Jump to content
Dogomania

Bardzo potrzebuję pomocy dla suni po wypadku.


Recommended Posts

Dnia 5.07.2022 o 20:23, Aska7 napisał:

Nie chce mi się z tobą gadać. 

Bo nie mam ochoty się licytować.

 

Przestań, co licytować. Pies wyskoczył, babka nie dała rady wyhamować, trzepnęła, pies uciekł, to pojechała. Co miała zrobić?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 20:31, rozi napisał:

Przestań, co licytować. Pies wyskoczył, babka nie dała rady wyhamować, trzepnęła, pies uciekł, to pojechała. Co miała zrobić?

No dobra, przy 50km/h to jakby wyskoczył to wyhamować można. Pewnie jechała szybciej. Ale jak trzepnęła, to wysiąść i nie drzeć mordę, tylko poszukać psa, bo połamany to kilometrów pewnie nie zrobił. Jeśli uciekł, a byli podobno świadkowie, to zostawić telefon, bo daleko nie uciekł i może ktoś z normalnym sercem oddzwoni. 

Co miała zrobić ??? To k** wa miała zrobić.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Nie  nie , nie i nie. Przejeżdżam tysiące kilometrów miesięcznie i nie zabiłam nikogo i wiem, że jest to przede wszystkim kwestia wyobraźni. I nawet jeśli coś takiego się przytrafi, to trzeba zdarzenie wziąć  na klatę, ale to zwykle kłopot, bo zawieźdź do weta, wziąć odpowiedzialność  zapłacić. 

Ja zgarnęłam kilka psów potrąconych i nie wyobrażam sobie, żebym odwróciła wzrok, bo co z tym zrobić.

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 20:51, Aska7 napisał:

Nie  nie , nie i nie. Przejeżdżam tysiące kilometrów miesięcznie i nie zabiłam nikogo i wiem, że jest to przede wszystkim kwestia wyobraźni. I nawet jeśli coś takiego się przytrafi, to trzeba zdarzenie wziąć  na klatę, ale to zwykle kłopot, bo zawieźdź do weta, wziąć odpowiedzialność  zapłacić. 

Ja zgarnęłam kilka psów potrąconych i nie wyobrażam sobie, żebym odwróciła wzrok, bo co z tym zrobić.

 

Aska, wiem, że pewnie Ci to lata, ale powiem, Kocham takich ludzi!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 17:50, elik napisał:

Na pomoc dla Saruni wpłynęły dzisiaj tj. 5.07. poniższe kwoty:

   50,00 zł  od  maarit
  120,00 zł  od  bou
   50,00 zł  od  dwbem
  120,00 zł  od  Livka
  120,00 zł  od  MikAga

 

Bardzo serdecznie dziękujemy
 

1a122.jpg.92b8fdf09a7ee989f617063fb3f376ea.jpg

Eliku ja tylko 100 wpłaciłam ...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 20:58, Livka napisał:

Eliku ja tylko 100 wpłaciłam ...

 Zgadza się  😉
W ewidencji wpłat jest ok. Dzisiaj miałam bardzo pracowity i emocjonujący dzień i to jest efekt.

Ewidencja wpłat i wypłat z konta Saruni  

Wpłaty

   100,00 zł  -  agat21  -  4.07.2022
.    30,00 zł  -  Nesiowata  -  4.07.
   100,00 zł  -  limonka80  -  4.07.
.    50,00 zł  maarit  -  5.07.
   120,00 zł  -  bou  -  5.07.
.    50,00 zł  dwbem  -  5.07.
   100,00 zł  -  Livka  -  5.07.
   100,00 zł  -  MikAga  -  5.07.
   200,00 zł  -  KrystynaS  -  5.07.
.    40,00 zł  Aldrumka  -  5.07.

= = = = = = = = = = = = = = = = =
 890,00 zł

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 20:51, Aska7 napisał:

Ja zgarnęłam kilka psów potrąconych i nie wyobrażam sobie, żebym odwróciła wzrok, bo co z tym zrobić.

 

Mnie zdarzyło sie raz widzieć potrąconego kota leżacego na poboczu - gdy się zatrzymałam i zobaczyłam, że wypadło mu oko i trzyma się na na jakichś ścięgnach (nie wiem co to było bo zrobiło mi się słabo) przez moment żałowałam że się zatrzymałam. Ale tylko przez moment. Kotka w aucie tak płakała, że cierpła mi skóra. Oka nie uratowali, ale życie tak. Kocia ma dom i jest szczęśliwa, minęło kilka lat, a co jakiś czas pani która ją adoptowała przysyła zdjęcia mojej koleżance która była DT. 

Nie zawsze uda się zahamować, ale ratować trzeba zawsze,  czy samemu się potrąciło, czy ktoś inny to zrobił.

a potrącić i drzeć się, po czym odjechać ...  brak słów.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 21:03, limonka80 napisał:

Nie zawsze uda się zahamować, ale ratować trzeba zawsze,  czy samemu się potrąciło, czy ktoś inny to zrobił.

a potrącić i drzeć się, po czym odjechać ...  brak słów.

   1531516386_kochamWas.jpg.d0485488c86e679809a82bae935d62cf.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Ja tylko chcę przypomnieć, że miejscowi świadkowie wypadku nie zainteresowali się psem w najmniejszym stopniu, a kierująca autem mogła przypuszczać, że wśród obserwatorów jest właściciel psa.

Od strony prawnej - gdyby pies miał właściciela, właściciel powinien pokryć koszty leczenia, skoro nie dopilnował psa, za psa bezpańskiego, także finansowo odpowiada gmina - czyli w razie uszkodzenia auta po zderzeniu ze zwierzęciem, które wbiegło na jezdnię, gmina ponosi koszty naprawy. Przez analogię, gmina powinna pokryć koszty leczenia psa.

Ale dla suczki na pewno lepiej, że po pomoc poszła do Wiosny.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 21:03, limonka80 napisał:

Nie zawsze uda się zahamować, ale ratować trzeba zawsze,  czy samemu się potrąciło, czy ktoś inny to zrobił.

a potrącić i drzeć się, po czym odjechać ...  brak słów.

I to jest kwintesencja całej naszej rozmowy.

Pani odjechała nie próbując udzielić pomocy, za to ją winię

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Opuchlizna na łapce u Sary dziś dalej się zmniejszyła,wetka powiedziała, że jest dobrze. Trochę jeszcze jest wysięk,ale też już mniejszy. Jutro znów musimy na zastrzyk, zmianę opatrunku i kontrolę łapy.

Kochani, mam dla Saruni domowy dt. Drogi jak diabli, ale muszę, bo naprawdę nie mam teraz możliwości zająć się sunią.

Dom jest z polecenia ,w Białymstoku, wczoraj pojechałam sama zobaczyć w realu. Pani jest cały czas w domu i opieka nad Sarą 24h, Pan Pan pracuje po kilka godzin i też się włączy w opiekę. Ogólnie psiarze, od zawsze mają psy,  teraz są 2.  Wrażenie ogólnie zrobili dobre,z rozmowy odpowiedzialni. Koszt 500zł+jedzonko.  
Do weta na wizyty ja będę zabierać i wozić Sarę.
Dziś po wizycie u weta zawieźliśmy Sarunię do dt. Przekazałam wszelkie info i zalecenia jak z Sarą postępować, Państwo obiecali, że będą przestrzegać wszystkiego. Okropnie się czuję oddając w obce ręce tak chorego psa:( , bardzo żałuję że nie mogę osobiście mieć nadzoru nad sunią po tak poważnym zabiegu, ale siła wyższa u mnie 😞 . Będę ją odwiedzać.
Zostawiłam 6 puszek 800g Animondy i na oko z 5kg karmy Josera.

Na wątku są zbierane fundusze na leczenie i niech na ten cel będą przeznaczane. Chyba,że ktoś wyraźnie napisze,że można przeznaczyć Jego pieniążki na inny cel, na opiekę.
Dt jest drogi, ale obdzwoniłam na prawdę mnóstwo miejsc i wszędzie jest pełno,brak miejsc,a dla Sary z klatką w ogóle:(,i w sytuacji jakiej jestem zgodziłam się na tę cenę. Pocieszeniem mi jest,że  ew. koszt transportu daleko w Polskę odchodzi.
Jeżeli ktoś będzie mógł przeznaczyć/dołożyć się do kosztów opieki będę bardzo wdzięczna. Zaznaczam jednak iż rachunku/faktury nie będę tu mogła przedstawić.To są osoby prywatne, a że kochają zwierzęta,to opiekują się czasem obcymi futrzakami,żeby jednocześnie podreperować domowy budżet.

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 20:28, Sowa napisał:

Czy suczka potrzebuje szelek, podtrzymujących przy tych bardzo krótkich wyjściach? Specjalizuje się w tym firma Admirał (http://www.firma-admiral.pl/pobieranie-miary.html) ale jeśli bardzo mocne ograniczenie ruchu ma być przez 10 dni, to może nie będą potrzebne.

Ograniczenie ruchu ma być 10 tygodni Sowo :(...Sara nie potrzebuje szelek, całkiem dobrze sobie radzi  na trzech łapkach , ale słabiutka jest jeszcze i po kilku metrach siada/kładzie  się odpocząć.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 20:59, elik napisał:

 Zgadza się  😉
W ewidencji wpłat jest ok. Dzisiaj miałam bardzo pracowity i emocjonujący dzień i to jest efekt.

Ewidencja wpłat i wypłat z konta Saruni  

Wpłaty

   100,00 zł  -  agat21  -  4.07.2022
.    30,00 zł  -  Nesiowata  -  4.07.
   100,00 zł  -  limonka80  -  4.07.
.    50,00 zł  maarit  -  5.07.
   120,00 zł  -  bou  -  5.07.
.    50,00 zł  dwbem  -  5.07.
   100,00 zł  -  Livka  -  5.07.
   100,00 zł  -  MikAga  -  5.07.
   200,00 zł  -  KrystynaS  -  5.07.
.    40,00 zł  Aldrumka  -  5.07.

= = = = = = = = = = = = = = = = =
 890,00 zł

W szoku jestem i oczom nie wierzę....Niesamowici jesteście!!

Kłaniam się nisko Wszystkim i Dziękuję w imieniu tej biednej Sieroty poturbowanej przez życie.

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 09:19, Tyśka) napisał:

Zamiast jedzenia w misce mozna podawać różnego rodzaju kongi i zabawki na jedzenie (jest tego od groma), mrozić mokrą karmę (suchą też można- wystarczy ją rozmoczyć i zblendować) na lickimacie i w zależności od możliwości czasowych uczyć prostych statycznych komend: siad-zostań, waruj-zostan, zostaw, trening medyczny (dotykania łap, zaglądania do paszczy, uszu, wkraplanie kropli do oczu itp.)

Dużo sił dla Ciebie i zdrowia dla Sary.

Dziękuję Tysiu! Zabawki takie mam.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2022 o 22:07, WiosnaA napisał:

Od Eli -właścicielki dogomaniackiej Abi otrzymałam dla Saruni 100zł

Od mojej sąsiadki Tamarki otrzymałam dla  Sary 200zł

 

Elu,wpisz proszę do rozliczeń.

Proszę bardzo, zaraz to zrobię, ale w drugim "słupku"  🙂   Suma wpłat na moje konto musi się zgadzać z sumą przelewów na Twoje konto.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...