Jump to content
Dogomania

Kiedyś bezdomna Suzi a teraz Sonieczka , pies , który ma swój wspaniały dom u naszej kochanej elik.


Recommended Posts

Ważniejsza od futerka jest reakcja na bardzo ostre dżwięki - Malutek jest nie całkiem głuchy, słyszy ostry, wysoki gwizd. No to od dawna warunkujemy powrót na taki gwizdek. Być może niedługo nie na ulicy i nie w publicznym parku, ale w dużym zamkniętym ogrodzie puszczę Malutka na 5-metrowej lince i sprawdzę, czy wróci na gwizd. Miałby co jakiś czas więcej swobody - ale tylko w zamkniętym ogrodzie.

Co do wieku - zdania sa podzielone. Wg książeczki zdrowia ma 6 lat, wg wolontariuszki, która wybrała go dla mnie - 13, wg wetów - od 9 do 12. Może sam się przyzna w Wigilię...

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.05.2022 o 06:50, elik napisał:

Podoba się Wam Malutek w nowej odsłonie?  Mi bardzo, ale wiem, że niektórzy wolą psieski kudłate  🙂

Mnie się podobał i kudłaty i ostrzyżony 🙂 Malutek jest po prostu fajnym psiakiem.

Ależ on się zmienił od czasu adopcji .... wtedy wydawało się, że za dużo czasu mu już nie zostało, a tu proszę - gieroj, a do tego śliczny  😁 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

On miał tak zrakowaciałą śledzionę, że lekarz uprzedził, że może pęknąć w czasie operacji i pies się skrwawi. Gdyby nie te operacje  (gnijące zęby, rozsiany nowotwór na śledzionie, 2-centymetrowy nowotwór w odbycie) pożyłby może dwa miesiące od adopcji, nie więcej na pewno. Teraz bez trudu wytrzymuje długi spacer, zwłaszcza zakończony wizytą w lodziarni... 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.05.2022 o 09:24, Sowa napisał:

Teraz bez trudu wytrzymuje długi spacer, zwłaszcza zakończony wizytą w lodziarni... 

No proszę, proszę Malutek bywalcem lodziarni  🙂 

A tak poważnie, to gdybyś go nie adoptowała, w schronie czekałaby go wkrótce agonia w męczarniach. Jego paszczęka i tak już była dla niego przyczyna bólu  😞  Ma Chłopak masę szczęścia, że go przygarnęłaś.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Miła wiadomość dla sympatyków Malutka - przez rok zdarzało się, że podekscytowany czymś Malutek "zagryzał" pluszowego szczurka - oczywiście zachęcałam do takiej zabawy. No i dziś, po roku zachęt, Malutek przyniósł mi szczurka do rąk i poprosił o zabawę w przeciąganie i o rzuty aportowe! Tylko tak dalej, a za rok wystartujemy w Rally O, najpierw w najniższej klasie, jasne:-)

  • Like 9
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Dnia 16.05.2022 o 09:32, elik napisał:

No proszę, proszę Malutek bywalcem lodziarni  🙂 

A tak poważnie, to gdybyś go nie adoptowała, w schronie czekałaby go wkrótce agonia w męczarniach. Jego paszczęka i tak już była dla niego przyczyna bólu  😞  Ma Chłopak masę szczęścia, że go przygarnęłaś.

oj tak! mega - szczęściarz z niego! ❤️ 

Dnia 19.05.2022 o 20:45, Sowa napisał:

Miła wiadomość dla sympatyków Malutka - przez rok zdarzało się, że podekscytowany czymś Malutek "zagryzał" pluszowego szczurka - oczywiście zachęcałam do takiej zabawy. No i dziś, po roku zachęt, Malutek przyniósł mi szczurka do rąk i poprosił o zabawę w przeciąganie i o rzuty aportowe! Tylko tak dalej, a za rok wystartujemy w Rally O, najpierw w najniższej klasie, jasne:-)

będziemy trzymać kciuki za sukcesy :) :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 19.05.2022 o 20:45, Sowa napisał:

Miła wiadomość dla sympatyków Malutka - przez rok zdarzało się, że podekscytowany czymś Malutek "zagryzał" pluszowego szczurka - oczywiście zachęcałam do takiej zabawy. No i dziś, po roku zachęt, Malutek przyniósł mi szczurka do rąk i poprosił o zabawę w przeciąganie i o rzuty aportowe! Tylko tak dalej, a za rok wystartujemy w Rally O, najpierw w najniższej klasie, jasne:-)

W natłoku około stu korespondencji codziennie, umknęło mi powiadomienie o tym poście i do dzisiaj byłam nieświadoma sukcesów Malutka na drodze do zwycięstwa w Rally O   🙂  Oczywiście będę wiernym widzem na wszystkich etapach do zwycięstwa    14.jpg.fb42e5163db2071ccf2eea5df96f49b4.jpg.8f33e3b9207e243c0d57c10188e220d3.jpg

Link to comment
Share on other sites

U Malutka po jednym małym kroczku naprzód jest dłuższa cofka zawsze... Czekam na powtórkę przyniesienia zabawki.  Za to wczoraj po raz pierwszy Malutek zareagował na gest przywołania, chociaż nie miałam w ręce parówki. Oczywiście to było w domu - na spacerach nie odważyłabym się puścić luzem niemal całkiem głuchego psa, gwizdek jest tylko częściowo uwarunkowany - Malutek słyszy bardzo ostre dźwięki, ale to jeszcze nie jest pewne przywołanie. 

Link to comment
Share on other sites

U mnie jak żyła ostatnia rottka to ona była szefem, po niej tę role przejęła Emi dopóki nie zabił jej złośliwy rak więc teraz rolę szefa przejął stary Maks, już wie, że jest pierwszy do wyjścia i że teraz on musi się upominać szczekaniem o przysmaki bo wcześniej robiła to Emi a on czekał na gotowe. A ta adoptowana malutka już wie, że jest druga.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.06.2022 o 17:41, Sowa napisał:

U Malutka po jednym małym kroczku naprzód jest dłuższa cofka zawsze... Czekam na powtórkę przyniesienia zabawki.  Za to wczoraj po raz pierwszy Malutek zareagował na gest przywołania, chociaż nie miałam w ręce parówki. Oczywiście to było w domu - na spacerach nie odważyłabym się puścić luzem niemal całkiem głuchego psa, gwizdek jest tylko częściowo uwarunkowany - Malutek słyszy bardzo ostre dźwięki, ale to jeszcze nie jest pewne przywołanie. 

Ale to też jest krok do przodu i to ważny krok. Reagowania na przywołanie to podstawa.

Link to comment
Share on other sites

Szkoliłam na gesty głuchą dalmatynkę - ale właścicieli stać było na specjalną obrożę wibracyjną dla głuchych psów, sprowadzoną wtedy ze Stanów, wibracja obroży była sygnałem - popatrz na właściciela. Wszystkie inne polecenia, także przywołanie, siad, waruj, noga, zostań, aport, szukaj -  opanowała na gest.

Ale żałowałam potem, że ją szkoliłam; właściciele zachwyceni inteligencją suki rozmnożyli ją radośnie... Każde z jej szczeniąt, także i słyszące,  oczywiście było nosicielem genu głuchoty.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.06.2022 o 20:32, Sowa napisał:

Szkoliłam na gesty głuchą dalmatynkę - ale właścicieli stać było na specjalną obrożę wibracyjną dla głuchych psów, sprowadzoną wtedy ze Stanów, wibracja obroży była sygnałem - popatrz na właściciela. Wszystkie inne polecenia, także przywołanie, siad, waruj, noga, zostań, aport, szukaj -  opanowała na gest.

Ale żałowałam potem, że ją szkoliłam; właściciele zachwyceni inteligencją suki rozmnożyli ją radośnie... Każde z jej szczeniąt, także i słyszące,  oczywiście było nosicielem genu głuchoty.

Kiedyś Związek Kynologiczny nie dopuszczał do rozrodu chorych osobników. Było to moim zdaniem słuszne.

Link to comment
Share on other sites

Związek nie dopuszcza ale niektórzy głupi hodowcy dopuszczają. Jak pracowałam w Związku to wtedy byly kontrole hodowli, dokladne i uczciwe, przeglądy miotów a wcześniej dokładne przeglądy hodowlane psów i suk przed dopuszczeniem ich do hodowli. Ale co się teraz dzieje nie wiem, dawno tam nie bylam.

Obawiam się, że jest sporo młodszych hodowców, którzy nie kochają psów tylko pieniądze i zamieniają się w pseudohodowców choć mam nadzieję, że jeszcze są prawdziwi miłośnicy ras.

Link to comment
Share on other sites

I dawniej, i teraz są rozmnażane psy, które nie przeszły żadnej kwalifikacji hodowlanej. Lata temu w ZKwP obowiązywał przepis o pozostawianiu przy życiu tylko sześciu nowo narodzonych rasowych szczeniąt. Jeśli urodziło się więcej - należało je zabić. No to hodowcy często zostawiali "nadmiarowe" szczeniaki przy życiu i sprzedawali bez metryk, bez prawa do rodowodu. Stąd było tyle rasowych bez rodowodu psów. I oczywiście dalej rozmnażanych - niejeden hodowca nie zawahał się dopuścić swojego reproduktora do suki bez rodowodu. A teraz wystarczy, aby zapisać się do jakiegoś stowarzyszenia miłośników Burków i Azorków, aby wypisać "rodowód"  informujący tylko o wymyślonych przed chwilą imionach rodziców szczeniaka.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 2.06.2022 o 20:32, Sowa napisał:

Szkoliłam na gesty głuchą dalmatynkę [...] Wszystkie inne polecenia, także przywołanie, siad, waruj, noga, zostań, aport, szukaj -  opanowała na gest.

 

Perełka też to potrafi. Nie wiem po co ją nauczyłam, może głos mam stracić kiedyś, czy co  🙂

Link to comment
Share on other sites

Kiedyś (lata 80), na szkoleniach PT organizowanych przez ZKwP, uczono reagować i na głos i na gest. I psy, reagowały super na gest ( po np gwizdnięciu, jako bodziec skupienia uwagi na przewodniku) i nie trzeba było wywrzaskiwać komend. I to działało, nawet jak pies całkiem na starość ogłuchł, tylko trzeba go było nauczyć zwracania uwagi na przewodnika w inny sposób, nie np na gwizd.

Ale myślę, że to zupełnie inna bajka, niż nauczenie właściwego reagowania psa głuchego od urodzenia. Podziwiam, Sowo 🙂 

Link to comment
Share on other sites

Każdy pies najpierw kieruje się mową naszego ciała, potem naszym głosem. Problem tylko w tym, że nam jednak łatwiej powtarzać takie same słowa niż takie same gesty. Podczas szkolenia dalmatynki problemem było tylko nauczenie przewodnika powtarzania identycznych gestów. Podczas szkolenia słyszącego psa, który też przecież najpierw reaguje na gesty, najtrudniej nauczyć przewodnika aby albo zrezygnował z gestów, albo powtarzał identyczne w konkretnej sytuacji. Dlatego moi kursanci czasem dostawali do ręki 3-litrową butlę po wodzie mineralnej uwiązaną na smyczy, aby najpierw nauczyli się kontrolować własne ciało, aby nie dawali psu sprzecznych poleceń, gdy co innego mówili głosem, a czego innego wymagali ciałem. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

To prawda. Psy bez żadnego szkolenia (Ninek), reagują na wskazanie kierunku ręką, bo całe nasze ciało w mikrosekundzie wcześniej, obiera wskazywany kierunek i pies to odbiera. A my mówimy "tędy" /"tam" i cieszymy się, że psiak wszystko rozumie 🙂

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...