Mateusz90 Posted August 3, 2021 Share Posted August 3, 2021 Witam Serdecznie Z góry przepraszam, jeśli umieściłem temat w nieodpowiednim dziale. W minioną niedzielę miała miejsce bardzo niepokojąca sytuacja. Przed wyjściem z domu moja suczka w euforii i ekscytacji biegała po domu z piłką i szalała. W pewnym momencie (mam wrażenie, że jęknęła, może się uderzyła bądź krzywo skoczyła) podbiegła do mnie nieco zmieszana. Nie zwróciłem zbytnio na to uwagi, lecz po chwili zauważyłem że oddała mocz i była przestraszona. Pocieszyłem ją, że nic się nie stało, wygłaskałem. Wziąłem się za sprzątanie, po czym suczka poszła do przedpokoju i zwymiotowała żółcią. Po jakiś 2 minutach dostała ślinotoku, skurczu mięśni, wygięła się w tył. Widać było, że miała lekko nieobecny wzrok, piszczała, przebierała przednimi łapkami. Wszystko ustało, po paru minutach, pies wrócił do normalnej sprawności i była aktywna. Następnego dnia wziąłem ją do weterynarza, który sugeruje padaczkę dziedziczoną w grenach, nie wykonując żadnych badań. Czy możliwe jest, że taki atak mógł być spowodowany np. zaburzeniami metabolizmu? Suczka po różnych karmach mokrych ma miękki stolec, czasami zdarza się, że zwymiotuje żółcią. Jutro jadę z nią na morfologię krwi i badanie kału w innej przychodni weterynaryjnej. Bardzo się o nią martwię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted August 3, 2021 Share Posted August 3, 2021 1 godzinę temu, Mateusz90 napisał: Bardzo się o nią martwię. ile sunia ma lat dlaczego 'różne karmy' czy jest odrobaczona wymioty żółcią mogą swiadczyć o róznych schorzeniach,np.chorobach żołądka,czy wątroby jeden taki epizod nie swiadczy o epilepsji jest mozliwe,że poważnie czymś się zatruła - coś trujacego zjadła... Bardzo słusznie,że wybrałes innego weta.Odezwij się po badaniach i nie martw sie na zapas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz90 Posted August 3, 2021 Author Share Posted August 3, 2021 Dziękuję za odpowiedź. Sunia ma 5 lat, kundelek, matka rasowa spanielka. Biję sie w pierś, bo nie doinformowałem się dostatecznie w kwestii żywienia i doboru karm. Daję Neli suchą karmę Purina adult dla psów <10kg. Prócz tego dawałem jej dwa razy dziennie mokre Pedigree. Poczytałem, że to raczej kiepska karma, chciałem jej kupić coś lepszego, próbowałem Johndog i Brit. Niestety, po obu karmach miała miękki stolec i spowrotem wróciłem do punktu wyjścia. Probowałem dawać jej gotowane mięso z kurczaka (pierś, udko), ale dostawała po tym biegunki. Sporadycznie wymiotuje żółcią, puszcza śmierdące bąki. Poza tym sunia jest niesamowicie aktywna i wesoła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted August 4, 2021 Share Posted August 4, 2021 Dnia 3.08.2021 o 16:11, Mateusz90 napisał: mokre Pedigree. ...i purina to...gówniane karmy.Może jest uczulona na kurczaka? Spróbuj gotować ryż z marchewką i wołowinę - taką najtańszą,na te 5 kg psa,wyjdzie Ci taniej niż z te marketowe karmy. Ale przede wszystkim zrób badania,morfgologię,próby wątrobowe,profil nerkowy,hormony tarczycy, a co jeszcze ważniejsze - kał na pasożyty,w tym lamblie.Może sie okazać,że nie jest na nic uczulona,tylko ma lambliozę,np. Byłes juz u tego drugiego weta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz90 Posted August 5, 2021 Author Share Posted August 5, 2021 15 godzin temu, bou napisał: Byłes juz u tego drugiego weta? Jesteśmy już po badaniach. Lekarz powiedział, że wyniki krwi ma bardzo dobre, tarczyca ok, wątroba ok, nerki ok. Kał zbadany, żadnych pasożytów. Wspominałem mu o problemach ze stolcem, potwierdził, że może być uczulona na jakieś produkty. Planujemy zrobić testy alergiczne. Powiedział, że badania wskazują, że prawdopodobnie to padaczka idiopatyczna, być może wywołana silnymi emocjami i stresem. Z jednej strony cieszę się, że sunia ma dobre wyniki, a z drugiej strony liczyłem, że badanie wskaże jakiś trop, po którym uda mi się leczyć problem i nie dopuszczać do kolejnego ataku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted August 5, 2021 Share Posted August 5, 2021 44 minuty temu, Mateusz90 napisał: Jesteśmy już po badaniach. Nie martw się,dobrze,że sunia jest zdrowa.Czasem już nigdy podobny epizod sie nie zdarza,może (jak wspomniałam|) był to epizod bólowy.To wcale nie rzadkość - silny, nagły bodziec wywołuje taką reakcję.Mam nadzieję,że tak będzie i u Twojej suni. W żadnym wypadku nie należy jej podawać teraz leków p/padaczkowych,pamietaj o tym,w razie,gdyby wet sie rozpędził! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz90 Posted August 5, 2021 Author Share Posted August 5, 2021 36 minut temu, bou napisał: W żadnym wypadku nie należy jej podawać teraz leków p/padaczkowych,pamietaj o tym,w razie,gdyby wet sie rozpędził! Bardzo Ci dziękuję za dobre słowo i zainteresowanie! Póki co na wyciszenie emocji dał nam suplement diety CEBEDEFix, 1/2 tabletki dziennie. Mówi, że to trochę wyciszy emocje suni i nie pozostawi żadnych skutków ubocznych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.