Jump to content
Dogomania

Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!


Recommended Posts

Dnia 1.09.2022 o 12:20, Aska7 napisał:

Finanse to rzecz święta. Na privie wcześniej dostałam od ciebie bęcki za transparentność finansową Runy. I napiszę to czym zakończyłam naszą konwersację. "Koniec tematu". I to co teraz dostałam na priva sprawy nie zmienia. 

Zacytuję to co lubię najbardzej.

"Warto być przyzwoitym." Tego się trzymam.

Bardzo przepraszam, że taka dyskusja z mojego powodu wynikła na wątku Nuuki😔 Bardzo proszę, Asko przenieś ją na wątek Runy, bo jeśli masz w tym temacie do mnie jakieś pretensje lub zarzuty to tam jest ich miejsce: 

 

Link to comment
Share on other sites

 

Przepraszam za nieobecność,  wczoraj miałam trudny i zabiegany dzień, (nie z winy Nuukci) dziś też, ale żyjemy 🙂 

Dżekcio po serii różnych zastrzyków czuje się już całkiem dobrze, humor i apetyt mu dopisuje. Chodzi prawie normalnie, czasem minimalnie utyka, ale idealnie już niestety nie będzie  😞  

Pożyczyłam dziś klatkę, dosycha na balkonie - byłam z nią na myjni samochodowej, porządnie ją zdezynfekowałam a potem wymyłam, nie znam zwierząt które w niej przebywały, lepiej dmuchać na zimne. Na myjni wzbudziłam spore zainteresowanie, jakby nie wiedzieli że na myjni oprócz aut można myć też klatkę dla psa 🙂  jeden pan bardzo chciał mi pomagać, drugi zażartował, (mam nadzieję) że też tak robi, tylko z psem w środku żeby zaoszczędzić czas. Spojrzenie które mu rzuciłam, zniechęciło go do dalszych prób nawiązania rozmowy. Klatka jest spora, Nuukcia będzie mogła swobodnie się w niej poruszać, jedyne o co się obawiam, to o jej trwałość ... jest zrobiona z  cienkich prętów,  a znając możliwości tych malutkich ząbków i silnych łapek oraz pomysłowość Nuukusi trochę się martwię  ....  Mam nadzieję, że niepotrzebnie. Od jutra zaczynamy naukę pozostawania w klatce.

Trzymajcie proszę kciuki za uczennicę, ale bardziej za nauczycielkę 🙄

Dnia 30.08.2022 o 20:34, uxmal napisał:

chociaż on line może mógłby skonsultować wet nefrolog. Dr Anna Klimczak kiedyś udzielała takich konsultacji. Może warto popytać.

Trzeba próbować wszystkiego, napisałam maila do pani doktor, odpisała, że może skonsultować Nuukcię, koszt to 280 zł. Potrzebne są wszystkie wyniki badań. Każda kolejna analiza wyników to 100 zł. Niemało za samą ocenę gotowych badań, ale może akutat pomoże małej. Jutro nie dam rady, ale w przyszłym tygodniu zrobię badanie o którym pisałaś ostatnio i razem z pozostałymi wynikami prześlę dr Klimczak. Na odpowiedź czeka się od tygodnia do kilkunastu dni. Dziękuję za podsunięcie pomysłu  :-)

  • Like 2
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

"Klatka jest spora, Nuukcia będzie mogła swobodnie się w niej poruszać, jedyne o co się obawiam, to o jej trwałość ... jest zrobiona z  cienkich prętów,  a znając możliwości tych malutkich ząbków i silnych łapek oraz pomysłowość Nuukusi trochę się martwię  ....  "

 

https://allegro.pl/oferta/opaski-zaciskowe-trytki-czarne-100-szt-mocne-duze-11417430390

przykładowe

ściągnąć / połączyć wszystkie ściany - usztywni, ścianki nie odpadną

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Limonko, po rozliczeniu naszych szczeniaczków Missi i Mikusia na koncie Missi pozostało nam 66 zł. Myślę, że mimo potrzeb naszych innych podopiecznych, Nukusia bardziej potrzebuje tej kasy, dlatego całą kwotę przesłałam na Twoje konto dla niej. To ten sam bank, więc masz je już na koncie.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.09.2022 o 22:15, limonka80 napisał:

Ogólnie słabo się wpasowuję się w klasyczną definicję świętości, ale jeśli chodzi o psy, to się staram :-)   

                   Z tego kramku zakonczonego poslalam Tobie Bożenko pieniazki 

bazarciio byl na Lunieczke, ktora juz szczesliwie w domu swoim

Dobreduszki postanowily pieniazki z baz przekazac dla Nuukuni

                    Z calego serca sciskamy modlimy za Was Bożenko

                        Kolczyki SERCA RÓŻOWE - 15mm - 6574120116 - oficjalne archiwum Allegro

Link to comment
Share on other sites

 Pierwsza reakcja Nuukci na klatkę nie była zbyt entuzjastyczna. Postawiłam, Nuuka spojrzała i .... schowała się do kontenerka w którym przyjechała. Sama położyłam się w klatce, co prawda do połowy, nogi mi wystawały (klatka nie jest jednak aż tak duża jak mi się zdawało na myjni), włożyłam kołderkę, zabawki, lick matę, smakołyki, a Nuuka dalej siedziała w kontenerku, nawet nie podeszła do klatki. Po około 30 minutach wyszłam z pokoju licząc że zainteresuje się klatką pod moją nieobecność, ale dalej siedziała w kontenerku, co jest dziwne, bo wcześniej w ogóle na niego nie zwracała uwagi ( tylko raz się w nim położyła kiedy źle się czuła po aniprazolu). W końcu wyszła, ale nie podeszła do klatki. 

Za to jak pojechałam z mamą do lekarza (nie było mnie godzinę) wygryzła dziurę w bocznej ściance kontenerka - taką konkretną .... i wyglądała sobie przez ten otwór jak panienka z okienka. Zobaczymy, może jutro będzie lepiej.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.09.2022 o 07:42, Moli@ napisał:

ściągnąć / połączyć wszystkie ściany - usztywni, ścianki nie odpadną

 

Mam, kupiłam i pozapinałam, ale boję się raczej że będzie napierać tyłkiem i powygina  i porozszerza przestrzeń między prętami - tak próbuje robić w lecznicy, tam klatki mocne, a mała i tak próbuje ...  

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.09.2022 o 11:39, Ewa Marta napisał:

Limonko, po rozliczeniu naszych szczeniaczków Missi i Mikusia na koncie Missi pozostało nam 66 zł. Myślę, że mimo potrzeb naszych innych podopiecznych, Nukusia bardziej potrzebuje tej kasy, dlatego całą kwotę przesłałam na Twoje konto dla niej.

Pięknie dziękuję 🌷, Nuukci  bardzo się przydadzą, czekają ją kolejne badania i konsultacja u dr Klimczak. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.09.2022 o 15:14, Nadziejka napisał:

Z tego kramku zakonczonego poslalam Tobie Bożenko pieniazki 

bazarciio byl na Lunieczke, ktora juz szczesliwie w domu swoim

Dobreduszki postanowily pieniazki z baz przekazac dla Nuukuni

                    Z calego serca sciskamy modlimy za Was Bożenko

Bardzo Ci dziękuję za dobre słowa i za wsparcie Nuukuni 🌹

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.09.2022 o 21:51, limonka80 napisał:

U mnie nawet nie podeszła do klatki ....   

Bo wie co ją czeka, do czego służy klatka 😞

Trzeba ją wsadzić..., niestety ale to dla jej dobra. Na początku będzie się buntować ale w końcu załapie.

Nie miej złudzeń, że jeśli znajdzie się DT/ hotel itp to mała nie będzie zamykana.

Niestety... z luksusu wolności, wygodnych legowisk nie będzie chciała tak łatwo zrezygnować..., nawet na kilka godzin

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.09.2022 o 21:41, limonka80 napisał:

Mam, kupiłam i pozapinałam, ale boję się raczej że będzie napierać tyłkiem i powygina  i porozszerza przestrzeń między prętami - tak próbuje robić w lecznicy, tam klatki mocne, a mała i tak próbuje ...  

Pozapinanie zabezpieczy klatkę przed rozpadnięciem, rozjechaniem bocznych ścian przy majstrowaniu / wyginaniu prętów.

Newralgiczne miejsca - wejścia/ drzwi do klatki..., może na początku zapinać - gdy wychodzisz do pracy

Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.09.2022 o 09:08, Sowa napisał:

 W zalinkowanym przeze mnie artykule opisano naukę stopniowego przyzwyczajania psa do klatki. Oczywiście w niejednych hotelach, tak jak i w azylach psy są od razu zamykane na siłę. 

Moim zdaniem, jak zawsze trzeba zachować zdrowy rozsądek i dostosować się do potrzeb.

Po tylu tygodniach sielskiego życia Nuuka ma pod ogonkiem klatkę, głupia nie jest.

 

Świetnym przykładem jest klatkowanie Nuuki u Jaagi.

 

Sama byłam przeciwniczką klatek...do czasu, już wiem że w niektórych przypadkach przydaje się bardzo a po ogarnięciu sierścucha znika z jego życia.

 

ps

Tak przy okazji..., nigdy nie trafiłam na dogo a warto wiedzieć - nie zamyka się psów w małych przeważnie bez okien łazienkach a na pewno nie w bloku.

W małym, ciemnym z wysoką akustyką pomieszczeniu (pion wentylacyjny i kanalizacyjny), pracujące pralki -  psy ze strachu świrują.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...