Malutki Wicuś z ukraińskiego schroniska - pokonał już ponad 1000 km, aby tutaj szukać swojego domu. Pomóżmy kolejnemu przedszkolakowi. Wicuś zamieszkał we Wrocławiu:)

[Tola]

Wicek to kolejny szczeniak  z ukraińskiego schroniska  w Dniepropietrowsku, który pokona ok 1700 km, aby  mieć szansę na szczęśliwe życie i kochający dom.

Właściwie to miał przejechać poprzednim transportem, ale coś poszło nie tak i został na Ukrainie; myślałam, że już nie ma dla niego szansy...

Aż tu nagle tel. od Jagny, że jest kolejny transport i to do szafirki -  jamnikowaty maluch może jechać, tylko potrzebny opiekun.

Ponieważ Ola zgodziła się pokryć koszt przejazdu szczeniaka, Wicuś  już podobno stroi na granicy - jutro ma być w hoteliku u szafirki.

[Tola]

Jeśli ktoś chciałby wesprzeć maluszka wpłatą lub bazarkiem, będziemy bardzo wdzięczni.

Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA

Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700

Z DOPISKIEM "Wicuś"

 

Pomoc dla Wicusia:

Nesiowata - 20 zł (21.06.)

Figunia - 100 zł (29.06)

b - b Bazarek - 150 zł  (09.07.) BAZAREK

Razem : 270 zł

 

Wydatki:

210 zł - hotelowanie, wet (faktura str. 4)

140 zł hotelowanie, wet (faktura str. 5)

Razem: 350 zł

 

350 zł - 270 zł = 80 zł (dopłata ZEA)

[Tola]

14.07. 2021 Wicuś zamieszkał we Wrocławiu

 

[Poker]

Bardzo się cieszę. Słodziak z niego.

[Nadziejka]

 Z calego serca sciskam za droge za zycie za wszytko

        modlmy za wszystkie istoty

[kado]

Cudowny jest. Takie upały,mam nadzieję,że jakoś przetrwa ten przestój na granicy...

[b-b]

Zapisuję się u chłopaka :))

[elik]

Sliczny maluszek 🙂   Taki szkrab na pewno szybko znajdzie tu DS.

[Nesiowata]

Małe cudeńko. Powodzenia maluchu, przekrocz granicę jak najszybciej.

[Onaa]

Cieszę się bardzo że jamnisiowi się udało 🙂, mój podopieczny misio

 

już u Jaagi. Jamniczek pewnie jeszcze w drodze do Szafirków.

[Nadziejka]

[seramarias]

Wicuś już pewnie dojechał, czekam na relacje z pierwszych chwil w nowym lepszym życiu :)

[Jaaga]

Tez zaglądam tu ciekawa, co u malucha. Psiaczka odbierała moja córka, wiec nie widziałam reszty transportowanych psów.  Mam nadzieję, że wszystko dobrze.

[Tola]

Maluszka jeszcze nie ma u Hani:(

[Tola]

19 godzin temu, Poker napisał:

Bardzo się cieszę. Słodziak z niego.

 

18 godzin temu, Nadziejka napisał:

 Z calego serca sciskam za droge za zycie za wszytko

        modlmy za wszystkie istoty

 

18 godzin temu, kado napisał:

Cudowny jest. Takie upały,mam nadzieję,że jakoś przetrwa ten przestój na granicy...

 

17 godzin temu, b-b napisał:

Zapisuję się u chłopaka :))

 

15 godzin temu, elik napisał:

Sliczny maluszek 🙂   Taki szkrab na pewno szybko znajdzie tu DS.

 

12 godzin temu, Nesiowata napisał:

Małe cudeńko. Powodzenia maluchu, przekrocz granicę jak najszybciej.

 

5 godzin temu, Onaa napisał:

Cieszę się bardzo że jamnisiowi się udało 🙂, mój podopieczny misio

 

już u Jaagi. Jamniczek pewnie jeszcze w drodze do Szafirków.

 

1 godzinę temu, seramarias napisał:

Wicuś już pewnie dojechał, czekam na relacje z pierwszych chwil w nowym lepszym życiu :)

 

1 godzinę temu, Jaaga napisał:

Tez zaglądam tu ciekawa, co u malucha. Psiaczka odbierała moja córka, wiec nie widziałam reszty transportowanych psów.  Mam nadzieję, że wszystko dobrze.

Witajcie u maluszka, cieszę się, że jesteście, zostańcie z nami :).

Niestety jest kłopot, bo psów nadal nie ma u Hani, a powinny być już dawno, a dzisiaj taki upał:(

Jestem bardzo zdenerwowana, szafirka też się denerwuje:(

Proszę Was o kciuki, żeby wreszcie dojechały...

[seramarias]

Trzymam mocno, niech już biedactwa zmęczone podróżą dojadą, łapki rozprostują.

 

[Tola]

Właśnie przyjechali do szafirki, uff

[Onaa]

Jestem ciekawa jak tam maluch :).

[elik]

8 minut temu, Onaa napisał:

Jestem ciekawa jak tam maluch :).

Też bardzo jestem ciekawa jak maluszek i jak inne psiaczki?

[Tola]

Psiaki na pewno bardzo zmęczone, Hania jutro będzie na dogo.

Dzisiaj napisała mi, że Wicek jest świetny:)

[Nadziejka]

krusztyneczek kokany

jak dobrze jak dobrze ze juz juz wzystkie istotki doejchaly

[Jaaga]

8 godzin temu, Tola napisał:

Psiaki na pewno bardzo zmęczone, Hania jutro będzie na dogo.

Dzisiaj napisała mi, że Wicek jest świetny:)

To samo mówiła Ola jak odbierała staruszka z transportu, ze maly jest rewelacyjny i słodki.

[elik]

Kamień z serca, że dojechały szczęśliwie, że przetrwały ogromne trudy podróży.

[szafirka]

Wicek dojechał wczoraj i bardzo wesoło nas przywitał, jakby maksymalnie z Wrocławia przyjechał. To taki mały dziecinny psiaczek, wszędzie go pełno, ogonek mało mu się nie urwie. Wg paszportu urodził się w październiku 2020 r., ale pójdziemy do weta, to oceni swoim okiem. Mam wrażenie, że na zdjęciach wyszedł większy, niż jest w rzeczywistości.

[Nadziejka]