Jump to content
Dogomania

Pilne: Cudem uratowany jamnik trafi do schronu . ma dom!


amalena

Recommended Posts

  • Replies 193
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Kisiaraf']Amalena jeszcze prośba zmień tytuł wątku w sumie sama niewiem na jaki ale ten jakoś bardziej pasuje do psa gdy szuka mu się poprzedniego domu, a nie nowego.[/quote]


POSTARAM SIĘ, CHOciaż to będzie mój pierwszy raz :-) i może mi nie wyjść

Link to comment
Share on other sites

DOBRA WIADOMOŚĆ !!!

ZNALAZŁ SIĘ DOMEK DLA JAMNIKA!!! koleżanka koleżanki mamy, osoba kochająca pieski, okazało się, że zechciała Cudka :multi::multi::multi: i co więcej, zna i kocha rasę jamników :multi::multi::multi: jak będę wiedziała co i jak to wam napiszę

Link to comment
Share on other sites

Pani Marzena już wie. Mimo że po 10ej została o wszystkim poinformowana. Za jej radą poprosiliśmy osobę chętną o to, żeby się zastanowiła, że Cudek jest mixem a nie 100% jamnikiem, i przede wszystkim że niezły z niego ananas gdy zostaje sam - ze złości zrzucił z wieszaka i zjadł Marzenie kurtkę. Natomiast gdy o tym
Pani się dowiedziała powiedziała że jednak jest zdecydowana bo jej zdaniem jamniki takie są. Z tego co wiem kocha psy, właśnie jamniki, i jest starsza tzn. nie pracuje więc Cudek nie zostawałby sam. Właśnie wysłałam mms-em różne jego zdjęcia. Tyle. Jeszcze napiszę co i jak.

Link to comment
Share on other sites

dowiedziałam się też, że ta Pani kiedyś miała psa, w chwili obecnej nie ma żadnego, więc Cudek byłby jej jedynym. To fajnie, bo przecież wiemy że jest atakujący w stosunku do innych. Ja tej Pani osobiście nie znam, ale jest [U]sąsiadką[/U] koleżanki mamy.

Link to comment
Share on other sites

Cudek trafiłby do domku we wtorek albo w środę. Jutro pójdę mu kupić kolejne szeleczki, bo te czerwone mu się zepsuły (a te w których został znaleziony sam pogryzł). Pamiętam jeszcze plus minus jaki rozmiar, w razie czego z możliwością regulacji. Kupię mu też paczuszkę suchej karmy w prezencie, niech ma chłopak "wyprawkę" :loveu: Zależy mi żeby dobrze trafił, a ta koleżanka mamy zapewnia że ta jej sąsiadka, samotna osoba, kocha zwierzęta.

Link to comment
Share on other sites

:-( niestety, dzisiaj zaraz po tym jak kupiłam mu jamniczą karmę Canin Royal Daschundt, a mama zafundowała mu nowe szeleczki, obróżkę, przysmaki, zadzwoniła jej koleżanka z wiadomością, że Pani mająca przygarnąć Cudka trafiła do szpitala... W związku z czym do adopcji nie dojdzie :-( Jest mi bardzo przykro. Bardzo przykro. Nadal będę rozpytywać o domek dla jamnika... kupione z myślą o piesku rzeczy zawiozę Pani Marzenie.... :placz::placz::placz:

No, nic, trzeba działać dalej. Słyszałam że ma się ukazać w gazecie ogłoszenie o nim ze zdjęciem. Super pomysł dziewczyny. Ja porobię trochę plakatów i porozwieszam po sklepikach zoologicznych i po przychodniach weterynaryjnych, też ze zdjęciem. Napiszę na dogo gdzie zawiesiłam, żeby się nie zdublować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amalena']:-( niestety, dzisiaj zaraz po tym jak kupiłam mu jamniczą karmę Canin Royal Daschundt, a mama zafundowała mu nowe szeleczki, obróżkę, przysmaki, zadzwoniła jej koleżanka z wiadomością, że Pani mająca przygarnąć Cudka trafiła do szpitala... W związku z czym do adopcji nie dojdzie :-( Jest mi bardzo przykro. Bardzo przykro. Nadal będę rozpytywać o domek dla jamnika... kupione z myślą o piesku rzeczy zawiozę Pani Marzenie.... :placz::placz::placz:

No, nic, trzeba działać dalej. Słyszałam że ma się ukazać w gazecie ogłoszenie o nim ze zdjęciem. Super pomysł dziewczyny. Ja porobię trochę plakatów i porozwieszam po sklepikach zoologicznych i po przychodniach weterynaryjnych, też ze zdjęciem. Napiszę na dogo gdzie zawiesiłam, żeby się nie zdublować.[/quote]

Kurcze, tu już na horyzoncie domek był i się nie uda :( przykro mi :( trzeba szukać dalej...

Link to comment
Share on other sites

Sprawa jest pilna i trudna. Rozmawiałam, właśnie z Marzeną-DT powiedziała, że trzeba go zabrać. Psiak zjadł jej kilka rzeczy i od tego czasu jak zostaje w domu sam to jest w kagańcu ( nie ma możliwości nawet się napić). Psiak piszczy jak jest sam co bardzo nie podoba się sąsiadom Marzeny.
Amalena teraz prośba do Ciebie zajmij się tą sprawą (jesteś jedyna poza mną, która miała kontakt z Marzeną) ja niestety w czwartek znikam na wakacje i jeszcze mnóstwo spraw do załatwienia przede mną.
Ja niestety nie mam pomysłu na rozwiązanie tej sprawy trzeba poszukać nowego DT, zmień tytuł wątku i trzeba działać.
Jak najszybciej trzeba go zabrać po pierwsze ze względu na Marzene i z drugiej strony ze względu na niego-8 godzin bez picia nie jest dobrym pomysłem.
Z mojej strony apel POMOCY!!! On jest naprawde cudnym psiakiem, który potrzebuje spojnego domku w którym dużo czasu będzie przebywał z nowymi właścicielami!!!

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj zadzwoniła do mnie miła Pani - zamieści info o psie na jakimś swoim jamniczym portalu...

Do siebie nie mogę wziąść pieska, ponieważ nasza sznaucerka zupełnie go nie toleruje.

Mogę go reklamować i mówię o nim komu mogę. Ostatnio weszłam do sklepu a ekspedientka do mnie: i niech mi Pani powie, co z tym jamnikiem? Niestety, choć ludzie się interesują to domku nie oferują...

[B][SIZE=3]Z tego co mi wiadomo, Marzena :placz::placz::placz: planuje odwieźć go do schroniska :placz::placz::placz:... [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][/SIZE][/B]
Pocieszam się, że jest młodziutki (ok. 10 miesięcy), do ułożenia, śliczna sierść, rezolutny, bardzo inteligentny, MŁODY - a takie najchętniej ludzie biorą...




[B][SIZE=3][/SIZE][/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...