Jump to content
Dogomania

Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!


Recommended Posts

Dnia 9.08.2022 o 09:58, limonka80 napisał:

Maleńka jak zwykle dobrze, choć dziś pierwszy raz nie zostawiła w miseczce trochę śniadania, natomiast Dżekunio źle ...  Jest słaby, prawie cały czas śpi, załatwia się już tylko w domu, bardzo mało je ... odwraca pyszczek od jedzenia i wody. Obawiam się, że w najbliższych dniach przyjdzie się pożegnać ...

 

Bardzo to przykre, ale dobrze, że masz tego świadomość. Nasze ukochane psiaki maja ten komfort, że nie muszą dogorywać, tylko w przypadku nieuchronnej niedługiej śmierci można im ulżyć. Mimo, że to przyniesienie im ulgi, nas ludzi kochających je nad życie boli bardzo ta decyzja. 

Trzymaj się kochana❤️ Dla obu psich pyszczków ucałowania😘

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.08.2022 o 11:56, Ewa Marta napisał:

Bardzo to przykre, ale dobrze, że masz tego świadomość. Nasze ukochane psiaki maja ten komfort, że nie muszą dogorywać, tylko w przypadku nieuchronnej niedługiej śmierci można im ulżyć.

Teoretyczną świadomość że pożegnanie się zbliża mam, ale o tym że to się naprawdę stanie boję się nawet pomyśleć.  W niedzielę i wczoraj Dżekunio większość dnia przespał, nawet jak nie spał to leżał bez życia. Poiłam go strzykawką, prawi nic nie zjadł. Wyniesiony na spacer położył się i nie nie chciał wstać. Za to dziś, godzinę po kroplówce nagle wstał i pomaszerował prosto do miski 🙂 Wiem, że pewnie siły wróciły tylko na chwilę, ale tak się cieszę że jest, że mogę go dotknąć ...

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

 

Za to Nuukusia czuje się trochę gorzej, myślę że to przez preparat na giardię. Wczoraj wieczorem już była jakaś mniej ruchliwa niż zwykle, ale zjadła kolację, więc pomyślałam, że może po prostu zaczyna się wyciszać. Jednak dziś miała mniejszy apetyt, zostawiła w miseczce część śniadania co nigdy się nie zdarzyło, do tego siedziała w kontenerku. Jak weszłam do niej do pokoju o mało nie zemdlałam - posłanko puste, myślałam że jakoś uciekła, dopiero po chwili wystawiła łepek z kontenerka i już byłam pewna że coś jest nie tak, bo ona szaleje jak tylko do niej wchodzę. Malutka brała aniprazol, ale jak się okazało, jest dla niej za silny. Po rozmowie z Jagną zdecydowałam, że zmienię jej na równie skuteczny, a mniej obciążający fenbendazol. Obdzwoniłam gliwickie gabinety weterynaryjne i w końcu znalazłam. Dziś już dostała i mam wrażenie , że czuje się lepiej niż po aniprazolu, a ciągłośc kuracji zachowana. Podczas podawania kroplówki powiedziałam że lek został zmieniony i wyraziłam swoje niezadowolenie że Nuukusia dostała preparat który jej zaszkodził. Lekarka która go podała, twierdziła że stosuje się go nawet u pacjentów takich jak Nuuka. Ucięłam dyskusję mówiąc że  nie podam go więcej Nuuce i koniec. Czekam na powrót naszej lekarki, jest niestety znów na urlopie.

 

feno.jpg

fenob.jpg

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dobrze, że jej zmieniłaś lek. Lekarze często działają dość schematycznie i bezrefleksyjnie - może trudno pracować inaczej mając dużo pacjentów - ale to człowiek, który jest z psem i go dobrze zna, troszczy się o niego, powinien mieć ostateczny osąd czy coś dla psa jest dobre czy nie. Fajnie, że Ty go masz 🤗

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dobrze, że Nuuka czuje się nieco lepiej. Zmiana leku widać wyszła na dobre.

Niestety, nieraz weterynarze działają szablonowo, podają psiakom to samo, a każdy pies w gabinecie jest inny. Wcześniej psinie nie musiało pomóc to, co każdemu innemu psu.

Zdrówka dla maleństwa :)

Poleciała wpłata dla Nuuki za sierpień.

A co z Dżekusiem ?

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.08.2022 o 08:02, Ellig napisał:

Dobrze, ze juz lepiej czuję się Nuka.

Trzymajcie się zdrowo. 

Dziękujemy, Nuukusia bardzo chce żyć i łatwo się nie podda 🙂

Dnia 10.08.2022 o 11:22, Ewa Marta napisał:

Ona jest taka delikatna...

Tak, jest delikatna, a leków bierze sporo 😞 niestety bez nich ani rusz ...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.08.2022 o 11:33, agat21 napisał:

Lekarze często działają dość schematycznie i bezrefleksyjnie - może trudno pracować inaczej mając dużo pacjentów - ale to człowiek, który jest z psem i go dobrze zna, troszczy się o niego, powinien mieć ostateczny osąd czy coś dla psa jest dobre czy nie. Fajnie, że Ty go masz 🤗

Dnia 11.08.2022 o 09:48, MALWA napisał:

Dobrze, że Nuuka czuje się nieco lepiej. Zmiana leku widać wyszła na dobre.

Niestety, nieraz weterynarze działają szablonowo, podają psiakom to samo, a każdy pies w gabinecie jest inny. Wcześniej psinie nie musiało pomóc to, co każdemu innemu psu.

Nie mam doświadczenia z psem chorym na nerki, ani w leczeniu giardii, podalam co mi zalecono, ale od razu widziałam, że Nuukusia źle się czuje. Była smutna, patrzyła na mnie tym swoim rozdzierającym serce wzrokiem, a już dawno tak nie patrzy bez powodu ...  Musimy pozbyć się giardii, ale wiedziałam, że jak podam jej kolejną dawkę tego leku bardzo jej zaszkodzę, więc zaryzykowałm samowolną zmianę. Dziś dostała ostatnią dawkę pierwszej serii. Za tydzień powtórka. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.08.2022 o 09:48, MALWA napisał:

Zdrówka dla maleństwa 🙂

Poleciała wpłata dla Nuuki za sierpień.

A co z Dżekusiem ?

Bardzo dziękujemy za życzenia i za przeniesienie deklaracji na Nuukcię 🌹

Dżekunio po tygodniu kroplówek i diecie nerkowej dużo lepiej, wrócił mu apetyt, chodzi sobie, powolutku ale chętnie 🙂Na spacerach wącha sobie trawę, obsikuje krzaczki, wita ze znajomymi psiakami - wrócił do żywych 😃 

Tak strasznie się cieszę, mój waleczny Dżekunio nie ma ochoty się żegnać 🙂 Pisałam że wiem że nadchodzi czas rozstania, ale tak naprawdę nie jestem i długo jeszcze nie będę na to gotowa. 

  • Like 5
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.08.2022 o 18:33, Poker napisał:

Dieta fajna tylko czy Limonka będzie miała kiedy gotować?

Jest szansa że to pomoże psiakom więc znajdę czas 🙂 

I tak już od ponad miesiąca nigdzie nie wychodzę, koleżanka mówi że mormoni są bardziej rozrywkowi ode mnie 🙄

Link to comment
Share on other sites

 

Niestety, są też gorsze wieści. Nuukunia miała w środę pobrany mocz do badania, bo lekarce nie podobał się osad w pęcherzu i okazało się, że malutka ma capilarie ... Kolejny pasożyt i kolejne leki.  Nie wiem ile jeszcze może spaść na tego psa ... dobra strona jest taka, że być może złe wyniki są po części spowodowane właśnie pasożytami  i jak je  wybijemy to może się okazać, że wyniki się znacznie poprawią, bardzo na to liczę. 

Na capilarie dostanie jutro advocate, wykorzystamy przerwę w podawaniu fenbendazolu żeby nie obciążać i tak obciążonego lekami organizmu. Dostanie trzy dawki w odstępach dwutygodniowych. Mam nadzieję, że już nic nowego nas nie zaskoczy ...

W przychodni w której leczę Nuukusię jest drogo, znalazłam advokate w przychodni w której kupiłam fenbendazol i pojechałam od razu kupić. To dawka na całą kurację, jeszcze zostanie, ale nie mieli mniejszych, i tak wyszło dużo taniej niż tam gdzie leczę Nuukę.

 

 

advc.jpg

adv.jpg

 

mocz (1)bn.pdf

Link to comment
Share on other sites

 

Zapomniałam jeszcze napisać, że malutka nie jest już taka malutka - waży równo 10 kg , przybrała  3,1 kg 😁 

Myślę, że jeszcze góra 0,5 - 1 kg i wystarczy. 

Druga wiadomość - kąpiel. To była przygoda, a raczej szkoła przetrwania 😲 Kąpiel ( ze szczególnym uwzględniniem okolic  tyłeczka) szamponem z chlorheksydyną zaleciła po zakończeniu pierwszej serii fenbendazolu pani doktor.

Nie będę opisywać tych tych dantejskich scen, ale ważę już poniżej 50kg i dostałam z główki w szczękę, a koleżanka która mi pomagała, a którą to bardzo rozśmieszyło, po chwili zainkasowała strzał z obrotu tylnym kopytkiem w czoło.

Co z kolei bardzo mnie rozśmieszyło.

Tak że faktycznie, po co wychodzić, rozrywki pod dostatkiem 😃 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.08.2022 o 19:14, limonka80 napisał:

wykorzystamy przerwę w podawaniu fenobendazolu

Limonko!

Fenbendazol leczy również włosogłowkę.Nie zmieniałabym leku,podaje się go przez 3 dni.

 

(przepraszam,że się tak wcinam,nic nie piszę,ale czytam i kibicuję Suni z całego serca.)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.08.2022 o 21:36, bou napisał:

Limonko!

Fenbendazol leczy również włosogłowkę.Nie zmieniałabym leku,podaje się go przez 3 dni.

Dziękuję za kibicowanie maleńkiej 🙂 

A odnośnie leczenia - czyli fenbendazol zabije również capilarię ? Nie podawałbyś advocate ? 

Niezbyt się znam na pasożytach i sposobach ich wybijania ...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...