Jump to content
Dogomania

16 letni - Łatuś , zaniedbany i po urazie, teraz w hoteliku, już po zabiegu, wraca do sił :). Prosimy o pomoc w ogłaszaniu !!!


Onaa

Recommended Posts

Właśnie wróciliśmy od weta, jeszcze się tak rozpadało. Nie wiem od czego zacząć, tyle rzeczy jest. To po kolei, w uszkach drożdżaki - (preparat) , oczko jedno zaropiałe, mocny stan zapalny (recepta na krople) ząbki nienajgorsze, sierść - pchły (kropelki),(odrobaczenie), szampon, test płytkowy na lamblie - ujemny, usg pęcherza - obraz nieprawidłowy, nie powiem z jakim podejrzeniem, do konsultacji, po badaniu moczu, do usg z próbką z pęcherza, badanie krwi - profil geriatryczny. Kartę z przebiegu wizyty dostanę na maila, to wkleję. Mam fakturę, zapłaciłam 545zł. A to dopiero początek.

Przed nami jutro wykupienie leków, badanie moczu, po niedzieli - usg całej jamy brzusznej, pęcherza z uwzględnieniem pobrania próbki. Później konsultacja ortopedyczna, rtg.

Łatuś był bardzo bardzo bardzo grzeczny, pogodzony ze swoim losem, ale już ufnie we mnie wtulony, patrzący za mną w gabinecie. Waży 11,75kg.

Zjadł późną kolację, i odpoczywa. Chłopak na medal :).

 

  • Like 8
Link to comment
Share on other sites

Dnia 4.11.2022 o 18:42, limonka80 napisał:

Dziś odkryłam wątek Łacia - o mamo, jaki on cudny - prawie tak cudny jak mój Dżekcio 😃

Widać że dziadunio z niego i że życie go nie rozpieszczało... 

Tak się cieszę, że jest u Ciebie Reniu 😘

 

Witaj u Łatusia :). Na początku myślałam że jego największy problem to wypadek, ale widzę że on ogólnie zaniedbany, biedniusi.

Dnia 4.11.2022 o 14:45, Moli@ napisał:

Przesyłka z podkładami jedzie do Łaciatka

Fajnie bo przydadzą się nam jeszcze jakiś czas na pewno.

Dnia 4.11.2022 o 08:14, mari23 napisał:

Rozczulający jest i pomimo wciąż złego stanu wygląda jednak na takiego, któremu wraca chęć do życia ❤️ 

Trzymam kciuki za zdrówko i proszę o nr konta, też coś dorzucę do jego skarbonki.

Bardzo dziękuję 🌼, a Łatuś faktycznie jest właśnie taki rozczulający.

Dnia 3.11.2022 o 21:45, agat21 napisał:

Poza wszystkim - jaki on jest śliczny 😍

 

Ma ciekawą urodę, tylko bardzo zaniedbany jest i na żywo wygląda kiepsko, jak sterany życiem staruszek.. Ale jak się mu zapewni komfort fizyczny, odpowiednie jedzonko a apetyt na szczęście ma :), nawodni się cały organizm, wypierze  😄 to będzie będzie taki uroczy starszy pan.

Dnia 3.11.2022 o 21:10, Aska7 napisał:

Jeszcze jak przestanie boleć, to metamorfoza pełną gębą : )

Dnia 4.11.2022 o 21:52, Nesiowata napisał:

Wygląda na większą wagę. Najważniejsze, że w końcu doczekał się pomocy.

No właśnie żeby udało mu się pomóc, w tych drobnych i tych większych dolegliwościach. On nie piszczy, nie płacze, więc nie wiem czy coś go boli. Na szczęście oczka ma każdego dnia coraz bardziej żywsze, zaciekawione, zaczyna patrzeć z nadzieją już. Dziś tak ufnie się we mnie wtulał jak go niosłam.

Jeśli chodzi o wagę to mój Gucio waży 15kg, jest masywny, budowę mają podobną, ale Gucio jest niższy, a Łatuś ma długie łapki, z budowy jest jak spaniel. No ale właśnie jest taki chudziutki, tył to jak przecinek, muszę zrobić zdjęcie żeby było widać. A jak przyjechał, i Gucio stał obok niego - Asia widziała go - to Gucio jak pulpet, ponad dwa razy grubszy w tułowiu, w pupie od Łatusia, Łatuś jak przecinek przy nim. Aż było patrzeć. Natomiast o ile chudość martwi to bardziej martwią mnie te zaniki mięśni, w starszym wieku to chyba nie można już tego odbudować, zwłaszcza jak od wypadku minęło sporo czasu i był w bezruchu. U mnie w domu,  prawie cały czas leży, przemieszcza się tylko zmieniając pozycje. Natomiast na spacerze, idzie z Guciem więc stara się podążać za nim, gdzie Gucio powącha tam zmierza Łatuś, gdzie Gucio siknie tam i Łatuś, ale nie zmuszam go tyle ile chce, jak widzę że już stoi dłużej to go zabieram do domu.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

  • Onaa changed the title to Staruszek ledwo chodzi, po wypadku. 16 letni - Łatuś już w DT, bardzo chory, po wstępnych badaniach. Brakuje pieniędzy na dalsze diagnozowanie i leczenie, na jedzenie :(

Dziś miałam oddać mocz do badania, tylko.

Ale na mój widok wetka mnie zatrzymała , żeby zaczekać, że wykona badanie, i że nie chce straszyć ale nie wyklucza że trzeba będzie jechać z Łatkiem do kliniki całodobowej - anemia i silny stan zapalny. Nie powiem że serce mi zamarło..

Już jestem w domu, na szczęście okazało się że to nie nerki. Jednak stan poważny  - krwotoczne zapalenie pęcherza, jeśli dobrze zrozumiałam, bo od wczoraj mam masę informacji, dostał mnóstwo leków, antybiotyk. Jesteśmy w kontakcie, do wizyty kontrolnej, i badanie usg jak wcześniej. Antybiotyk będzie podawany przynajmniej 3 tygodnie.

Łatuś  wzorowym pacjentem, w domu leki ładnie zjadł z mokrą karmą.

Przyznam się że koszty mnie przerażają, to dopiero początek a już tyle wydatków 😔 dla Łatusia warto żeby mu ulżyć, jak patrzę w te jego poczciwe oczka, to jak bardzo się stara, jak się przytula ufnie do człowieka szukając ratunku mimo tego złego co zaznał :(.

Będę chyba prosić Tolę o zrzutkę przez fundację ZEA bo nie wiem jak inaczej podołać , chciałabym też zrobić wydarzenie Łatusia na fb, i podać tam nr konta ZEA ,  bo może łatwiej będzie komuś wspomóc Łatusia przez fundację niż przez prywatne konto.

Dzisiaj zapłaciłam 170zł.

 

 

 

u weta 1 Łatuś.JPG

u weta 3 Łatuś.JPG

fa Łatek 1.jpg

leki Łatka 05112022.jpg

recepta Łatek.jpg

u weta 2 Łatuś.JPG

Link to comment
Share on other sites

Reniu, zakończył się mój bazarek imienny dla suni, która pojechała na ds do Grażyny ❤ i Jo37, która miała sunię wyciągać ze schronu, zdecydowała, że pieniądze z tego bazarku idą na Twojego Łatusia. Nie będę czekać aż przyjdzie kasa od licytujących, nie miałam jeszcze czasu porozsyłać pw w tej sprawie, ale prześlę Ci dzisiaj tę kwotę, żebyś już miała, a potem spokojnie sobie pozbieram od ludzi. Policzę zaraz ile się zebrało na bazarku. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jestem wreszcie i ja u Łatusia.  Ostatnio mam tyle zajęć, że zaglądam tylko na wątki moich psiaczków. Skierowała mnie tu Jo37 z wątku Zojki.

Myślałam, że mój Finek jest strasznie zaniedbany, ale widzę, że Łatuś jeszcze bardziej  😪  Jutro kończy się bazarek  m.in. na Finka, a ponieważ  Łatuś bardzo potrzebuje kasy więc wskoczy w miejsce mojego Finka. Jemu zrobię kolejny bazarek. Renatko podaj proszę nr konta.         

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Przeleję jeszcze dla Łatka 500zł bo doskonale orientuję się jakie są na początku bardzo duże wydatki.Byłam 13 lat  BDT dla psiaków i każdy wymagał sporych kosztów.

Bardzo dobry pomysł z założeniem zbiórki bo koszty leczenia,badań będą spore.

  • Like 7
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.11.2022 o 17:39, Anula napisał:

Przeleję jeszcze dla Łatka 500zł bo doskonale orientuję się jakie są na początku bardzo duże wydatki.Byłam 13 lat  BDT dla psiaków i każdy wymagał sporych kosztów.

Moje lajki poszły sobie precz, a  gdyby to było możliwe dałabym Ci lajków wiele    ❤️        

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 4.11.2022 o 21:52, Nesiowata napisał:

Wygląda na większą wagę. Najważniejsze, że w końcu doczekał się pomocy.

Też myślałam, że on większy jest. Jak dobrze, że już pod wspaniałą opieką i w trakcie diagnostyki. Teraz będzie z każdym dniem lepiej ❤️ 

Koszty będą ogromne, na pewno pomoże Staruszkowa Skarpeta, prośbę już napisałam, czekam, aż dziewczyny znajdą czas, żeby zajrzeć i podjąć decyzję.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.11.2022 o 12:50, Aldrumka napisał:

Biedny chłopczyk miejmy nadzieję, że po lekach wrócą mu siły..

Zadeklaruję 30 zł stałą i na początek wpłacę coś więcej

 

Aldrumko, też mam taką nadzieję, bardzo bym chciała zobaczyć radość w jego oczkach, i bardzo Ci dziękuję za pomoc dla Łatusia 🌷.

Dnia 5.11.2022 o 12:58, agat21 napisał:

Reniu, zakończył się mój bazarek imienny dla suni, która pojechała na ds do Grażyny ❤ i Jo37, która miała sunię wyciągać ze schronu, zdecydowała, że pieniądze z tego bazarku idą na Twojego Łatusia. Nie będę czekać aż przyjdzie kasa od licytujących, nie miałam jeszcze czasu porozsyłać pw w tej sprawie, ale prześlę Ci dzisiaj tę kwotę, żebyś już miała, a potem spokojnie sobie pozbieram od ludzi. Policzę zaraz ile się zebrało na bazarku. 

Agatko bardzo dziękuję 🍀. Ale niespodzianka :).

Dnia 5.11.2022 o 13:02, agat21 napisał:

Wychodzi z bazarku 218 zł, przeleję Ci 220 zł. Na to samo konto, co ostanio dla Łatusia czy wolisz na inne?

Pieniążki już dziś przyszły na konto Łatusia :).

Dnia 5.11.2022 o 17:29, elik napisał:

Jestem wreszcie i ja u Łatusia.  Ostatnio mam tyle zajęć, że zaglądam tylko na wątki moich psiaczków. Skierowała mnie tu Jo37 z wątku Zojki.

Myślałam, że mój Finek jest strasznie zaniedbany, ale widzę, że Łatuś jeszcze bardziej  😪  Jutro kończy się bazarek  m.in. na Finka, a ponieważ  Łatuś bardzo potrzebuje kasy więc wskoczy w miejsce mojego Finka. Jemu zrobię kolejny bazarek. Renatko podaj proszę nr konta.         

Witaj Elu u Łatusia :), dawno nie miałam tymczasa u siebie zwłaszcza tak biednego. Bardzo Ci dziękuję za pomoc 🌺

Dnia 5.11.2022 o 17:39, Anula napisał:

Przeleję jeszcze dla Łatka 500zł bo doskonale orientuję się jakie są na początku bardzo duże wydatki.Byłam 13 lat  BDT dla psiaków i każdy wymagał sporych kosztów.

Bardzo dobry pomysł z założeniem zbiórki bo koszty leczenia,badań będą spore.

Anulko, nie wiem co powiedzieć - bardzo Ci dziękuję 🌸 to ogromna pomoc dla Łatusia.

Dnia 5.11.2022 o 18:24, Anula napisał:

Reniu,spróbuj pomoczyć siusiaczka w rivanolu.Rozrób tabletkę w letniej wodzie w słoiczku i na ile sobie pozwoli pomocz kilka razy.Rivanol koi ból i zabija bakterie po wydzielanym moczu.

Dziękuję za radę, faktycznie przydałoby mu się coś doraźnego za czym się wyleczy.

Dnia 5.11.2022 o 18:40, elik napisał:

Zapraszam na Bazarek, którego beneficjentem jest Łatuś. Jutro kończymy więc proszę nie zwlekać  🙂 

< L I N K >

A na bazarku...

324181919_1likier1.jpg.8469f8173e79d598d69927005733bf00.jpg   104456120_3kawa(1)3.jpg.dd3f7f78940c8bc5b38b3301813a1fab.jpg 575819906_2kawa(1)1.jpg.3d77be2d4003bc52c34bc7a97f14c986.jpg   1236228937_IMG-20220904-WA00001.jpg.a23af6f15c84f13b4fa8fe9d503fc7a3.jpg 

2130656887_20221028_1708341.jpg.2e31207988141b920b171f8d59994656.jpg   449319652_IMG_20221023_1456491.jpg.4125721f3db52f9188c04f837de43969.jpg   1020659515_IMG_20221023_1204441.jpg.e7f9dd4b1e894a4cf762e40d688437e1.jpg  1350872330_IMG_20221023_1204241.jpg.2d5a5019889d9427e26435446358bbd5.jpg

Już lecę :).

Dnia 5.11.2022 o 20:22, Poker napisał:

Jest gotowy Rivanol w płynie.

O , dobrze wiedzieć :).

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.11.2022 o 12:18, Onaa napisał:

Dziś miałam oddać mocz do badania, tylko.

Ale na mój widok wetka mnie zatrzymała , żeby zaczekać, że wykona badanie, i że nie chce straszyć ale nie wyklucza że trzeba będzie jechać z Łatkiem do kliniki całodobowej - anemia i silny stan zapalny. Nie powiem że serce mi zamarło..

Już jestem w domu, na szczęście okazało się że to nie nerki. Jednak stan poważny  - krwotoczne zapalenie pęcherza, jeśli dobrze zrozumiałam, bo od wczoraj mam masę informacji, dostał mnóstwo leków, antybiotyk. Jesteśmy w kontakcie, do wizyty kontrolnej, i badanie usg jak wcześniej. Antybiotyk będzie podawany przynajmniej 3 tygodnie.

Łatuś  wzorowym pacjentem, w domu leki ładnie zjadł z mokrą karmą.

Przyznam się że koszty mnie przerażają, to dopiero początek a już tyle wydatków 😔 dla Łatusia warto żeby mu ulżyć, jak patrzę w te jego poczciwe oczka, to jak bardzo się stara, jak się przytula ufnie do człowieka szukając ratunku mimo tego złego co zaznał :(.

Będę chyba prosić Tolę o zrzutkę przez fundację ZEA bo nie wiem jak inaczej podołać , chciałabym też zrobić wydarzenie Łatusia na fb, i podać tam nr konta ZEA ,  bo może łatwiej będzie komuś wspomóc Łatusia przez fundację niż przez prywatne konto.

Dzisiaj zapłaciłam 170zł.

 

 

 

u weta 1 Łatuś.JPG

u weta 3 Łatuś.JPG

fa Łatek 1.jpg

leki Łatka 05112022.jpg

recepta Łatek.jpg

u weta 2 Łatuś.JPG

Reniu,w zbiórce bardzo ważne są zdjęcia, więc postaraj się porobić Łatusiowi parę, takich w zbliżeniu, mordkę z bliska.  Nie wiem tylko jak to ma być, jak teraz płacisz za faktury? 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.11.2022 o 21:22, Tola napisał:

Reniu,w zbiórce bardzo ważne są zdjęcia, więc postaraj się porobić Łatusiowi parę, takich w zbliżeniu, mordkę z bliska.  Nie wiem tylko jak to ma być, jak teraz płacisz za faktury? 

Tak muszę mu porobić zdjęcia które oddadzą jak wygląda w rzeczywistości, jego zabiedzenie, fatalny stan skóry, oczków, wystające kości z tyłu, łapkę na której nie staje, i chudość  - z góry wygląda jak przecinek :(.

Jeśli chodzi o zbiórkę to nie wiem jak to się robi, z tym opłacaniem faktur.

Mnie pani wet powiedziała że może wystawić fakturę na fundację z terminem płatności np dwa tygodnie. I myślałam, że takie faktury można podłączyć do takiej zbiórki.

Link to comment
Share on other sites

No widać, że wyniki niedobre i Łatuś słaby i biedny. Za każdym razem jak się go widzi serce się ściska. Z żalu, że ktoś go do takiego stanu doprowadził i z wdzięczności, że go zabrałaś i dałaś mu dom. Wierzę, że ma sporo siły i woli walki i jeszcze będzie zdrowy i radosny i będzie korzystał z życia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...