Jump to content
Dogomania

SZCZECIN Briard zagryzł jamniczkę króliczą KONWALIĘ [']['][']


AMIŚKA

Recommended Posts

  • Replies 432
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A mnie przeraza nieudolność gapiów.Pomijam małoletniego właściciela ,mógł być w szoku,to zrozumiale,ale żeby inni ludzie pozwolili odejść babsku jakby nic się nie stało ?!!
Jasne Błonie to nie pustynia zwłaszcza w godzinach w których wydarzył się wypadek..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maxxel']A mnie przeraza nieudolność gapiów.Pomijam małoletniego właściciela ,mógł być w szoku,to zrozumiale,ale żeby inni ludzie pozwolili odejść babsku jakby nic się nie stało ?!!
Jasne Błonie to nie pustynia zwłaszcza w godzinach w których wydarzył się wypadek..[/quote]

[QUOTE]Dziekuję wszystkim którzy pomogli chłopcu,
[B]którzy usiłowali zatrzymac włascicielke briarda,[/B]
którzy porobili zdjęcia ,
dali swoje telefony,
[/QUOTE]
co wg ciebie jeszcze powinni zrobić? Co ty byś zrobił/ła?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE] U udomowionych psów zdarza się to sporadycznie,
[/QUOTE]
Nie do końca. Pies jest potomkiem wilków i jego zachowania są jak najbardziej stadne. I mimo manipulowaniu w genach przez człowieka nie uda sie nigdy wyeliminowac tych zachowań. Z tym ze u innych są one bardziej widoczne u innych mniej. Dlatego wprowadzajac szczeniaka do domu, gdzie sa inne dorosłe psy, zawsze jest zalecane stopniowe wprowadzanie az szczenie przejdzie zapachem sfory. Czyli tak od tygodnia do dwóch. Czesto ludzie nie stosujac tych zaleceń, maja sytuacje kiedy pies pogryzł szczeniaka, włąsnego. Podobne sa przypadki kiedy podchodzimy do obcego szczeniaka z dorosłym psem i nagle nasz pies rzuca sie na szczeniaka którego zaczynamy głaskac.
[QUOTE]Nasze psy od conajmniej wieku nie muszą walczyć o pożywienie.[/QUOTE]
Ale popedy przetrwały. Psy które włócza sie po lesie, umieja odnaleźć w sobie ten pierwotny instynkt, który kaze im tworzyc sfore i z nia polowac.
TAk samo w szkoleniu bazuje sie własnie na tych wszystkich pierwotnych instynktach. A i w psy które sa uzytkowane jako pracujace tez bazuja na instynktach i popędach.
[QUOTE]Tu, na dogo, jest wielu hodowców i u wielu samce pelnią rolę wujków dla obcych szczeniąt, a w najgorszym razie unikają malych podgryzaczy lub je karcą, bynajmniej nie tak, by zabić.[/QUOTE]
ale tez i jest wielu włascicieli którzy maja problem z instynktami i prosza o pomoc w dziale wychowanie.
[QUOTE]W przypadku KONWALII nie bylo nawet sygnalu ostrzegawczego... Tylko atak, chwyt i zakończenie znamy.[/QUOTE]
Psy daja sygnały o ile nie chca podejmowac walki, te które podejmuja walkę z jakiegoś powodu nie daja sygnałów ostrzegawczych. Pies którego plicjant puści na przestepce nie wydaje ostrzezenia, tylko leci aby złapac. Tak samo pies który pilnuje podwórka a który zastanie na nim obcego.
[QUOTE]Przeczytalam wzorzec briarda i pozwolę sobie zacytować jedno zdanie"
"pies typu wiejskiego, odporny, muskularny, zwinny i ruchliwy, o harmonijnych proporcjach i [B]zrównoważonej psychice[/B]. [B]Nie bojaźliwy i nie agresywny[/B]." [/QUOTE]
Wzorzec to ideał do którego człowiek powinien dążyc. Niestety nie zawsze jest odzwierciedleniem psów które rozmnożył człowiek.
I briardy nie sa w tym odosobnioną rasą. A powód bardzo prozaiczny, wraz z zanikiem pielęgnacji użytkowosci danej rasy, bardziej zwraca sie uwage na wygląd niz na cechy psychiczne.
Oczywiscie zanim zaczniemy rozliczac hodowce tego briarda trzeba sie dowiedziec czy ten briard jest z hodowli rodowodowej czy lewej, bo rodzice nie dostali uprawnień hodowlanych.
Co oczywscie nie zmienia tez faktu, ze obecna włascicelka jest osoba nieodpowiedzialna i nalezałoby zakazac jej posiadania jakiegokolwiek psa. Nawet małego. Bo swoja decyzja o chęci posiadania psa, skrzywdziła osoby które musiały patrzec na ból swoich psów, jak i skrzywdziła własnego psa. I taka osoba nie powinna miec nigdy zadnego psa.

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=#339966][FONT=Verdana]USTAWA O OCHRONIE ZWIERZąt[/FONT][/COLOR][/B]

[B][COLOR=#FF0000]Art. 33 33.1 Uśmiercanie zwierząt może być uzasadnione wyłącznie:
1) potrzebą gospodarczą,
2) względami humanitarnymi,
3) koniecznością sanitarną,
4) nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla [U]zdrowia lub życia ludzkiego[/U],
5) potrzebami nauki, z zastrzeżeniem przepisów rozdziału 9."

[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Laluna, wybacz, ale nigdy nie zgodze sie z tym, ze jest to normalne. Psy sa od wiekow udomowione, tym bardziej w tym przypadku nie mowimy o sforze dziko zyjacych psow, ktore musza walczyc o pozywienie i miec scisle ustalona hierarchie. Ja tu nie porownuje takiego zachowania do morderstwa w przypadku ludzi, ale nie zgodze sie ze jest to normalne, ze dorosly samiec zagryzł szczaniaka. Psy rzadko gryza sie po to, zeby zabic i tym bardziej nie jest normlane ze szczeniak okazujacy uleglosc po okazaniu tej uleglosci zostaje zagryziony. jezeli juz porownujesz psy do wilczej watahy, to w niej wlasnie po okazaniu takiego zachowania przez psa, ten "ustawiajacy" dalby spokoj. bo tu nie bylo innej sytuacji, nie bylo walki o byt, o samice, o młode. z reszta nie ma co porownywac zachowan wilczej watahy lub nawet dzieko zyjacej psiej sfory do sytuacji tego typu.
ten pies powinien bez dwoch zdan zostac uspiony, powinien zostac uspiony kazdy pies ktory zagryza innego psa.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
Psy sa od wiekow udomowione, tym bardziej w tym przypadku nie mowimy o sforze dziko zyjacych psow, ktore musza walczyc o pozywienie i miec scisle ustalona hierarchie.
[/QUOTE]
Ta sfora dziko żyjacych psów, sa to te same psy o których mówisz udomowione od wieków. Te które wychował człowiek, a które nie dopilnował, staja sie wtacha która potrafi kłusowac.
[QUOTE]jezeli juz porownujesz psy do wilczej watahy, to w niej wlasnie po okazaniu takiego zachowania przez psa, ten "ustawiajacy" dalby spokoj. bo tu nie bylo innej sytuacji, nie bylo walki o byt, o samice, o młode. z reszta nie ma co porownywac zachowan wilczej watahy lub nawet dzieko zyjacej psiej sfory do sytuacji tego typu. [/QUOTE]
Mylisz sie. To nie był szczeniak, czy młody pies z tego samego stada. Dla niego to był obcy pies. Ten sam wilk o którym Ty piszesz ze tylko ustawiłby szczeniaczka ze swojego stada, zagryzłby na podwórku wiejskim suke, jej szczeniaki. To jest ten przypadek, a nie ustawianie sie we własnym stadzie.
Mozesz oczywscie sie z tym niezgadzac. Ale kazdy szkoleniowiec i behawiorysta, powie Ci aby wprowadzajac obcego szczeniaka do nowego domu, gdzie sa dorosłe psy, nalezy wprowadzac ostroznie z zachowaniem bezpiecznych zasad, które obejmuja kilka - nascie dni aby psy miały czas zapoznac sie i przejsc zapachem stada.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Ta sfora dziko żyjacych psów, sa to te same psy o których mówisz udomowione od wieków. Te które wychował człowiek, a które nie dopilnował, staja sie wtacha która potrafi kłusowac.

[COLOR=darkgreen]Tak, to te samy psy tylko sytuacja nieco inna. Moze inaczej- to by byly te same psy.[/COLOR]

Mylisz sie. To nie był szczeniak, czy młody pies z tego samego stada. Dla niego to był obcy pies. Ten sam wilk o którym Ty piszesz ze tylko ustawiłby szczeniaczka ze swojego stada, zagryzłby na podwórku wiejskim suke, jej szczeniaki. To jest ten przypadek, a nie ustawianie sie we własnym stadzie.
[COLOR=darkgreen]Mysle, ze wilk jednak czulby rozniec-ze suka nie jest wilkiem,a to nie jest jego stado. poza tym ja nie porownuje psow do wilkow...[/COLOR]
[COLOR=#006400]i nie powiedzialam, ze przypadek zagryzionej jamniczki to ustawianie sie we wlasnym stadzie...[/COLOR]

Mozesz oczywscie sie z tym niezgadzac. Ale kazdy szkoleniowiec i behawiorysta, powie Ci aby wprowadzajac obcego szczeniaka do nowego domu, gdzie sa dorosłe psy, nalezy wprowadzac ostroznie z zachowaniem bezpiecznych zasad, które obejmuja kilka - nascie dni aby psy miały czas zapoznac sie i przejsc zapachem stada.
[COLOR=darkgreen][/COLOR]
[COLOR=darkgreen]Z tym nie mam powodow sie nie zgadzac, ale to nijak sie ma do sytuacji.[/COLOR]
[/quote]

podsumowujac. nadal uwazam, ze nie jest normalne, zeby pies zyjacy w cywilizowanym swiecie, nie w sforze dzikich psow zagryzl okazujacego uleglosc szczeniaka. nadal uwazam, ze w tym cywilizowanym swiecie takie psy powinny byc usypiane.

Ale...
proponuje odlozyc ten wywod, bo nie jest to temat na takie rozmowy. jednym slowem- nie wypada.

bardzo wspolczuje z powodu Konwalii:-(

Link to comment
Share on other sites

nie ma moim zdaniem podstaw prawnych do uspienia psa
za to sa przesłanki do tego by tej durnej babie uprzykrzyć życie ( nie tylko na drodze sądowej) nagonka i jeszcze raz nagonka
moge pomóc w wysyłaniu apelu do dogomaniaków z Szczecina o pomoc i rozwieszanie plakatów informujących
ludzie muszą wiedzieć i powinni napietnować taka głupote i brak odpowiedzialności

psino [']

Link to comment
Share on other sites

Bardzo współczuję... Popłakałam się ... Właścicielkę to bym chyba odstrzeliła... psa również (przepraszam wszystkich ale piszę pod wpływem emocji - pewnie wysłałabym na 14 dniową obserwację na koszt właścicielki, potem do behawiorysty na testy psychiczne a potem za TM) ... Szkoda że w stosunku do "ludzi" (przykro mi włascicielkę ludzkim gatunkiem okreslac) nie można takiego YWROKU wykonać za głupotę. A gdyby to BYŁO DZIECKO !!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIŚKA'][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/6463/img0900.jpg[/IMG]

ostatnie zdjęcia KONWALII[']
zrobione 11 kwietnia
[IMG]http://img201.imageshack.us/img201/9750/img1056m.jpg[/IMG]

[IMG]http://img201.imageshack.us/img201/5082/img1066.jpg[/IMG]
[IMG]http://img201.imageshack.us/img201/1936/img1058.jpg[/IMG]

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/5032/img0918.jpg[/IMG][/quote]

Ostatnio rozmawiałam ze znajomą że marzę o jamniczku blue-merle. Pewnie ten chłopiec też marzył. JAK KOBIETA MOŻE SIĘ PRZYGLADAĆ GDY JEJ PIES ZABIJA MARZENIA !!! potwór ...


Ps. odnośnie ataku ON na szeltie'czkę i obronę szkotki - moja szkotka uratowała mojego synka przed pogryzieniem przez psa równie wielkiego jak briard.

Co będzie jeżeli na BŁONIE wyjdzie dziecko i stanie OKO W OKO z ta "panią" i jej niezrównoważonym PSEM ??? które nie będzie miało tyle szczęścia co mój Piotrus i nie bedzie miał go kto obronić ???

Jeżlei utworzona zostanie petycja na stronie petycje.pl w sprawie apelu o ukaranie właścicielki z miłą chęcia podpiszę..

Link to comment
Share on other sites

Brak slow... a jeszcze to polskie prawo ze pewnie kary uniknie albo zaplaci pare zlotych ktore zycia nie wroci Konwali.. tez marze o jamnisiu blue merle.. sledzilam rozwoj Konwali od malego, pewnie gdybym miala warunki staralabym sie o nia. trafila w cudowne miejsce i przez jedna babe stracila i ona i jje rodzina to szczescie..

Link to comment
Share on other sites

Moja Mama mieszka na Gumieńcach, ulicę od Tynieckiej.

Właścicielka briarda chciała "zaprzyjaźniać" swojego psa ze szczeniakiem (amstaff) mojej Mamy i pouczała ją, że psa trzeba prowadzać na kolczatce, bo jej ciągnął, a na kolczatce się nauczył (Mama używa szelek). Mama nie zgodziła się na "zaprzyjaźnianie", bo chociaż socjalizuje swojego psa, to bezpośrednie kontaktowanie go z dorosłym samcem, spiętym i stojącym bez ruchu, nie wydawało jej się dobrym pomysłem...

Ja widziałam panią z briardem kilkakrotnie. Pies raczej spokojny, chociaż raz byłam świadkiem, jak miotał nią na smyczy, ale nie pamiętam kontekstu, nie przykładałam wtedy do tego wagi. Drugi raz widziałam, jak frunęła za nim dziewczynka, pies niemal wciągnął ją pod samochód na skrzyżowaniu - ona stała z nim po jednej stronie na światłach, a po drugiej chyba właścicielka. Dziewczynka kompletnie nie miała siły utrzymać psa.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie po to, żeby ta baba nie wymigała się, trzeba to jak najbardziej nagłośnić, i zdecydowanie sprawa cywilna- kolegium faktycznie może być nawet tak niskie jak 50zł, ale już w sądzie, z dowodami, naocznymi świadkami i innymi ofiarami powinno być inaczej.
Bardzo współczuje straty tak pięknego psiaka i mam tylko nadzieję, że ta tragedia pociągnie za sobą ukaranie sprawczyni, wtedy chociaż życie Konwalijki nie zostanie zwrócone, kilka innych psich istnień przetrwa, a właściciele psów nie będą się bali o losy swych podopiecznych na spacerze w szczecińskim parku.
Ja również chętnie podpisze petycje, i proszę abyście nie przesadzili z akcją plakatową, bo jak ktoś wcześniej pisał, baba może też się kontroskarżeniem wywinąć, i chociaż sprawcy jako takiego nie będzie, to może to zaszkodzić ewentualnej sprawie o zabicie jamniczki.

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie to jest az niewyobrazalne jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym. Strasznie wspolczuje wlascicielom straty pieska. Gdyby to mnie sie przytrafilo pewnie doszloby do rekoczynow.

Gdyby to byl moj szczeniak tez na pewno nie zostawilbym tak sprawy. Skoro oni juz wiedza, gdzie ta baba mieszka to moze mogliby sie wybrac do niej? Ja bym "pozyczyl" duzego asta i wtedy z jego wlascicielem wybral sie pod jej dom. Gdy wyszlaby ze swoim psem podszedlbym blizej zeby powiedziec jej o stracie jamniczki i powiedzial, ze mam teraz nowego psa i bardzo czesto bywam na miejscu zdarzenia i pies tez lubi biegac luzem bez smyczy i kaganca, wiec pewnie chetnie sie "pobawi" z briardem. Jakby ast w tym momencie "wyrywal sie" do tamtego psa to mogloby to pewnie pomoc sprawie.

Na glupote nie ma rady, ale moze wlasnie tak by sie czegos nauczyla, bo widac jedna tragedia z jamniczka wcale nie zapobiegla drugiej, i to jeszcze tego samego dnia :shake:

Link to comment
Share on other sites

Bardzo przykra historia, z przykrością czytam też większość komentarzy.
za wyjątkiem rzeczowych postów Laluna większość wypowiedzi cechuje agresja bardzo podobna do tej która widać podobno u wspomnianego briarda.
Rozumiem emocje i zal ie powinny one jednak przysłaniać tego co odroznia nas od innych gatunków czyli myślenia.
Zwierzeta i ich zachowania nie sa ani dobre ani zle.
To ze briard atakuje jamniki spowodowane jest możne tym ze ma jakis uraz do psow tego typu - wiadomo ze jamniki sa bardzo zacięte i agresywne ze względu na niewielki wzrost często jest to lekceważone przez ich właścicieli ale wszystkie cechy ktore powodują ze jamniki z powodzeniem chodzą na polowania na gruba zwierzynę powodują ze potrafią byc bardzo dokuczliwe dla psow dużych ras. Moze briard jest tego przykładem.
Sprawa jest wielowymiarowa i skazywanie psa od razu na uśpienie nie mieści sie w kanonach postępowania cywilizowanego społeczeństwa.
Briardy to owczarki nie psy pasterskie i stróżujące nie maja byc ostre ani agresywne - maja jednak wielki temperament i jezeli ktos nie zapewnia takiemu psu wystarczającej ilosci ruchu bedzie mial duuuze problemy.
Kazdy ma prawo oczywiście do własnego zdania ty niemniej w mojej ocenie skoro pies zostal "namierzony" i jest recydywista jezeli chodzi o zagryzanie jamnikow powinien isc na resocjalizacje - szkolenie w szkole z licencja - taki zabieg an koszt właściciela stosuje sie do trzech razy o ile w międzyczasie nie ma poprawy zachowania psa. Jezeli wyszkolenie psa sie udalo mozna dopiero rozwazyc jesgo uspienie - przynajmniej tak sie robi w krajach o rozwiniętej demokracji

Link to comment
Share on other sites

Plakaty to jedno , odpowiedzialnosć tej baby ,to całkiem co innego. Ona od odpowiedzialności się nie wywinie. Mam nadzieję ,że właściciele tej drugiej jamniczki też zbierają rachunki za leczenie.
Myśle ,ze plakaty można zrobic w formie ostrzeżenia właścicieli innych psów przed tym briardem.

Niestety,pies trafił w złe ręce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='prittstick']podsumowujac. nadal uwazam, ze nie jest normalne, zeby pies zyjacy w cywilizowanym swiecie, nie w sforze dzikich psow zagryzl okazujacego uleglosc szczeniaka. nadal uwazam, ze w tym cywilizowanym swiecie takie psy powinny byc usypiane.

Ale...
proponuje odlozyc ten wywod, bo nie jest to temat na takie rozmowy. jednym slowem- nie wypada.

bardzo wspolczuje z powodu Konwalii:-([/quote]

Prittstick,całkowicie się z Toba zgadzam.Idac za wywodami Laluny mieli byśmy jedna wielka jatkę na naszych spacerowych marszrutach!!
Pies bezwzgledu na swoje pierwotne wlasciwosci powinnien byc ucywilizowany,by podobne sytuacje sie nie powtarzały.Wlasciciel takiego psa powinien dotkliwie(finansowo)odczuwać każdorazowy atak swojego zwierzaka na inne nie mające z nim szans .W przypadku kiedy agresywnego psa nie mozna byloby zresocjalizowac,powinien zostac uspiony.

Link to comment
Share on other sites

Sporo-powiem tak na przykładzie, wymyślonym aby było łatwiej.
Jeśli moja szkotka nie lubiłaby np. yorków (chociaż uwielbia) bo np. jakiś york jeden z drugim ją obszczekał i na spacerze puściłabym ją luzem, bez kagańca i zaatakowałaby miłego, dobrze wychowanego yorka na smyczy (a nawet niemiłego)to nie mogłabym tłumaczyć że tak robi bo nie lubi yorków bo one są szczekliwe i irytujące. Od tego są właściciele aby kontrolować swoje psy. Jeśli istnieją wątpliwości co do zachowania swojego psa to zakłada się mu kaganiec-szczególnie jeśli biega luzem.
Nie można rozgrzeszać właścicieli za zachowania ich psów bo pies dał się ponieść instyktowi. Na tej samej zasadzie nie pozwalamy zżerać odpadków, polować na ptaki-wychowujemy. Tak samo my, ludzie musimy panować nad swoimi instynktami. Za nasze dzieci i zwierzęta odpowiadamy prawnie.
Wypowiem się też co do uległości. Dla mnie nie ma znaczenia czy pies prowadzony na smyczy jest szczekliwy czy uległy. Pies puszczony luzem i to bez kagańca nie ma prawa atakować psa prowadzonego na smyczy bez względu czy ten wykazuje postawę uległą czy agresywną. Wogóle pies, który ma tendencje do atakowania powinien chodzić w kagańcu i na smyczy-trudno taki jego los.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sporo'][...ciach...]
Zwierzeta i ich zachowania nie sa ani dobre ani zle.
To ze briard atakuje jamniki spowodowane jest możne tym ze ma jakis uraz do psow tego typu - [B][COLOR=Red]wiadomo ze jamniki sa bardzo zacięte i agresywne[/COLOR][/B] ze względu na niewielki wzrost często jest to lekceważone przez ich właścicieli ale [B][COLOR=Black]wszystkie cechy ktore powodują ze jamniki z powodzeniem chodzą na polowania na gruba zwierzynę powodują ze potrafią byc bardzo dokuczliwe dla psow dużych ras.[/COLOR][/B] Moze briard jest tego przykładem.
[...ciach...][/quote]

[COLOR=Red]wiadomo ze jamniki sa bardzo zacięte i agresywne ?

[FONT=Century Gothic][SIZE=3][COLOR=Black]Jasne, że wiadomo[/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][FONT=Century Gothic][SIZE=3][COLOR=Red][COLOR=Black]. Jeszcze koniecznie trzeba dodać, że rude to wredne[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT][COLOR=Red][COLOR=Black][FONT=Century Gothic][SIZE=3]. Gratuluję wiedzy o jamnikach[/SIZE][/FONT][/COLOR][/COLOR][FONT=Century Gothic][SIZE=3][COLOR=Red][COLOR=Black]. Gdzieś dzwonią tylko nie wiadomo w którym kościele, w kwestii polowań również.[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT][B][COLOR=Red][COLOR=Black]
[/COLOR]
[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maxxel']A mnie przeraza nieudolność gapiów.Pomijam małoletniego właściciela ,mógł być w szoku,to zrozumiale,ale żeby inni ludzie pozwolili odejść babsku jakby nic się nie stało ?!!
Jasne Błonie to nie pustynia zwłaszcza w godzinach w których wydarzył się wypadek..[/quote]




Maxwell
Cytat:
Napisał [B]Inez[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1059/szczecin-briard-zagryzl-jamniczke-krolicza-konwalie-135749-post12156641/#post12156641"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]co wg ciebie jeszcze powinni zrobić? Co ty byś zrobił/ła?[/I]

przede wszystkim wezwał bym policje,zrobiony foty na pewno by sie przydały.


Ludzie zrobili według mnie wszystko co mogli....
Na policję dzwonili ,i trzymali panie bardzo długo...
i nie doczekali sie...
bo był ten straszny pozar w Kamieniu Pom.
i w zwiazku z przyjazdem władz ,
cała policja była na trasie i w Kamieniu...
Zrobili zdjecia ,spisali swoje dane,
panie swoich nie chciały im podac!!

Maxwell nie czytałes od początku....

Po zajściu,
nie udzieliwszy żadnej[B]
żadnej pomocy
panie spokojnie oddaliły się!!!
[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/5359/przyblienie.jpg[/IMG]

[/B]i mimo wszystkich wywodów
dalej twierdzę
pies jest [B]nienormalny
[/B]i z tego co wiem ,
on atakuje małe pieski
jak na razie usiłuje dotrzec do ludzi innych ,
którzy stracili małe kundelki w spotkaniu z briardem,
o których opowiadaja psiarze z okolic parku....
Ja pisałam na poczatku,
że jestem przerażona
,postępowaniem wł.briarda..
Nie wyobrazam sobie sytuacji,że mój pies zagryza,
gryzie innego,a ja stoje i patrzę,
a pózniej oddalam się nie udzieliwszy pomocy....
i po zdarzeniu wychodząc z takim psem na dwór,
nie zakładam mu kagańca....
i dopuszczam do nastepnej takiej sytuacji,
po kilku godzinach....


Co do rozwazan LALUNY-
- to ja najpierw po zdarzeniu myslałam
że zrobiła to suka,
Ja wiem ,ze suka moze zagryżć obce szczenię ,
dorosła sukę też..itd..
ale pies????
tylko [B]nienormalny!!!![/B]

Link to comment
Share on other sites

No właśnie Sporo-gdzie jamniki są zacięte i agresywne???? Może bywają takie egzemplarze ale trudno przypisywać te cechy całej rasie (w każdej rasie znajdzie się osobnik zacięty i aagresywny). Miałam jamnika przez 20 lat i to pochodzącego z rodziny polującej. Nigdy nie zauważyłam aby był zacięty czy agresywny. Może trochę uparty ale to co innego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sporo']@ isadora
polowalem z jmnikami i na dziki i na borsuki wiec wiem ze sa bardzo zajadle i agresywne
ale to poboczny temat chodzi mi jedynie o to ze to forum jest miejscem wypowiedzi ludzi którzy kochaja i szanuja psy a nie miejscem w ktorym mozna spotkac opinie ze psa trzeba natychmiast uśpić bo zagryzl innego.[/quote]

Ok.
Dla mnie w tym wszystkim to ukaranie babska bo to jej winy w tym najwiecej. Ona ma ewidentnie w tym radochę. Dlatego trzeba sie skupić najbardziej w "zrobieniu koło pióra" babie.

Link to comment
Share on other sites

@ isadora
polowalem z jmnikami i na dziki i na borsuki wiec wiem ze sa bardzo zajadle i agresywne
ale to poboczny temat chodzi mi jedynie o to ze to forum jest miejscem wypowiedzi ludzi którzy kochaja i szanuja psy a nie miejscem w ktorym mozna spotkac opinie ze psa trzeba natychmiast uśpić bo zagryzl innego.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...