Jump to content
Dogomania

~ Oryginalnie umaszczony Rudi ze zniekształconą łapką prosi o KARMĘ... !


malagos

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
Dnia 27.11.2021 o 13:13, malagos napisał:

Mamy 3 soje suczki: owczarka Diana, nieduża Bezia i kudłata Iga. W kojcu owczarka Kama. Nasze 3 koty: Szara Kota, Lilusia i Musia, oraz tymczasowicz od ponad miesiąca - w łazience - Caro. 

Tak, Rudi ma dom.

To wziął go w końcu do siebie Pan Krzysztof ?

Wiem, że to temat podnoszący ciśnienie: ale jak załatwiono sprawę szczeniorek ?

Link to comment
Share on other sites

Rudas nadal w gminnym kojcu, ma jedzenie, ma spacery i weekendy w domu pana K.

Szczeniaki to dwie suczki - nasz ksiądz dobrodziej nie wysterylizował suki i urodziły się 4 małe. Dwa oddał ludziom na wieś, bo samczyki, a te dwie dał pracownikowi Gospodarki Komunalnej, a ten wsadził je do gminnego kojca. Bez wiedzy wójta, naszej Grażynki - sekretarza gminy, ot, tak. Grażyna, jak ja powiadomiłam w piątek o tym fakcie, zagotowała się ze złości. W poniedziałek zaś powiedział "nie będę z całym światem wojować...", czyli nie chce rozmawiać z proboszczem.

Tomek za to się dodzwonił do niego, opowiedział o zadaniach gminy, o kojcu gminnym, po co jest, co to jest sterylizacja itp. Szczeniaki nie odrobaczone, nie szczepione, dzikawe... Suki ponoć dobrodziej też nie moze złapać, bo "lata światem". Tomek obiecał złapać sukę na sedalin, przetrzymać czasowo, ale ksiądz ma umówić termin sterylizacj, i zabrać te szczeniaki z powrotem, bo kojec potrzebny.  JA nakazałam panom z gospodarki zrobić zdjęcia psiakom i je ogłaszać. No i maja dwa zdjęcia i ogłoszenie na stronie gminy. 

Tak się pracownicy gminy zmobilizowali, ze w 1 dzień dokończyli stawianie kolejnego kojca (po 2 latach!...), zrobili dwie ocieplane solidne budy, i tam Tomek umieścił tę drugą suczkę terierkę. Szczeniaki nadal w kojcu. Nie mam siły.

Link to comment
Share on other sites

Myślałam ,że Rudasek będzie w domu , a nie w kojcu. To taka na wpół adopcja. Żal mi Rudaska , że musi wracać do kojca. Ma sytuację taką jak kiedyś dzieci zabierane z domów dziecka na weekendy albo święta do obcych rodzin i wracające do bidulów.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 29.11.2021 o 09:29, malagos napisał:

 

To chyba ten watek Rudaska zamknę, tu nic nie zmienimy. Chyba ze jeszcze raz złożymy się na karmę dla psów?...

Chętnie dołożę się do zbiórki na karmę dla Rudaska, a wątek jest potrzebny, bo to przecież nie koniec pomocy temu psiakowi.

Dnia 29.11.2021 o 11:34, Kamila Proc napisał:

lepsze to niz sam kojec, ale faktycznie, dobrze byloby mu znalezc dom

Może warto porozmawiać z panem i zapytać o jego plany - chciał Rudaska zapoznać ze swoimi psami ( jeśli dobrze pamiętam) i być może to zabieranie i odprowadzanie psa z tym się wiąże. Wygląda to, jakby pan Krzysztof zabierał psa tam, gdzie sam przebywa - gdy jest w pracy, to Rudi w kojcu, gdy jest w domu - Rudi z nim. Skoro powiedział, żeby nie ogłaszać, to chyba podjął decyzję o adopcji, więc niech poda datę kiedy zabiera psa na stałe. W obecnej sytuacji pan Krzysztof blokuje (nikłą) szansę Rudiego na dom, a Rudi blokuje gminny kojec.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...