Jump to content
Dogomania

STARACHOWICE-bezdomne,porzucone,niechciane,potrzebujące pomocy i domów


mrs.ka

Recommended Posts

Moja znajoma ma podobna sunie zgarnieta wlasnie z ulicy, przez chwile wydawalo mi sie ze to nawet ta sama bo kolor i wysokosc jest podobna, stad moje przypusczenie ze moze jej nawiala i sie blaka w miescie. na tych zdjeciach na jej watku slabo ja widac wiec do konca nie jestem pewna..

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kasiunka88']Moja znajoma ma podobna sunie zgarnieta wlasnie z ulicy, przez chwile wydawalo mi sie ze to nawet ta sama bo kolor i wysokosc jest podobna, stad moje przypusczenie ze moze jej nawiala i sie blaka w miescie. na tych zdjeciach na jej watku slabo ja widac wiec do konca nie jestem pewna..[/QUOTE]
Nie sądzę, żeby ktoś kto by się nią opiekował prawidłowo pozwolił, żeby miała to coś koszmarnego na szyi nadal .............. ale dopytaj - może Twoja znajoma zna tą suczkę ...

Dzisiejsze wiadomości TVP
[URL]http://tvp.info/wiadomosci/wideo/18102011-1930/5352615[/URL]
14 minuta: 51 sekund

Znów Starachowice przytoczone jako najgorszy przykład ..................

EDIT: I nic się nie poprawiło ...........
Przykład "grzybków" - nie przeżyły,
Przykład psa z dzisiaj - Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska nakazuje SM nie przyjmować zgłoszenia, bo nie ma pieniędzy

Pocieszające jest jedynie to, że prokuratura już zauważyła naszą działalność na tym terenie i mimo, że się sami nie zgłaszaliśmy do tej konkretnej sprawy, wczoraj wpłynęło zawiadomienie z prokuratury wraz z pouczeniem pokrzywdzonego o wysłaniu aktu oskarżeniado sądu - sprawa dotyczy topienia szczeniaków na śmietniku miejskim.

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie a może media by pomogły w nagłośnieniu sprawy Iłżeckiej, przecież ta obojętność doprowadza tylko do męki kolejnych zwierząt. Robicie dla tamtych zwierzaków wszystko - ale nie oszukujmy się, to obowiązek kogoś innego i dobrze by było - żeby ruszyli tą kwestię - skoro same prosicie o ich pomoc.............

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Viris']Słuchajcie a może media by pomogły w nagłośnieniu sprawy Iłżeckiej, przecież ta obojętność doprowadza tylko do męki kolejnych zwierząt. Robicie dla tamtych zwierzaków wszystko - ale nie oszukujmy się, to obowiązek kogoś innego i dobrze by było - żeby ruszyli tą kwestię - skoro same prosicie o ich pomoc.............[/QUOTE]

masz rację ,powinno się to nagłośnić ! ja to już boję się tam jechać ,dzisiaj powinnam odwieść tam sunie zabrana w czasie interwencji z miotem dwutygodniowych szczeniaków .Suka już nie karmiła i zostala wysterylizowana . Powinna wrócić na Iłżecką ,w następstwie odmowy pomocy ze strony gminy. Nawet sobie tego nie wyobrażam,gdyż jest chyba najmniejszym z psów w tamtym skupisku, po tak długiej nieobecności na pewno nie byłaby zaakceptowana, no a sam jej stan po tej sterylce wykonanej 10 dni temu przez tego rzeźnika Cichonia (ropiejaca blizna po szwie "na okrętkę" i czarne skrzepy z pochwy:angryy:) nie pozwolił mi na odwiezienie w tamto chore miejsce. Sunia dostała antybiotyk i jest obserwowana. Nie ma kompletnie apetytu ,a chydziutka strasznie waży 6 kg!
a tak wygląda jej brzuszek rozcięty na całej długości:placz:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/dscn8127n.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/3466/dscn8127n.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/dscn8128i.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/4030/dscn8128i.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/687/dscn8129.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/460/dscn8129.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Może ja niedzisiejsza jestem, ale czy ja dobrze rozumiem, że suka była sterylizowana 2 tyg. po porodzie? Dlaczego?
Brzuch wygląda koszmarnie:(

[quote name='Viris']Przeczytałam sobie raport z kontroli NIKu. No cóż Starachowice brylują - chyba najczęściej rzucająca się w oczy gmina w całym raporcie.....[/QUOTE]
Ale i tak nie dorównują Kielcom. Tu nawet psy i koty mają okres lęgowy:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewab']Może ja niedzisiejsza jestem, ale czy ja dobrze rozumiem, że suka była sterylizowana 2 tyg. po porodzie? Dlaczego?
Brzuch wygląda koszmarnie:(

:)[/QUOTE]

ewab, przepraszam ale ja dośc chaotycznie piszę ale suka była zabrana ze szczeniakami 28 sierpnia (interwencja:policja,SM, sToZ, UG) ,a wysterylizowana dokładnie 10 października w/g zapisu w ksiażeczce ,zresztą dokładnie tego samego dnia zaszczepiona !!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mrs.ka']ewab, przepraszam ale ja dośc chaotycznie piszę ale suka była zabrana ze szczeniakami 28 sierpnia (interwencja:policja,SM, sToZ, UG) ,a wysterylizowana dokładnie 10 października w/g zapisu w ksiażeczce ,zresztą dokładnie tego samego dnia zaszczepiona !!![/QUOTE]

Tłumaczę: była zabrana 1 września z 3 szczeniakami około 2-tygodniowymi!

Link to comment
Share on other sites

Ło matko jedyna! :crazyeye: To tak wygląda po 10 dniach od sterylki???!!! Ten facet powinien być pozbawiony prawa do wykonywania zawodu :angryy: Może jego najmłodsze dziecko robi te operacje? Przecież to powinien być rutynowy zabieg, z zamkniętymi oczami powinien to robić! No masakra aż mi ciarki przeszły :mdleje: :angryy::angryy:
Nie jestem specjalistą i cięcie u mojej psicy też wydawało mi się spore ale było równe i nie takie popaprane - okropne. Jak ten facet może być wetem??? :crazyeye: Na grabarza to by się może nadawał, co też nie jest pewne. Te zdjęcia powinny wisieć na drzwiach jego lecznicy ku przestrodze nieświadomym.
Dla porównania brzusio mojej psicy 4 dnia po sterylce - widać strupek bo trochę krewki było przy szwach:
[IMG][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/12/47411800.jpg/][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/8739/47411800.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL][/IMG]

7 dnia:
[IMG][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/847/79626173.jpg/][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/2590/79626173.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL][/IMG]

10 dnia miała zdjęte szwy,
i miesiąc po:
[IMG][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/221/23536037.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/907/23536037.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

czy któraś z Was mogłaby mi pomóc w przeprowadzeniu wizyty przed adopcyjnej w starachowicach ul. 6-go września dla sznaucera olbrzyma, którego zabrałam z łańcucha i zbyt małej budy? wcześniej zmarł mu właściciel i ktoś go przywiązał w lesie do drzewa... generalnie pies sporo przeszedł i potrzebuje w końcu stabilnego domu

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkim, przepraszam że zaśmiecam wam wątek. Czy nie orientujecie się czy w Skarżysku jest jakiś wet który przyjmie mnie dziś z małym kociakiem? Jest już trochę późno...no ale może. Kicie zabrałam wczoraj do domu, niestety nie za bardzo chce jeść, dziś zjadła trochę mleka z wiskasa, kupiłam jej też kurczaka w galaretce dla małych kociąt, ale też nie chce go jeść. Zjadła kawałeczek kotleta z obiadu. Do tego cały czas leży, jak ją podniosę to przedrepta kawałek bardzo się chwiejąć na łapach z powrotem na posłanie i tyle. Dokładniej o kici pisałam tu [url]http://www.dogomania.pl/threads/182450-ALARM-KIELCE-prosimy-o-OG%C5%81OSZENIA-i-pomoc-finansow%C4%85-D%C5%81UG!!!-info-str.1/page347?highlight=Alarm+kielce[/url]
post 8672. Z góry dzięki:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']czy któraś z Was mogłaby mi pomóc w przeprowadzeniu wizyty przed adopcyjnej w starachowicach ul. 6-go września dla sznaucera olbrzyma, którego zabrałam z łańcucha i zbyt małej budy? wcześniej zmarł mu właściciel i ktoś go przywiązał w lesie do drzewa... generalnie pies sporo przeszedł i potrzebuje w końcu stabilnego domu[/QUOTE]
Widziałam, że pisałaś do mnie na PW. Sorry ale mam zapchaną skrzynkę.
Jasne nie ma sprawy. Skontaktuj się ze mną pod adresem [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub 602705569

[quote name='katarzyna1988']Witam wszystkim, przepraszam że zaśmiecam wam wątek. Czy nie orientujecie się czy w Skarżysku jest jakiś wet który przyjmie mnie dziś z małym kociakiem? Jest już trochę późno...no ale może. Kicie zabrałam wczoraj do domu, niestety nie za bardzo chce jeść, dziś zjadła trochę mleka z wiskasa, kupiłam jej też kurczaka w galaretce dla małych kociąt, ale też nie chce go jeść. Zjadła kawałeczek kotleta z obiadu. Do tego cały czas leży, jak ją podniosę to przedrepta kawałek bardzo się chwiejąć na łapach z powrotem na posłanie i tyle. Dokładniej o kici pisałam tu [URL="http://www.dogomania.pl/threads/182450-ALARM-KIELCE-prosimy-o-OG%C5%81OSZENIA-i-pomoc-finansow%C4%85-D%C5%81UG!!!-info-str.1/page347?highlight=Alarm+kielce"]http://www.dogomania.pl/threads/182450-ALARM-KIELCE-prosimy-o-OG%C5%81OSZENIA-i-pomoc-finansow%C4%85-D%C5%81UG!!!-info-str.1/page347?highlight=Alarm+kielce[/URL]
post 8672. Z góry dzięki:)[/QUOTE]
Niestety w tym zakresie nie umiem Ci pomóc. Najbliższa lecznica całodobowa jest w Kielcach Os. Na Stoku

Link to comment
Share on other sites

[INDENT] [COLOR=blue][I][B]Zapraszam po 20 darmowych ogłoszeń dla każdego psiaka[/B][/I] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216502-Oferuj%C4%99-po-20-og%C5%82-dla-ka%C5%BCdego-psiaka-z-dogo/page3"]http://www.dogomania.pl/threads/2165...a-z-dogo/page3[/URL][/COLOR] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Jutro sądny dzień - dwie gminy w aktualnych sprawach, beznadziejnie załatwionych trzeba odwiedzić. Brody - spotkanie z wójtem o 14, Wąchock - jak się zachowa, tego nie wie nikt Każde z tych spotkań dotyczy konkretnych sytuacji - mam nadzieję,że przy okazjii opisywania odpowiedzi, będę miała chwilę, żeby opisać sytuację konkretnych dwóch psów, które są pod opieką ŚTOZ od ostatnich 72 godzin

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Linssi']Dziewczyny, wybaczcie, ze wpadam jak po ogien, ale wlasnie odkopalam u siebie na facebooku wydarzenie lysych szczeniakow od Wad. ludzie dopytuja co z nimi. Ja wypadlam z obiegu. Mozecie pokrotce napisac co i jak?[/QUOTE]


zajżyj od postu #2789 ,wszystkie nie żyją

Link to comment
Share on other sites

[B]Majaa[/B] wątek tej rudej suki z okolic Murarskiej.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216553-Suczka-po-cieczce-szuka-dt-ds.-Pomocy!-Starachowice[/URL]

Zapraszamy na wątek Czoko, która biegała kilka tygodni po naszych ulicach.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216188-Czekoladowa-suczka-z-paskiem-na-szyi-biega-po-mieście.-Pomocy!-Starachowice[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Witam,
nie wiem czy piszę w odpowiednim wątku ale szukam każdego miejsca, które może pomóc w odnalezieniu biszkoptowej labradorki. Zaginęła w piątek (zdarzyło się jej to już dwa razy ale zawsze wróciła następnego dnia) na ulicy 9 Maja (okolice Majówki i Granicznej). Ma charakterystyczny jasny nos (rzadkość u Labradorów).
Wabi się KORA i posiada tatuaż w uchu o treści: [B]N-827. Gdyb[/B]yście widzieli podobnego psa proszę o kontakt: [B]606 475 093.


[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania102'][B]Majaa[/B] wątek tej rudej suki z okolic Murarskiej.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216553-Suczka-po-cieczce-szuka-dt-ds.-Pomocy!-Starachowice[/URL]

Zapraszamy na wątek Czoko, która biegała kilka tygodni po naszych ulicach.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216188-Czekoladowa-suczka-z-paskiem-na-szyi-biega-po-mieście.-Pomocy!-Starachowice[/URL][/QUOTE]
W sprawie suczki z Murarskiej wiem o inicjatywie kilku osób zgłoszenia problemu do UM
Bo oprócz niej jest tam kolejnych 10 psów.

Co do Czoko - sprawa się o tyle skomplikowała, że suka ma teoretycznie właściciela, została wysterylizowana oraz zaczipowana na koszt UMiGWąchock
[quote name='Robert Wierucki']Witam,
nie wiem czy piszę w odpowiednim wątku ale szukam każdego miejsca, które może pomóc w odnalezieniu biszkoptowej labradorki. Zaginęła w piątek (zdarzyło się jej to już dwa razy ale zawsze wróciła następnego dnia) na ulicy 9 Maja (okolice Majówki i Granicznej). Ma charakterystyczny jasny nos (rzadkość u Labradorów).
Wabi się KORA i posiada tatuaż w uchu o treści: [B]N-827. Gdyb[/B]yście widzieli podobnego psa proszę o kontakt: [B]606 475 093.


[/B][/QUOTE]
Wątek jak najbardziej odpowiedni - chyba wiemy, co z psem się dzieje! A konkretnie wie to jeden z weterynarzy. Jutro poznam szczegóły i przekażę

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Viris']Majaa odezwij się w sprawie ewentualnego transportu do Wrocka - co prawda nie wiem czy to wypali bo sama nie jadę, ale może ktoś pociągiem by króla zabrał.[/QUOTE]
Jutro dowiem się co i jak. Dzięki za pamięć
Tak przy okazji widziałam Twojego mailai sms-a, ale dzisiaj mialam naprawdę sądny dzień - nie przeczytałam jeszcze przesłanego tekstu ;(

Co do Choco - przekopiowuję z Jej wątku
[quote] Dzisiaj zapadła decyzja, że nie będziemy się cackać, z dochodzeniem kto komu, jak i kiedy przekazał sunię, o ile w ogóle, było to prawdą. Wg litery prawa - pies ma właściciela, co prawda ponad 80letniego i podobno niekoniecznie kumatego, ale na pewno nie mającego szacunku do zwierząt, ale niech on się tłumaczy, przed policją, prokuratorem, sądem. My nie jestem wydziałem dochodzeniowo – śledczym. Uzgodnione zostało z przedstawicielem – sponsorem sterylizacji tej suki, oficjalne złożenie zawiadomienia do prokuratury na podstawie obowiązującej ustawy o ochronie zwierząt. Do tego dołączę jeszcze kilka innych zarzutów na podstawie innych obowiązujących ustaw i rozporządzeń.
I sprawa niech się toczy, a my swoje musimy robić, aby suczę doprowadzić do ładu.
Prawda jest taka, że przez pewnie lata nie mamy szans, nawet przy udowodnieniu winy i odpowiedzialności, odzyskać choć części kosztów cywilizowania tego psa, ale nie wolno tego zostawić …
Dla zasady, przede wszystkim, dla dobra zwierząt w tej i innych gminach zwierząt, dla dobra działalności obecnej i przyszłej Świętokrzyskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami „Zwierzak” oraz dobrze pojętej idei działalności Tierschitzbund na tym terenie, a także Gminy Wąchock, nie wolno tego zostawić.
Ludzi niestety trzeba wychowywać,ale to chyba akurat wszyscy tu zgromadzeni wiemy....[/quote]

Ja się tylko zastanawiam, jak szybko i skutecznie zrobić kurs ;) "oskarżyciela posiłkowego". A najlepiej by było aplikację radcowską zdobyć w miesiąc i jeszcze dobę wydłużyć o jakieś 36 - 40 godzin.

EDIT:
Sprawy w toku:
1. Interwencja Iłżecka - raczej pójdzie na oskarżenie, ale trwa ..... i w związku z tą całą sprawą i tym jednym słowem "raczej" mnie szlag trafia kilka razy na tydzień, choć ostatnio częściej - wyjaśnię poniżej
2. Sprawa topienia szczeniaków w śmietniku - prokuratura z automatu dołączyła nas do postępowania
3. Teraz Choco -> Wąchock
4. UM Starachowice - temat rzeka, w kwestii wojowania co do odpowiedzialności Gminy i deklarowanego braku pieniędzy .....

Ad.1. Iłżecka - mrs.ka pisała o suni i jakości wykonanej sterylki przez niejakiego RC, ale to tylko dopiero początek problemów tam. Suki wysterylizowane przez nas wracają tam,bo nie mamy co z nimi zrobić, ale jakość ich wykonania jest nieporównywalna, ale to akurat tylko na marginesie. Właścicielka zwierząt ukrywa przed nami kolejne mioty - wczoraj tam byłyśmy razem po ukazaniu się artykułu na temat tego miejsca. Okazało się, że jest tam kolejne 6 szczeniaków, a co do kotów to jest jeszcze lepsza "jazda". Jak byliśmy tam na interwencji 1 września, to kotów miało być 6, w tym jeden, którego zwłoki już w stanie rozkładu kobieta wyniosła, drugiego malucha - ok 5 - 6 tyg. wyniosła jej córka. Maluch nie żyje bo przejechał go samochód, a ja wczoraj będąc w tym dziwnym, jak dla mnie domu, doliczyłam się 9 dorosłych kotów. I szczerze nie wiem, na co nam wszystkim była akcja odrobaczania, odpchlania tam masowo zwierząt, które kosztowały nas jako ŚTOZ już około 2 tysięcy złotych (razem ze sterylizacjami). Oficjalnej decyzji o wszczęciu dochodzenia nie znam - po niespełna 2 miesiącach, a już powinnam złożyć kilka innych wyjaśnień w tej sprawie. Miasto ma w d...e wszystko, bo przecież pieniędzy nie ma ...
Dzielnicowy i rewirowy SM też i to już nie tylko w sprawie zwierząt, a dzieci też tam byli
Nie miałam jak zrobić zdjęć wczoraj, więc opiszę wnętrze mieszkania tej osoby, a mrs.ka pewnie uzupełni, czego nie widziałam i nie opisałam. przy wejściu ze śmierdzącego korytarza jest "kuchnia" ca. 4x4 metry walące się regaly kuchenne (sprzed 40 lat), śmierdzące, brudne, kuchnia kaflowa, która chyba ogrzewa cały dom. To jest siedziba kotów na wszystkich wysokościach, byle wyżej niż metr. Wszystko się lepi, ale to jest naprawdę luksus, w porównaniu do jedynego pokoju 4x5m, będącego w dyspozycji właścicielki.
Stare rozwalające się regały, z których wysypuje się wszystko, stoją po dwóch stronach pokoju. Do tego po lewej od wejścia rozłożona kanapa, na której śpi 15 psów, na środku stół na którym urzęduje starszy wnuczek i 4 psy, za stołem wyższe łóżko postawione w poprzek, na którym bryluje najstarszy pies na tym podwórku. Jak wychodzilyśmy po kolejnej psiej awanturze, widziałam kątem oka, jak pies stojąc na tym łóżku obsikał blat tego stołu razem z wnuczkiem i suczką, która aktualnie tam przebywała. Tam to jest norma - podniósł łapę, a że sięgnął, gdzie sięgnął, tak narobił.
Brud z każdego miejsca można ściągnąć grubości 1 cm, a tył telewizora ma chyba ze dwa centrymetry
A na koniec wszystkiego kobieta podsłuchując naszą rozmowę z mrs.ka apropos sanktuarium zadała pytanie, które mnie po prostu rozłożylo na łopatki "A króliki też się szczepi? bo tam w komórce jest kilka"

Link to comment
Share on other sites

Majaa a Ty sypiasz czasem?
Po przeczytaniu Twojego objaśnienia teraz już wiadomo czemu w tym domu jest tyle zwierząt. Skoro na całą - niezbyt szczelną zapewne - chałupę jest tylko jeden piec - niezbyt sprawny zapewne - to zwierzęta po prostu ogrzewają mieszkańców w czasie chłodów :evil_lol: a że od czasu do czasu któreś naleje na stół czy na wnuczka to już nieistotny szczegół. Ludzie żyją sobie po prostu na luzie i nie zwracają uwagi na drobiazgi :lol: A w ostatnim piśmie dla psów pisali, że ludzie którzy śpią ze swoimi pupilami są bardziej odporni, m.in. na grypy i zatrucia pokarmowe bo mają styczność z różnymi bakteriami. Wyobraź sobie zatem jak uodporniony jest rzeczony wnuczek jeśli jest regularnie olewany przez psy :lol:
A tak poważnie, to co z tą psicą pociachaną przez rzeźnika?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...