Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Dnia 13.02.2019 o 11:14, elik napisał:

Ciągle mam nadzieję, że znajdzie się grupka osób, do której natychmiast przystąpię, a która podejmie się walki o zmianę ustawy, o nowe przepisy o ochronie zwierząt, uniemożliwiające komercyjne prowadzenie schronisk, wprowadzi całkowity zakaz trzymania psów przy budach, wprowadzi obowiązek sterylizacji zwierząt domowych....

Na dogo jest sporo osób z różnych dziedzin. Może znajdzie się grupka pasjonatów, którzy podejmą się tego zadania.

 

Dnia 13.02.2019 o 11:35, konfirm31 napisał:

Już jest taki projekt

http://www.boz.org.pl/ucyw.htm

 

Niestety nie o to mi chodziło :( 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.02.2019 o 23:30, Bogusik napisał:

Z bólem serca ale też tak myślę :(

Nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim bo nawet te,które zostały zabrane ze schronu i otoczone najlepszą z możliwych opieką to jednak dwie przegrały tą walkę,a reszta nadal zagrożona :(

Apel do dziewczyn,które dopytują o pozostałe szczeniaki w schronisku aby nie naciskały na Tolę, bo przecież wiadomo,że to ona miałaby jechać do schronu.Nawet gdyby były nadal do adopcji, to gdzie je umieścić? Przecież będą zagrożone podejrzeniem parwo.... W lecznicy? Tylko za co i o ile je jakaś przyjmie...? :( A jeżeli zbierze jeszcze siły i pojedzie do schronu, zobaczy pustą zagródkę,to jej serce pęknie....:(Co innego pisać,czytać a co innego widzieć to na własne oczy,działać tam w realu... Robi dziewczyna co może wespół z malutką Fundacją zea,która jednak robi przecież tak wielkie rzeczy !

Schroniskowy wet został powiadomiony o chorobie.Dlatego nawet jak żyją to sądzę,że nie są do adopcji, bo to zagraża epidemią.Jeżeli któryś z nich trafił by do przysłowiowego "wieśniaka" albo i nie, to wet ryzykuje posadą.

Może mój wpis skrytykujecie i macie do tego prawo.Ja nie widzę niestety żadnego racjonalnego rozwiązania aby pomóc tym,które zostały i o ile jeszcze żyją...:( Trzeba niestety ale spojrzeć przykrej prawdzie w oczy :(

Dziękuję za te słowa, bardzo wiele znaczy dla mnie świadomość, że rozumiecie tak trudne sytuacje i to, ze czasami nic więcej nie można zrobić.

W tym miesiącu zabraliśmy 5 szczeniaków z interwencji i 6 maluchów ze schroniska - razem 11psich dzieci, same suczki.

3 z nich zabrała straszna choroba, ale mocno wierzę, że dzięki Waszemu wsparciu reszcie się uda odmienić życie!

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Ku pocieszeniu serc przekazuję pozdrowienia od  naszego zamojskiego Dexa, który trafił do nas z mamą Lusią  w czerwcu 2014  jako 2 dniowe szczenię,  a teraz jest szczęśliwym poznaniakiem.

Myślę, ze nasze uratowane maluszki tez znajdą takie domy i wyrosną na takie wspaniałe, zdrowe psy!

SAVE_20190215_090644.jpeg

SAVE_20190215_090648.jpeg

SAVE_20190215_090653.jpeg

SAVE_20190215_090659.jpeg

SAVE_20190215_090621.jpeg

  • Like 7
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.02.2019 o 21:22, Tola napisał:

trafił do nas z mamą Lusią  w czerwcu 2014  jako 2 dniowe szczenię, 

Miał chłopak szczęście, że znaleźliście go i przygarnęli go tak szybko po przyjściu na ten świat. Co prawda czerwiec to już jest raczej ciepło, ale na takiego oseska czyha wiele niebezpieczeństw. Szczęściarz :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.02.2019 o 12:29, elik napisał:

Słodka staruszeczka   Fotolia_983807_Sa.jpg.f6bf93332d72a657ed62f465cce6e162.jpg  

Więcej srebra wokół oczek, ale błysk w oczkach nadal ten sam, choć nieco zmętniony upływem czasu.

Kolejnych, szczęśliwych lat ioby jak najwięcej :)

Pięknie dziękujemy, niech się spełnią!:)

Zulcia jak to staruszka - bardzo słabo słyszy, wzrok też już szwankuje, pojawiają się kolejne schorzenia, ale cieszymy się  każdym wspólnym dniem!

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.02.2019 o 11:50, Tola napisał:

Wczoraj mieliśmy rocznicę - 12 lat temu TZ przywiózł ze schroniska Zulcię, która teraz ma ok. 17 lat.

Zulka dzisiaj

IMGP7642.jpg

Zulka 5 lat temu

P1160904.JPG 

Wszystkiego naj naj dla Zulci!  Niech łapinki niosą na spacerki ,bo psio-kocią pocztę trzeba na bieżąco podbijać :), uszki i oczki nie psuły się bardziej, a nosio zawsze znalazł drogę do domku i kochających ludzi. Z całego serca życzymy :*

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...