Jump to content
Dogomania

Farcik zaopiekowany przez fundację,ale nadal szuka domu. Oby w końcu udało się znależć ten jeden jedyny dom.


Recommended Posts

4 godziny temu, konfirm31 napisał:

Ja myślę, że Ada to wszystko wie i podaje takie informacje, żeby łatwiej zbierać kasę na psa. Bo im biedniejszy i więcej potrzebuje pomocy medycznej, tym więcej wpłat. 

Też tak myślę, ale nie mniej jest to oszukiwanie ludzi i wykorzystywanie ich dobrego serca.

 

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, kajtek napisał:

No cóż.... O miejsce dla Westa naprawdę nie trzeba było błagać... Oni takie przypadki biorą z pocalowaniem ręki - medialne, zbiórka dobrze idzie. No i jeszcze to chore serduszko (czy w lecznicy maja kardiologia? bo żaden wet spoza lecznicy na pewno nigdy go nie obejrzy choćby był światowej sławy fachowcem). 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, DORA1020 napisał:

To jest Sucharek

popytajcie proszę może znajomych,sąsiadów,może ktos chciałby adoptowac tego psiaka 

Koty i psy z Roztocza

image009.thumb.jpg.db2671aecd2ed9a007e255f595c08666.jpg

 

15 godzin temu, Isabel napisał:

Nie, nie ma oddzielnego wątku, jest dodany do wątku szczebrzeszyniaków.

 

Też szukam mu domu, w Krakowie.

matunku matunku cudny pisiunio 
Ciociu daj znac prosze gdyby udalo sie zalatwic jakis dt  dla kruszyneczka
bede starala pomagac calun czas 
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Isiak napisał:

Moja znajoma z pracy od lat wpłaca regularnie na tę fundację, majątek chyba już tam przez ten czas przelała. I dla niej oni są GURU. Wierzy we wszystko, co piszą. Smutne to...

Też mam taką znajomą. I nic do niej nie trafia, żaden argument...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.09.2021 o 15:31, Poker napisał:

 

Ktoś chyba podpisał umowę przekazania psa fundacji. Nie wiem co jest w umowie, ale powinien znaleźć się zapis o obowiązku udzielania informacji .

Jest jakaś umowa przekazania psa?   Ile czasu Farcik był w schronisku zanim trafił do Murki? Jeżeli  trafiłby się dom dla psa czy fundacja go da?   Jaki jest ogólny stan zdrowia psa na podst. badań, czy osoba oddająca  psa może fundację zapytać?  

Link to comment
Share on other sites

Koly a dlaczego ciebie to interesuje? Dora pytała wiele razy  wcześniej o pomoc , trafił do Ady i  to nie jest czas na roztrząsanie. tymczasem sucharek wymaga pomocy i znowu nie ma konkretnej pomocy dla niego.A kiedy się ludzie odezwa? Jak im się nie będzie podobało l, gdzie ktoś psa umieścił.Nie chce przez to usprawiedliwiac Ady ale śmieszy mnie uaktywnianie się na wątku bez konkretnej propozycji pomocy tylko z pytaniami.Chyba że Joly chce psa adoptować, to przepraszam.

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, wiolhelm170 napisał:

Koly a dlaczego ciebie to interesuje? .Chyba że Joly chce psa adoptować, to przepraszam.

 A dlatego że myślałam o daniu temu psu Domu Tymczasowego? Trudno brać psa o którym nic nie wiadomo. Zwlaszcza że mam prawie 14 letnią suczkę.Pytalam na watku czy psu pobrano krew podczas kastracji nikt nie raczyl odpowiedzeć.Nie z ciekawości  pytalam tylko z troski o mojego psa.Wyniki by coś powiedzialy. Nagle był wpis że pies jest w Fundacji i też okazuje się  że to mu nie najlepiej wróży. Stąd moje pytania. 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.09.2021 o 09:04, DORA1020 napisał:

To jest Sucharek

popytajcie proszę może znajomych,sąsiadów,może ktos chciałby adoptowac tego psiaka 

Koty i psy z Roztocza

image009.thumb.jpg.db2671aecd2ed9a007e255f595c08666.jpg

Tutaj jest piesek któremu teraz trzeba pomóc. Szukamy domu. Farcik już pomoc uzyskał. 

 

https://www.facebook.com/KotyipsyzeSzczebrzeszyna/

 

Czy ktoś coś proponuje?

Link to comment
Share on other sites

57 minut temu, JOLY napisał:

 A dlatego że myślałam o daniu temu psu Domu Tymczasowego? Trudno brać psa o którym nic nie wiadomo. Zwlaszcza że mam prawie 14 letnią suczkę.Pytalam na watku czy psu pobrano krew podczas kastracji nikt nie raczyl odpowiedzeć.Nie z ciekawości  pytalam tylko z troski o mojego psa.Wyniki by coś powiedzialy. Nagle był wpis że pies jest w Fundacji i też okazuje się  że to mu nie najlepiej wróży. Stąd moje pytania. 

Szkoda, że nie zaoferowałaś DT jak był u mnie. W tym momencie musisz kontaktować się z Fundacją.

Gdyby miał u nas robione badania krwi to byłaby informacja na wątku oraz wstawione wyniki.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, Murka napisał:

Szkoda, że nie zaoferowałaś DT jak był u mnie. 

Trudno oferować dom psu o którym nic nie wiadomo.I właściwie poza tym że jest agresywny będac w hoteliku .Żal było patrzeć na to biedne zwierze dlatego rozwazałam taką decyzje. Konsultowalam to z moim vetem  jak możemy mu pomóc.A na moje pytanie o badania psa wystarczylo napisać że nie byly robione.Bardzo dziękuję za informacje.

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie to niesamowite jak obcięcie dredów go zmieniło i nie jest agresorkiem. :) Wspaniale, że udało się go pozbyć tego ciężaru.

PS: Joly, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś spróbowała adoptować Farcika od Ady. :) Zresztą, każdy kto ma obawy, że psiak trafi źle może spróbować psa wziąć do siebie. Dora zrobiła co mogła, Murka (która nieraz miała u siebie trudne psy) też.

Link to comment
Share on other sites

Czarno na białym..., pies który dostał łatkę-  agresor - na dogo ,) jest normalnym domowym psiakiem :), wystarczyło tylko wsadzić do wanny...odmoczyć, spłukać bród, odpchlić i pomału wycinać dredy ,)

Okolice pachwin i dupci zawsze zostawia się na koniec ,)

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Tyśka) napisał:

 

PS: Joly, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś spróbowała adoptować Farcika od Ady. :) Zresztą, każdy kto ma obawy, że psiak trafi źle może spróbować psa wziąć do siebie. Dora zrobiła co mogła, Murka (która nieraz miała u siebie trudne psy) też.

Ada szuka mu domu STAŁEGO nie tymczasowego.I niestety dalej nie można się nic dowiedzieć o psie;No oczywiście poza tym co widać na filmikach.

 

14 godzin temu, Poker napisał:

A co badania krwi by dały w sensie bezpieczeństwa dla innego psa?  AIDS raczej nie miał. Prędzej zasadne jest badanie kału.

Ja bym wolała wiedzieć co wpuszczam do domu.Moja psia babcia ma znacznie obniżoną odporność.   Badania kału też nie było. Zresztą to juz nie ma znaczenia.Najwazniejsze że  Farcik  doczekał pomocy. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...