Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Przepraszam za prywatę, ale w zwiazku z tym, że prawie wszystkie psy u nas są z Zamościa,to wstawie informację tutaj, a szczególy już na wątkach poszczególnych psów. 

Wczorajsze poszukiwania karm i porównywanie ich cen zajęły mi sporo czasu i zaskoczyły naprawdę dużymi skokami. Niestety, podwyżki pradu, koszty opału dotykają nie tylko samego hotelowania, ale odbijają się i na cenach produktów. W związku z tym musieliśmy z mężem zmienić trochę  zasady rozliczania i podnieść ceny, bo w zeszłym miesiącu ze względu na to, że wszystko drożeje i nasze rachunki też już były wyższe, to mieliśmy mniejszy dochód. Niestety nie jestesmy w stanie utrzymać dotychczasowych cen i zasad rozlicznia z karmą włączoną w cenę. Od jakiegoś czasu zmieniły się zasady obliczania wysokości składki ZUS i osobno musimy rozliczać zakupione karmy, zeby dwukrotnie nie płacić za nie podatku. 

Co miesiąc wyszukuję karmy tam, gdzie są w promocji i za najniższą cenę. Ostatnio, zeby nie podnosić cen,  zakupiła karmy Bosch, bo sa w cenie Pedigree, ale nie sprawdziły się zupełnie. Teraz ich ceny też znacznie poszły w górę, więc myslę ze nie ma sensu karmienie nimi, bo to naprawdę kłopot, jesli duzy pies ma biegunke i nie zdąży wyjść z domu. Na zewnątrz zresztą sprzątenie tez nie nalezy do przyjemnych.

Jeżeli opiekunki któregoś psa nie akceptują tych naszych zmian i znajdą tańsze miejsce dla swojego  podopiecznego, to nie krepujcie się. Czasy sa trudne i ja wszystko ruzumiem.

 

Link to comment
Share on other sites

😓😓Wczoraj odszedł malutki Riko, piesek zabrany z jednej z podzamojskich wsi w 2013 roku po tym, jak jego rodzina pozostawiła go samego i wyjechała poza granice Polski.

Piesek przebywał w hoteliku u Murki, potem znalazł dom w okolicach Kraśnika u starszego pana, miał wtedy 6 lat.

Pan odszedł 2 lata temu, a Riko został z jego 2 córkami.

Wczoraj jedna z pan zawiadomiła mnie o śmierci pieska, miał 14 lat.

Żegnaj malutki[*]

1e86633ace39987emed.jpg

f6ca052242e0bb2bmed.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.11.2021 o 21:01, Tola napisał:

Na konto fundacji wpłynęło 1700 zł od córki Figuni.

P. Dorocie wpadł w serce niewidomy piesek, którego tutaj pokazywałam i b. prosiła, by spróbować mu pomoc, wpłata pomogłaby opłacić ewentualną operację.

Byłam w schronisku i niestety pieska nie znalazłam, pracownik też go nie pamięta:(

To było tylko jedno zdjęcie, piesek był w zagródce dla szczeniaków, więc być może zgłosił się właściciel...

Jak będę w schronisku przy wyjeździe oneczki, to spróbuje jeszcze raz się rozejrzeć, może inny pracownik będzie pamiętał psa.

Jeśli się nie uda, to  Figunia z córką zadecydowały, że cała kwota zostaje na koncie ZEA i wspomoże zamojskie psy (badania, leczenie, zabiegi)  jednak większość tej kwoty pozostanie na koncie jako rezerwa na operację lub pokrycie kosztów leczenia  jakiegoś nowoprzyjętego bezdomniaka.

Pani Doroto, Aniu - pięknie dziękuję, to ogromna pomoc dla zamojskich psów w potrzebie

aser_20180109194311.gif

 

Rozliczenie pieniędzy, które 28.10.2021 córka Figuni wpłaciła na konto fundacji z przeznaczeniem na pomoc zamojskim psom

1700 zł  

500 zł - Michu Wątek

500 zł  - Nuuka  WĄTEK

500 zł - Dylan Wątek

200 zł   dostały ostatnio leczone z kk zamojskie kociaki, które były tutaj pokazywane, bo faktura spora (2936 zł) , a my już byliśmy bez kasy  

 

Jeszcze raz pięknie dziękuję🌹🌹🌹🌹🌹

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.10.2022 o 18:07, Tola napisał:

Pilnie szukam pomocy - dzisiaj w lesie w okolicach Krasnobrodu znaleziona zostala mała suczka, na sutku ma spory guz, nie na gdzie jej umieścić😓 IMG_20221007_175438.jpg

IMG_20221007_175434.jpg

Sunia wygląda jak manchester terrier. Kiedyś taką z litości wzielam ze schroniska w ciąży. Okazało się, że to rasowa, rodowodowa suczka i Pani jej dlugo szukala. Nawet takiej rasy nie znałam. Jednak historia dobrze się dla suczki skończyła. Pani od razu przyjechała, zabrała ja na zabieg. 

Sunia wygląda na zadbana, tylko ten guz. Guzy intensywnie rosna do 2 tyg. po cieczce. Sunia mogła mieć, bo teraz byl czas cieczek.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.10.2022 o 08:46, Jaaga napisał:

Sunia wygląda jak manchester terrier. Kiedyś taką z litości wzielam ze schroniska w ciąży. Okazało się, że to rasowa, rodowodowa suczka i Pani jej dlugo szukala. Nawet takiej rasy nie znałam. Jednak historia dobrze się dla suczki skończyła. Pani od razu przyjechała, zabrała ja na zabieg. 

Sunia wygląda na zadbana, tylko ten guz. Guzy intensywnie rosna do 2 tyg. po cieczce. Sunia mogła mieć, bo teraz byl czas cieczek.

Z tego co wiem to sunia trafiła podobno do schroniska, pani nie miała gdzie jej przetrzymać. 

Link to comment
Share on other sites

Imponujący kociniec,niezwykle urodziwy. A ja mam najnowsze wieści od p. Ani i naszej cudnej Sisi🥰Pani Ania mówi, że to chyba było  przeznaczenie, że tego dnia zaczęła oglądać ogłoszenia😁. A tak napisała dzisiaj: Byliśmy rodzinnie/ czyli my i nasze dwie córeczki/ oglądać piękną jesień w Pieninach. Sisi zachwycona, wesoła, spala jak zabita na kolanach w drodze powrotnej. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...