Poker Posted September 7, 2021 Share Posted September 7, 2021 Oszaleć można z powodu sprzecznych opinii. Dla mnie najważniejsze, że pies otrzymał pomoc. Teraz trzeba śledzić jego losy. Ktoś chyba podpisał umowę przekazania psa fundacji. Nie wiem co jest w umowie, ale powinien znaleźć się zapis o obowiązku udzielania informacji . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOLY Posted September 7, 2021 Share Posted September 7, 2021 7 minut temu, Poker napisał: Ktoś chyba podpisał umowę przekazania psa fundacji. Nie wiem co jest w umowie, ale powinien znaleźć się zapis o obowiązku udzielaniu informacji . Mam nadzieję na informacje co dzieje się u psa. Powinny być już wiadomości o stanie zdrowia psa.Jakieś badania mu wykonali chyba już? Ja nie śledzę poczynań fundacji.Każdy pomaga jak chce i może. Dla mnie najważniejsze że piesek zaopiekowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaśko1 Posted September 7, 2021 Share Posted September 7, 2021 A czy Murka nie widziała,że pies ma ranę na ranie ciało oblepione brudem i pasozytami przez dwa miesiące? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted September 7, 2021 Share Posted September 7, 2021 Ponieważ zrobił się tutaj taki duży ruch i gwar więc zapraszam kto jeszcze nie był na bazarek cegiełkowy. Ma on na celu spłacenie długów za leczenie i pobyt w lecznicy w Izbicy oraz u Murki szczebrzeszyńskich kotów. Zapraszam do pomocy która jest bardzo potrzebna bo długi trzeba spłacić. 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaśko1 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 16 godzin temu, Jaśko1 napisał: Trzymam kciuki Tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaśko1 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Przed chwilą, Jaśko1 napisał: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted September 8, 2021 Author Share Posted September 8, 2021 Dnia 31.08.2021 o 08:14, DORA1020 napisał: Dzwoniłam do RoyalVetu w Zamościu,wet powiedział,ze bez sensu jest przywozić go do Zamościa Murka musiałaby podać Sedalin,który działa 15minut,a dowiezienie trwa 40minut,więc przestałby działać wet nie gwarantuje,że jemu by się udało,a zapłacić trzeba ,nawet jak się nie uda długo z nim rozmawiałam,powiedział,że nawet gdyby sie udało,to i tak musiały go wybudzić przed wyjazdem, więc byłby kolejny problem zapakowania go do auta ale to takie gdybanie.....suma sumarum nie podejmie się tego Dzwoniłam tez do znajomej wetki z Biłgoraja,również nie podejmuje się tego Murka jeszcze raz prosiła weta,z którym współpracuje,i również się nie zgodził zostaje tylko umieszczenie go w innym hoteliku i tu pojawia się problem Farcik ma tylko dwie stałe deklaracje nie ma pieniędzy na inny hotel gdyby nie wpłata Onaaa 1 tys zł to sytuacja juz teraz byłaby bardzo dramatyczna ale za chwilę będzie bez sensu jest,żeby siedział u Murki,kiedy nie ma żadnych szans na adopcję. Ja sama sobie z tym problemem nie poradzę,dlatego bardzo proszę Was o wsparcie,pomoc,dobre rady. Farcik został uratowany przed śmiercią w męczarniach,zimę jeszcze by przetwał ,ale lato byłoby dla niego koszmarem ,muchy,komary,robale i inne insekty,nie miałby gdzie uciec,schować się. Ja w imieniu tego biednego psa proszę Was o pomoc. Tutaj jest moja błagalna prośba o pomoc podjęłam taka decyzję,ale niczego nie jestem pewna bardzo sie martwię o psiaka, jestem zaskoczona,że teraz taki ruch na wątku gdyby Farcik miał jakieś finanse może decyzja byłaby inna ale prosze na tym wątku o pomoc dla innego bidulka wyrzucony na ulicę, biegał w szoku,w końcu wpadł pod auto teraz przednią łapkę ma sparaliżowaną,porusza sie na trzech za leczenie zapłaciła gmina,przebywa obecnie w lecznicy,ale nie wiem jak długo może tam zostac na cito szukam mu domu,pieskek rudy,krótkowłosy,nieduzy,bardzo kochany,miły. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted September 8, 2021 Author Share Posted September 8, 2021 To jest Sucharek popytajcie proszę może znajomych,sąsiadów,może ktos chciałby adoptowac tego psiaka Koty i psy z Roztocza 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Sucharek uroczy. Ile może mieć lat? Cały czas jest w lecznicy? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Co z jego łapką? Jest poprawa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 1 godzinę temu, agat21 napisał: Sucharek uroczy. Ile może mieć lat? Cały czas jest w lecznicy? 12 minut temu, Poker napisał: Co z jego łapką? Jest poprawa? Sue tak pisze o piesku: To jest taki bezdomniaczek, doznał urazu łapki i jest teraz w naszej lecznicy, z łapką lepiej, ma kołnierz po kastracji. Piesek trochę starszy tak ok. 6-7 lat, bardzo "ułożony", czyściutki, lubi spacery, garnie się do ludzi, ogólnie fajny. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 6 minut temu, Isabel napisał: Sue tak pisze o piesku: To jest taki bezdomniaczek, doznał urazu łapki i jest teraz w naszej lecznicy, z łapką lepiej, ma kołnierz po kastracji. Piesek trochę starszy tak ok. 6-7 lat, bardzo "ułożony", czyściutki, lubi spacery, garnie się do ludzi, ogólnie fajny. Czy ma wątek na dogo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 4 godziny temu, konfirm31 napisał: Czy ma wątek na dogo? Nie, nie ma oddzielnego wątku, jest dodany do wątku szczebrzeszyniaków. Też szukam mu domu, w Krakowie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaśko1 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 8 godzin temu, Jaśko1 napisał: Będą go kastrować...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 6 minut temu, Jaśko1 napisał: Będą go kastrować...... kogo bedą kastrować?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 HALO DZIEWCZYNY OPIEKUJĄCE SIĘ FARCIKIEM WESTEM. Ponoć na stronie ADY jest filmik w którym powiedziano TO: Tutaj była mowa że pies jest po kastracji a na filmiku u Ady dr Angela zapowiada że będą go kastrować. Aha i że go nie usypiali do strzyżenia bo ma chore serce a dr Radek wcześniej wspominał że usypiali i nie budził się. Kogoś interesuje co się dzieje z psem? czy to na pewno ten sam pies czy dr weterynarz nie rozpoznaje psa bez jajek od jajecznego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 10 minut temu, kiyoshi napisał: HALO DZIEWCZYNY OPIEKUJĄCE SIĘ FARCIKIEM WESTEM. Ponoć na stronie ADY jest filmik w którym powiedziano TO: Tutaj była mowa że pies jest po kastracji a na filmiku u Ady dr Angela zapowiada że będą go kastrować. Aha i że go nie usypiali do strzyżenia bo ma chore serce a dr Radek wcześniej wspominał że usypiali i nie budził się. Kogoś interesuje co się dzieje z psem? czy to na pewno ten sam pies czy dr weterynarz nie rozpoznaje psa bez jajek od jajecznego? Nie wiem co napisać...to bardzo niepokojące... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Zostawiłam z Farcikiem książeczkę i tam jest cała historia szczepień (także z poprzedniego domu), odrobaczeń (też z poprzedniego domu), nawet kontrola wagi. Nie jest więc prawdą, że pies wcześniej nie widział weta, jego zaniedbanie nastąpiło prawdopodobnie kiedy z tego domu wyprowadziła się żona. Są też wpisy naszego weta. O kastracji też jest wpis. Farcik pojechał zaszczepiony, odrobaczony, odpchlony, wykastrowany i zaczipowany. Filmik z przyjęcia jest wyciszony, a tam wszystko mówiłam, całą jego historię. 4 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Jakiś obłęd. Kto podpisał umowę o przekazaniu psa? Kto jest władny zainteresować się nim konkretnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Może Dora coś nam wyjaśni i Jej znajoma, Pani Krystyna Pomaranska, która załatwiła dla Farta miejsce u Ady. Ja myślę, że Ada to wszystko wie i podaje takie informacje, żeby łatwiej zbierać kasę na psa. Bo im biedniejszy i więcej potrzebuje pomocy medycznej, tym więcej wpłat. Bardziej się martwię, jaki będzie jego dalszy los i ciekawa jestem, czy dogomaniacy będą mieli na to jakikolwiek wpływ i..... rzetelną na ten temat informację. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Niestety w tej chwili można tylko śledzić Farcika na stronie fundacji, został oddany pod ich opieke i juz się tego nie cofnie :( Tak myślę że szkoda, że wcześniej nie było na wątku informacji o planach przekazania psa pod opiekę tej fundacji. Ja jej nie znam, cieszyło mnie że w końcu zapewniono mu pomóc, której potrzebował, teraz mam duże obawy czy dobrze się stalo, że tam trafił. Może udałoby się znaleźć inne rozwiązanie... Nie mam pretensji do Dory, rozumiem jej decyzję biorąc pod uwagę wszystko co się zadzialo wokół Farcika. Mam tylko nadzieję, że zajmą się nim dobrze i niepotrzebnie tu się o niego martwimy. Z całego serca, życzę mu, żeby jeszcze zdążył mieć kochający dom. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 "szkoda, że wcześniej nie było na wątku informacji o planach przekazania psa pod opiekę tej fundacji" Też tak myślę. Do Dory nie mam pretensji - szukała rozwiązania trudnej sytuacji i pewnie czuła się osamotniona, więc przyjęła to, co zaproponowano. Szczególnie, że innych propozycji nie było. Oby Farcik faktycznie okazał się farciarzem. Myślę że Dora za pośrednictwem swojej Znajomej, która zna Adę, może mieć wgląd w dalsze losy Farta i o tym nam czasem tu napisać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 Bardzo bym chciała, żebyśmy znały dalsze losy Farta. Działania fundacji nie powinny być tajemnicą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 2 godziny temu, kiyoshi napisał: HALO DZIEWCZYNY OPIEKUJĄCE SIĘ FARCIKIEM WESTEM. Ponoć na stronie ADY jest filmik w którym powiedziano TO: Tutaj była mowa że pies jest po kastracji a na filmiku u Ady dr Angela zapowiada że będą go kastrować. Aha i że go nie usypiali do strzyżenia bo ma chore serce a dr Radek wcześniej wspominał że usypiali i nie budził się. Kogoś interesuje co się dzieje z psem? czy to na pewno ten sam pies czy dr weterynarz nie rozpoznaje psa bez jajek od jajecznego? Ciesz się że masz jeszcze dostęp do ich strony, ja mam bloka za niewinne pytanie o to, czy zaskrońcowi pod lampą nie będzie za ciepło 🤪 Cóż, widać przepiękne mataczenie Ady już, wyciszanie tłumaczeń, kastrowanie psa bezjajecznego, dorabianie historyjek... Ciekawe na ile zbiórkę zrobią, 10 koła czy więcej. Zamek Fredropol się sam nie spłaci przecież... A jak zacznie sprawiać większe problemy, to zawsze może "serduszko nie wytrzymać" czy wylądować w cudownej adopcji "u państwa co internetu nie mają"... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 8, 2021 Share Posted September 8, 2021 48 minut temu, ewunian napisał: Ciesz się że masz jeszcze dostęp do ich strony, ja mam bloka za niewinne pytanie o to, czy zaskrońcowi pod lampą nie będzie za ciepło 🤪 Cóż, widać przepiękne mataczenie Ady już, wyciszanie tłumaczeń, kastrowanie psa bezjajecznego, dorabianie historyjek... Ciekawe na ile zbiórkę zrobią, 10 koła czy więcej. Zamek Fredropol się sam nie spłaci przecież... A jak zacznie sprawiać większe problemy, to zawsze może "serduszko nie wytrzymać" czy wylądować w cudownej adopcji "u państwa co internetu nie mają"... ja jestem tam zbanowana od wielu lat....za pytania o zasadność zbiórek.....nie zaglądam na ich stronę. Gdyby nie to, że post o psiaku z dogomanii pojawił się na "Ada-tak nie wypada" to nawet bym o tym nie wiedziała... Przykro mi, że juz widać pewne dziwne posunięcia Fundacji....nie chce myślec, że wykastrowanego psa usypiali by do ponownej kastracji....:( mam nadzieje, że to zwykłe nieporozumienie. Jednak szanująca się fundacja powinna chociazby sprawdzic jajeczność psa przed wstawieniem filmiku (kompromitującego ich kompetencje) na swoją strone... Mimo wszystko staram się myśleć, że historia tego pieska dobrze się skończy, że będzie miał dobry dom i że osoby które mu pomagały będa wiedziały wiele o jego losie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.