Alaskan malamutte Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 To ja też dwie linijki poproszę😊 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 10:00, Alaskan malamutte napisał: To ja też dwie linijki poproszę😊 Superowo! Będziemy znać koniec 😄 Jeszcze dziś! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 00:11, rozi napisał: No dobrze, to ostanie cztery linijki czekają do jutra rozi, wstawaj! :) :) cztery linijki na finał dawaj! 😉 kupione przez dwie, wyczekiwane przez wszystkie :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 I prysznic skróć - trzeba oszczędzać wodę 😅 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 10:24, agat21 napisał: I prysznic skróć - trzeba oszczędzać wodę 😅 I światło zgaś 😉 prąd też warto zacząć oszczędzać 😉 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 10:27, maarit napisał: I światło zgaś 😉 prąd też warto zacząć oszczędzać 😉 Pewnie, że tak! Przy świecy w końcu też można pisać na dogo 😁 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 10:27, maarit napisał: I światło zgaś 😉 prąd też warto zacząć oszczędzać 😉 prąd oszczędza, komputera nie włączyła.... ale za to napięcie buduje 😉 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 długie spanie szkodzi !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Rozi, noo weź... majonez kręcisz? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 czekamyyyyyyy!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Pewnie sunię wietrzy 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted December 23, 2021 Author Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 09:54, Poker napisał: 2 linijki zasponsoruję, bo mnie ciekawość zeżre. Dnia 23.12.2021 o 10:00, Alaskan malamutte napisał: To ja też dwie linijki poproszę😊 Dam całość od razu 🙂 ZDROWY ROZSĄDEK Pewna głupia księżniczka, Prunelka, miała pieska, który nie lubił ciasteczek. Mówił o tym wielokrotnie, umiał mówić, jak wszystkie pieski, ale księżniczka nie słuchała go wcale, przekonana, że pieski mówić nie potrafią. Sama znam kilka osób, które tak myślą. Piesek był malutki, miał zielone łatki na niebieskim tle, uszka w kształcie motylków, krótki, czerwony ogonek, gruby brzuszek, chude łapki, nazywał się Muszka i był suczką. Siedziała wśród atłasowych poduszeczek i zastanawiała się ponuro, jak wytłumaczyć tej nieznośnej księżniczce, że ciasteczka są wstrętne, przylepiają się do zębów, a im które słodsze, tym dłużej trzeba przełykać ślinkę, żeby wreszcie pozbyć się jego smaku. Prunelka jadała WYŁĄCZNIE ciasteczka i do głowy jej nie przychodziło, że ktoś wolałby co innego. Szefem pałacowej kuchni był pan Lukrecjusz, cukiernik, a to już o czymś świadczy. Codziennie rano pan Lukrecjusz pojawiał się w apartamentach księżniczki i pytał na przykład - Co by Prunelka powiedziała na szarlotkę? - Szarlotka…szarlotka…a jaki mamy dzień? - Wtorek, niestety. - A, skoro wtorek – decydowała księżniczka – to może być szarlotka. - Z cukrem czy z lukrem? - Oczywiście, że z lukrem, Lukrecjuszu. Muszka słyszała całą rozmowę i niedobrze jej się robiło na myśl o złocistym, kruchym spodzie, duszonych jabłuszkach, złocistym, kruchym wierzchu, a już najbardziej na myśl o białym, upiornie słodkim lukrze. Próbowała wtrącić swoje zdanie, mówiła głośno i wyraźnie - Za cholerę nie zjem szarlotki! Ale głupia księżniczka nie słuchała, jak zwykle, drapała Muszkę za motylkiem i podśpiewywała fałszywie - Tralala, Musiaczku, będą pyszne ciasteczka. Po południu, punktualnie o czternastej trzydzieści, otwierały się drzwi, dwóch wesołych kucharzy wnosiło ogromną, kryształową tacę, pełną kawałków ciasta, zapach wanilii i cynamonu rozłaził się po kątach, a rozpromieniony pan Lukrecjusz oznajmiał - Chciała Prunelka szarlotkę, jest szarlotka. No, zjadać mi wszystko, póki świeże! I zaczynał się kolejny, najgorszy moment w życiu Muszki. Księżniczka chwytała ją pod pachy, sadzała sobie na kolanach, blisko tacy, i cmokała paskudnie - Cy cy cy, Musiaczku, otwórz pyszczek, no? Jeden kawałeczek dla mnie, jeden dla pieska, jeden dla mnie, jeden dla pieska, no? Cy cy cy, otwórz pyszczek… Muszka wyrywała się z całych sił, wrzeszcząc - Puszczaj, kobieto! Ja nie chcę szarlotki, ja chcę zupki! A za drzwiami pan Lukrecjusz burczał pod nosem - Głucha, czy co? Zupki psina chce… Tak było codziennie, aż któregoś dnia pan Lukrecjusz przyszedł do apartamentów księżniczki bardzo wcześnie rano, dużo wcześniej, niż zwykle, i zapytał - Co by Prunelka powiedziała na kapuśniaczek? - Kapuśniaczek…kapuśniaaaczek – ziewała księżniczka – a jaki dzisiaj dzień? - Środa, niestety. - Aaa, skoro środa, to może być kapuśniaczek. - Z cebulką czy z koprem? - Oczywiście, że z koprem, Koprecjuszu. Pojęcia nie macie, co się działo o czternastej trzydzieści. Dwóch wesołych kucharzy wniosło ogromną, kryształową wazę, pełną kapuśniaku, pan Lukrecjusz przezornie został za drzwiami, cudowny zapach kopru dotarł do atłasowych poduszeczek… - ZUPKA!!!!! – ryknęła uszczęśliwiona Muszka Wyskoczyła z niebiesko-zielonego futerka, rzuciła w kąt czerwony ogonek, w mgnieniu oka urosła do zupełnie nieprawdopodobnych rozmiarów, chwyciła księżniczkę pod pachy, posadziła sobie na kolanach, blisko wazy, skosztowała zupki i mlasnęła ze smakiem - Mniam, mniam, Pruniaczku, otwórz buzię, no? Jedna łyżeczka dla pieska, jedna dla ciebie, jedna dla pieska, jedna dla ciebie… A księżniczka wyrywała się z całych sił, wrzeszcząc - Matko jedyna! Zabiję tego dziada! Tak było we środę, ale w czwartek, niestety, wszystko wróciło do normy, ponieważ panu Lukrecjuszowi bardziej zależało na pracy w pałacowej kuchni, niż na zdrowym rozsądku. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Koniec ? Jestem rozczarowana 😞 Oddawaj kasę 🙂 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted December 23, 2021 Author Share Posted December 23, 2021 Takie życie, niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Ale cienias z tego kucharza 😄 Poproszę numer konta 🙂 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwna5702 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 i skończyło się 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted December 23, 2021 Author Share Posted December 23, 2021 Pięknie dziękuję za zakupy, konto podam po południu. Płacę za tytuł i pierwsze dwie linijki, razem uzbiera się 300zł 3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Pfff ... 😕 Czekam na konto 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 W ogóle to świetny pomysł na bazar... Migiem kasa się uzbierała 🙂 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted December 23, 2021 Author Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 12:29, Aska7 napisał: Pfff ... 😕 Czekam na konto 🙂 Sobie poczekasz. Wybrzydzasz i wybrzydzasz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Życie... Wyszedł kapuśniak z lukrem 😉 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted December 23, 2021 Author Share Posted December 23, 2021 Wysłałam PW do Wszystkich, takie bez ozdobników, na szybko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 nie rozumiem. To jak się skończyło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 23, 2021 Share Posted December 23, 2021 Nijak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted December 23, 2021 Author Share Posted December 23, 2021 Dnia 23.12.2021 o 18:00, uxmal napisał: nie rozumiem. To jak się skończyło? Jak w życiu. Już było zajebiście, ale nonkonformistów ze świecą szukać, więc wyszło jak zwykle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.