Zamojskie psiaki szukają domów i miłości

[elik]

2 minuty temu, Tola napisał:

Beaglusia ze schroniska, która teraz nazywa się Mokka, jest w DT w Łodzi, a ta sunia z ogłoszenia zaginęła  w okolicach Radecznicy (30 km od Zamoscia).

Mokka ma się dobrze, miała USG, badanie krwi i wszystko jest w normie. ma jednak zmiany grzybicze, przechodzi kurację.

 

No tak, to na pewno nie ta sama. Podobne, a ja nie wiedziałam, gdzie tamta sunia pojechała.

[terra]

10 godzin temu, Tola napisał:

Beaglusia ze schroniska, która teraz nazywa się Mokka, jest w DT w Łodzi, a ta sunia z ogłoszenia zaginęła  w okolicach Radecznicy (30 km od Zamoscia).

Mokka ma się dobrze, miała USG, badanie krwi i wszystko jest w normie. ma jednak zmiany grzybicze, przechodzi kurację.

Mam obiecane zdjęcia:)

 

A wiadomo dlaczego ten brzuszek taki wzdęty? 

[Tola]

2 godziny temu, terra napisał:

A wiadomo dlaczego ten brzuszek taki wzdęty? 

Podobno brzuszek nie był już tak wzdęty w dniu zabierania suni ze schronisk; być może sunia miała jakieś problemy  gastryczne.

[malagos]

Pochwalę się kolejną bidą pod naszą opieką

 

[Tyśka)]

Biszkopcik kudłatek (teraz Wafel) już poza schroniskiem. Do niedzieli jest w awaryjnym DT, w niedzielę jedzie do hoteliku w Lublinie.
W niedzielę też z Warszawy przyjeżdża Pan zainteresowany jego adopcją- jest jeszcze przed wizytą, ale Marzena, która przejęła odpowiedzialność za Wafelka (wypatrzyła go z mojego ogłoszenia na FB) rozmawiała już kilka razy z Panem (bo Pan był zainteresowany już pierwszego dnia jak psiak pojawił się na facebook'u i chciał osobiście podjechać do zamojskiego schroniska - właśnie w niedzielę, a tak odwiedzi Wafelka już w hoteliku w Lublinie), dostała też od niego ankietę adopcyjną i obie mamy  cichą nadzieję, że psiak tam trafi. Domek brzmi cudnie.
Jeżeli na spotkaniu zaiskrzy, to będę szukała kogoś z Warszawy do wizyty przed/a :)

Dziękuję Toli za zarezerwowanie Wafelka w schronisku, i mocno i szczerze przepraszam za zamieszanie z telefonem (nie wiedzieć czemu miałam błędny nr zapisany, zamiast do Toli, to do Toli TŻta - przepraszam, nie chciałam wprowadził w błąd i mi głupio za tę pomyłkę!) i Marzenie, która osobiście przyjechała po Wafelka dzisiaj i  w ogóle - baaaardzo zaangażowała się od początku w uratowanie Wafla (to ona pokazała go światkowi retrieverów, skąd wypatrzył go Pan :) )

Psiak podobno na razie zapowiada się psem o złotym charakterze. Baaaardzo proludzki, spokojny, ale ciekawski. Podaje łapkę. Widać, że miał dom.
Stan sierści koszmarny, ciężkie kołtuny, zapach, milion pcheł, ale psiak już po pierwszych zabiegach pielęgnacyjnych.
Potrzebne kciuki za całokształt: aby psiak w dalszym ciągu był psim aniołkiem, aby na spotkaniu niedzielnym zaiskrzyło i aby wizyta przed/a wypadła pozytywnie. :)

[Havanka]

20 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Biszkopcik kudłatek (teraz Wafel) już poza schroniskiem. Do niedzieli jest w awaryjnym DT, w niedzielę jedzie do hoteliku w Lublinie.
W niedzielę też z Warszawy przyjeżdża Pan zainteresowany jego adopcją- jest jeszcze przed wizytą, ale Marzena, która przejęła odpowiedzialność za Wafelka (wypatrzyła go z mojego ogłoszenia na FB) rozmawiała już kilka razy z Panem (bo Pan był zainteresowany już pierwszego dnia jak psiak pojawił się na facebook'u i chciał osobiście podjechać do zamojskiego schroniska - właśnie w niedzielę, a tak odwiedzi Wafelka już w hoteliku w Lublinie), dostała też od niego ankietę adopcyjną i obie mam  cichą nadzieję, że psiak tam trafi. Domek brzmi cudnie.
Jeżeli na spotkaniu zaiskrzy, to będę szukała kogoś z Warszawy do wizyty przed/a :)

Dziękuję Toli za zarezerwowanie Wafelka w schronisku, i mocno i szczerze przepraszam za zamieszanie z telefonem (nie wiedzieć czemu miałam błędny nr zapisany, zamiast do Toli, to do Toli TŻta - przepraszam, nie chciałam wprowadził w błąd i mi głupio za tę pomyłkę!) i Marzenie, która osobiście przyjechała po Wafelka dzisiaj i  w ogóle - baaaardzo zaangażowała się od początku w uratowanie Wafla (to ona pokazała go światkowi retrieverów, skąd wypatrzył go Pan :) )

Psiak podobno na razie zapowiada się psem o złotym charakterze. Baaaardzo proludzki, spokojny, ale ciekawski. Podaje łapkę. Widać, że miał dom.
Stan sierści koszmarny, ciężkie kołtuny, zapach, milion pcheł, ale psiak już po pierwszych zabiegach pielęgnacyjnych.
Potrzebne kciuki za całokształt: aby psiak w dalszym ciągu był psim aniołkiem, aby na spotkaniu niedzielnym zaiskrzyło i aby wizyta przed/a wypadła pozytywnie. :)

Tysia, zrobiłaś kawał dobrej roboty ! Wielki szacun ! Fb to jednak wielka szansa dla bezdomniaków.

[Tyśka)]

17 minut temu, Havanka napisał:

Tysia, zrobiłaś kawał dobrej roboty ! Wielki szacun ! Fb to jednak wielka szansa dla bezdomniaków.

Akurat wszystkie podziękowania należą się Marzenie: to Ona (nie działa w adopcjach, ale psiak ją poruszył i sama jest miłośniczką i właścicielką przedstawicieli tej rasy) poruszyła niebo i ziemię, aby psiakowi pomóc. Ruszyła z ogłoszeniami, zadzwoniła do Toli, przeprowadzała rozmowy z chętnymi, porozsyłała im ankiety adopcyjne i znalazła psiakowi awaryjny DT i hotelik - za który będzie opłacać z własnej kieszeni + z bazarków.
Ja tutaj jestem jedynie tłem:).  Mam też przyjemność obecnie współpracować z Marzeną :) (nie znałam Jej wcześniej, Wafelek nas zapoznał)

 

[Havanka]

5 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Akurat wszystkie podziękowania należą się Marzenie: to Ona (nie działa w adopcjach, ale psiak ją poruszył i sama jest miłośniczką i właścicielką przedstawicieli tej rasy) poruszyła niebo i ziemię, aby psiakowi pomóc. Ruszyła z ogłoszeniami, zadzwoniła do Toli, przeprowadzała rozmowy z chętnymi, porozsyłała im ankiety adopcyjne i znalazła psiakowi awaryjny DT i hotelik - za który będzie opłacać z własnej kieszeni + z bazarków.
Ja tutaj jestem jedynie tłem:). Mam też przyjemność obecnie współpracować z Marzeną :) (nie znałam Jej wcześniej, Wafelek nas zapoznał)

Tysia, przekaż Marzenie ogromne podziękowania. Widać, to osoba o wielkim sercu dla zwierząt i choć Jej nie znam, to już Ją lubię ! Jednak to Ty pokazałaś Wafelka na fb - od Ciebie wszystko się zaczęło !

[Tola]

3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Biszkopcik kudłatek (teraz Wafel) już poza schroniskiem. Do niedzieli jest w awaryjnym DT, w niedzielę jedzie do hoteliku w Lublinie.
W niedzielę też z Warszawy przyjeżdża Pan zainteresowany jego adopcją- jest jeszcze przed wizytą, ale Marzena, która przejęła odpowiedzialność za Wafelka (wypatrzyła go z mojego ogłoszenia na FB) rozmawiała już kilka razy z Panem (bo Pan był zainteresowany już pierwszego dnia jak psiak pojawił się na facebook'u i chciał osobiście podjechać do zamojskiego schroniska - właśnie w niedzielę, a tak odwiedzi Wafelka już w hoteliku w Lublinie), dostała też od niego ankietę adopcyjną i obie mamy  cichą nadzieję, że psiak tam trafi. Domek brzmi cudnie.
Jeżeli na spotkaniu zaiskrzy, to będę szukała kogoś z Warszawy do wizyty przed/a :)

Dziękuję Toli za zarezerwowanie Wafelka w schronisku, i mocno i szczerze przepraszam za zamieszanie z telefonem (nie wiedzieć czemu miałam błędny nr zapisany, zamiast do Toli, to do Toli TŻta - przepraszam, nie chciałam wprowadził w błąd i mi głupio za tę pomyłkę!) i Marzenie, która osobiście przyjechała po Wafelka dzisiaj i  w ogóle - baaaardzo zaangażowała się od początku w uratowanie Wafla (to ona pokazała go światkowi retrieverów, skąd wypatrzył go Pan :) )

Psiak podobno na razie zapowiada się psem o złotym charakterze. Baaaardzo proludzki, spokojny, ale ciekawski. Podaje łapkę. Widać, że miał dom.
Stan sierści koszmarny, ciężkie kołtuny, zapach, milion pcheł, ale psiak już po pierwszych zabiegach pielęgnacyjnych.
Potrzebne kciuki za całokształt: aby psiak w dalszym ciągu był psim aniołkiem, aby na spotkaniu niedzielnym zaiskrzyło i aby wizyta przed/a wypadła pozytywnie. :)

Pani Marzena odebrała Wafelka dzisiaj i chyba b. dobrze się stało, bo zrobiło się niemałe zamieszanie w związku z info na Fb - ludzie dzwonili jak zaczarowani - i do mnie, i do Tz i do p. Marzeny, która podała swój nr w ogłoszeniach.

W pewnym momencie byłam już zaniepokojona, bo większość dzwoniących chciała zaraz, na drugi dzień przyjeźdzać do schroniska i zabierać Wafelka, a wsród dzwoniących były np/osoby, które nigdy wcześniej nie miały psa, albo takie, które juz w rozmowie nie wzbudzały zaufania...

 Jak w takiej sytuacji trafić na osobę odpowiedzialną...

Całe szczęście, ze na drodze Wafelka stanęła p. Marzenia, która wydała mi się najbardziej odpowiednią osobą no i zdążylismy :)

Dziękuję też Tyś za pokazanie psa na Fb, to był początek dobrych zdarzeń:)

 

[Tola]

Mam tez kolejną dobrą informację od funi - ta starsza suczka jest już odłączona i jedzie do hoteliku do Murki; na FB zgłosił sie dom z Poznania i być może sunia tam pojedzie:)

[Tola]

I jeszcze jeden szczęściarz - na pewno poznajecie:)

Fred był na szczepieniu, przybyło mu 3 kg i wygląda kwitnąco

[elik]

Tyle fantastycznych wiadomości :) Tolu wielkie dzięki.   Dla tylu psiaków odmienił się los :) Wspaniałe zakończenie tygodnia :)

[Tola]

6 minut temu, elik napisał:

Tyle fantastycznych wiadomości :) Tolu wielkie dzie4ki. T  Dla tylu psiaków odmienił się los :) Wspaniałe zakończenie tygodnia :)

To jeszcze nie nie wszystko:)

Dzisiaj do domu do Krakowa pojechał Szafranek - czekał na dom od lipca!

[elik]

1 minutę temu, Tola napisał:

To jeszcze nie nie wszystko:)

Dzisiaj do domu do Krakowa pojechał Szafranek - czekał na dom od lipca!

To wspaniale :) Coś mi się musiało poplątać, bo w głowie mam, że Szafranek już jest w DS, a on dopiero pojedzie :) Moje myśli wyprzedziły rzeczywistość :)

[Tyśka)]

To ja jeszcze parę słów o Wafelku...

 

Wafelek ma wydarzenie na FB, więc można go śledzić na bieżąco: https://www.facebook.com/events/171900950113490/ 


A facebookowych gorąco zachęcam do polubienia strony Marzeny, która Wafelka uratowała.
Strona to  Super PSY Dogoterapia Lublin: https://www.facebook.com/Super-PSY-Dogoterapia-Lublin-527405630619537/?hc_ref=ARQfqE0GjukijBt6UJqBOJmQApvgx6JHxy3OPuD5A2bzibp8_heJLkkveutGkM-3djs - bo Marzena na co dzień ze swoimi psami pracuje z dziećmi, czyli wspiera je uwsprawnianiu...i je motywuje do pracy... i prowadzi kynolekcje w szkołach i przedszkolach :)

Słowem: kawał DOBRA.

Dobro warto doceniać i promować dalej, więc zachęcam raz jeszcze do polubienia strony :)

 

A tu filmik z naszym Wafelkiem:

 

[b-b]

Wspaniale! Wspaniale,że kolejne biedy uratowane!

Mam nadzieję,że domki okażą się godnymi i już teraz psiaczki będą miały je do końca życia.

 

Szafranku powodzenia w DS :)

[Onaa]

50 minut temu, b-b napisał:

Wspaniale! Wspaniale,że kolejne biedy uratowane!

Mam nadzieję,że domki okażą się godnymi i już teraz psiaczki będą miały je do końca życia.

 

Szafranku powodzenia w DS :)

Super :).

[Tola]

Szafranek w DS w Krakowie:)

Uchodził za kota nieśmiałego;)

Wczoraj siedział za szafką do 21 i obserwował, a potem wyszedł już inny kot.

[Poker]

Co za szczęśliwy dzień dzisiaj !!!!

[Jo37]

Faktycznie. Ostatnie dni bardzo udane dla zamojskich zwierzaków. A to wszystko

dzięki zgodnemu współdziałaniu wielu osób.

[Tyśka)]

A Wafelek jednak pojechał do hoteliku, szukamy dalej mu domu... 
Spokojny, kochany, łagodny psiak... ale totalny wrażliwiec... nie wiadomo, jak sobie radził w schronisku, ale wystarczy złe spojrzenie i psiak przeprasza za to, że żyje... na dniach założę mu wątek. Do końca marca ma opłacony hotelik, a co dalej? - nie wiadomo... przydałby mu się domowy DT, bo pies spragniony kontaktów z człowiekiem.
Psy ignoruje, koty zdarza się, że goni, ale to do wypracowania - on czasem zignoruje koty, a raz zabawowo pogoni... ok. 3letni... W domu zachowuje czystość, w mig się uczy.

 

[Tyśka)]

16 godzin temu, Tola napisał:

Szafranek w DS w Krakowie:)

Uchodził za kota nieśmiałego;)

Wczoraj siedział za szafką do 21 i obserwował, a potem wyszedł już inny kot.

 

I się z rezydentem dogaduje, no pięknie :)

[Tola]

13 minut temu, Tyś(ka) napisał:

I się z rezydentem dogaduje, no pięknie :)

Szafranek (teraz Bob - jak  Bob Marley;) ma bardzo pozytywny wpływ na rezydenta;).

I okazało się, że kocia nieśmiałość została w Zamościu;)

[Tola]

14 godzin temu, Poker napisał:

Co za szczęśliwy dzień dzisiaj !!!!

 

6 godzin temu, Jo37 napisał:

Faktycznie. Ostatnie dni bardzo udane dla zamojskich zwierzaków. A to wszystko

dzięki zgodnemu współdziałaniu wielu osób.

Zgoda buduje, w przyjaznej atmosferze również zwierzętom pomaga się o wiele łatwiej, sprawniej.

Niech ta współpraca trwa i trwa

 

 

[Tola]

Pisałam parę stron wcześniej o gratisowym transporcie w okolice Wrocławia - transport będzie tuz po świętach.

Jakby ktoś chciał uzyskać jakieś informacje o konkretnym psie, to bardzo proszę o kontakt,  bo święta tuż, tuż, a ja do schroniska mogę jechać tylko w tym nadchodzącym tygodniu (piątek, sobota lub niedziela).