Jump to content
Dogomania

Kiedyś bezdomna Suzi a teraz Sonieczka , pies , który ma swój wspaniały dom u naszej kochanej elik.


Recommended Posts

Odpisałam wspólnie rozi i ewu, ale zamiast mojego postu do Nich pojawił się ponownie post do Gabi79.  W jego miejsce piszę ten post.

Wcześniej zdarzyło mi się napisać post i wyprawić go w kosmos.

Czy komuś też zdarzyły się takie przypadki?

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, ewu napisał:

Wiem od Eli .że Pani Kasia na razie nie odebrała. Ela napisała smsa z prośbą o kontakt. Pewnie jak tylko będzie mogła to oddzwoni.

Czekamy:)

Dzwoniłam Basiu jeszcze raz po naszej rozmowie, ale nadal bez skutku.

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, elik napisał:

Oooo właśnie dostałam odpowiedź SMS-em od Pani Kasi, że może przywieźć do mnie Suzi tylko, żeby SMS-em przekazać o której godzinie.

No tak, ale miałaś zapytać o parę spraw. Weź odpisz grzecznie, że godzina taka i taka, ale prosisz jednak o rozmowę, bo chcesz się przygotować na rozmaitości i potrzebne Ci rady.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, rozi napisał:

No tak, ale miałaś zapytać o parę spraw. Weź odpisz grzecznie, że godzina taka i taka, ale prosisz jednak o rozmowę, bo chcesz się przygotować na rozmaitości i potrzebne Ci rady.

rozi, żartujesz, czy może masz mnie za osobę nierozgarniętą, której trzeba mówić, co ma powiedzieć  😉

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, elik napisał:

rozi, żartujesz, czy może masz mnie za osobę nierozgarniętą, której trzeba mówić, co ma powiedzieć  😉

A przepraszam w takim razie. Napisałam jak do kogoś bliskiego, kto lekko denerwuje się perspektywą wzięcia suni i kontakt z obecnym DT ma (z racji sms) niejako połowiczny.

Już się wyłączam z wątku.

Poradzisz sobie świetnie, powodzenia!

 

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, rozi napisał:

A przepraszam w takim razie. Napisałam jak do kogoś bliskiego, kto lekko denerwuje się perspektywą wzięcia suni i kontakt z obecnym DT ma (z racji sms) niejako połowiczny.

Już się wyłączam z wątku.

Poradzisz sobie świetnie, powodzenia!

 

Dziękuję, bardzo mi miło, że uważasz mnie za kogoś bliskiego, ale szczerze powiem, dotychczas tego nie zauważyłam więc przepraszam  🙂

Denerwuję się, to prawda i to wcale nie lekko, ale jakoś sobie poradziłam.  Poprosiłam Panią o kontakt kiedy już będzie mogła rozmawiać.

Nie musisz uciekać, tu nie biją  🙂  

Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, Nadziejka napisał:
Eliczkowa nasza sciskam za wszystko podziwiam cierpliwosci i mam nadzieje ze jednak rozmowa bedzie mozliwa

Dzięki Nadziejeczko   390606131_buziaczki2.jpg.256144566a9ecd348a3cd68c4ad8399f.jpg   

Jesteśmy umówione na rozmowę na jutrzejsze przedpołudnie.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Córka Pani Kasi ma przywieźć Suzi jutro około 13:30. Prosiłam, żeby przywiozła ją taksówką, bo od Nich do mnie, to przejazd przez cały Kraków i w dodatku nie ma bezpośredniego połączenia. Suzi byłaby umęczona w tym upale. Powiedziałam, że wrócę za przejazd. Boję się jak przyjmie rozstanie  😞

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Elik, ona tam była trzy tygodnie wszystkiego, najpierw w objęciach - sądząc ze zdjęć; a potem niechciana - skoro ją oddają, i to w trybie niemal natychmiastowym. Więc przy tak niestabilnych emocjach być może ważniejsze będzie dla niej spotkanie z Tobą. 

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Sowa napisał:

Elik, ona tam była trzy tygodnie wszystkiego, najpierw w objęciach - sądząc ze zdjęć; a potem niechciana - skoro ją oddają, i to w trybie niemal natychmiastowym. Więc przy tak niestabilnych emocjach być może ważniejsze będzie dla niej spotkanie z Tobą. 

Chciałabym, żeby sunia jak najmniej odczuła rozstanie, ale nie wiem na ile będzie to możliwe. Nie wiem co się wydarzyło, choć już chyba nieco się domyślam, ale wygląda na to, że Panie kochają Suzi i bardzo żałują, że muszą się z nią rozstać. Pani Kasia uważa, że przyszły DS będzie szczęściarzem.
Pani Kasia przekaże 15 kg karmy Briantos, 24 puszki a 800 g Rocco i wszystko co przygotowała dla Suzi. Może to wystarczy do czasu znalezienia suni DS 
🙂   

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Poker napisał:

I nadal nie wiemy co się zadziało,że się włączył tryb natychmiastowy.

Pani Kasia napomknęła co nieco, ale nie czuję się upoważniona do mówienia o tym na forum. Mogę jedynie powiedzieć, że nastąpiły pewne okoliczności, których Pani Kasia nie przewidziała.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, ewu napisał:

Strasznie przykra sytuacja. Ja też myślę,że Pani Kasia  przeżyje to rozstanie:( 

Zapytam Pani Kasi ile mam zwrócić za karmę dla Suzi. , to co wymieniła elik to spory wydatek.

Dla pani Kasi spory wydatek , ale dla Wa też. Może chce coś zrobić dla Suzi ?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...