Jump to content
Dogomania

Drugi za TM : ( Drugi Feniś. To byłoby niesprawiedliwe, gdyby umarł w schronie. Tkwi tam od 2011. Dajmy Mu poczuć co to miłość. POMOCY !!!


Aska7

Recommended Posts

Dnia 13.06.2022 o 13:00, Jaaga napisał:

Moli@, naprawdę musisz co jakiś czas dyskredytować to co robi moja wetka lub ja? Jesli chcesz, to może zadzwonisz do niej i ją pouczysz, jak i co ma robić? Naprawdę nie mam ani chęci ani sił, zeby siedziec na dogo i klepać tu tłumacząć się co, dlaczego i jak. Zeby pobrac mocz, to trzeba go zacewnikować, a ma twory na prąciu. I Od razu odniose się do twojego pytania na wątku Zewa- nie wiem, co z jego łapą tylną, ani prawa, ani lewą. Dopóki porusza się na nich bez trudu czy oznak bólu, to nie bedę doszukiwac się problemu. Tym bardziej, że pies do przyjadu do nas raczej nie chodził nawet na smyczy, więc porusza sie na niej mało pewnie i płoszy się. Jesli jeszcze bedziesz miała jakies pytania, to kieruj je do opiekunek psów, bo z nimi jestem w kontakcie i wiedzą o tym, co niepokojącego się dzieje.

 

Link to comment
Share on other sites

Alaskan malamutte, dzięki za info 🙂

Kibicuję Drugiemu..., wiele osób pewnie martwi się o chłopczyka

Drugi wygląda kwitnąco..., zawsze twierdzę, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

 

Jagga, no cóż strzela na tym wątku fochy..., może ochłonie i skrobnie gdy odbierze / mam nadzieje dobre/ wyniki

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.06.2022 o 12:39, Moli@ napisał:

Alaskan malamutte, dzięki za info 🙂

Kibicuję Drugiemu..., wiele osób pewnie martwi się o chłopczyka

Drugi wygląda kwitnąco..., zawsze twierdzę, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

 

Jagga, no cóż strzela na tym wątku fochy..., może ochłonie i skrobnie gdy odbierze / mam nadzieje dobre/ wyniki

Moli@, nie nakrecaj spirali nienawiści kąśliwością, bo na mnie to nie działa. Nie musze ochłonąć; jak napisalam obie opiekunki Drugiego są poinformowane o jego stanie i gdyby cokolwiek się działo, to będą o tym wiedziały i dadzą znać.Większość zainteresowanych dogomaniaczek ma do mnie telefon oraz jestesmy w stałym kontakcie, wiec jak coś chcą wiedzieć,  to po prostu rozmawiamy.

Specjalnie dla Ciebie: Drugi jest psem nieuleczalnie chorym,  ale nie jest w złym stanie. Jest w dobrej kondycji. Ma juz czynną tylko połowę pęcherza, twór nieoperacyjny rozrasta się. Kryształki poszły jednorazowo z moczem, mocz teraz nie wygląda źle. Działają podawane mu środki. Po badaniu wet da znać, czy potrzebna będzie dieta urinary. Z czasem zmiana może zająć cewkę moczowa i mocz przestanie wypływać,  wiec musimy to obserwować. Druga niekorzystna opcja rozwoju zmiany to ból.  Wtedy w grę wchodzą albo regularnie podawane leki przeciwbólowe albo eutanazja. Jako, że mam doświadczenie z chorobą nowotworowa i bólem, jaki powoduje, jestem za opcja humanitarnej eutanazja w takiej sytuacji. Jesli (a zakładam, że tak) jestes na watkach innych psów u nas, to wiesz ze próbujemy ratować  dopóki tylko to ma sens. 

  • Like 3
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.06.2022 o 17:48, Jaaga napisał:

Moli@, nie nakrecaj spirali nienawiści kąśliwością, bo na mnie to nie działa. Nie musze ochłonąć; jak napisalam obie opiekunki Drugiego są poinformowane o jego stanie i gdyby cokolwiek się działo, to będą o tym wiedziały i dadzą znać.Większość zainteresowanych dogomaniaczek ma do mnie telefon oraz jestesmy w stałym kontakcie, wiec jak coś chcą wiedzieć,  to po prostu rozmawiamy.

Specjalnie dla Ciebie: Drugi jest psem nieuleczalnie chorym,  ale nie jest w złym stanie. Jest w dobrej kondycji. Ma juz czynną tylko połowę pęcherza, twór nieoperacyjny rozrasta się. Kryształki poszły jednorazowo z moczem, mocz teraz nie wygląda źle. Działają podawane mu środki. Po badaniu wet da znać, czy potrzebna będzie dieta urinary. Z czasem zmiana może zająć cewkę moczowa i mocz przestanie wypływać,  wiec musimy to obserwować. Druga niekorzystna opcja rozwoju zmiany to ból.  Wtedy w grę wchodzą albo regularnie podawane leki przeciwbólowe albo eutanazja. Jako, że mam doświadczenie z chorobą nowotworowa i bólem, jaki powoduje, jestem za opcja humanitarnej eutanazja w takiej sytuacji. Jesli (a zakładam, że tak) jestes na watkach innych psów u nas, to wiesz ze próbujemy ratować  dopóki tylko to ma sens. 

No proszę, Moli@ nakręca spiralę nienawiści kąśliwością do Jaagi 😉

 

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.06.2022 o 18:37, rozi napisał:

Rany kota, czego się żrecie?

 

Nie żrę się. Wiesz sama, że można do mnie zadzwonić czy napisać. Nie musze być ulubienicą wszystkich ,ale psu krzywdy nie zrobię. Traktuję lepiej niz męża ( przynajmniej jego zdaniem)

Najważniejsze, że Drugi ma się nieźle i mam nadzieję, że bedzie tak jak najdłużej.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.06.2022 o 12:29, agat21 napisał:

Szkoda, że znowu biedaczek musi brać antybiotyk, trzymam kciuki, żeby kuracja szybko przyniosła rezultaty. Jak Drugi znosi upały?

Niestety,  od pierwszego badania było wiadomo, że infekcje będą się pojawiać i co jakiś czas będzie przechodzić leczenie antybiotykiem. Pogorszenie jest na pewno przez te upaly, bo Amely tez dostala zapalenie pęcherza. U iej na szczęście nic oprócz tego nie dzieje się w pęcherzu. 

O dziwo Drugi niezle znosi temperatury i jest nawet normalnie aktywny. Zadziwia mnie jego kondycja przy takim problemie, jak ma. Chlopak nie do zdarcia😉

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.06.2022 o 13:34, agat21 napisał:

Wielkie dzięki za zdjęcia 😘 Drugi wygląda pięknie 🙂 Lśniąca sierść, po chudości nie ma śladu - wspaniały pies 🤩

to prawda, przepięknie Drugi wygląda, aż się popłakałam...... pierwszy Feniś[*] na pewno się cieszy widząc, że Drugiemu się udało..... a dzisiaj 27 i znów mam doła, zdjęcia Drugiego są dla mnie "opatrunkiem na ranę"....

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.06.2022 o 10:58, mari23 napisał:

to prawda, przepięknie Drugi wygląda, aż się popłakałam...... pierwszy Feniś[*] na pewno się cieszy widząc, że Drugiemu się udało..... a dzisiaj 27 i znów mam doła, zdjęcia Drugiego są dla mnie "opatrunkiem na ranę"....

Na pewno Feniś się cieszy. Tylu kolegom niedoli udało się pomóc po jego śmierci. A on wolny i spokojny biega po łąkach za Tęczowym Mostem.

Na szczęście Drugiemu zostało więcej siły. Cieszę się bardzo, że tak odżył u Jaagi - przecież psychicznie to już szykowaliśmy się wszyscy na najgorsze po pierwszych diagnozach.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.06.2022 o 10:58, mari23 napisał:

to prawda, przepięknie Drugi wygląda, aż się popłakałam...... pierwszy Feniś[*] na pewno się cieszy widząc, że Drugiemu się udało.

Z wielkim żalem wspominamy pierwszego i zachwycamy się drugim. Ot życie ...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.06.2022 o 18:48, Jaaga napisał:

Nie żrę się. Wiesz sama, że można do mnie zadzwonić czy napisać. Nie musze być ulubienicą wszystkich ,ale psu krzywdy nie zrobię. Traktuję lepiej niż męża ( przynajmniej jego zdaniem)

Najważniejsze, że Drugi ma się nieźle i mam nadzieję, że bedzie tak jak najdłużej.

Mam dokładnie tak samo 😉 

Rodzinna anegdota sprzed lat: Wracam z pracy i jak zawsze czule miziam witającego mnie w progu Kilerka[*], mąż na to mruczy pod nosem: "ze mną to się tak czule nie wita" , więc ripostuję: "a ty to mnie witasz tak radośnie, jak on???".  " To co,  mam się wywalić na plecy, jak on??? "- pyta oburzony mąż, a ja spokojnie" "Spróbuj, może zadziała.... "

 

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...