Jump to content
Dogomania

Max ma dom!!! Zamieszkał w Lublinie! MAX od 01.01.2022r w hoteliku DIVIA. Dramat Maxa..Znaleziony jako szczeniak z wrośniętą kolczatką a teraz groźba śmierci głodowej na łańcuchu!!Pomocy!!!


Recommended Posts

Dnia 14.03.2022 o 22:51, Alaskan malamutte napisał:

Po pierwszym spotkaniu pojawiły się wątpliwości, szczególnie u pana...Mówiłam, ze Max boi się mężczyzn...

Państwo jednak przemyśleli wszystko i postanowili dać szansę Maxowi i sobie.

 

Wspaniale! Bardzo się cieszę 😀 Maksio po tym okropnym okresie życia w kojcu będzie miał normalny dom! Hurra! 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.03.2022 o 22:51, Alaskan malamutte napisał:

Po pierwszym spotkaniu pojawiły się wątpliwości, szczególnie u pana...Mówiłam, ze Max boi się mężczyzn...

Państwo jednak przemyśleli wszystko i postanowili dać szansę Maxowi i sobie.

 

I tak trzymać, cierpliwość zwycięży.

Link to comment
Share on other sites

Takie info dostałam od p. Agnieszki:

Zastanawialiśmy się, kiedy wziąć do nas Maxa na parę godzin, czy jakoś wieczorem na tygodniu czy w weekend. Jeszcze nie pisałam do pani Violi, bo musimy się upewnić, że ten dzień mamy wolny, ale planujemy, że w sobotę byśmy pojechali po niego około 11 czy 12, zabrali go na długi spacer do lasu w tę część, gdzie jest mniej spacerowiczów, potem przez resztę dnia posiedziałby u nas i byśmy porobili jakieś zwykłe rzeczy w domu, żeby koty zobaczyły, że nie odwiedza nas tylko od święta, tylko staje się częścią naszej codzienności i wieczorem byśmy go odwieźli. Jeśli zmieścimy się obok niego na kanapie, to wyślemy wspólne zdjęcie, a jeśli nie, to zdjęcie samego Maxa 😄

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.03.2022 o 23:50, Alaskan malamutte napisał:

Z tego co się orientuję, to taką opcję zaproponowała pani Viola. 

Zobaczymy, jak to wszystko się ułoży....

Ok, oczywiście, że ona zna go najlepiej, więc to, co proponuje jest pewnie sensowne. Trzymam kciuki za pomyślną wizytę i dobrą kocią reakcję.

Link to comment
Share on other sites

Info z pobytu Maxa w domku adopcyjnym oraz z zapoznania z kotami:

 

Pierwsze zdjęcia są z długiego spaceru po lesie. Max zachowywał się tam bardzo dobrze, było sporo spacerowiczów, na których reagował tylko zaciekawieniem, a na psy nawet nie szczekał, tylko też był bardzo ciekawski i chciał do nich ich. Trochę rwał do przodu, ale się słuchał i większość drogi ładnie przeszedł ☺️ Podczas jazdy samochodem się przytulał i zachowywał wzorowo. Jak przyjechaliśmy do domu, to najpierw siedliśmy z nim w kuchni i daliśmy jeść, położyłam Salema (czarnego kota) na parapecie nad nim, bo to on jeszcze nie jest przekonany, ale poza tym, że trochę powarczał, to później już tylko cały czas go obserwował. Mia (drugi kot) sama podchodziła trochę bliżej jak widziała, że Max śpi, a tak to obserwowała z odległości. Max trochę unikał Salema wzrokiem, ale czasem też na niego patrzył (chociaż głównie na Mię) i machał ogonem chcąc się bawić 🙂 Potem Max trochę spał na kanapie, a kiedy nie spał, to sam się dopominał pieszczot. Zaczęłam go uczyć komendy siad 😄 Jedyne co, to jak wychodziliśmy, to nasikał na kuwetę kotów, ale to zrozumiałe, bo czuł tam intensywny zapach. Ale ogólnie jest o wiele lepiej, niż myśleliśmy 😄 Jedyna kwestia jest taka, żeby Salem się do niego przyzwyczaił, bo Mia już jest na drodze do zaakceptowania go. Więc myślę, że to tylko kwestia czasu, aż Max u nas zostanie na stałe ☺️

 

 

275964233_1544630769251741_753086650182347890_n.jpg

275938640_1436070193474853_5443017693535001775_n.jpg

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.03.2022 o 19:26, Alaskan malamutte napisał:

Tak bylo ustalone. Jestem umowiona na rozmowę z p. Agnieszką. Zdecydowalam, że więcej prob nie będzie. Albo adoptują, albo nie. Muszą się określić.

Dam znać jak rozmowa.

Bardzo słusznie. Jak dla mnie Max jest zupełnie bezproblemowy, a kot się nie przyzwyczai dopóki Max nie zamieszka z nimi. Na pewno wizyty Maxa nie spowodują, że kot się przekona do niego. Do gościa nie trzeba się przekonywać. Czeka się, aż sobie pójdzie..

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.03.2022 o 20:22, Alaskan malamutte napisał:

Jestem po rozmowie z p. Agnieszką.

Państwo są zdecydowani na adopcję Maxa. Proszą tylko o możliwość adopcji na początku kwietnia. Muszą zalatwić sobie urlop, aby przez tydzien być cały czas z Maxem. 

Proszę o kciuki i ciepłe nyśli, aby adopcja doszła do skutku.

Super wiadomość! 😄 Fajnie. Maksiulec będzie miał dom 🤩

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.03.2022 o 20:22, Alaskan malamutte napisał:

Jestem po rozmowie z p. Agnieszką.

Państwo są zdecydowani na adopcję Maxa. Proszą tylko o możliwość adopcji na początku kwietnia. Muszą zalatwić sobie urlop, aby przez tydzien być cały czas z Maxem. 

Proszę o kciuki i ciepłe nyśli, aby adopcja doszła do skutku.

Bardzo mocno trzymam kciuki, bedzie dobrze 🙂

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.03.2022 o 20:22, Alaskan malamutte napisał:

Jestem po rozmowie z p. Agnieszką.

Państwo są zdecydowani na adopcję Maxa. Proszą tylko o możliwość adopcji na początku kwietnia. Muszą zalatwić sobie urlop, aby przez tydzien być cały czas z Maxem. 

Proszę o kciuki i ciepłe nyśli, aby adopcja doszła do skutku.

Cudowne wiadomości! Doczekał się i on 🙂

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...