztki psiej urody gdzieś się rozmyły, nie był już nikomu potrzebny. Stał się niepotrzebną, zbędną rzeczą, której należało się pozbyć. Został więc wywieziony na zupełne odludzie i tam zostawiony na okrutną, głodową śmierć.

Kiedy leżał już pokonany przez głód i pragnienie, pogodzony z nadchodzącą śmiercią, został cudem znaleziony i przetransportowany do gabinetu weterynaryjnego.

Już na pierwszy rzut oka widać było jego straszliwe wychudzenie, stan zapalny pyska i oczu, poranione łapy. Pani doktor podjęła walkę o jego życie. Został poddany leczeniu i intensywnie karmiony. Powoli wraca do żywych, zaczyna machać ogołoconym ogonem i nieśmiało prosi o głaski. Jest bardzo spragniony bliskości człowieka i jego miłości. Rośnie nadzieja, że stan zdrowia Małego poprawi się, ale co z nim dalej będzie? Nie może zawsze mieszkać w lecznicy.

To ogłoszenie jest apelem do LUDZI o wyjątkowej wrażliwości, bo tylko na nich możemy liczyć. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby dać dom temu sponiewieranemu psu na stare lata, to prosimy o kontakt z Zamojską Fundacją Dla Zwierząt i Środowiska ZEA, pod nr 609 160 440.

Pokażmy Małemu lepszy świat i dobroć ludzką.

Ogłoszenie zrobiłam na Kraków. Można korzystać z tekstu, można go dopasować do własnych potrzeb. Gdyby ktoś jeszcze mógł pokazać Małego w innych województwach, miałby większe szanse.

Może ktoś "fejsbukowy", mógłby go tam też pokazać. Facebook to duże możliwości !

Zrobię na Poznań

 

https://www.olx.pl/oferta/pokazmy-malemu-lepszy-swiat-i-dobroc-ludzka-CID103-IDAN2ip.html

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, helli napisał:

A na miejsce Shili do M?

Na to miejsce już mamy kilka psiaków...

Myślę, że Mały w lecznicy ma dobre warunki, jest leczony i zaopiekowany i nie ma potrzeby go przenosić (zwłaszcza, że to koszty). Jemu jest potrzebny DS.

W jakim on może być wieku?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 17.07.2019 o 23:13, Nadziejka napisał:

matuszku

 klekam przezd Toba

 istotko

 przebacz nam wszystkim

  mtako jedyno ...czlek patzra i ryczy w glos Tolu

 zaloz watus ,aluczkiemu

 niechaj ma swoj wateczek

 polece zaraz rozesle watus

 Tolu spojrzalalm i juz wiem ze na zawsze w sercu moim i ten biedun nad biedunie

 z calego serca bede modlico zdrowenko malutkiemu

 

Dnia 17.07.2019 o 23:20, Tyś(ka) napisał:

Serce pęka mi mocno :( Ja podobnego biedaczka mam też teraz, "mój" uciekł z łańcucha... koszmar, ludzie są przeokropni. :(
Wzrok biedaczka - uderza mocno... :( Wygląda tak, jakby Mały stracił nadzieję na poprawę losu...

 

Dnia 17.07.2019 o 23:54, agat21 napisał:

rany, kolejne psie serce sponiewierane, upokorzone..

jak tu pomóc kolejnemu :( chyba tylko jakiś psi "maniak" taki, jak my, weźmie takiego psa. Oby się znalazł taki jak najszybciej. Nie mam pomysłu na dziś gdzie go szukać :( 

 

Dnia 18.07.2019 o 04:26, Nesiowata napisał:

To już nie są ludzie.

 

Dnia 18.07.2019 o 07:55, Tianku napisał:

masz rację ja już nie wiem dokąd ten świat zmierza...

https://www.se.pl/rzeszow/pies-zakopany-zywcem-w-lesie-aa-tr86-pKNy-sZF4.html

 

Dnia 18.07.2019 o 09:25, Jaaga napisał:

Całe szczęście, że kotki i część kociaków akie nietypowe. Mają duże szanse.

Pies bardzo biedny. Na miejscu wetka chyba ma marne szanse, żeby mu znaleźć dom. To spojrzenie rozbija człowieka. Ja nie mam żadnego pomysłu, bo on chyba jeszcze dodatkowo większy jest?

 

20 godzin temu, Havanka napisał:

Też o tym myślałam. Nie będzie łatwo, bo mnóstwo psów młodych i urodziwych nie moze znaleźć domów, ale zdarzają się przecież cuda, dlatego trzeba próbować. Spróbuję napisać tekst dla Małego.

 

20 godzin temu, Jo37 napisał:

Może ktoś się zlituje nad biedakiem.

Kociaki śliczne 

 

18 godzin temu, helli napisał:

A na miejsce Shili do M?

 

17 godzin temu, elik napisał:

Jest bardzo dużo ogłoszeń, ale znajdują sie super dusze, które chcą ratować nieszczęsne psiaki. Może i tym razem ktoś taki pochyli się nad biedakiem.

 

14 godzin temu, Murka napisał:

Na to miejsce już mamy kilka psiaków...

Myślę, że Mały w lecznicy ma dobre warunki, jest leczony i zaopiekowany i nie ma potrzeby go przenosić (zwłaszcza, że to koszty). Jemu jest potrzebny DS.

W jakim on może być wieku?

 

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

I udostępnione też.

 

49 minut temu, Havanka napisał:

 

Wspaniale Dziewczyny ! Niech go świat zobaczy !

 

45 minut temu, b-b napisał:

Nie ma za co! :)

Zaraz udostępnię!

Ogromnie dziękuję Wam wszystkim za te wpisy, wiele dla mnie znaczą, być może wspólnie uda się znalezc psu dom na resztę życia.

Nie będzie łatwo, bo pies stary, duży no i chory, ale najważniejsze, ze nie jest już sam!

Zastanawiam się tylko, czy tutaj na zamojskim nie zginie wsród wciąż nowych postach o innych zwierzakach...

Czy warto zakładać jednak wątek, na którym informacji będzie niewiele, funduszy nie potrzeba zbierać, bo psu potrzebna tylko a raczej aż pomoc w znalezieniu domu.

Jak myślicie?

Rozmawiałam wczoraj z wetką - Mały ma ok. 10 - 12 lat, ma bardzo zniszczone zęby, ale równie dobrze może mieć i 8 lat.

Teraz waży 26 kg, ale docelowo na pewno osiągnie wagę ok. 35 - 36 kg.

Prawdopodobnie miał straszne życie, straszne jedzenie no i skutki teraz widać:(

Nie wiadomo tez jak długo błąkał się w takim stanie po tym pustkowiu.

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Havanka napisał:

Z tą właśnie nadzieją napisałam tekst dla Małego:

Mały skazany na głodową śmierć...

Mały, miał kiedyś swój dom, ale kiedy nadeszła starość, zdrowie zaczęło szwankować a resztki psiej urody gdzieś się rozmyły, nie był już nikomu potrzebny. Stał się niepotrzebną, zbędną rzeczą, której należało się pozbyć. Został więc wywieziony na zupełne odludzie i tam zostawiony na okrutną, głodową śmierć.

Kiedy leżał już pokonany przez głód i pragnienie, pogodzony z nadchodzącą śmiercią, został cudem znaleziony i przetransportowany do gabinetu weterynaryjnego.

Już na pierwszy rzut oka widać było jego straszliwe wychudzenie, stan zapalny pyska i oczu, poranione łapy. Pani doktor podjęła walkę o jego życie. Został poddany leczeniu i intensywnie karmiony. Powoli wraca do żywych, zaczyna machać ogołoconym ogonem i nieśmiało prosi o głaski. Jest bardzo spragniony bliskości człowieka i jego miłości. Rośnie nadzieja, że stan zdrowia Małego poprawi się, ale co z nim dalej będzie? Nie może zawsze mieszkać w lecznicy.

To ogłoszenie jest apelem do LUDZI o wyjątkowej wrażliwości, bo tylko na nich możemy liczyć. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby dać dom temu sponiewieranemu psu na stare lata, to prosimy o kontakt z Zamojską Fundacją Dla Zwierząt i Środowiska ZEA, pod nr 609 160 440.

Pokażmy Małemu lepszy świat i dobroć ludzką.

Ogłoszenie zrobiłam na Kraków. Można korzystać z tekstu, można go dopasować do własnych potrzeb. Gdyby ktoś jeszcze mógł pokazać Małego w innych województwach, miałby większe szanse.

Może ktoś "fejsbukowy", mógłby go tam też pokazać. Facebook to duże możliwości !

http://www.wujekfranek.pl/0,0,0,0,0,0,0,0,187623,0,0,0,podglad,ogloszenia.html

https://www.olx.pl/oferta/maly-skazany-na-glodowa-smierc-CID103-IDAMXlr.html

 

 

15 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

 

14 godzin temu, b-b napisał:

 

10 godzin temu, elik napisał:

Mówisz, masz :)

Mały na fejsie. Pozwoliłam sobie samowolnie podprowadzić Twój ujmujący tekst.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100001461799274

 

 

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

I udostępnione też.

 

38 minut temu, Havanka napisał:

 

Wspaniale Dziewczyny ! Niech go świat zobaczy !

 

33 minuty temu, b-b napisał:

Nie ma za co! :)

Zaraz udostępnię!

Bardzo  dziękuję za piękne teksty, za ogłoszenia, pokazanie Małego na FB no i za udostępnianie!

Masz rację  Elu, świat musi zobaczyć małego, a FB to siła!

Ja tez spróbuje dzisiaj wieczorem zrobić OLX , może na Wrocław?

Cały czas mam nadzieje, ze znajdzie się ktoś, kogo wzruszy ten tak strasznie wyniszczony pies; jestem pewna, ze odżywiony, wyleczony, wygłaskany rozkwitnie,  zachwyci charakterem i wyglądem.

Wiem, ze duży, ze stary, ale....

Jeszcze raz bardzo dziękuje za pomoc
 

aser_20180109194311.gif

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 17.07.2019 o 19:34, Havanka napisał:

Omlecik, Żurek, Bagietka i Napoleonka we wspólnym ogłoszeniu na Olx. https://www.olx.pl/oferta/bagietka-napoleonka-zurek-i-omlecik-szukaja-domow-CID103-IDAM4iZ.html

Na weekend wyróżnię.

Precelek i Mufinek nie mają jeszcze ogłoszenia. Słabo widać ich umaszczenie.

 

23 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Kotki ogłoszone na Kraków. Wykorzystałam tekst Havanki, jest super.

https://www.olx.pl/oferta/cudnej-urody-malutkie-kotki-do-adopcji-CID103-IDAMpyr.html  

 

21 godzin temu, Havanka napisał:

Trzymam mocno kciuki !!!!

Bardzo dziękuję za pomoc!

Tekst Eli świetny, ale na razie ludzie widzą tylko Napoleonkę!

Takiej ilości telefonów dawno nie miałam; ludzie dzwonią właściwie z całej Polski i wszyscy chcą kotkę z heterochromią!

Dzwonią tez osoby, które nie widziały ogłoszenia, pytają o kotkę van lub angorę turecką!

Link to comment
Share on other sites

Moje maile przyniosły efekt - Wczoraj dostała info, ze wreszcie połączono oba konta ZEA na FaniMani, wpłaty sa juz na jednym koncie.

Dostałam tez historię zakupów - bardzo dziękuję elik i terra za wspomaganie zwierzaków.

Jeszcze raz bardzo proszę wszystkich, którzy robią zakupy poprzez internet, zwłaszcza zamawiają karmę - wspomagajcie ZEA - to nic nie kosztuje, a  można pomóc bezdomniakom.

 

zakupy-dla-zwierzaka.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...