Tyśka) Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 13:26, Tola napisał: (...) wtedy zobaczyliśmy te dwa maluszki, trzęsące się z zimna, wspinające się na siatkę:( Nie mogliśmy ich tam zostawić, nie mogliśmy:( Wiem, to było nieplanowane:( Szczeniaki to dwie dziewczynki O Boziu... kolejne w moim typie 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 16, 2021 Author Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 13:50, Nesiowata napisał: Uff... Szczęściary malutkie. Będą miały swój wątek? Mea culpa. Tyle, że nigdy nie wiem kiedy one znikną. Tzn, wiem, że znikają wtedy kiedy są potrzebne ale nie mam pojęcia dlaczego. Na razie nie wiem... Niech dojadą i Jaaga coś napisze.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Tola zadzwoniła zdesperowana, co robić?Male trzesa się z zimna, jak zabierze im mamę, to zostaną bez szans praktycznie. Nikt ich nie ogrzeje, nie obroni, są nie zaszczepione i nie odrobaczone. Żeby nie zostały same, to sunia musialaby zostać w schronisku, a to dla niej stracona szansa na życie. Nikt nie zorganizuje transportu za ponad tysiąc zl do hoteliku dla jednej małej suczki. Zapowiedziałam wiec Marcie, ze ją uduszę jak tylko spotkam na żywo, a na razie niech przyjeżdżają razem. Proszę wszystkich o burzę mózgów. Może ktoś coś dla cudownych malizn wymyśli. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 13:51, Tyśka) napisał: O Boziu!!!! Cudowna!!!! ❤️ Do zakochania jeden krok 😉 Raczej jak norfolk terrier 🙂 no tak, ma też tak samo klapnięte uszka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Może fundacja KundeLove przyjęłaby maluchy? Mają DT w Poznaniu: https://www.facebook.com/KundeLove-103363691648959 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 13:58, Jaaga napisał: Male trzesa się z zimna, jak zabierze im mamę, to zostaną bez szans praktycznie. To są szczeniaki Koffi? Myślałam, że zostały wszystkie wyadoptowane. 😞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 14:01, Tyśka) napisał: To są szczeniaki Koffi? Myślałam, że zostały wszystkie wyadoptowane. 😞 Są do Kofi bardzo podobne więc może być, że to jej dzieciaczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 14:01, Tyśka) napisał: To są szczeniaki Koffi? Myślałam, że zostały wszystkie wyadoptowane. 😞 Z info uzyskanych przez Tolę, wiem ze sunia miała małe i została odizolowana po pogryzieniu prcownika. Dlatego została oddzielona od małych. Teraz były razem. Raczej ich wygląd nie budzi watpliwości. pewnie chłopaki poszły do domów, a zostały własnie te dwie sunieczki, bo problematyczne z powodu cieczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 14:03, Jaaga napisał: Z info uzyskanych przez Tolę, wiem ze sunia miała małe i została odizolowana po pogryzieniu prcownika. Dlatego została oddzielona od małych. Teraz były razem. Raczej ich wygląd nie budzi watpliwości. pewnie chłopaki poszły do domów, a zostały własnie te dwie sunieczki, bo problematyczne z powodu cieczek. oooo rajusiu 😞 Chciałabym jakoś pomóc, bezsilność mnie boli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 14:03, Jaaga napisał: Z info uzyskanych przez Tolę, wiem ze sunia miała małe i została odizolowana po pogryzieniu prcownika. Dlatego została oddzielona od małych. Takie malizny oddzielili od mamy Biedactwa, zero empatii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Jak Tola zadzwoniła, ze stoją i telepią sie zimna, co robić, to powiedziałam , żeby je wzieła, bedziemy sie martwić potem. Grunt, że wyjadą ze schroniska ze swoją mamą i Aską. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 14:10, Jaaga napisał: Jak Tola zadzwoniła, ze stoją i telepią sie zimna, co robić, to powiedziałam , żeby je wzieła, bedziemy sie martwić potem. Grunt, że wyjadą ze schroniska ze swoją mamą i Aską. Jaguś wielgachne dzięki, olbrzymie dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 14:10, Jaaga napisał: Jak Tola zadzwoniła, ze stoją i telepią sie zimna, co robić, to powiedziałam , żeby je wzieła, bedziemy sie martwić potem. Grunt, że wyjadą ze schroniska ze swoją mamą i Aską. Jaaga, kocham Cię! ❤️ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dziewczyny, kocham was, jesteście wielkie. Macie ogromne serca a maluchy mają ogromne szczęście, że na was trafiły. Jak ogarnę konto to postaram się jakoś pomóc. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 13:17, Tola napisał: Sunia jest przepiękna, nie wiem Czy transport do hoteliku będzie potrzebny, z taką urodą jeśli nie będzie problemów z zachowaniem ma duże szanse na szybką adopcję jeszcze u Jaagi. Zresztą maluchy podobnie 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Własnie dotarły. Mama jechała osobno, ale po wypuszczeniu z transporterków w pokoju nie było wątpliwości, ze to jej dzieci. Kazde dokladnie obwachała, wylizała i zaopiekowała. Dzięki Aska7 za to, że przywiozłas wszystkie sunie. Wspólnie można góry przenosić! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 16:14, Jaaga napisał: Własnie dotarły. Mama jechała osobno, ale po wypuszczeniu z transporterków w pokoju nie było wątpliwości, ze to jej dzieci. Kazde dokladnie obwachała, wylizała i zaopiekowała. Dzięki Aska7 za to, że przywiozłas wszystkie sunie. Wspólnie można góry przenosić! Wspaniale 🙂 Lepiej być nie mogło 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Są cudne, trochę się boją, ale nie dziwię się Toli, ze nie potrafiła ich zostawić samych w schronisku. Nie chca jeszcze jesc, tylko onka zrobiła kupe w domu i je z apetytem. Drobinki na razie delikatnie podchodzą się witac. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 16, 2021 Share Posted November 16, 2021 Ryczeć mi się chce z radości. Kochane malizny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 16, 2021 Author Share Posted November 16, 2021 Dnia 16.11.2021 o 13:58, Jaaga napisał: Tola zadzwoniła zdesperowana, co robić?Male trzesa się z zimna, jak zabierze im mamę, to zostaną bez szans praktycznie. Nikt ich nie ogrzeje, nie obroni, są nie zaszczepione i nie odrobaczone. Żeby nie zostały same, to sunia musialaby zostać w schronisku, a to dla niej stracona szansa na życie. Nikt nie zorganizuje transportu za ponad tysiąc zl do hoteliku dla jednej małej suczki. Zapowiedziałam wiec Marcie, ze ją uduszę jak tylko spotkam na żywo, a na razie niech przyjeżdżają razem. Proszę wszystkich o burzę mózgów. Może ktoś coś dla cudownych malizn wymyśli. Dnia 16.11.2021 o 16:14, Jaaga napisał: Własnie dotarły. Mama jechała osobno, ale po wypuszczeniu z transporterków w pokoju nie było wątpliwości, ze to jej dzieci. Kazde dokladnie obwachała, wylizała i zaopiekowała. Dzięki Aska7 za to, że przywiozłas wszystkie sunie. Wspólnie można góry przenosić! Dnia 16.11.2021 o 16:27, Jaaga napisał: Są cudne, trochę się boją, ale nie dziwię się Toli, ze nie potrafiła ich zostawić samych w schronisku. Nie chca jeszcze jesc, tylko onka zrobiła kupe w domu i je z apetytem. Drobinki na razie delikatnie podchodzą się witac. Jagna, Aska7 - bardzo dziękuję Bardzo się cieszę, że udało się i maluchy są tez w cieple, bezpieczne. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted November 17, 2021 Share Posted November 17, 2021 Maluchy miały niesłychanego farta. Gdyby akurat nie wyszły na zewnątrz, to zostałyby tam same : ( Koffi jeśli zdrowa, to po spa z kokardką znajdzie dom w kilka chwil. Jaaga to złoty człowiek : )) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted November 17, 2021 Share Posted November 17, 2021 Ale akcja. Teraz tylko szukać trzeba pieniędzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 17, 2021 Share Posted November 17, 2021 Z kupy szczeniaka zrobiłam test na lamblie i jest ujemny 😀 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 17, 2021 Share Posted November 17, 2021 Dzis dotarły 3 opakowania tabletek na wątrobe od Elik, ślicznie dziękuję. Karma Hepatic 12 kg wyszła po mojej zniżce 230 zł. Jest na pół dla Bei i Brawurki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.